BOINC@Poland

W moim jest tak lekko kilkadziesiąt demówek więcej ;-)
http://opensourcecms.com/
Zapraszam^^

^^
Witam, kope lat ;-)
Nakieruj mnie na jakąś specyfikację odnośnie XMLa z BOINCa, to się lepiej w tym zorientuję, bo i tak projekty w xml-u robię, więc coś przy okazji naskrobię z tego.

I jak teraz przedstawia się kwestia naszego PHP-Nuke'a?
Bo CMS portalowy, jak i forumowy pozostał bez zmian.

Z tego co wiem, to najlepszy jest IP Board, ale to nie jest licencja GNU i trzeba zabulić.
phpbb by Przemo to na dłuższą metę porażka. Na pierwszy rzut wydaje się imponujący, jednak po analizie kodu okazuje się dość niechlujny, a rozwiązania przedpotopowe.
Z OpenSource-ów konkurencyjne wydaje się Mybb, czy FUDforum, ale z integracją z systemem portalowym nie będzie lekko.
Ostatecznie można by z logowaniem ograniczyć się tylko do forum, ponieważ logowanie na portal specjalnie nic nie daje.

P.S.
Nadal nie pasuje mi ten styl.
Ta milimetrowa przerwa między headerem a resztą, a ta 5mm między menu a content nadaję się do poprawy.
Gdybym dysponował większą ilością czasu zrobiłbym kompleksowo całkowicie nowy styl dla Nuke i phpbb. Jeszcze pomyślimy o tym.

Teraz kwestia, co z tą promocją BOINC@Poland?, bo moje loga gdzieś utknęły, podobnie jak buttony.
Przydałoby się też akcję organizowania grafik trochę odświeżyć skoro pretendujemy na reprezentację Polski.
Ponadto można by się pokusić o wyskrobanie własnego generatora statystyk graficznych póki co dla członków naszego zespołu.


Teraz jeszcze pozwoliłem sobie poddać co nie co analizie.
Kwestia podstawowa to jakim hostingiem Mchl dysponujesz?

Cytat
Ponieważ z dnia na dzień wychodzi na jaw coraz więcej niedoróbek obecnego skryptu i to zarówno tych funkcjonalnych, jak i tych związanych z zabezpieczeniami, chciałbym was poprosić o informacje o dobrych i sprawdzonych CMSach.

Wymagania:
Bezpieczeństwo - nigdy nie wiadomo, kiedy znów zaleją nas Turcy

Im więcej pierdółek, tym większe niebezpieczeństwo, tym bardziej jeśli tworzymy olbrzyma składającego się z kilku CMSów, jadących na tej samej bazie danych.

Cytat
Forum - być może oparte na phpBB, ale:
- z podkategoriami
- z działającą funkcją 'Zobacz nieprzeczytane'
- z lepszym wyszukiwaniem
- z możliwością przeniesienia postów z phpBB !!!!!
- generalnie sami wiecie co tu kuleje

Z przenośnością z phpbb na inny może być problem. Dawno portalami się zajmowałem, nie wiem jak sytuacja prezentuje się obecnie. Ostatecznie można parę godzin posiedzieć, porównać to i tamto i jakimś prostym skryptem to przekonwertować.

Cytat
Galeria
Łatwość w zarządzaniu i rozbudowie

Galeria integrowana z Nuke? Czy z innym silnikiem?
Ogólnie ja bym optował za prostą, nierozbudowaną galeryjką.
Bo nasz zespół, to nie fotografowie, czy podróżnicy.
Wszelkie Coppermine, Gallery2, RSGallery, to kolejne tabele w bazie danych, a co z tym idzie większe jej obciążenie.

Cytat
Wszelkie dodatkowe opcje mile widziane

Bez przesadyzmu. Większość kiedyś spoko portali po rozbudowie obecnie przypomina bardziej cyrk.

Cytat
Zasadniczo dobrze by było, gdyby skrypt był bezpłatny, ale powiedzmy że kilkanaście dolarów na licencję można wydać.

kilkadziesiąt* :-P
Jeśli mielibyśmy się ograniczyć do rozwiązań darmowych, to nie szalałbym z integracją różnych CMSów w jedną całość, bo to będzie istny przerost formy nad treścią.

Na obecnym etapie zrezygnowałbym z systemu portalowego i skupił się na forum.
Albo stworzyć prosty system portalowy oparty na CMSie, który ma dobry support techniczny, w którym obracaliby się jedynie administratorzy.
Konkretne, funkcjonalne forum dla reszty członków.

Można wziąć jeszcze pod uwagę to, że obecne fora CMS mają swoje portalowe wizualizacje.
Dlatego proponowałbym się skupić właśnie na nich.

Jestem ZA.
Fuzja na przyzwoitych zasadach, ale nie fuzja jakichś tam spółek, tylko zespołów, więc bez zbędnych stresów.
Polakami jesteśmy i nic co polskie nie jest nam obce. :-D
Nazwa BOINC@Poland to moim zdaniem najlepsza nazwa (Jestem estetą, inaczej by mnie tutaj nie było. ;-) ), z technicznych względów zmiana też nie wchodzi w rachubę.

P.S.
Odnośnie samej ankiety to moi zdaniem za duży rozstrzał istnieje pomiędzy
"Bardzo mi się podoba" <- dla faktycznych entuzjastów pomysłu
a
"Można pomyśleć" <- to stanowisko jest już lekko neutralne

"Wszystko mi jedno" <- kolejne neutralne
"Jestem nastawiony sceptycznie" <- negatywne
"Nie idę na to" <- negatywne

W skali 5-cio stopniowej układa się to niesymetrycznie.

Proponowałbym coś w stylu:
"Pomysł bardzo mi się podoba"
"Jestem Za"
"Można pomyśleć"

Ankietę przerobić na 6-cio stopniową.
Ankieta wydaje się istotna, więc moim zdaniem zalecana jest poprawka.

Ciekawa sprawa, ale pewnie w kwestii PC-tów nie będzie miało to racji bytu.
Sam Microsoft nam tego nie będzie w stanie zapewnić, bo jest zbyt rozbabrany na dzień dzisiejszy pod względem softwerowym.
Widzę w tym zupełnie nowe firmy lub np. Apple.[/img]

---------- 18:14 29.05.2006 ----------

Huehuehue
Musze tam dorzucić swoje dwa SSy z uFluida :D.
Kto zrobił tą podłużną grafę B@P do podpisu na forum (userbar)?
Jeszcze odnośnie galerii, to Mchl poinstruuj mnie, to wrzuce tam te swoje grafiki, żebyś się już z tym dodatkowo nie bawił.

Ogólnie portalik się rozwija, bo Mchl szuka nowych rozwiązań, jednak trzeba to jeszcze raz ogarnąć merytorycznie i conieco poprzerabiać.
Niestety on-line nie jestem i nie mogę na bieżąco analizować interfajsu portalu.
Jednak jeśli coś mi się nasunie na myśl, to podrzucę pomysł.
Ogólnie jeszcze raz zreorganizujemy środkowy panel, menu z deczka i nagłówek, aby zaoszczędzić trochę więcej miejsca.

Kurde co to było, jak siedziałem nad swoim portalikiem dniami i nocami :p
Jak widzę jednak Fusion od Nuke jest troszkę bardziej odporny na włamy :p Chociaż, dla chcącego nic trudnego xD

Szczegóły w środę, bo teraz jadę na modemiku :>

---------- 09:59 01.06.2006 ----------

Przekazałem propozycje adminowi.
Analizujemy sytuację i coś się na pewno wkrótce zmieni "na lepsze" :>

Tak jak stwierdziłem w poprzednich postach innego tematu przydałoby się na naszej stronie więcej socjotechnicznych chwytów.

Mówię to z tego powodu, iż byłem na nowej stronie naszych szanownych konkurentów z SETI Team 2000 i to co rzuca mi się na pierwszy rzut oka faktycznie zjednuje sobie zwolenników.
Nie mam na myśli żadnej komerchy, wodotrysków i migających banerów, ale   lepsze opracowanie tekstów na frontowej stronie.
Mam na myśli tekst o naszym teamie.
Ponadto strona poważnei rozsypuje się na rozdziałce 800x600.
Wszystko za sprawą tych obrazków , które symbolizują linki do stron poszczególnych projektów.
Zrezygnowałbym z tych "windowsowych" na rzecz  zdecydowanie mniejszych i bardziej wymownych.
Jednocześnie pomyślałbym coś o wielkości czcionki tych tekstów.
Zmniejszyłbym ją nieznacznie.

Zwróciłbym uwagę
- na rok założenia teamu,
- ile punktów i jaka lokata w Polsce i na świecie i ile projektów,
- autorytet MChl`a i innych klubowych tlumaczów (max 4),
- najlepszych liczących i ich osobistych lokatach w światowym rankingu (max 4),

Dla nas userów jest to pierdółka, jednak dla tych co nas potencjalnie, mimochodem odwiedzają jest to zapewne istotne.

Chyba nie ma nic złego w podnoszeniu atrakcyjności tej strony.

Zmontowałem kilkadziesiąt grafik B@P miesiąc temu, dlatego przydałby się przynajmniej jakiś download, żeby nasi ludzie mogli to sobie "siorbnąć".
Ta sprawa też wisi w powietrzu.
Nie mówię o Coppermine, ale na pewno PHP-Nuke posiada prostego moda do jakiejś banalnej galerii.

P.S.
Jak widzicie, gdzie mogę, tam używam przeglądarki FireFox :D

Cytat: "MadMan"Granie z dyskietek? Bez sensu... :-)
BTW w Amidze stacja dyskietek jest już średnio-działająca i czyta tylko dyskietki HD (takie jak w pececie). Pecet wogóle nie ma stacji. Jestem skazany na Internet i nagrywarkę w PC...

Czemu bez sensu?
Są gierki po pareset kilobajtów, a ich żywotność i grywalność często przechodzą te co mają obecnie rozmiar DVDika.
Jak zagląda się w foldery tych dzisiejszych niektórych supergierek, to jest jeden wielki śmietnik. To nie są już umiejętności programistyczne a zwykłe kaleczenie i zalepianie dziur pamięciożerną interakcją.

Pozdrawiam i życzę miłego dnia ;)

P.S.
Ja też kurde mol jestem Boincujący bez netu. :(
Ale Kondensator Mocy niech zostanie :D

Można też sobie osobno na dwóch(lub więcej) kompach bez net`a zainstalować klientów BOINC`a i później na nośnik jakiś (PenDrive, płytka CD itp.) zgrać 2 foldery(folder BOINC) z klientami i przesiąść się na kompa z netem.
Przegrać zawartość na kompa z netem, odpalić sobie boincmgr.exe z foldera BOINC i zgrywać jednostki z serwerów projektowych, następnie zamknąć, odpalić z kolejnego foldera(klienta) boincmgr.exe znowu i to samo.
Na koniec przegrać na jakiś nośnik te same foldery z nowymi jednostakami do liczenia.
Potem przesiadka na kompy bez neta, usunąć stare foldery z klientami i zastąpić nowymi.
Odpalić klientów i liczą się jednostki na moich dwóch kompach bez neta.

Póki co działa.
;)

P.S.
Nie polecam tylko climateprediction.net, ponieważ folder tego projektu urósł mi już chyba do 500MB.
Nie wnikam :p

:o
Nie wiem, tak bardzo to ich nie analizuję.
Nadal uważam, że mają przeterminowaną nazwę zespołu i tyle :p
Źle się kojarzy -> "pluskwa milenijna" itp.

Może mają kolegów adminów w jakiejś porządnej serwerowni naukowej i jazda.
Mimo to konkurencja jest zdrowa :D
Jak widać stres działa budującą w czasie stagnacji.
I niech chłopaki się głowią, jak nas przechytrzyć. ;)
Niech skombinują nawet 60RAC`a :>
Ważne, żeby samo Poland trzymało się twardo w rankingu.

Dlatego teraz kwestia rozbija się o PPB :>
Go!Go! GFLOPs Rangers!

P.S.
Tak jak Pepsi jest lepsze, bo stoi drugie na podium za wodnistą CocaColą.

Poza tym Jezus powiedział do swych uczniów:
"Nie lękajcie się..."
:D

Niestety dyskietka Workbench`a się z czasem zużyła i już tylko granie pozostało :>
Cywilizacja, Moon Stone`a i Sensible Soccer =]
Natomiast najnowsze Amigi to robienia grafiki, z tego co widziałem, rewelacyjne.
Teamy Amigowe tak potrafiły oprogramować grafę 3D, że aż miło jest nadal popatrzeć.

Według mnie przydałoby się wzbogacić dział Download (Pliki)
Chodzi mi natomiast o dodanie sprawdzonych programików obsługujących np. SETI@home, do tego jakiś prosty tutorial instalacyjny.
Dzięki temu na pewno zwrócimy uwagę na nasz team ludzi, którzy chcą wzbogacić swoje @home badania o korzystanie również z tych programików, a nie wyłącznie samego BOINCa.

Pamiętam za czasów SETI@home bardzo chwaliłem sobie jedną holenderską stronę z przydatnymi aplikacjami do obsługi tego klienta.

Mam na myśli same sprawdzone progi, które na pewno zostaną użyte, jeśli je przystępnie dla Polaków udostępnimy.
Chodzi również o rozwijające się stowarzyszenie PPB, gdzie na pewno koniecznym stanie się wzbogacenie wiedzy w języku polskim w tym kierunku.

Taka moja sugestia.
^^

---------- 10:52 16.03.2006 ----------

Luzik, mam wszystko :D
JPEGi, Tiffy, Gify :>

---------- 20:11 22.05.2006 ----------

Znowu User of the Day :D

Chyba mnie polubieli :>

Fakt problematyczny ten projekt, ale bardziej problematyczny jest dla mnie QMC.


P.S.
SS zrobiony ;)

Normalnie szok! :D
Ledwie im jednego unita przeliczyłem, a tu taki zaszczyt mnie spotkał :D
Patrzcie póki jeszcze nim jestem ;)
http://www.ufluids.net/

^^
<-- hehe Kondensator Mocy dobre :>
A to znaczy, że ktoś pożyczy mi swego kompa?, żebym lepiej mógł pokondensować mocy podłączając go do mojego klastra Celeron 700MHz Coppermine + Athlon 2200XP ? :D

No fakt coś mi się omyliło, ale i tak proporcja jest druzgocąca.
- 4,5 mln punktów dla SETI@home
- 0,3(?) mln punktów dla  reszty projektów

lol 8O  Co za widok strony.
Faktycznie Opera, to jest przeglądarka dla ludzi z wyobraźnią  :D
Nie to co mój niszowy Maxthon :( hlip! hlip :cry:

Faktycznie dobra strategia z ich strony.
Nie wiem natomiast czy ST2000 jest na tyle elastyczny, ażeby u siebie  również odpalić inne projekty, ponieważ tylko w S@h działają.
Jednocześnie wydaje mi się, że wtedy stracą swą tożsamość, jak poczynią tak jak Synergy. ST2000 sukces opiera się tylko i wyłącznie na SETI i z polityką("propagandą") z nią związaną. Synergy to czołówkowy team z dużym sztabem zaangażowanych członków. Nie jestem pewien, czy ST2000 byłoby w stanie bezproblemowo, szybko się przekwalifikować.
Z resztą to jest ich wariant, zrobią, jak będą chcieli. :]

^^

SETI to projekt
BOINC to platforma
SETI Team 2000 to team projektu
BOINC@Poland to team platformy

My Was lubimy, bo jesteście naszymi rodakami, Wy też nas lubicie z tego co widzę :)
I niech tak zostanie na wieki wieków, póki kosmici nadają do nas na falach długich.

Fuzja na tych zasadach mi również nie zbyt odpowiada, mimo, że wspólne miejsce w rankingu kuszące.

Pozdrawiam^^

P.S.
Chłopcy z ST2000 nie lękajcie się, mówię Wam!
Mam do Was sentyment, bo z SETI się wywiodłem.
Teraz BOINC jest i on otworzył przede mną nowe perspektywy pomocy mym skromnym kompem w wielu dziedzinach nauki.

No czytam sobie czytam i powiem Ci Juras, że Ty to masz determinację w sobie niepospolitą, że tyle się potrafisz nakombinować.
Takich ludzi jak Ty BOINC potrzebuje, przydałoby się, żebyś jakiegoś ebooka napisał, jak sprawnie BOINCa zapuścić na kompach w sieci, żeby szef się nawet nie zorientował :D
Jak nie ebooka, to przynajmniej jakiś tutorial, jak krok po kroku to zmontować, bo powiem Ci szczerze z tym brakiem możliwości ściągania większej ilości jednostek to wielki jest obecnie problem i dotknie mnie już całekiem niedługo. :| A BOINC z samego ClimatePrediction nie żyje.
Trzeba mi więcej jednostek przynajmniej z SETI, bo Kosmici latają tu i tam, nadają na wszystkich możliwych częstotliwościach, a mój komp jeszcze w polu i ani widu ani słychu UFOludka na wykresach :D

^^

P.S.
Przypomniałem sobie, jak na uczelni cichaczem SETI kiedyś chodziło na kilku kompach w pracowni. Ciekawe jak i kto? :D

Zadzieram kiece i lece!
Haha!

Z rezonansem nie ma żartów już raz tam siedziałem :|

Cytat: "Juras23"hehe tak wiem..... znowu Opera pokazuje swe braki :) hehe :)

heh. Chciałem powiedzieć, że moje rady dla administratora Mchl nie są "broń Boże" związane z moją mimowolną wyraźną niechęcią do Opery :p
Albo sam nie wiem, może już faktycznie nieświadomie buduje jakiś antyOperowy fortel.
Muszę się zbadać w takim razie. Rezonans magnetyczny powinien rozwiać me wątpliwości :>
W ramach terapii 30min dziennie korzystam z Opery!

Pozdrawiam^^


P.S.
hehehe

Odświeżę troszku temat, bo też mnie to zainteresowało, z racji, że też mam smaka zapuścić komuś coś takiego, aby się nie zorientował :D
Zapewne tego nawet nie odczuje na lepszym kompie, jak odpowiednie się preferencje poczyni.

Odnośnie menagera zadań/procesów itd., to musielibyśmy się zagłębić w rejestry systemowe, a najlepiej skontaktować się z ludźmi, którzy cuda wyprawiają ukrywając tam m.in. swoje keyloggerki, explojciki i inne spajłerki :D

Ciekawa sprawa, a szkolene kompy faktycznie marnują na codzień swą moc obliczeniową, tymbardziej te z 3GHz prockami :|

Jednak czy nie lepiej byłoby tych wszystkich ludzi po prostu przekonać jakoś?
Ale z drugiej strony 100% zużycia dzisiejszych procesorów, to i znaczny wzrost ich temperatury, a co za tym idzie, większe zużycie prądu, a koszty amortyzacyjne z tym związane rosną.
Czyli, jak wezmą sobie przekalkulują, do tego fakt, że nic z tego nie ma prócz słodkiej satysfakcji, nie będzie BOINCa na kompach w szkołach.
Dopiero teraz do elity dyrektorów wchodzą ludzie na tyle otwarci, że skłonią się ku czemuś takiemu ;)

Pozdrawiam^^

Hmm...
Nie wiem co może być tego przyczyną, natomiast wiem, że zmiany wprowadzone przez Mchl były raczej nieznaczne, z enginem strony miało to raczej mało wspólnego. Lekkie przeróbki, aby trochę zaoszczędzić miejsca na portalu, czyniąc go bardziej praktycznym i przejrzystym dla Was ;)
Możliwe też, że nasz admin w miedzyczasie zrobił jakiegoś updejta i to już mogło wpłynąć niejako na CMSika.
Najlepiej niech sam się do tego ustosunkuje, ja tam jestem tylko cichym doradcą :p

Pozdr^^

Cytat: "Juras23"Widzę, że przemawia przez Ciebie wyraźna niechęć do Opery. Ja mam, działa mi wyśmienicie v8.01 mimo otwartych wiecej niż 4 zakładek...Ramu mam co prawda 512, ale i tak jeśli otworzę więcej niż 6 zakładek to już przeglądarka na mnie czeka... no bo zazwyczaj też czytam to co otwieram a nie tylko oglądam....nie sądzisz, że czasem tez dostęp do www zalezy od prędkości łącza, dysku, czy płyty głównej?

Mówisz, że potrzebujesz czegoś wyjątkowego i dlatego korzystasz z niszowych przeglądarek. Cóż Twój wybór. Po prostu nie rozumiem tej bezasadnej krytyki Opery. Jeśli dużo przeglądasz www, to dostosuj swój sprzęt do Twoich wymgów, bo pomimo najlepszych protokołów i softu nadal z trabanta nie zrobisz porsche.


aha i dzięki za pomysły na zmianę wyglądu Forum zrobione przez Mchl'a

Hehe. Nie przemawia przeze mnie wyraźna niechęć do Opery, ale podobnie nieciekawie się zachowuje jak FF z kwestią zżerania RAMu.

Nie mam na myśli prędkości łącza, tylko jak to wszystko wygląda po ściągnięciu już strony. Ponadto sam mam do dyspozycji 1Mbita, więc łącze nie powinno stanowić problemów, jeśli nie tacham :]
Zdefragmetowana wczoraj partycja systemowa(ok. 1GB wolnego miejsca zawsze jest) na dysku twardym z 8MB cachu, to chyba nie jest złe z tej strony. Do tego podniosłem rozmiar bufora systemu na min 800MB.
Płyta główna, jak płyta, tutaj procesor i pamięć jest wydaje mi się najważniejsza, bo chodzi o wykonywanie zawansowanych skryptów jednocześnie(JavaScripty, Javy, DHTML), często animacje Flash + playery innego rodzaju.
To tyle odnośnie moich wojaży z przeglądarkami.

A odnośnie grafik na stronie, to sam nie jestem żadnym tam grafikiem, w animacje gifami nie miałem się jeszcze okazji zagłebić, proponowałem coś we Flashu, ale administrator musi póki co pobawic się z odpowiednim dla FF i Opery podmontowanie animacji m.in. Krewniaków na stronie B@P.
Podałem mu kilka alternatywnych metod implementacji tego rodzaju animacji, które podobno dla FF i Opery są zjadliwe :]
Poczekamy, zobaczymy.

A póki co konkurs organizujemy i każdy bierze udział, nawet jeśli kredki swe już dawno pogubił :p
Będzie czas, każdy może sobie nawet miesiąc podziubać, ale w końcu wydziubie coś co może się okazać hitem.
Z reszą wszytkie grafiki wylądują w galerii i będą dla każdego zaprzyjaźnionego webmajstra do dyspozycji ;)
Od tego trzeba zacząć. Żadne tam publikowanie grafik na forum(gdzie paru ludzi rzuci na to tylko okiem), tylko publicznie dla wszystkich zorganizowana akcja, w której mogą brać udział nawet utalentowane graficznie młodsze or starsze siostry naszych B@P memberów :)

Dlatego czy jeszcze ogłoszenia nie było o konkursie, a raczej zbiorowej akcji robienia grafik dla B@P i PPB, już teraz wszyscy łapiemy za Painty, Photoshopy, GIMPy, Paint Shop`y i inne progsy i dziubiemy sobie 20min dziennie jakieś loga i grafiki :D Zobaczycie, jak to fajnie się rozwija, jak urzeczywistnia się Wasza kreatywność ;)

Pozdrawiam ^^

P.S.
Dziękiuję za uznanie, każda forma wsparcia jest mile widziana, a my z adminem Mchl, cały czas myślimy, jak portalik B@P uczynić bezkonkurencyjnym dla innych teamów i nie tylko :D

Cytat: "Starszyna"Dziwna sprawa Skywalker z tym tekstem. Ja po prostu cofam strony, a tekst mi nie ginie. Może to wina Maxthona, ktory działa na enginie IE (bleh). Zmień po porstu przeglądarke na Opere lub Firefoxa. Ja osobiście radzę ci Firefoxa, bo ma obsługę bardzo podobną do Maxthona, więc się nie pogubisz :D Pozdrawiam

Cytat: "Starszyna"Dziwna sprawa Skywalker z tym tekstem. Ja po prostu cofam strony, a tekst mi nie ginie. Może to wina Maxthona, ktory działa na enginie IE (bleh). Zmień po porstu przeglądarke na Opere lub Firefoxa. Ja osobiście radzę ci Firefoxa, bo ma obsługę bardzo podobną do Maxthona, więc się nie pogubisz :D Pozdrawiam

Heh
Wiesz, ja już temat przeglądarek wałkuję od dłuższego czasu.
Z pewnością całkowicie bym się przeniósł na FF, ale niestety komp z tą przegladarką i moimi wymaganiami nie daje rady.
W Maxthonie mam teraz otwartych 40 zakładek i wszystko śmiga, w FF odpale 10 i FF zaczyna mi bez opamiętania zżerać RAM.
Dyskutowałem na ten temat na forum Mozilli, ale nikt nie był w stanie mi pomóc, ktoś wskazał jedynie wtyczkę FasterFoxa i tam ustawienia w opcjach max. użycia RAMu przez FF, ale po tym ustawieniu FF tylko przez chwile dosłownie  się  tym przejmował.
Prawdopodobnie Maxthon z nadchodzącym Rincon`em będzie miał największe "komercyjne" uznanie. Jeśli Rincon będzie bezpieczną przeglądarką, to w FF powoli zaczną zostawać tylko pasjonaci W3C.
W Maxthonie domyślnie są udogodnienia, które są mi potrzebne(i na pewno 75% internautom), w FF trzeba się babrać z rozszerzeniami.
Na forum Mozilli uważają, że osiągnęli szczyt, są tak dumni, że każde trafne spostrzeżenia dyskredytują. Niektórzy bardzo aktywni użytkownicy forum wpadli w manię, której ja osobiście nie pochwalam, oni również podobnie jak Microsoft słabo znoszą czyjeś uwagi, czy krytykę. Uparli się, że instalka FF musi mało zajmować, a reszte sobie doinstalowujcie sami.
Ponadto wiecmy, że mało kogo z potencjalnych interneutów obchodzą właściwe standardy WWW. Microsoft sam na to nie zwraca uwagi i jakoś się Interent od tego nie zawalił, dotyczy to bardziej webmasterów.
Najlepiej było by siedzieć teraz na Linuksie i z FF korzystać, tak jak go Bozia stworzyła, ale póki co potrzebuję podziałać na kilku Windowsowych programach, których niestety aż tak rozwiniętych platforma Linuksa jeszcze nie posiada, sami z resztą o tym też wspominają tu i tam.

A z tym pisaniem postów, to fakt w FF tekst nie przepada, więc FF będzie teraz mi służył do pisania postów :] Ale więcej zakładek mu nie zapodaję, bo znowu lis się wścieknie. Opera też jest ma ten sam problem, nie ma wsparcia ze strony systemu W, jak IE, i też wariuje, a ludzi z procesorem nawet 1,2GHz szlag nierzadko trafia.
Taka jest prawda. Będę miał Prescotta z 1GB RAMu to nie będe na to pewnie zwracał uwagi, ale teraz jednak widzę, że projekt Opera i Mozilla mało się przejmują użytkownikami średnich i słabszych komputerów. A ja nie jestem też niedzielnym internautą, że odpalę sobie 4 zakładki i będę się cieszył, jaki ten FF, czy Opera jest superowa.
Ciekawy jest ten Bum! na programy Open Source na platformę Windows. Ale nie zaponinajmy, że póki jest to Windows, to Microsoft rozdaje karty i abyśmy się pewnego dnia nie zdziwili, jak zaczną tak modyfikować Windowsa(może nadchodzącego Longhorna), że wytępią Open Source całkowicie, a do wybory będziemy mieli tylko renomowany pakiet Office i programy Corela, Symanteca, Adobe, Macromedii i innych komercyjnych potęg.
Microsofta obecnie Open Source bardzo boli i na pewno pracują nad perfidnym rozwiązaniem tego problemu.
Open Source na platformie Linuks - rewelacja. Jestem za.
Open Source na platformie Windows - eksperyment ze średnim skutkiem. Takie jest to troche uwłaczające dla OpenSource, aby wolnośc budować na platformie niewoli. :|

Oto moja opinia na ten temat, musiałem się w pełni wypowiedzieć :p ^^

A już nic :p

Właśnie to tak na marginesie, ponieważ coś mnie zdżaźniło porządnie znowusz.  :x
:evil: Czy ktoś wie, czy jest jakieś lekarstwo na te cholerne przeglądarki, bo napisałem już wszystko prawie, całą stronę tekstu i przez przypadek wcisnąłem jakiś głupi link i mi się przeładowała stona i tamten tekst szlag trafił,  :x  :evil: czy jakaś przeglądarka dysponuje jakimiś narzędziami, aby czegoś takiego w przyszłosci uniknąć, bo szczerze powiedziawszy zdarza mi się to nie pierwszy raz, a za każdym razem jest to atak furii wręcz, tymbardziej ja, gdzie zawsze piszę wypracowania w ramach postu. :evil:

Dobra głęboki wdech i jeszcze raz moje propozycje: :D
1. Moją skromną propozycją jest, aby administrator zarejestrował się na Stat.pl jako BOINCAtPoland i na naszej stronie zamontował tych darmowych statystyk skrypty raptem 3. Są one bardzo interesujące z racji swej profesjonalności technicznej i wizualniej za sprawą Flasha. Na pewno jak i nam, administratorowi również miło będzie się śledziło wykresy statystyk.

2. Koniecznym dla mnie wydaje się umieszczenie na stronie w widocznym miejscu informacji o osiągnięciach naszego zespołu, takie fakty jak np. mamy 3 miejsce w Polsce, przeliczyliśmy wspólnie 1 000 000 jednostek w Einstein@home, czy to że jesteśmy w 300-setce wszystkich zespołów na świecie. To w postaci lekkiego animowanego gifa lub animacji Flash.
Umiejscowienie? Zauważyłem niewykorzystaną przestrzeń nad Nagłówkiem, ponad centymetr na coś właśnie ciekawego, przede wszystkim dla nowych odwiedzających  stronę naszego team`u.

3. Odnośnie samego Nagłówka:
Z jego lewej strony wrzuciłbym małe prototypowe logo Polskiego Projektu BOINC wraz z ukrytym pod nim linkiem na stronę projektu, natomiast z prawej strony w miejsce tekstu "Polski, wieloprojektowy zespół w BOINC" dałbym również lekką animację na Gifie lub Flashu opartym o treści lekko tylko zmienionej "Polski, wieloprojektowy(uniwersalny?) zespół na (w?) platformie BOINC". To co w nawiasie to oczywiście kwestia dyskusyjna.

4. Nie wiem, ale te podkreślenia w linkach na całej stronie wydają mi się zbędne. Mnie osobiście lekko dezorientują. Jestem ciekaw, czy bez nich strona doznałaby jakiegoś uszczerbku i czy użytkownicy również by się  z tego powodu zbulwersowali. :p

5. Poeksperymentował bym z tą długością menu głównego również, zmniejszył bym rozmiar tekstu dla podkategorii nawet o jeden punkt i czy to znacznie przyczyniło by się do jego skrócenia. Po prostu coś bym pokombinował, aby je torchę bardziej upakować, aby pozwolić panelowi profilu użytkownika trochę się wychylić bardzoiej do góry.

6. Na koniec ogłosiłbym konkurs na loga i grafiki naszego zespołu, jak również podobnych logów, grafik na potrzeby stowarzyszenia Polskiego Projektu BOINC.
I podobnie, jak sam BOINC to zrobił, stworzyć z nich później katalog, aby każdy kto nas odwiedza, jest użytkownikiem miał całą gamę grafik i animacji do umieszczenia na własnej stronie. To pomoże nam osobom zupełnie trzecim zwórcić uwagę na nasz team i inicjatywę PPB.
Grafiki o różnych rozmiarach począwszy od zwykłych malutkich stickerów kończąc na dużych banerach. W różnych formatach, animowane gify i animacje Flash nie zaszkodzą :D
Taką politykę prowadzą jedne z większych teamów na świecie.

Reszta w kwestii wizualnej gra i buczy, Adminie  :D

Dziękuję za uwagę
^^

Tam na tej grafice pisze zmień, natomiast w tytule wyświetla się również informacja, że można usunąć posta na forum ? (Zmień/usuń ten post)
Kliknąłem, ale nie widzę tutaj nic takiego, odpowiedzialnego za usuwanie postu, czy co za tym idzie tematu.

---------- 08:50 04.03.2006 ----------

Szkoda, że tak późno trafiłem tutaj, bo pewnie znając mój zapał, nie spał bym a wszystko bym Wam znalazł, przetłumaczył, zaprojektował, przeredagował, poadministrował, a przy większych moich funduszach, to jeszcze ufundował, zasponsorował i zdotował. :D

Jak widać prawie każdy udany projekt w naszym internetowym świecie musi mieć mimo swojego naukowego podłoża lekkie komercyjne zacięcie, tymbardziej w naszym przypadku, gdy nasza siła ma spoczywać w kompach ludzi, którzy niekoniecznie muszą dogłębnie interesować się platformą BOINC.
Myśleć nad tym to mają tylko pasjonaci projektów oraz administratorzy, moderatorzy takich serwisów, stron domowych teamów, czy projektów.

Trzeba większej ilości ludzi, aby podzielić obowiązki, ażeby  każda nawet mała praca wykonana dla projektu była czyjąś jawną zasługą.
Podział obowiązków jest podstawą, czyli jak jest lista zaangażowanych w PPB na http://www.boinc.to.pl/ to przy każdym nazwisku widnieje dopisek, jaką funkcję pełni ta osoba,
czy to jest projektowy, że tak powiem ideolog, administrator strony, redaktor, tłumacz, księgowy, prawnik, czy grafik.
Już miałem okazję zakręcić się w paru organizacjach i zaobserwować, jak to jest, gdy ktoś przejmuje na siebie większość obowiązków (często z racji tej, że jeden patrzy na drugiego, kto pierwszy się zadeklaruje) i nie jest w stanie się z tym wszystkim wyrobić i wychodzi na nieudacznika..
Tutaj mamy do czynienia z altruistami,  w liczbie większej niż 1 i to jest już bardzo pocieszające, bo ludzi z ideałami  wręcz ze świecą dzisiaj szukać, dlatego też wspólnie można przenosić góry, samemu można o tym tylko pomażyć.

Z obowiązkami nierozerwalnie związana jest odpowiedzialność, czyli wszyscy mogą doradzać, ale są ludzie, którzy wykonują zadania w określonym terminie.
Inaczej będziemy wspólnie błądzić.
;)
Widzę, że są już dwie, strony o PPB, dlatego część zajmuje się stroną organizacyjną, a pozostali wraz z administratorami główkują nad naszym wizerunkiem od strony wizualnej.
I proszę sobie tego nie bagatelizować, tylko w miarę szybko uczynić stonę projektu taką, jaką będzie przez dłuższy czas. Jako użytkownicy musimy aktywnie obserwować zmiany na stronie i o każdym najmniejszym błędzie informować administratora, bo on nie jest osobą wszechwiedzącą. A gdy mamy do czynienia z organizacją niedochodową, administrator tym bardziej nie powinien dodatkowo zajmować się żmudnym szukaniem błędów, dlatego użytkownicy pomagajcie i doradzajcie.

Kolejna sprawa loga, tam na stronie już co nieco zaproponowałem odnośnie wyglądu.
Część z nas ma zacięcie do robienia ciekawych grafik, dlatego powinno ogłosić się konkurs logów dla PPB, może również dla BOINC@Poland i podobnie, jak sam BOINC to zrobił, zarządzić galerię z wieloma wariantami grafik loga tej platformy.
A informacja o postępach konkursu powinna być widoczna nie na forum, tylko od razu jak wczytujemy stronę głowną.
Realia są takie, że nie tylko ja ale i 80% internautów jest wygodna i mało komu chce się wertować całe forum w poszukiwaniu informacji. To co ma być w naszym interesie ma być dobrze widoczne, tak jak sam fakt tworzenia się Stowarzyszenia PPB.
Przy logu B@P powinien znaleźć się mniejszy symbol PPB z linkiem do strony projektu.
Jesteśmy już niestety? w czasach, kiedy ludzie bardziej zwracają uwagę na grafikę i różnego rodzaju przyciski, niż linki, wystarczy popatrzeć tu i tam, na strony o komercyjnym podłożu.
Więcej będziesz miał uczesników jak dasz przycisk Dołącz do nas! niż, gdy ukryjesz go gdzieś  na stronie. Fakt, dla przykładu strona SETI TEAM 2000 jest troszku lamerska, ale większość  ludzi łapie się na te Team`u 2000 psychologiczne chwyciki.
My też to możemy osiągnąć, stosując podobne techniki, a jednak zachowując dobry wygląd i WWW "smak".

Celem dla BOINC@Poland jest zapewne osiągnąć czołowe miejsce tu i tam.
Każdemu teamowi, czy naszemu interteamowi zależy, aby mieć więcej użytkowników i  większą ilość kompów a co za tym idzie więcej mocy przeliczeniowej.
B@P straci swą elitarność, ale elitarność przejmie w tym momencie Polski Projekt BOINC, który jest z B@P historycznie związany, a jednocześnie skupia wyłącznie ludzi aktywnie działających na rzecz przetwarzania rozproszonego w Polsce, mam na myśli aktywnych personalnie, a nie tylko za sprawą procesora.

Ten interteam, jak również projekt ma dobre perspektywy, ponieważ już z nazwy każdy Polak powinien się z nią utożsamiać. I to jest to co my mamy, a inni founderzy nawet nie zwrócili na to uwagi i według mnie dzięki temu my ostatecznie wygramy :D

To jest moja dywagacja na ten temat. Czekam na Wasze ideologiczne spostrzeżenia.
^^

P.S.
Ogólnie bardzo dobry pomysł z użyciem CMSów. To już w dużym stopniu ułatwia nam aministrację użytkownikami itd.

Jutro pomyślę nad koncepcją loga. :>

---------- 04:41 05.03.2006 ----------

Dokładnie pobiegałem po forum i zauważyłem, że od jakiegoś czasu w organizacji PPB zapanował chaos.
W tematach na forum przeplatają się ciekawe spostrzeżenia z pierdołami i każdy kto to czyta gubi wątek.

Co nam jest na początek potrzebne?
Stworzenie jakiegoś centrum koordynacji, kilku ludzi, którzy są on-line codziennie.
Nie wiem jeszcze jak egrouware działa, ale wydaje mi się, że powinniśmy wprowadzić coś w rodzaju konferencji za pomocą jakiegoś komunikatora lub chata, aby wszystko w przeciągu godziny obgadać. Za pomocą postów traci to według mnie organizacyjny porządek i niepotrzebnie wydłuża się w czasie.

Wszyscy robią(ja jeszcze nic nie zrobiłem) to dobrowolnie, dlatego musimy mimo wszystko szanować swój własny czas, bo z PPB i B@P żyć się nie da.
Dlatego PPB z tego tez powodu ma mało nowych członków, bo większość ludzi to po prostu odstrasza, że trzeba slęczeć długimy godzinami i nad tym myśleć, czy czytać te dziesiątki postów i układać to sobie na nowo w głowie. Niepraktyczne.

Nie ma koordynacji. Każdy coś robi, ale o tym można się dowiedzieć tylko na podstawie kilku porozrzucanych postów na forum.
Będzie ze mnie taki Anakin, ale wydaje mi się, że zaczyna się tutaj robić wiele spraw od końca.
Strona PPB dopiero co działa, layout strony nie pasuje wcale do tej organizacji, mamy za małe zaplecze techniczne i musimy zwolnić.

Mowa jest o akcjach, mailach, listach do urzędów miast i całej aktywności na innych forach, aby zwrócić na nas uwagę.
Z takim nieokiełznaniem działalności PPB może jedynie się to wszystko nagle zawalić.
Póki co efekt wizualny jest nijaki, nie dlatego, że administrator się nie zna(bo zna się dobrze), ale jest tylko jeden i to daje mu niekwestionowalne alibi, że strona słabo wygląda, a zmiany są powolne.
To nad czym powinniśmy się skupić teraz  to budować przyjazną, optymalną dla wszystkich ludzi atmosferę projektu, którzy nie mogą ślęczeć nad tym całymi dniami, bo każdy pracuje albo studiuje. Proste.
Jednocześnie chcąc współpracować z firmami i instytucjami naukowymi/państwowymi musimy to uprzednio ogarnąć.
Ogarnąć stronę, regulamin i zwerbować więcej ludzi wydaje mi się min. 50 osób, aby w ogóle zacząć o poważnie myśleć o skłanianiu się ku polskim instytucjom.
Moim zdaniem obecne nieokiełznanie działań graniczy z nieodpowiedzialnością a co za tym idzie? niekonsekwencja.
Każdy wie zapewne, jak to jest współpracować z ludźmi, którzy już do altruistów nie należą, a firmy, urzędy i uniwersytety takie właśnie są.
Byłem w samorządzie i wiem, jak altruistycznych samorządowców administracja uczelni potrafi owinąć sobie wokół palca.
Proszę, więc to co najważniejsze nie zostawiajcie na koniec.

Najpierw organizacja i wizerunek, bo na razie nie mamy się czym za bardzo pochwalić.
Nie ma to ani dobrego wizualnego wyglądu, ani personalnego poparcia.
A wolałbym, aby domyślny trzon organizacji składał się jednak z ludzi B@P, ponieważ jeśli dopuścicie do Was nowych członków spoza ich intencje w najmniej odpowiednim momencie mogą okazać się nie takie, jakie Wy reprezentujecie.
A demokratyczny charakter projektu, stowarzyszenia Wam w tym nie pomoże :D, no chyba, że będziecie mieli cały czas bezwzględną większość.
Jeśli chcecie współpracować z firmami i innymi instytucjami musicie się z tym liczyć.
Większość z nich nie ma takich dobroczynności w głowie. Doświadczeniem dla mnie było, jak u firm i instytucji załatwialiśmy sposoring. Gdyby im pozwolić, to z całej imprezy zrobili by cyrk reklam i bannerów, tylko dlatego, że rzucili parę złotych.
Fakt my będziemy stowarzyszeniem niedochodowym, ale to się może wkrótce zmienić, jak PPB stanie się bardzo popularne.

Ale póki co skoncentrował bym się na samym portalu PPB, jego wyglądzie, możliwościach i funkcjonalności.
Dlatego póki co bym, się że tak powiem przyczaił, zawiesił te całe reklamujące PPB działania, bo na razie nie robi to na nikim ważnym wrażenia, ponieważ sama oficjalna strona PPB wygląda tak sobie, dlatego trzeba wspólnie wziąść te sprawy pod lupę.
W międzyczasie sporządzić spis instytucji, serwisów itd., gdzie można by uderzyć za jakieś 2 miesiące, nie wcześniej. Bo co nagle to po diable i czar pryśnie, jak bańka mydlana.
Popełniłem kiedyś taki błąd, jak zacząłem (nawet) swoim znajomym pokazywać stronę, portalik, który jest niedokończony.
Oni jeszcze delikatnie zwrócili mi uwagę na zawodność strony, a co dopiero ludzie obcy?
Wtedy nie będzie słodzenia i wyrozumiałości, jakie jest tutaj na forum, bo się wszyscy znają, tylko krótko mówiąc obciach, a ja żadnemu administratorowi nie życzę takich przykrych doświadczeń, dlatego nalegam, abyście je postarali się uprzedzić.
Postawić CMSa na serwerze to jedno, 2 to opracować interface strony, a przynajmniej uczynić go tożsamym z poruszanym na stronie zagadnieniem, jakim jest BOINC(trzeba ruszyć bardziej wyobraźnią). Do tego loga porobić, takie które zrobią na kimś wrażenie. Obecnego czcionka jest OK, ale trzeba na to wrzucic więcej efektów z Photoshopa, czy GIMPa.
Tak jak Pan krzyszp zauważył potrzebny jest grafik i gość od bazy danych.
Nikt z użytkowników nie zrobi nam za friko tak szybko layoutu strony, jaką ma np.  //naukawpolsce.pap.pl.
Dlatego musimy zwolnić troszku i powoli coś mądrze w tej dziedzinie popracować razem.
Inaczej część ludzi, których kierujemy obecnie na tą stronę, będzie się niedługo śmiać, że chłopaki z PPB widocznie sobie nie radzą, bo stronka jest jakaś taka "se".
A to jest nasza wizytówka, nie regulamin i ideologia nawet.
Najpierw ludzie patrzą, potem czytają, taka jest psychologia.

Jeśli poczynicie inaczej możliwe, że uda Wam się przebrnąć przez trudności, ale będzie to dla Was zbyt obciążające. A po co się męczyć skoro Mr. Muscle Was wyręczy :D
Zastanówcie się, to nie są problemy drugorzędne w chwili obecnej.

1. Lepsza Koordynacja działań,
2. Wygląd i funcjonalność strony głównej PPB.
3. Rekrutujemy aktywnych człowków z szeregów B@P najpierw (żaden nacjonalizm), ale jako ludzie z B@P, będzie nam się lepiej dogadać w ważnych kwestiach rozwoju młodego jeszcze projektu(dodatkowo będzie więcej członków, będzie większe prawdopodobieństwo, że trafimy na dobrego grafika i speca od baz)
Inaczej my+naukowcy(studenci) z uniwerków+firmy+inne teamy+demokracja=Sejm RP, czyli nikomu nie dogodzisz.
4.
5.
.
.
.
10. Robimy rozgłos w Internecie i gdziekolwiek indziej.

Pozdrawiam^^

Heh
Można powiedzieć, że jestem połączeniem obu tych postaci.
Przez 80% życia jestem człowiekiem ala Luke SkyWalker, czyli poprawny idealista, altruista, człowiek chcący naprawiać świat.
Mam jednak w życiu momenty, gdy budzi się we mnie taki właśnie Anakin (z nadszarpniętymi nerwami), a to z racji względności naszej rzeczywistości, jak również względności dobra i zła, dlatego przez te 20% reszty życia, kiedy coś zdecydowanie próbuje mnie osłabić, zaczynam wątpić w ideały i podobnie jak Anakin mogę kiedyś całkowicie skłonić się ku Ciemnej Stronie Mocy. Jednak na dzień dzisiejszy jest to mało prawdopodobne. ;)
^^

Witam!
Pochodzę z Dolnego Śląska, ale moje korzenie wywodzą się z Małopolski oraz z okolic Lwowa.
Urodziłem się w Kowarach (do 1956 roku Sowieci wydobywali tam uran :D)
Obecnie mieszkam w gminie Kamienna Góra, na prowincji 25km od Jeleniej Góry.
Najwięcej dla SETI przeliczyłem w Cieplicach(kurort koło Jeleniej Góry) w trakcie studiów.
Założyłem team, który przeliczył w sumie ponad 2500 jednostek, 450 miejsce w Polsce jakiś czas temu, jednak nie przetrwał testu czasu :( A jeśli wystarczy czasu, to poinformuje moich nieaktywnych już userów, żeby zmienili team.
Obecnie bronię inżyniera i zmykam za granicę, aby za zarobioną mamonę zakupić m.in. porządnego kompa i efektywnie wesprzeć przetwarzanie rozproszone na świecie, a naszą Polskę w statystykach :D
Jestem zwolennikiem wolnej kultury, dlatego jestem wszędzie tam, gdzie znajdują się jej przejawy m.in. takie inicjatywy jak platforma BOINC.
Pozdrawiam^^