Yerba jest super, dobra np. gdy chcemy się pozbyć uczucia głodu. Zapycha to i może pomóc w schudnięciu nawet :DDD. Ale smak popielniczki... Chociaż pamiętam, że pryz moim "pakiecie startowym" dostałem dwie małe paczuszki yerby chyba własnie "odchudzającej" i była przepyszna, miała taki słodki, owocowy posmak. Chociaż ciekawe, czy nie była czymś dosładzana, co teoretycznie mijałoby się wówczas z jej cele... tzn. odchudzaniem. ddd: