BOINC@Poland

Cytat: chris80uppers w 29 Sierpień 2022, 05:43

Cytat: tplewa w 28 Sierpień 2022, 23:04
ehhh z cyklu jak wyjebać sobie tarczycę w kosmos, czyli znajoma znajomego znajomej powiedziała  %)

"Awaria elektrowni atomowej w Zaporożu"
https://www.youtube.com/watch?v=BeVsgHSSbgg

tak się zastanawiam czy nagrody Darwina za to przyznają  XD

Już film niedostępny?

O widać tak (szybko)...

Może to i lepiej bo kolejni nawidzeni robiący panikę odnosnie promieniowania oraz domniemanego skażenia ukrywanego przez rządy. Plus kombinowanie ile wodnego roztworu jodu wciągnąć  |-? ręce opadają jak człowiek słucha takich "pewnych" wiesci.

Choć z drugiej strony jak na to wszystko patrzę to może dać działać teorii Darwina, może by to wyszło na plus dla społeczeństwa  %)

ehhh z cyklu jak wyjebać sobie tarczycę w kosmos, czyli znajoma znajomego znajomej powiedziała  %)

"Awaria elektrowni atomowej w Zaporożu"
https://www.youtube.com/watch?v=BeVsgHSSbgg

tak się zastanawiam czy nagrody Darwina za to przyznają  XD

Cytat: krzyszp w 25 Luty 2022, 18:39
Natomiast nadal nie ma działającej mapy (Google chce kasy, a słono liczą), natomiast zgłosił się do mnie jeden chętny na jej zrobienie, zobaczymy czy da radę.

Google chce kasy już od o ho ho - wszyscy z serwisami potrzebujacymi mapy dawno przeszli na OpenStreetMap  :-\
(cholernie skomplikowane  :P https://openstreetmap.org.pl/o-openstreetmap/wykorzystanie-mapy/jak-wstawic-mape-na-wlasna-strone/)

btw jak tam soft na Mac OS do czujek bo chyba się kompiluje od 2017/2018 roku  :fright:

Powiedzmy sobie tak jak dzialalo sie w Linux-e to latwo ogarnac. Ja praktycznie jak robilem NAS-a to tez zaczynalem niemal z zerowa wiedza, najpierw mial byc w sumie pod Linux-em ale w tamtym czasie ZFS pod linuxa byl tylko pod fuse wiec wydajnosc byla tragiczna... Z drugiej strony to i pod Linuxem jest podobnie bo co dystrybucja to co innego baa co wersja to potrafia przewrocic polowe systemu do gory nogami :) Ja w sumie na Mac OS-a sie przesiadlem po czesci z takich powodow bo potrzebuje systemu unixowego, a mialem dosc walki z Linuxem na desktopie (wiecej dlubalem w systemie niz zajmowalem sie wlasciwa praca)...

W sumie warto... sporo ludzi robi NAS-y na FreeBSD czy to stawiając system samemu czy używając gotowego FreeNAS-a (ze względu na dobrze zrobioną obsługę ZFS w FreeBSD), a taki sprzęt wiadomo ciągle włączony wręcz niemal idealne do takiego zastosowania... Generalnie im więcej systemów projekt obsługuje to wiadomo więcej ludzi może przyciągnąć...

Cytat: krzyszp w 06 Lipiec 2018, 14:57

Cytat: tplewa w 06 Lipiec 2018, 14:12
NAS postawiony na FreeBSD.

A jaki CPU tam masz? :)

Intel Atom (plyta mini-ITX)

Ja bym tutaj na Apple winy nie zwalal ;) Akurat wszystko co potrzeba jest udostepniane za free (kompilatory/ide/dokumentacje).
Ale pomijajac to mozna liczyc ze wersja na Mac-a sie pojawi w jakims rozsadnym czasie ? Czujka lezy i kurz tylko zbiera... niestety w domu mam tylko sprzety z Mac OS i NAS postawiony na FreeBSD (ani na jednym, ani na drugim nie ma jak odpalic).

 Wchodze w ten watek i widze:



Natomiast dzisiaj odpalilem apke aby sprawdzic czy cos sie zmienilo... czy moze odpale sobie czujke...



...hmm co mozna napisac... sorry dla mnie jest to po prostu slabe co robicie...

Ok :)

Wiec tak IMHO 100 czy 200 sztuk to nadal zbyt maly wolumen aby uzyskac dobra cene... czuje ze pomiedzy 100 i 200 sztuk roznica na plytce bedzie niezbyt odczuwalna. Natomiast koszt czesci i PCB juz tak. To sa takie dziwne ilosci ze niezbyt oplaca sie to lutowac recznie (trzeba znalezc jakiegos zapalensca ktoremu wybitnie sie nudzi i zrobi to dla idei - bo jak policzy spedzone godziny po jakiejs niezbyt wysokiej stawce to i tak wyjdzie sporo), albo niestety sporo zaplacic.

Natomiast mozna jak wspomnialem probowac sie dogadac z firmami i tutaj nie potrzeba elektronika tylko obrotnej osoby z fundacji :) Nie wierze ze sie nie da. Skro np. robiac jakis maloseryjny komercyjny projekt mam od firmy przykladowo propozycje ze zrobia mi 100sztuk - ale odbieram 30sztuk na poczatek i np. zobowiazuje sie na odebranie reszty do konca roku... to i wam udalo by sie jak wspomnialem np. w ramach logo na plytkach danej firmy uzyskac lepszy uklad.

Ewentualnie szukac osob ktore maja jakis maly automat, a sa one coraz tansze i sam powoli zastanawiam czy sobie nie kupic (kwota w okolicach 22 tys. zl - po wszystkich oplatach). Niby sporo ale jak licze ile czasem traci sie czasu itd. to zaczyna mi wychodzic ze to sie oplaci...

O tubach wspomnialem bo tutaj wlasnie sa one dostepne z drugiego obiegu i nie wiadomo jak z rachunkiem - to moglo by stanowic problem np. jak by chcialo sie dogadac z firmami robiacymi kity np. AVT itp. Do tego tutaj roznie jest z dostepnoscia i cena. Chyba sam kupowalem od tej osoby co wy i mialem pare razy calkiem inne ceny i to byla spora roznica. Raz kupilem za jakies smieszne pieniadze, potem niestety sporo wyzsza cena...

Jeszcze chyba bedzie problem z transformatorkami ale tutaj moze sie uda dogadac z Ferysterem - maja calkiem sypmatyczne ceny. Sam do swoich konstrukcji licznikow bralem od nich...

Reasumijac jak wspomnialem na poczatek warto zrobic rozeznanie jaka ilosc byla by najbardziej oplacalna, oraz probowac jako fundacja znalezc jakies firmy ktore dzadza np. spore upusty lub nawet zasponsoruja jakas czesc w calosci (czy to plytki czy tam usluge montazu). Dla duzych firm inwstujacych sporo w reklame w mediach (czasopisma itp.) zrobienie 100 plytek czy tam wpakowanie 100 na maszyne to nie sa wielkie koszta, a maja fajna promocje - z tym ze tutaj fundacja musiala by troche o to zadbac by pojawilo sie troche artykulow w prasie o tym projekcie (co przy tym temacie nie powinno byc trudne).

A ja powiem ze to nie problem osoby tylko zlego podejscia do sprawy.

Nalezy ustalic co to znaczy niska cena. Generalnie najwiekszym problemem sa tutaj lampy G-M , reszta podzespolow jest relatywnie latwa do zdobycia...

Teraz dlaczego akurat 200 ? a moze lepiej 1000 ? Na czym to bylo opierane ? Nie dziwie sie ze nikt nie chce bawic sie recznie w lutowanie 100-200sztuk... takie cos sie zleca do automatycznego montowania - recznie czy na polautomacie to mozna 30 sztuk sobie zrobic... Niestety ale godzina pracy automatu jest sporo tansza od godziny pracy osoby...

Bawic sie recznie w nakladanie pasty i piecyk to mozna dla malych serii prototypowych - nawet posiadajac chinski automat Pick & Place 200szt. to juz sporo dla takiej maszynki przeznaczonej raczej do malutkich serii.

Tak prawde mowiac to trzeba by to przekalkulowac ile wyjdzie przy danej liczbie... bo to 200 to chyba tak troche z ksiezyca.

Inna sprawa czy ktos probowal choc dogadac sie z kims np. wydawnicterm AVT itp. aby wypuscic to jako kit itd. - tez mozna z takiej opcji skorzystac. Ktos powie ale nie kazdy posklada... to sobie zamowi zmontowana wersje kitu itd.
W sprawie PCB mozna probowac dogadac sie np. z firmami typu NCAB Group i np. za reklame w postaci ich loga na PCB wywalczyc lepsza cene czy sponsoring (macie chyba fundacje wiec sporo latwiej).

Rozwiazac mozna to na 1000 sposobow - tylko trzeba chciec...

Wrazie czego mam znajomego posiadajacego maly chinski automat Pick & Place - wladnej osobie moge podac namiary aby sie ewentualnie probowac dogadac i zobaczyc jaka cena wyjdzie...

Sorry ze tak jade - ale ciagle robie jakas elektronike w malych seriach, wiem ze jest to po czesci problem i porownujac do 1000 sztuk i wiecej wychodzi relatywnie drogo... ale z takim podejsciem to bym z glodu umarl ;)
Z tym ze ja robie takie projekty w malych seriach hobbystycznie lub komercyjnie, fundacja przy odrobinie obrotnosci ma o wiele wieksze mozliwosci.

Bodaj Kamami zrobilo komercyjny produkt w dobrej cenie dogadujac sie z NCAB Group, Semiconem itd. - tutaj mozna probowac tak samo. Dla firm to dobra reklama i ocieplenie wizerunku. Nawet jak nie zrobia totalnie za free to na 100% zjada mocno z cenami...

Tak pomijajac juz dostep do MACa, to mozna sobie 10.11 a moze i 10.12 (sierra) opalic pod Virtual Box-em. Do 10.11 na 100% widzialem w necie obrazy pod VB.
Pod kompilacje takie cos w zupelnosci wystarczy...

Z tym ze nie wiem pod jaka wersja pisany byl kod, od OS X 10.9 troche sie zmienia i poza makefile moze konieczne beda zmiany w kodzie. Nie wiem jak USB (jak uzywane jest libUSB) to powinno byc OK, ale w obsludze socketow troche sie zmienilo i tutaj mozliwe ze bedzie trzeba wprowadzac zmiany...

Jak by byly zrodla pod Linux-a moge zrobic wersje dla Mac OS X...

Pomijajac juz tam pobor pradu itp. to o WiFI wlasnie myslalem jako czujka umieszczona w jakims dalszym miejscu - gdzie istnieje problem dociagnac okablowanie. Tak faktycznie najczesciej jest ona blisko np. za oknem czy nawet w domu.

Jednak wracajac do tematu jak by sie komus chcialo siedziec i zrobil opis protokolu komunikacji tak aby sumulowac klienta boinc (bo nie ma sensu jego funkcjonalnosci przepisywac na male procki) - to mozna by bylo cos w temacie podzialac.

Wiem ze z jednej strony odbiega to troche od zalozen uzycia BOINC, ale osobiscie nie odpalam takiej czujki z prostego powodu - nie mam sprzetu ktory odpalny jest 24h i mozna na nim takiego klienta odpalic, a odpalanie tego na jakims RB PI tylko pod czujke itp. jest dla mnie przerostem formy nad trescia...

W sumie czy ESP czy inny to najpierw nalezy rozwiazac kilka problemow, a podstawowy to jest kompatybilnosc z protokolem jaki uzywany jest w BOINC. Nie wiem czy jest gdzies opis czy potrzeba posiedziec nad analiza kodu klienta itp.

Mysle ze Tuba na chwile obecna nie jest jakosc bardzo potrzebna, bo te testy mozna wykonac bez niej. Nie wiem jak na chwile obecna wyglada sprawa z ESP, ale jak sie nimi bawilem z powodu ze nie jest uwolniony caly kod (a przynajmniej na tamten czas nie byl). Prowadzi to do sytuacji ze czesc spraw moze byc trudna w realizacji bez ingerencji w lwIP.  Natomiast realizacja tego w oparciu o skrypty LUA itp. moze nie byc realna do wykonania. Pare osob bawilo sie w reverse engineering i zrobilo na tych ukladach troche ciekawych projektow, ale nie udostepnili wiele materialow na ten temat - wiec jak widac realne tylko potrzeba troche samozaparcia :)

Zreszta jak zrobisz jakies testy daj znac najlepiej na forum. Wiem ze jest IRC itd. ale nie kazdy tam zaglada (a raczej ma czas na to). Jak by cos ruszylo ja tam moge w miare wolnych chwil tez cos poklepac. Na chwile obecna nie chcialem glownie kombinowac z symulacja klienta i swoim GM, aby nie narobic syfu w projekcie R@H - w razie jakis bledow w firmware... a nie mialem zbytnio czasu odpalac wlasnej infrastruktury BOINC do testow...

Teraz jeszcze co do koncepcji. Taka czujka z WiFi miala by sens przykladowo w opcji z panelem slonecznym + aku + uklad ladowania itd. W przeciwnym wypadku (jak mamy do niej ciagnac zasilanie) znowu bardziej logiczne uzycie jest eth + poe.

W sumie nie jest tak zle z tym ETH ale i nie jest rozowo :) ENC28J60 nie jest tutaj akurat jakims wielkim problemem, problemem jest mikrokontroler za zwyczaj posiadajacy malo RAM-u. Niestety ale przyzwoita obsluga stosu TCP/IP wymaga pamietania ramek do momentu otrzymania ACK... implementacja tego na 8 bitowcach w stylu AVR owszem jakos tam dziala, ale jest obwarowana wieloma wadami. Pakowanie znowu czegos w stylu RB PI to lekki przerost formy nad trescia i kolo sie zamyka ;)

Natomiast spokojnie mozna uzyc jakiegos ARM-a z wiekszym RAM-em i wbudowanym kontrolerem MAC, potrzeba do tego podpiac jeszcze PHY. Od strony stosu to jest calkiem sensowny Cylcone TCP:
http://www.oryx-embedded.com/cyclone_tcp.html

co prawda w wersji darmowej brak dokumentacji, ale kod jest bardzo sensownie napisany. Tutaj jest demko jak to smiga na plytce STM3220G-EVAL (z prockiem  STM32F207IGH6):
http://demo.oryx-embedded.com/#&panel1-3

ESP8266 tez jest tam jakims wyjsciem, on uzywa akurat stosu lwIP i czesciowo uwolnione jest SDK wiec mozna czesc obslugi wpakowac nawet do ukladu...
z drugiej strony patrzac na ceny ARM-ow tez jest to jakies tam wyjscie bo nie sa one straszna, a wrecz konkurencyjne do AVR-ow ktorych (stosunek mozliwosci/cena).

Jedyny problem cos takiego zrobic to niestety czas, ale jak ktos by sie chcial bawic na ARM-e to moge udostepnic caly kod mojego licznika :)
Z drugiej strony nie musi to robic jedna osoba po to sa repozytoria ;) kwestia tylko organizacji calosci :) Bo jak na razie to jest tak ze licznikow buduje sie troche, ale jak to mowia kazdy sobie rzepke skrobie ;) i powiela to co inni juz zrobili...

O dzieki to widac przeoczylem  :sick:

Tak to wiem bo jak pisalem temat R@H sledze dosc dlugo. Niestety z tego co widzialem source ani wsad dla PIC-a nie jest dostepny, a ja mimo wszystko lubie sobie cos sam poskladac niz kupowac gotowce :) Ot wieksza radocha :)

Prawde mowiac to nie pamietam bo sporo czasu juz minelo, schemat i firmware wiem ze znalazlem.

Zreszta osobiscie moge sobie czujke na Atmelu odpuscic z prostej przyczyny, ot rozwiazanie oparte o V-USB ma pewna wade. Ot czasami z niektorymi plytami glownymi nie chce zbyt dobrze wspolpracowac z tym plyta jaka mam w domowym NAS-e (plyta z miniITX z Atomem)... Do tego i tak bede mial jeszcze walke z odpaleniem klienta BOINC na FreeNAS (oparty o FreeBSD), ale to pomijam bo to pikus ;) (to akurat Warszawa), druga planowana czujka to zapewne Kamienna Gora - tam zobacze albo Raspberry PI, albo cos innego. To sa raczej takie plany przyszlosciowe. Kolejny szalony pomysl to wysylanie danych za pomoaca APRS-u (a co to to wiecej tutaj: http://www.aprs.pl/).

Na razie jak wspominalem chce znalezc czas i zamknac projekt mojego licznika, a potem moze dopisze kompatybilny protokolik z wasza czuja na procek ktorego uzywam (
STM32F103C8T6) ot ma USB i to jest zaleta do tego 3xUART, 2xI2C, 2xSPI - kosztuje w dosc drogim Kamami niecale 15zl brutto :) wiec nie wiele wiecej niz AVR.

Co do projektu licznika to jak juz dalem foto to napisze co i jak. Te 4 lampy G-M to taki chyba troche przerost formy nad trescia wyszedl ;) ale co mi tam ;) Nie sa one polaczone rownolegle, impulsy z kazdej sa zliczane oddzielnie - moga byc usredniane itp. Uwzgledniany w obliczeniach jest czas martwy lampy, liczona stopa bledu itp. W sumie zaimplementowane to co znalazlem w internecie na temat pomiarow za pomoca lampy G-M. Czesc wzorowana na TERRA MKS-05, czesc na Open Geiger + troche swoich pomyslow i udziwnien :) Mozliwosc dolaczenia BT i standardowo USB... moze dojdzie karta SD... Przetwornica sterowana PWM z procesora... jeszcze nie jest idealna ot chce sprawdzic jeszcze kilka koncepcji. Aktualnie wyswietlacz z "szarym tlem" bo na tym co na zdjeciu bez podswietlenia niestety nic nie widac.
Tak jak pisalem troche taka zabawa, wiec finalnie moze duzo sie zmienic. Zwlaszcza ze projekt troche odstal i jak wspomnialem czesc spraw juz mi sie nie podoba i mam pomysl na lepsze rozwiaznie.
Caly projekt bedzie udostepniony jako OpenSource wiec droga otwarta dla innych aby dowolnie go modyfikowac.

Wracajac do tematu - promocja waszej czujki ok :) Ale pamietajcie ze przykladowo na forum typu elektroda ludzie wola cos robic samemu niz kupowac gotowca czy , czasami bedzie to gorsze rozwiazanie bo jak wspomnialem aby znalezc rozne informacje trzeba troche polatac po internecie (miec sporo zaparcia). Na elektrodzie glownie porusza sie temat poboru pradu przez przetwornice, natomiast sprawa czasu martwego lampy itp. zostal poruszony chyba dopiero w tych watkach co zostaly wymienione (chyba ze cos przeoczylem) bo dawno nie przegladalem tematow zwiazanych z licznikami G-M. Sam chyba dyskusje na ten temat znalazlem na forum strefazero.org w jakims zakopanym watku ;) Temat promieniowania beta i sposobu podawania jednostek to chyba dalej dla sporej grupy osob "czarna magia" tak jak sprawa odsloniecia lampy G-M czy jej przeslonienia przy pomiarze gamma... Nie wspominajac ze temat wiedzy o promieniowaniu w spoleczenstwie to juz jest koszmar. Ot potem macie ubaw z tematow na elektrodzie, ale nie ma sie co dziwic. Wiekszosc osob tutaj siedzi w temacie i sledzi rozne tematy, ma spora wiedze ktorej zdobycie poczatkujacemu elektronikowi moze nastreczyc wiele problemow.

Ja z mojej strony wiele zaoferowac nie moge, ale ludzia z Warszawy jesli maja problem zawsze nieodplatnie moga pomoc jesli podjada z elektronika do uruchomienia czy polutowania, zaprogramowania procesora itp. :) Wiedze na temat licznikow na razie tez mam marna ;) ot taka co udalo mi sie zdobyc - a fabryczne urzadzenia znam tylko ze zdjec :) Wiec sam zapewne moge jeszcze zadawac durne pytania odnosnie tych fabrycznych :)

Przepraszam tez za niezbyt ladna forme postu i ewentualne literowki, ale jesem "na kolach" prawie bez snu od 48 godzin... 

@krzyszp

Dlaczego tak napisalem hmm w sumie trafilem na stronke R@H... napisalem cos przez formularz... Potem w styczniu 2012 post na elektrodzie. To forum znalazlem gdzies w 2013 (widac po dacie rejestracji). Ale bardziej by sobie poczytac ot szukalem natchnienia co zrobic z STS-5.

Ja rozumiem ze taki projekt potrafi pochlanac sporo czasu na odpowiedzi itp. takie uroki. Jednak jak widzisz nie kazdy ma ochote rejestrowac sie na kazdym forum. Jesli nie odpowiadacie na formularze itp. po prostu je usuncie i dajcie info ze pytania tylko na forum. Tresc posta ze screen-a na elektrodzie do kolegi Szopler z 11.01.2012

Cytat
Czesc

Pisze tutaj bo od 6 czekam na aktywacje konta (na stronie projektu).

Mam pytanko odnosnie tego projektu Smile Kiedy planujecie zamowienie kolejnych detektorow ?

Byl bym zainteresowany detektorem - najchetniej bym kupil samo PCB + tuby (2 komplety).

Pozdrawiam
Tomek

Ja osobiscie pretensji jakich nie mam, ale inni moze sobie tez odpuscili i robili cos po swojemu. Tak samo jesli mowa ze na elektrodzie pisza ludzie bzdury (co jest czasem prawda) to moze warto cos doradzic i odpowiedziec ;) lub nawet zrabac i takiego zmobilizowac do myslenia ;) Ja robiac ten uklad co na zdjeciu zbieralem informacje na tym forum i jeszcze kilku innych (troche czasu to zajelo), tak aby nie popelniac szkolnych bledow. Natomiast poczatkujacy za zwyczaj powielaja tematy, bo o wielu sprawach sie nie mowi. Pamietajmy ze nie kazdy bedzie poswiecal kupe czasu aby znalezc informacje, potem je jeszcze trzeba zweryfikowac - bo jaka ma sie pewnosc ze np. na tym forum nie ma blednych informacji ;)

Nie stwierdzilem tez ze projekt jest do d... napisalem ze organizacja do d... bo takie mialem odczucie na poczatku z powodu braku jakiegokolwiek kontaktu. Do tego forum tez warto dac link na stronie R@H - bo angielskojezyczne forum na R@H nie jednego mlodego tez moze odstraszyc.

Zreszta mysle ze nie ma sie co spierac bo to nie ma tak samo najmniejszego sensu :) lepiej cos zmienic na lepsze i wymieniac sie doswiadczeniami. Ja osobiscie jak wpominalem na hobbystyczne projekty wiele czasu nie mam bo trzeba z czegos zyc, a to w obecnych czasach jak sie samemu cos porowadzi zajmuje czasami 90% zycia i wolnego czasu. Ale jak uda sie ukonczyc calosc to na pewno opublikuje. Na razie mam dylemat z przetwornica, a konkretnie trafem tak aby bylo latwo dostepne - bo niestety nie kazdy lubi bawic sie w nawijanie (w tym ja). Kolejny to jakas fajna obudowa pod ktora mozna zaprojektowac PCB. Soft jest praktycznie w 99% gotowy... choc ostatnio na niego zerkalem i stwierdzilem ze chyba napisze na nowo bo mi sie juz kod nie podoba ;)

Natomiast co mnie sklonilo by budowac prawie w wieku 40 lat licznik G-M ;) ot to byla taka fantazja od dziecka. Prob podejscia bylo wiele pierwsze juz na poczatku szkoly sredniej ale nie udalo zdobyc sie lampy G-M. Promieniowanie mnie interesowalo z prostej przyczyny, pochodze z Kamiennej Gory - takie niewielkie miasto powiatowe niedaleko wszystkim znanych Kowar. Wiec od dziadka i innych jak bylem dzieckiem slyszalo sie wiele roznych historii na temat kopalnii uranu. Potem temat na dlugo umarl i jakos jak znalazlem R@H mnie to znowu zaciekawilo. Potem bedac na wolumenie udalo mi sie kupic troche lamp w bardzo dobrej cenie wiec wzielem wieksza ilosc :) i tak cos z nimi zaczelem dlubac :)

Ot to chyba tyle co moge napisac od siebie.

Cytat: Troll81 w 09 Kwiecień 2014, 20:06
napisałem dwa posty zapraszające do zapoznania się z projektem Radioactive@home

Przynajmniej ja sie odezwe ;) tylko nie wiem co napisac ;) Chyba jak znajde czas na ukonczenie tego cuda co w zalaczniku cos tutaj naskrobie :) Jak widac mam juz jakis czas konto, ale nie odzywalem sie co by tylka nie zawracac bzdurami.