BOINC@Poland

Fakty, fakty, fakty...

1. Zespół B@P wypadł z Top10, gdyż został wyprzedzony przez Team China.

2. Nigdy nie udzieliłem wsparcia Team China choćby jednym punktem. Team China wyprzedził B@P, gdyż posiada 3x większą moc.

3. Na spotkaniu w Poznaniu powiedziałem "nie chcemy konkurować przeciw wam, chcemy razem konkurować z innymi, dlatego zaproponowaliśmy połączenie zespołów". W głosowaniu odrzuciliście naszą propozycję, co przyjęliśmy do wiadomości i szanując wasz wybór poszliśmy własną drogą. M.in. treść tego wątku dowodzi, że bardzo dobrze się stało, iż nie mamy ze sobą nic wspólnego.

4. Reszta kłamstw i oszczerstw nie jest warta odniesienia.

Nawet jakbym był aniołem miłości wobec B@P, to po przeczytaniu postów napisanych tu po spotkaniu w Poznaniu, zostałbym z tej miłości skutecznie uleczony.
XD XD XD

Dziękuję Gigi, Pigu i Tobasowi za spotkanie w Poznaniu i wysiłek włożony w próbę porozumienia.

Wcześniej składałem życzenia świąteczne, więc teraz... powodzenia w 2012r.
:ahoy:

Tomaszu, nie sądzę, aby masowo uciekali, ale jeśli komuś, choćby w chwili słabości, zaświtała myśl o wsparciu B@P, to po tej akcji "grupy cenzorskiej", niewątpliwie został wyleczony z takich niedorzeczności. Na resztę szkoda klawiatury...

Tradycyjnie, pozdrawiam wszystkich zaangażowanych w obliczenia
:parrrty:

a forumowym smutasom zwyczajowy... ^

Treść usunięta - wobec usuwania postów jakakolwiek rozmowa w tym gronie jest niemożliwa, wobec czego pozostaje mi kibicowanie PNT.

Cytat: Ufol w 15 Wrzesień 2011, 11:14
Ideę Boinc niszczy kilka zjawisk: [...]
3. Torzsamość zespołów:
Wiele małych zespołów nie ma własnej witryny, tym samym zarazem istnieją i nie. Istnieją w statystykach, ale nie można zobaczyć, co to za ludzie, jakie mają poglądy itd. Sądzę, że wymogiem założenia zespołu powinno być posiadanie aktywnej strony internetowej. Tzn. takiej mającej minimum jedno wejście na dobę. Zmniejszyłoby to ilość mikroskopijnych załóg.

Z ciekawości zapytam - a w jakiż to sposób mikrozespoły niszczą ideę BOINC, w czym Tobie przeszkadzają?
Nie każdy znajduje przyjemność w kotłowaniu się w tłumie.

To jakim cudem B@P zaliczono ikonki w projektach, które nie istniały w czasach naszej bytności w tym zespole? Ewidentnie naliczanie jest nieprawidłowe.

Dane są lekuchno lipne, bo do B@P doliczane są wyniki osób z innych zespołów (GPU, PNT).

To nieprecyzyjna informacja. W WCG funkcjonują równolegle dwie kategorie: czas i punkty.

Za czas przyznawane są ikonki (badges).
http://www.worldcommunitygrid.org/help/viewTopic.do?shortName=web#331

Wyliczanie punktów następuje dwuetapowo, wg zasad opisanych tu:
https://secure.worldcommunitygrid.org/help/viewTopic.do?shortName=points#177

Punkty przeliczane są wg wzoru:  7 WCG = 1 BOINC
https://secure.worldcommunitygrid.org/help/viewTopic.do?shortName=points#505

Cytat: GRID w 09 Maj 2011, 00:35Wczorajsze TOP 10 IRC BOINC@Poland
<StatServ>  3 Robert_7NBI      letters: 148827, words: 24892, lines: 2346, smileys: 483, actions: 0

Dziwi mnie bardzo moja obecność w tym zestawieniu, bowiem na IRCu... nie byłem od bardzo wielu miesięcy - może mam suflera?  XD

Nihil novi, wszystko już dawno było, choćby tu: http://gpuforce.pl/

OK, dzięki za info. Działajcie, dołączę do tego projektu.

Projekt potencjalnie interesujący, ale...
1. Jaki rodzaj promieniowania będzie monitorowany?

2. W czym to będzie inne/lepsze od tego, co na bieżąco podaje PAA? http://www.paa.gov.pl/
http://www.paa.gov.pl/mapy/mapa.jpg

Podobny monitoring prowadzą i udostępniają inne agencje, np.:
http://odlinfo.bfs.de/
http://inters.bayern.de/kfue/station2.htm
http://inters.bayern.de/mnz/php/ifrmw.php?station=812&komp=207&tbltyp=2

Aplikacja przy 4 GPU sobie nie radzi, jest problem przy 2x59, ale i przy 4x47. Scenariusz zawsze jest ten sam - liczy, liczy i za którymś razem jedno z podzadań wypada z GPU i zaczyna być liczone na... CPU. Oczywiście czas policzenia WU z takim podzadaniem rośnie strasznie, ale gorsze jest to, że to liczone na CPU podzadanie, tak skutecznie zamula kompa, że blokada jest tylko funkcją czasu. Przy identycznym środowisku i ustawieniach, 3x58 chodzi tygodniami bez żadnego problemu. Można oczywiście co jakiś czas ręcznie wywalać ten wadliwy proces z menedżera zadań, ale nie każdy ma tyle czasu.

BTW, ktoś próbował odpalić PG na 2x59?

Dziś, po nieco ponad roku, team GPU Force przekroczył miliard punktów:


Z tej okazji dziękuję wszystkim byłym i aktualnym członkom oraz pozdrawiam pozostałych miliarderów - B@P i PNT.
:parrrty:

1. Z każdym kwartałem rośnie moc udostępniana projektom, więc idea nie tylko nie ginie, ale wręcz się rozwija.

2. Projekty są różne - i dobrze - jedne podobają się jednym a inne drugim, to daje możliwość wyboru - żyjemy w wolnym świecie.

3. Kiedyś było tylko Seti, którego użyteczność dla wielu jest problematyczna. Teraz jest wiele projektów z różnych dziedzin nauki, więc użyteczność rośnie.

4. Deadline - zgadzam się, dla wielu słabszych kompów jest to problem. Zwłaszcza po weekendzie albo po świętach. Dlatego cenię PG, który w ramach jednego projektu ma zadania dla super maszyn i słabiaków używanych tylko parę godzin. Ten kij ma też drugi koniec - eliminuje z użytku komputery, których obliczeniowa efektywność energetyczna jest żałosna, więc wychodzi to na zdrowie.

5. Sprzęt tylko do Boinca - w ramach hobby każdy może wspierać dowolne dziedziny, fundacji są setki. My wybieramy wspieranie obliczeń rozproszonych, nauki i nie widzę w tym nic zdrożnego.

6. Punkty - każdy musi to indywidualnie sobie układać. W moim przypadku jest to podział mocy GPU między punktowe DN i bardziej merytoryczne MW, mniej więcej po połowie. W ramach CPU, kiedy nie mam czasu to robię AQ, a kiedy mam go więcej, to bawię się w podprojekty PG, które wymagają "ręcznej" roboty (tak dla sportu, bo LLR niszczy sprzęt a punktuje słabiutko). FH traktuję jak bonus za działania w Boinc.

Punktację staram się sprawdzać codziennie, ale nie zawsze mam czas, głównie w celu sprawdzenia czy wszystko chodzi jak trzeba. Jeśli punktów jest mniej, to zaczynam sprawdzać sprzęt, na bieżąco do sprzętu nie zaglądam, bo wymaga to zbyt wiele czasu.

Cytat: Pigu w 02 Listopad 2010, 17:36nie jak Robert - z całym szacunkiem, ale ostatnimi czasy stworzyłeś wiele teamów co wywoływało u mnie poczucie niepewności odnośnie trwałości bytu oddanego pod twą komendę

W całej swojej przygodzie z BOINC stworzyłem teamów: 1 (słownie: jeden).

Ale bez obawy, nie uzurpuję sobie żadnych praw, tym bardziej do kont.
Cieszę się, że mój pomysł sprzed ponad roku ma szansę zostać zrealizowany.
Nie mam najmniejszego zamiaru w czymkolwiek tego utrudniać.
Brechtam się w duchu, bo TP obsadził mnie w swoim filmie w roli Führera, a po roku sam nim został...
XD

Moje pomysły zgłaszane w czasie bytności w B@P miały ożywić ten zespół i skłonić go do energiczniejszego działania, aby nawiązać rywalizację z CNT. W nowym zespole nikogo nie trzeba było mobilizować, wszyscy byliśmy zmotywowani.

A w sprawie odejścia - postawiłem się "do dyspozycji" B@P, była ankieta, każdy mógł zagłosować - 12 osób było przeciw mnie, 11 za. Nie pcham się, gdzie mnie nie chcą, więc odszedłem. Wcześniej zrobił to GG, później Oxy, 3Rni, Obix i paru innych.

Nie jestem stroną rozmów B@P - PNT, więc do niczego nie będę się odnosił.

Rozbawiła mnie postawa Kalego - te same rzeczy i postawy w wykonaniu B@P są ok, a w wykonaniu PNT już się nie podobają...
Jakby B@P kiedyś był w jakikolwiek sposób gotowy do "współtworzenia i współdecydowania" razem z ludźmi dającymi największą moc, to pewnie nie odeszliby z zespołu najmocniejsi gracze. Teraz nagle zaczęło przeszkadzać w ofercie PNT brak "współtworzenia i współdecydowania". Jak Kuba Bogu, tak Bóg Kubie.

Cytat: Troll81 w 02 Listopad 2010, 09:46nie podoba mi się podejście typu (mamy już zespoł, nazwę, stronę a teraz dołączajcie....) wolałbym go współtworzyć i współdecydować

Naprawdę? To zupełnie nie rozumiem dlaczego właśnie taką postawę reprezentowałeś odkąd pamiętam...

Dla byłej... http://www.youtube.com/watch?v=lOkg0QeWBGg&feature=related

Poza sprawą chata, to podpisuję się pod tezami OO.

W kwestii technicznej - zmiana nazwy niczego nie zeruje, a wszystkie punkty przypisane są do konta, konta użytkownika i konta zespołu, nazwa ma drugoplanowe znaczenie. Operacja odbywa się oddzielnie na poziomie każdego z projektów. Dopiero BS i inni robią zbiorówkę na bazie informacji z projektów.

Zgadzam się też z TRG - każdy poszedł w swoją stronę i temat uważam za zamknięty, choćby z tego powodu, że nie da się 2x wejść do tej samej wody.
Kiedyś bardzo walczyłem o stworzenie zespołu narodowego - teraz nie jestem tym zainteresowany, lepiej integrować się międzynarodowo wokół ciekawych tematów niż babrać się w polskim bagienku.

@goofx: odpowiedziałem na sprawę stowarzyszenia i zaproponowałem, aby była to płaszczyzna porozumienia członków różnych zespołów.
Odpowiedzieliście, że to stowarzyszenie członków B@P - nie moja sprawa.

Cytat: Troll81 w 08 Październik 2010, 09:52nie siadaj z nami do stołu

Mówisz i masz!  ;D

Trollu, kiedy jesienią zeszłego roku, kiedy jeszcze byłem w B@P, powtarzałem wielokrotnie, że trzeba wziąć się za Czechów, to byłeś najaktywniejszym z tych przeciw, więc teraz nie płacz nad rozlanym mlekiem, bo trzeba było zawczasu choć trochę pomyśleć.

Teraz każdy ma własne plany na przyszłość.

A`propos kogoś do dymania to... Rosjanie już się oblizują nadciągając od zada...
XD
Czego jak czego, ale samotności to w świecie Boinc nie ma, są tysiące zespołów, setki forów, dziesiątki projektów i wolnym świecie wolnych ludzi każdy sam decyduje o tym co, kiedy i dla jakiego zespołu liczy. AWE!
:parrrty:

A został jeszcze ktoś nie wydymany?
XD

Cytat: OxyOne w 07 Październik 2010, 21:44ZADYMAAAA

Znaczy zad dyma, tylko kto czyj zad dyma?
XD

Cytat: TP w 07 Październik 2010, 21:02za działalność na szkodę polskiej sceny BOINC

Rozumiem, że zrealizowanie przez ciebie hitlerowskiego filmu z "udziałem" członków konkurencyjnego zespołu BOINC, służyło... konsolidacji polskiej sceny BOINC i budowaniu przyjaznych relacji.
XD

Grzegorzu, doceniam Twój wielki wysiłek jaki wkładasz w wyścigi PG, ale realia międzynarodowe są nieubłagane - 6. czy 7. miejsce to jednak światowa druga liga. Niezależnie od tego, dziękuję Tobie za wkład w rozwój mojego ulubionego projektu PrimeGrid!
:respect:

Oczywiście każdy uczestnik BOINC samodzielnie decyduje co, kiedy i dla jakiego zespołu liczy, ja jedynie wyraziłem swoje zdanie.
Nie zamierzam indywidualnie ani jako GF uczestniczyć w wyścigach PG, mogę wesprzeć dowolny zespół o przyjaznym nastawieniu, jak to już czyniłem w poprzednich wyścigach.

Cytat: TP w 07 Październik 2010, 20:26Zapraszam na chata

Na tego, gdzie blokujesz ludzi i wypowiedzi, z którymi się nie zgadzasz?! Za takiego faszystowskiego chata to dziękuję...
:deadman:
Mogę wiele niepochlebnego powiedzieć o B@P, ale tutaj przynajmniej nie blokują dyskusji - chwała B@P chociaż za to!

W kwestii merytorycznej... 2011 rok zapowiada się bardziej udanie niż 2010r., parę osób przekroczy indywidualnie 1 mld punktów i dołączy do światowej elity, a wszyscy pozostali - zgodnie ze znanym proroctwem Trolla - też będą liczyć na grafach...
XD
W zakresie wyścigów PG widać, że nawet połączone siły B@P i MPTA nie dają żadnych szans na medalowe miejsce a MPTA z wyścigu na wyścig staje się relatywnie słabsze. To tylko fakty.

I po maratonie... sreberka zdobyte. Niemcy odnieśli zwycięstwo, skład podium ustabilizowany.

Gratuluję 7. miejsca!

N.Gogol by się z Was uśmiał.
XD
Prościej podkręcić licznik i w ten sposób pokazać jak rośnie popularność tego forum.

Cytat: toms83 w 30 Wrzesień 2010, 22:24Robert, a jak punktuje to PSA, lepiej niż pozostałe?

PSA to całe przetwarzanie poza BM, uruchamiane poprzez skrypty. Podobnie jak w standardzie, są lepsze rzeczy i gorsze. W samym PRP Necie masz kilkanaście typów, są kobyły nie gorsze od PSP czy SoB, a są i kilkuminutowe piórka... rozległy temat. Wyniki są sumowane w oddzielnych klasyfikacjach i okresowo transferowane do Boinca.

Jeśli chcesz mieć odznakę, to musisz w to wejść - zacznij od tego: http://www.primegrid.com/forum_thread.php?id=1215

Nie wiem co raportuje Linuch, ale często jest tak, że czasy różnią się, bo nie każde zadanie ma równy dostęp do CPU i pamięci, zwłaszcza kiedy temperatura wzrośnie. Wg znawców PSP LLR jest niezwykle czuły na temperaturę... pamięci.

U mnie dominuje punktacja 3300 a czasy dla niej są między 308k a 311k, czyli znośnie.

BTW, znudziło mnie czekanie na walidację sreberka i puściłem jeszcze 6 zadań "na popych". Zobaczymy czy trafiłem fartownych wingmenów.  ;D

Nie, mam bardzo różną punktację, od 2823 do 3692. Zatem Twoje zadania były jeszcze dłuższe.

Wolno to wszystko idzie, ale normalizuje się. Normalizuje się, bo czołowa 4 już na przynależnych pozycjach, a reszta z tyłu. Ciekawe co z "szalonym norgiem" - od dwóch tygodni plaża i po raz 5 wyprzedziłem go w generalce. Może rachunek za prąd go zabił albo jego szefa albo znów jest na urlopie... Wolno idzie, bo moje 4 WU wciąż czekają na walidację, która najwyraźniej szwankuje. Od 18.IX mamy razem z HA$em zrobionego SoBa, walidator tego nie widzi. Strach myśleć ile pendingu zostanie po tym wyścigu, chyba do końca roku będą nawisy...

Muza z Titanica: http://studio.wp.pl/mid,1046762,wideo.html
:deadman:

Będzie to chyba najnudniejszy wyścig w historii, pierwsze wyniki za jakieś 2-3 dni. Jeden plus, że moje pendingi zostaną zwalidowane = sreberko przybywaj!
XD
Szybciej chyba zapełni się lista spalonych kompów...  :deadman:

Puszczę psa na kolorki i jedno sieve na złotko jako rezerwa do ekstra zadań.

To prawda, dostałem taki wynalazek, ale jeszcze nie przeczytałem zaległych e-maili od Johna z weekendu, więc dopiero dziś będę uruchamiać nowalijki.

Co do PSP LLR, to nie ma żadnych problemów w liczeniu na AMD, nie to co Woodall. W wyścigu chyba nie wystartuję, bo zagapiłem się i ledwie 5 zadań brakuje mi do sreberka, a nie mam powodu liczyć więcej.

@Genn jak liczenie SoB? Policzyłbyś trochę a nie tylko "ręczne" sieve, bo mam kilkanaście zadań do walidacji i nic się od miesiąca nie dzieje.

Linuch ma jedną niepodważalną zaletę - jest prawie darmowy. Pozostałe sprawy są przedmiotem polemiki między zwolennikami Linucha a osobami, które Linucha do szczęścia nie potrzebują...

Moim zdaniem, Linuch nie zdąży się rozpowszechnić na tyle, aby zdominować rynek, jak to uczynił M$. Z tego co widzę, to zwycięzcą sporu między systemami będzie... rozpowszechnienie tzw. netkomputerów. Już w tej chwili znam biura, gdzie całość pracy odbywa się poprzez przeglądarkę internetową oraz produkty Googla i im podobne, włącznie ze sprawami księgowymi. Dostępność i różnorodność ASP narasta lawinowo... przeciętnemu użytkownikowi tradycyjny SysOp przestanie być potrzebny i zastąpi go ekran powitalny Googla, czy czegoś w tym stylu.

Oczywiście pozostanie sektor rozwiązań specjalistycznych, gdzie obecna pozycja klasycznych systemów operacyjnych pozostanie jeszcze długo niezachwiana, np. sektor korporacyjny dla M$ albo sektor "komunikacyjny" dla Linucha. Nawet tradycyjny rynek gier dla PC/M$ stopniowo traci na znaczeniu.

PSP LLR to najtwardszy orzech do schrupania w pakiecie projektów PG, zatem ten wyścig to wyzwanie dla prawdziwych twardzieli. Kto ma słabszy sprzęt albo inne lęki, to lepiej niech zawczasu sobie odpuści, bo to taka Wielka Pardubicka i niejeden komputer polegnie...

Oczywiście każdy liczy, co chce, kiedy chce i dla kogo chce. A czym więcej osób zrezygnuje, tym lepiej dla tych, którzy jednak wystartują.
:parrrty:

PS: No i ustalenie ostatecznych wyników zajmie miesiąc lekko licząc...