BOINC@Poland

Wydaje mi się że dało by się to zrobić.
W tej chwili przychylnie patrzą na wszelkie inicjatywy popularyzujace zagadnienia zwiazane z promieniotwórczością i energetyka jądrową.
Oczywiście najpierw musiałbym się zorientować na przykładzie jednej czujki jak taka kalibracja miała by wyglądać?
Czy była by to kontrola czujki czy rzeczywista kalibracja?
Poprostu ile czasu potrzeba by poświęcic pojedyńczej sztuce?

Jestem ZDECYDOWAYM chetnym na nowa czujkę.
Pozatym mogę zaoferować profesjonalne porównanie wskazań czujek z innymi użądzeniami pomiarowymi na terenie Instytutu Energi Atomowej i zakładu dozymetri. Jestem tak regularnie obecny i moge poprosic o pomoc w wykonaniu takich pomiarów porównawczych.
W razie czego proszę o kontakt marcinb@filma.com.pl

Zainteresowałem się projektem pomiarów radioaktywności ale niestety nie dostałem żadnej odpowiedzi na zgłoszenie do tego projektu. Może ktoś wie, gdzie trzeba zapukać by się tam przyłączyć!!!! :shame:

Ja zwykle na dzień lub kilka (można to spokojnie oszacować) przed końcem czy to wyścigu czy PM zaznaczam żeby więcej nie pobierać i doliczam wszystkie do końca nawet jeśli kilka wyjdzie po czasie. Jak dla mnie to tego wymaga taka elementarna grzeczność wobec innych liczących.

[/quote]

Zgadzam się z tym zdaniem
ja zawsze doliczam jednostki nawet gdy projekt nie przypadł mi do gustu
poza tym projekty tygodnia były by tylko dlatych co maja dużo czasu
Już tłumaczę
gdy człowiek jest zalatany i nie wie w co ręce włożyć tyle ma roboty to przez kilka dni może wogle nie śledzic forum i tym bardziej głosowań i wyjdzie tak że większości wyścigów możemy nawet nie zauważyć - Za często co wymaga ciągłej uwagi

Ale można zrobić coś innego taki projekt tygodnia np raz na 2 miesiące jako dodatkowy puchar.
Coś w rodzaju sprintów obok maratonów.
takie urozmaicenie.
Np z okazji dnia niepodległości, sylwestra, początku wakacji.
Co wy na to ????????

Dorze tym co maja laboratorium z 10-oma lub 20-oma komputerami, które codziennie są używane.
hihi XD 

hihi a ja kiedys cieszyłem sie jak przekroczyłem 10tyś punktów
ale to były inne czasy?

Ciekawy jestem czy masz morzliwści aby wykorzystać nieużywane moce przerobowe na obliczenia BOINC!?!?

Ja na to mam na razie inny sposób.
Liczę np głównie Rossettę (na początku liczy nawet 6 WU naraz) potem dorzucam Seti (Seti bierze sobie jeden proces na GPU - i liczy je bardzo szybko) a gdy zaczyna brakować pamięci dla Rosetty i CPU liczy tylko 4 jednostki na raz, to wtedy dorzucam Climapredaction i on bierze sonie brakujące 2 procesy.
Ale oczywiście bardzo jestem zainteresowany ewentualnym sposobem jak liczyć więcej niż jeden proces na GPU na raz!!!

WCG bo na SETI@home będę musiał pewnie ponownie długo poczekać
chociaż ktoś ostatnio zwrócił mi uwagę na Radioactive@Home
i jeśli to możliwe to agituję za tym projektem na kolejny miesiąc
w końcu wszyscy boją się promieniowania

>>zakładam że liczysz na niej Einstein@Home - pytanie tylko ile WU jednocześnie?

moja główna maszyna liczy 6 do siedmiu jednostek jednocześnie (w tym jedna na GPU)

hihi bardzo fajna i interesująca dyskusja

Pozdrawiam na forum

Cytat: lolek w 11 Wrzesień 2011, 11:59
Ja gdyby nie słownik w Operze to sam bym nie rozumiał co piszę  ;) Witam astronoma  :parrrty:

Co do liczenia na kartach to zakładam że liczysz na niej Einstein@Home - pytanie tylko ile WU jednocześnie?

Moją NVIDIą liczę przede wszystkim SETI@Home oraz troche Einstein@Home.
Liczyłem te projekty na długo przedtem zanim zakupiłem dobrą grafikę.
Tak jak pisałem liczę te dwa projekty przede wszystkim dlatego że są związane z astronomią, astrofizyką i wspaniałymi zagadnieniami ukrytymi w głębi kosmosu (gwiazdy neutronowe, czarne dziury i fale grawitacyjne - wciąż nieodkryte choć wiemy że są tak samo jak małe zielone ludziki).

>>zakładam że liczysz na niej Einstein@Home - pytanie tylko ile WU jednocześnie?
mam pytanie co to znaczy WU?

>>jesteś jeszcze fizykiem jądrowym, to mam nadzieję, że udzielisz nam jeszcze wsparcia merytorycznego w temacie Radioactive@Home.
Co to za projekt? jeszcze nic o nim nie czytałem i tym bardziej go nie liczyłem!

Bardzo ale to bardzo podoba mi się twoje podejście do BOINC.

Po pierwsze popieram liczenie konkretnych projektów dla ideii a nie dla punktów.
Po drugie wykazanie ile kilowatów zużywamy dla naszej zabawy.
Jeśli ktoś pamięta to pierwszy projekt SET@home był wygaszaczem działający gdy komputer był nie używany.
Wtedy mało kto (jak ja często w obecnych czasach) zostawiał komputer włączony na noc aby więcej policzyć.

Pozdrawiam

Cytat>I od razu chciałbym prosić: byłbym bardzo szczęśliwy i drugie :parrrty:, gdybyś zwrócił uwagę na pisownię albo włączył sobie sprawdzanie pisowni przy >pisaniu komentarzy. ::) Na tym forum grono Ludzi, Którzy Powinni Stosować Spellchecker w Przeglądarce jest już bardzo liczne i trzeba zacząć to trzymać >w ryzach.  ;D
>Przepraszam, że od Ciebie zaczynam i od razu mam do Ciebie taką prośbę, ale jeśli nie chcemy odstraszać czytelników, musimy postawić forum do >ortograficznego pionu.

Niestety staram sie ale i tak niewiele to daje.
Pernamentna i udokumentowana dyslekcja. W tej działce mam taki naturalny talent że żaden automat nie daje rady mi pomóc.
Oczywiście sprawdzanie pisowni mam włączone. Ale jak widać ...

Witam

(UWAGA nowo dodane fragmenty tekstu są zaznaczone na czerwono !!!)

Niedawno od osoby liczącej dla siebie samego przekształciłem się w nowego członka tej grupy.
I jak na razie dobrze mi z tym nowym stanem cywilnym.

Urodziłem się i żyje w moim ukochanym mieście - Warszawie
Rocznik 1973
Tutaj też studiowałem na wydziale astronomi.
Obecnie pracuje częściowo jako fizyk jądrowy i częściowo jako informatyk (z czegoś trzeba żyć).

Do obliczeń rozproszonych trafiłem bardzo dawno temu (nie pamiętam kiedy), wtedy oczywiście było to SETI.
Z racji zainteresowań byłem tym projektem szczególnie zainteresowany, co mi pozostało do dziś.
Wtedy jakoś nigdy nie przyłączyłem się do żadnej grupy.
W czasie wdrażania platformy BOINC na jakiś czas rozstałem się z tym projektem.
Powróciłem do projektu po kilku latach i ponownie głównie zająłem się SETI@Home.
Po jakimś czasie dołączyłem się tez do Climateprediction i Einstain.
Jak widać interesują mnie przede wszystkim projekty powiązane z fizyką i astrofizyką.


Zainteresowania: książki, gwiazdy, fotografia, podróże, film

Filmy:  Star Wars, Star Treak, Stargate itp i czasem Doktor House

Książki: Asimov, Clark, Strugaccy, Bułyczow, Andersen, Le Guin, Sapkowski itp.

Gry: Starkraft 1 i 2, Wiedźmin 1 i 2, oraz klasyka w stylu Alone in Dark, Secret of Monkey Island, Kyrandia, Syberia, Doom 1 i 2
   (czyli jak widać przede wszystkim przygodówki i strategie czasu rzeczywistego, i czasem Doom-o podobne)


Komputery:

Wykorzystuje wiele różnych komputerów jedno i dwu rdzeniowych 2-3 GHz
(Mój osobisty)to 6-o rdzeniowy AMD Phenom X6 1055T z grafiką Nvidia Geforce GTX460

Pozdrawiam wszystkich
Marcin Bielewicz

Aktualnie liczę:

dane na dzień 10-09-2011

BOINC combined        5,452,002    
Climate Prediction    645,630    
DistributedDataMining     43,412    
Einstein@Home       2,035,924
Rosetta@Home       13,047
SETI@Home       2,713,989


Moje milowe kroki:

8 sierpnia 2011
Przyłączam się do projektu DistributedDataMining.
Motywacja jest projekt miesiąca naszej grupy.
Pierwsze obserwacje: DistributedDataMining jest dziwnym projektem. na dobrą sprawę trudno powiedzieć w kilku słowach czym się zajmują. tak jakby grupa naukowców postanowiła wykorzystać wspaniałe narzędzie BOINC, ale wciąż nie mogą się zdecydować do czego. Poza tym projekt powoduje liczne problemy z komputerami (zawiesza silnik JAVA), a wiele jednostek nie liczy się do końca - występują błędy.


1 wrzesień 2011
Przyłączam się do projektu Rosetta@home.
Motywacja jest projekt miesiąca naszej grupy.
Pierwsze obserwacje: Rosetta wymaga dużo pamięci operacyjnej - pierwszy raz widze komunikat że liczenie jakiejś jednostki
jest przerwane z powodu zbyt małej ilości pamięci. Projekt dość ciekawy ale mało ekscytujący, tak jakbyśmy malowali ściany kolejnych domów.
Może na moja ocenę wpływa to że biologia nie jest moim konikiem.

21 września 2011
W najbardziej przeze mnie cenionym projekcie czyli Seti@home w kroczyłem do pierwszej setki liczydłowych w rankingu w POLSCE.
(Tak dodatkowo w naszej grupie jestem 30-y)

2 października 2011
Przyłączam się do projektu World Community Grid.
Oczywiście jest to projekt miesiąca. I tak sobie przypomniałem o ostatniej dyskusji na forum o sensowności projektów miesiąca.
I chciałbym powiedzieć, że dla mnie projekt miesiąca jest super sposobem aby poznać i zainteresować się nowymi dotychczas nie liczonymi projektami.
Oczywiście nieraz czytałem o rożnych projektach, ale było to raczej takie chwilowe spojrzenie. dopiero projekt miesiąc motywuje do głębszej analizy problematyki i przede wszystkim przekonuje-zachęca aby zacząć go liczyć. Krótko mówiąc WIWAT projekt miesiąca.

5 luty 2011
Zainteresowałem się projektem pomiarów radioaktywności ale niestety nie dostałem żadnej odpowiedzi na zgłoszenie do tego projektu. Może ktoś wie, gdzie trzeba zapukać by się tam przyłączyć!!!!
Dłuższa przerwa w komunikatach jak i w aktywnym uczestnictwie w życiu naszej grupy. Ale jestem usprawiedliwiony bardzo długim wyjazdem w rejony bez zasięgu internetu. W międzyczasie przekroczyłem 4mil w SetiatHome (wciąż mój ulubiony). W Polsce jestem już w pierwszej 70-ce liczących a w naszej grupie 18-y. Kiedyś może dobije di pierwszej dziesiątki, ale to jeszcze długa droga. Ciekawe że z podobną ilością punktów w EinsteinatHome ma znaczni wyższe pozycje. ale co potęga Seti to potęga. W końcu ten projekt jest legendą z którą mało komu się równać.

>> To niebawem będziesz miał okazję zagłosować i policzyć WCG w PM. We wrześniu liczymy Rozetkę

Zaraz po tym jak zagłosowałem zorientowałem się że głosowanie się już skończyło.
Ale mam pytanie bo nigdy nie liczyłem Rosetty.
Dostaje tylko po jednym pakiecie na raz i to z przerwami. Czy to normalne w tym projekcie? 

Pierwszy raz głosuję i zazwyczaj liczę tylko wysoko fizyczne i praktyczne projekty
ale zdecydowanie popieram WCG