BOINC@Poland

A oto stoliczka mUmi-E:      — vs Obóz Wielkiej Polski!

Cytat: kva.pl w 09 Listopad 2019, 14:45Spam?

Nieeee. Wyjaśnienie już dostałem, w jakimś innym wątku. Forum ma obecnie ową opcję z jakichś-tam powodów zablokowaną, podobnie jak i PW.

Ale ponoć obie te możliwości mają zostać przywrócone ASAP...

Ha! — "wyraził zainteresowanie", ale jakoś tak bezproduktywnie, bo niekomunikatywnie. Co z tego, że jakoś-tam interesuje to jego, co mnie to obchodzi? Jeśli już pisze o tym tu, czyli publicznie, to jakoś tak domyślnie po to, aby zainteresować i innych! Niech więc zaintereso-wy-wuje w sposób dla odbiorcy,  hm, poręczny, wygodny.

Ma tam konto? No raczej powinien, aby w ogóle dowiedzieć się o co biega. No to pokazać właśnie "o co", może wszak zrobić zrzut stron(y) z podstawowymi informacjami.

Nie może?

Nie mam jakoś chęci się tam rejestrować, ani potrzeby. Mogłeś zrobić jakiś zrzut tego, co wg. Ciebie istotne, i gdzieś WWyWiesić...

O co tu chodzi?? Gdy chcę wejść na niniejszą stronę, to mi Chrome wrzeszczy o zagrożeniach. Strona "niebezpieczna" — czemuż? I widzę takie info:
,,Ta strona wprowadza w błąd
Osoby atakujące tę stronę mogą podstępem nakłonić
Cię do zrobienia czegoś niebezpiecznego, np.
zainstalowania oprogramowania lub ujawnienia
danych osobowych (takich jak hasła, numery
telefonów czy dane kart kredytowych)."
- i dalej: Więcej informacji (kliknij!)
A do tego strona ta wywołała mi jakiś nieusuwalny artefakt, tkwiący w jednym, niezmiennym miejscu ekranu, taka ramka z treścią: Viggo Brun

Ktoś może wyjaśnić co jest grane?

Mój głos na Bosaka...

Nazywa się "Wiadomości od ostatniej wizyty"

eeehm, no cóż, rzecz w tym, że inaczej, niż na innych, a wielce podobnych forach, nie zauważyłem. Tzn. myślałem, że to to samo, co unread...

A wiesz może, czemu nie dostaję powiadomień mailem, choć adres OK. i Powiadamiaj mnie o odpowiedziach zaptaszone?

Bardzo mi brakuje pewnej opcji, po otwarciu tematu, w którym są nowe wypowiedzi. Na wielu PHP-ach jest wtedy możność wybrania opcji "ostatni nieprzeczytany post". Tu tego nie ma. Zrobicie??

No nie wiem, nie wiem.
Bardziej jednak mnie obchodzi wwożenie odpadów do naszego nieszczęsnego kraju, a wygląda na to, że niemiaszki bardzo nas sobie pod tym względem upodobali...

A gdy już tu piszę, to może ktoś wie, czemu nie otrzymuję mailowych powiadomień o odpowiedziach? e-adres jest OK. "Powiadamiaj mnie o odpowiedziach" jest zaptaszone, a nic nie dochodzi. Co jeszcze sprawdzić?

krzyszp - dzięki za wyjaśnienia.
Już widzę, że projekt nie pasuje do tych moich pomysłów, tytuł mnie zmylił! Myślałem, że to modelowanie ewolucji Wszechświata (Universe!), a to modelowanie ewolucji układów nieco mniejszych  :ahoy:

Cytat: Tomasz ♪ Kaczmarek w 02 Listopad 2019, 07:062 razy ten sam post?

Noooo, z drobnymi modyfikacjami. A nie całkiem wiedziałem, który projekt jest ten właściwy, nie było jednak moim zamiarem nadmiernie tu spamować     :dunno:
Mam gdzieś niemal od roku kompa  już dość mocnego, i robi on te dwa projekty właśnie, oczywiście ze względu na moje zainteresowania. A teraz, prócz wnoszenia pewnej mocy obliczeniowej, chciałem jeszcze jakoś "udzielić się" koncepcyjnie. Niestety programować za bardzo nie umiem, jedynie tyle, co na jakieś niewielkie, własne potrzeby   :book:

Natomiast na podlinkowanej w poprzednim poście, mojej stroniczce, zawarłem pewne spostrzeżenie, dotyczące możliwości całkiem nowego spojrzenia na wczesny okres życia Wszechświata: gdy był on dość homogenicznie wypełniony materią. Natomiast gwiazd albo jeszcze nie było, albo baaardzo mało. A b. mało z powodu wielkich trudności w doprowadzeniu do tworzenia się zagęszczeń materii.

Natomiast, jak mi się wydaje, dużo wydajniej mogły się tworzyć rozrzedzenia, obszary, gdzie średnia gęstość była sporo mniejsza od ich otoczenia. Zaś gdy obszar taki rozrósł się odpowiednio (hm, acz nadal nie wiem, jak bardzo!), to przechodził w stan samonapędzający: im był większy (i "głębszy", czyli mocniej o-próżniony), tym szybciej, i szybciej rósł.

Gdyby tak było, to najwcześniejszymi strukturami we Wszechświecie nie były by bynajmniej galaty(cz)ki, lecz kosmiczne bąble: obszary obniżonej zawartości materii.

Czy mi się tylko wydaje, czy ten projekt jest polski?

Bo jeśli tak, to mam wieeelką prośbę do "nadzorcy", o próbę modelowania "Cosmology" w oparciu o swój pomysł, opisany w moim tekście (link)

Zanim się on za to weźmie, to może jakieś uwagi?

Czy mi się tylko wydaje, czy ten projekt jest polski?

Bo jeśli tak, to mam wieeelką prośbę do "nadzorcy", o próbę modelowania "Universe" w oparciu o swój pomysł, opisany w moim tekście (link)

Zanim się on za to weźmie, to może jakieś uwagi?

Cytat: Cyfron w 08 Październik 2017, 18:36podobno Amazon szykuje się do wejścia do PL... 

Wikipedia:  {Amazon}
Centra dystrybucyjne w Polsce
Dwa pierwsze centra dystrybucyjne Amazon w Polsce zostały otwarte odpowiednio 28 i 29 października 2014 roku w Bielanach Wrocławskich oraz w Sadach pod Poznaniem.

Konkurencja zawsze jest dobra dla konsumenta, zaś "druga strona" jej... nie lubi. Stąd też dążenie do uzyskania pozycji monopolu, albo częściowego (wysoki procent udziału w rynku) a najlepiej: pełnego (zero konkurencji). W warunkach w pełni wolnego rynku trudno zdobyć, a jeszcze trudniej: utrzymać (dłużej) zdecydowaną dominację. Ale od czego jest lobbing? Ano dzięki niemu można zrobić deal z aktualną Grupą Trzymającą Władzię, a ta już się postara, aby konkurencji nałożyć różne utrudnienia, które doprowadzą ją do bankructwa, lub przynajmniej znacznie utrudnią działalność (sposobów jest multum).

Umieszczam w wątku archaicznym, ale temat ten sam, tyle, że chodzi o wyższy numerek managera: (7.8.3) w wersji z VB od Oracle, na Win-10  64bit
- otóż instalacja mi się załamuje (jak okaże się, że tylko u mnie, to przekopiuję komunikat informujący o problemie).

Nie da się zainstalować, więc wróciłem do 7.8.2  — działa, tak jak działała  ;) 
Czy problem z tym nowym BM jest rozpoznany?

PS. Proponowałem już wcześniej w tym wątku:  z tytułu warto by usunąć numer, wątek zrobi się bardziej uniwersalny!

Ale kva, ja nie taki fanatyk BOINC-a, żeby pod niego specjalnie kupować wypasioną maszynę, boincuję tylko przy okazji, na zasadzie "skoro komp włączony, to niech się nie nudzi" - zaś do pozostałych moich zastosowań, to ten Quad jest w zupełności wystarczający: nie grywam w jakieś gry zasobożerne, nie prze-kodowuję video, ani też filmów nie zasysam, wystarcza mi kablówka. Acz Twoja uwaga, o zużyciu prądu zapewne ma solidne podstawy. No cóż, kupię więc sobie  takie cóś: 
 
Przyznacie chyba, że to ciekawe urządzenie (kliknij) — zawarty w przejściówce miernik podaje napięcie / natężenie / moc / zużycie. Jak kto ciekawy, ile dokładnie go kosztuje BOINC-owanie, to z tego urządzenia dowie się wiele: średnio (trzeba policzyć), oraz szczytowo (trzeba trafić moment, gdy procesor jest najbardziej obciążony).

Za tych, co tu zawitali wcześniej:  :parrrty: 

Dopisuję się i ja, dziś — acz próg przeskoczyłem gdziesik tak w połowie września. Ale jakoś przeoczyłem!
A dziś w Universe mam już 538 tysięcy.
A tak na marginesie: jakoś mi licznik zwolnił: na Universe - nieco, ale na Cosmology to w zasadzie stanął w miejscu!
Ktoś wie dlaczego? Dodam, że liczę na sprzęcie dość cienkim: Dell Optiplex 780 z procesorem Intel Core 2 Quad Q830  2,49GHz + 6 GB
- acz procesor ten w różnych benchmarkach wypada nadspodziewanie dobrze, choć już ma swoje lata.
Jak mi licznik nie przyspieszy, to chyba będę musiał przenieść się na jakiś lżejszy projekt. Co możecie polecić?

Cytat: krzyszp w 17 Luty 2017, 01:49od tego są znaczniki code :) 

Ale zauważ krzyszp, że sposób, który podaję — jest bardzie (bo ja wiem?) elegancki, a przede wszystkim wygodniejszy dla czytającego, bo wystarczy kliknąć w nazwę, i otwiera się zaszyty pod nią link... Zaś przy użyciu znaczników code — trzeba zrobić parę ruchów więcej. 

Zgaduję, że łamana jest jakaś depesza, pochodząca z nasłuchu. A co, jeśli jest w niej jakiś błąd nadawania? Może operator  :book: był zmęczony, i w eter poszły jakieś przekłamania. Przecież wtedy nie da się tego poprawnie odczytać, nawet mając aktualny dla niej klucz !

Cytat: Troll81 w 10 Luty 2017, 22:26obawiam się że w kwestii turbin powiedziano już wszystko :D 

Żartujesz? Teoria ich budowy jest daleka od kompletności, trudno się opierać na samych wyliczeniach, i zazwyczaj bez weryfikacji praktycznej — mało co da się wyczaić.

Do Pumy:
A jakie zalety miałaby mieć ta Twoja turbina? Większą wydajność? Może cichszą pracę? Zreferuj!

Z innej beczki:
Jeśli chcesz użyć linku "ukrytego" pod nazwą, to w tutejszych warunkach wygląda to prawie tak:
<url=http://www.adres/strony/> tekstWyświetlany </url>
Napisałem prawie , bo musiałem dokonać pewnego wybiegu, aby to było widoczne. Natomiast  żeby działało, to nawiasy trójkątne musisz zastąpić prostokątnymi.

Kolejna setka na koncie: Cosmology, dopiero teraz zobaczyłem, a uzbierało się już dwa tygodnie temu, jak widzę ze statystyki.

Z gratulacjami nie musicie być zbyt... wylewni  XD  wszak są tu tacy "maszyniści", których sprzęt daje setkę w kilka dni. A mi to idzie baaardzo powoli. No ale summa summarum to przekroczyłem już 6 stówek. Patrzę na tych, co mają ponad sto... milionów! — i zastanawiam się, co-i-na-czym oni to młócą??!

Na pingwinach nie znam się zupełnie, ale w takiej Windzie jest możliwość wyboru rodzaju kursora myszy. Jeśli jest i w Linuksie, to może wybranie innej cosik da, spróbuj!
A poza tym są też podobno narzędzia, które umożliwiają "podretuszowanie" strzałki, czy wręcz jej  :attack: "zniknięcie" (jak zgaduję). Albo przefastrygowanie na dowolny wygląd. W każdym bądź razie są na Windowsy.

No u mnie zadziałało: projekt usunąłem, przywróciłem w tej samej sesji, i liczy, punktuje.
A jeśli chodzi o dodatki optymalizacyjne, to nie wiem, bo na jednym kompie coś tam dodawałem, ale chyba nie na tym, na którym teraz DENIS-a liczę, pod XP-32 bit. Może wersja OS-u ma tu jakąś rolę? No i ten dodatek optymal~ ale gdy usuwa się cały projekt, no to cały, jak sądzę...

Argento, też to miałem, pomogło usunięcie DENISa, i ponowna jego "instalacja"

Ale nie mam pojęcia, jak można "Zainstalować Boinc jako usługę"?

Hm, coś brak reakcji kamratów. Zgaduję, że nikt takiego typu tabletów nie posiada?
A poza tym sam wiem, że to cienizna...  :dunno:

Kolejny pomysł, którego nie umiem zrealizować:
w domu jest kilka maszyn, ale oczywiście każdy z domowników najchętniej się chce wcisnąć do najmocniejszej, czasami chodzi o kilkanaście minut pracy. Bywa więc, że co chwilę użytkownicy się wy~ a potem (inny) za~logowują. Zgaduję, że w każdym takim przelogowaniu (ale z całkowitym porzuceniem pracy przez ustępującego użyszkodnika) następuje przerwanie pracy BOINC, zaś jej wznowienie jest podejmowane od ostatnio zapisanego check-pointu, czy tak?
A czy nie da się znaleźć sposobu, aby samo wylogowanie BOINCa nie ubijało? No nie za bardzo widzę taką możliwość, ale spytać nie zawadzi.

Pomyślałem sobie dokładnie to samo co napisał Krzyszp, a do pełni szczęścia trzeba jeszcze zaznaczyć, iż owa gwarancja i tak powinna zostać anulowana natychmiast po przeprowadzeniu wspomnianych w filmie dłubanin w ich BIOS-ie, czy co tam było.

Z innej beczki: gdy zobaczyłem rozmach tego przedsięwzięcia, spowodowało to, że mi kopara (nomen, omen) opadła do samej gleby. Jeśli są ludzie, którzy zakładają całe kopalnie z kilku(nast? dziesięć?)-cioma tysiącami wysokowydajnych "młynków modlitewnych" (taka moja licentia poetica) to posiadacz jednego, dość mizernego PC-ta stoi na straconej pozycji. Co nim może nakopać? Właścicielowi takiej kopalni może tylko skoczyć ("Tam, gdzie pan może Pana Majstra w dupę pocałować")

Beczka trzecia: jak podaje Wiki, kryptowalut jest już na świecie ponad... setka! I przybywają nowe. Zaciekawiają mnie dwa aspekty sprawy: makroekonomiczny, i polityczny:
Primo, to kreacja pieniądza (jaki by on nie był, może być i całkiem oderwany od pokrycia w czymkolwiek) wywołuje postępującą nierównowagę pomiędzy szeroko rozumianymi pieniądza zasobami, a podażą dóbr wszelakich, które można nabywać za posiadane środki płatnicze. A tak zakłócona równowaga wywołuje pan-inflację (mój neologizm, określający procesy, w które powodują spadki wartości rozmaitych walut równocześnie). Ludzie, którzy pilnie obserwują wahania wartości pieniądzy, będą oczywiście uciekać od takich, które mają nieprzewidywalne, a do tego gwałtowne spadki, natomiast znaczny odsetek spekulacyjnych poczynań będzie poszukiwać walut zwyżkujących systematycznie, i będących pożądanym środkiem do tezauryzacji. Co z tego wyniknie? Trudno (mi) powiedzieć, ale jest pewne, jak amen w pacierzu, że owe ruchy kapitałowe wzbudzą zaniepokojenie u warstwy rządzącej. Czyli doszliśmy do aspektu politycznego: otóż banki emisyjne czerpią znaczne korzyści — z  czego? Różnie to można określić: dodruku pustego pieniądza, lub inaczej inflacyjnego podatku. Żarłoczność etatystycznych rządów jest nienasycona, więc wciąż i wciąż kombinują one, jak tu dobrać się do portfeli swych obywateli, traktowanych jak naród podbity (sic!)
Państwo sprowadzone do rzetelnego minimum mogłoby spokojnie zadowolić się przychodami z podatków na poziomie circa 7,5% PKB! Ale etatyści przechwytują ponad... połowę! (owoców pracy swych poddanych). To więcej, niż onegdaj zagarniał z pracy niewolnika  :whip:  jego właściciel!! Dlatego też tak horrendalne podatki są po prostu grabieżą, ot co.
Dlatego rządziciele mocno się wkurzą tym, że ktoś przechwytuje korzyści wynikłe z trzymania władzy nad emisją pieniądza krajowego, czy też tzw. euro. I będą robić wszystko, aby położyć na tym swe brudne łapy. Jak to w polityce bywa.

Czy nadaje się do słabych, i niezbyt często odpalanych maszyn? Czyli: czy WU są 'krótkie" a za to z długim terminem zwrotnym?

Mam słabe rozeznanie w kwestiach ogólno-tabletowych, a że ostatnio mi przybyło co nieco w tym zakresie, to spytam, czy da się cokolwiek liczyć na tym: —> Shogun_10 ale mam z nim kłopot "pamięciowy": ma wolnej tylko 70 MB podstawowej, plus 12 GB w pamięci NAND Flash (nawet nie wiem "co to", i czym się je), poza tym jest wolna kieszeń na kartę microSD, czyli niby jest miejsce na BOINC-a, ale tylko i wyłącznie wtedy, gdy da się go używać na tych pomocniczych kartach pamięci.
Mam jeszcze —> EVO7 z pamięciami: (wolne) 376 MB podstawowej, zaś z NAND Flash pozostało tylko 668 MB, ale i tu jest wolna kieszeń na kartę microSD.
Czasem włączam tablet tylko po to, aby mi nadawał via bluetooth muzykę na słuchawki, to mógłby coś liczyć. Ale nie mógłby stawać się pod BOINC-em narowisty bo to się dzzieje z moim stacjonarnym: gdy chcę słuchać muzyki via BT to muszę zabrać BoMerowi jeden rdzeń, inaczej muzyka się strasznie tnie, nie da się słuchać.

Nie znam się na tabletach, ale ostatnio wpadł mi w ręce Shiru (made in PRC) klon jakiegoś bardziej znanego producenta, podobno na tyle wierny, że i firmware pasuje. Fizycznie sprawia b. korzystne wrażenie, szczególnie dobrze wypada ekran pokryty nie żadnym tam plastikiem, ale świetnym szkłem (jakieś baaardzo specjalne, o nazwie Gorilla Glas ), zaś druga rzecz, na którą warto zwrócić uwagę, jest gniazdo micro-USB, które jest dwustronne, tzn. że ma nie tylko pasywne funkcje, ale też i da się podłączyć przez nie dongiel do "zwykłej" bezprzewodowej klaw. + mysz, nie trzeba kupować specjalnie Bluetooth'owej. Duża zaleta, podpowiadam o tym, bo nie wszystkie tablety mają taki dwukierunkowy USB. Bez problemów można wpiąć i dysk via USB.
Ma on też 2 "kieszenie " na karty microSD, a jeśli Cię to zainteresuje, to zerknij na stronę polskiego dystrybutora —> Shogun_10   :attack:  — a jeśli jest przedstawiciel, to chyba jasne, że sprzęt ma soft w wersji językowej PL (jeśli wolisz inną, to bez problemu ściągniesz od producenta taką, do jakich krajów on sprzedaje). Wadą tego konkretnego modelu jest niezbyt wysilony CPU, dwurdzeniowy. Ale może mają też i silniejsze modele, nie sprawdzałem.

Dość mało znaną rzeczą jest to, że są na rynku tablety z funkcją pełnoprawnego telefonu. Widziałem taki w EuroAGD, była to Manta (jeśli czegoś nie pokręciłem), widniała na niej cena ~300 i napis, że posiada "funkcję dzwonienia" (tak to może być określone). Ta sieć handlowa sprzedaje też przez i-net, jakby Ci podpasowała owa Manta. Ale to chyba niezbyt ceniony producent.

Mam całkiem spore pudło różnych różności, zrobię przegląd, i mogę Ci wysłać. Do stolicy Wielkopolski?

Szopler, ja nawet PrimeGrid  też obrabiam, ale nie wiedziałem nawet, że Sophie Germain Prime Search siedzi właśnie w nim. No i nadal nie wiem, jak i gdzie ustawić, aby przetwarzać dane zadanie?
Zgaduję, że nie można pobrać próbek przed czasem (20'00), a jeśli tak, to w chwili startu zapanuje niezły tłok...

{Edit - dodane po 21'15 } jakoś mi się chyba udało odhaczyć to co trzeba na stronie projektu, bo wszystkie zassane próbki PrimeGrid-a mają w nazwie Sophie Germain, ale z dopiskiem: (LLR) 7.06 — czy nie powinno być (SGS) ? Do tego coś mi z z czasem się nie zgadza, bo uruchomiłem to ponad godzinę (1'15) temu, a wskaźniki mówią o raptem kilkunastu (~18) minutach przetwarzania...

No co u diaska? Tego projektu... nie ma! Ani tu: —> Lista projektów ani też z poziomu BoM-era. Podrzućcie info jak najpilniej: jak się podpiąć do projektu?

Ostatnio nie jestem na czasie, dlatego na radę Tito spytam: gdzie są do zassania optymalki do Enigmy? (a przy okazji, zdawało mi się, że Enigma została zawieszona?).
Kol. Necavi zachęca do "GoofyxGrid@Home - prawie zerowe zużycie zasobów procesora" - ale to nie wszystkie składniki problemu z tymi zapasowymi maszynami. Rzecz też w tym, że potrzebne jest szybkie przeliczanie próbek, wszak ten sprzęt chodzi dość krótko, a nie 24/7. Dlatego poszukuję (a może i inni takoż) czegoś z długimi okresami raportowania, połączonymi z szybkim przeliczaniem. Hm, choć zazwyczaj takie połączenie nie chodzi w parze...
Co do rady od Kva.pl (aby nie marnować prądu starym złomem) — to pewnikiem masz sporo racji,  ale... gdy już maszyna robi coś innego, co mało angażuje procesor, to jego większe obciążenie jest mniejszym ekspensem, niż pozostawianie włączonego kompa na okrągło, na zasadzie "więcej naliczymy", co zdaje się jest przez niektórych boincowiczów praktykowane...

A wszystkim dziękuję za rady!

Zauważyłem, że na moim "zapasowym" komputerze bardzo często przekraczane są terminy odesłania próbek (Rosetta). Chciałem więc zlecić mu coś, co liczy się szybko. Zleciłem mu np. Cosmology, ale szacowane terminy są rzędu 30 godzin, czyli też odpada.

Myślę, że odpowiedź na tytułowe pytanie przyda się też innym, wszak prawie każdy ma w domu jakiś taki nieco starszy komputer, który włączany jest dość sporadycznie, jako uzupełnienie sprzętu lepszego. Wiem, że w odpowiednim dziale na stronach Berkeley są wyliczenia ile-co się przetwarza, i na jakim sprzęcie, ale nurkować tam nie mam siły, liczę na  :book: porady od praktyków...

Dzięki stiven — gro i bucy (a raczej: nie bucy, czyli nikt z domowników go nie obacy)...

Na razie wrzuciłem BoMera do autostartu (all), ale wolałbym, aby jego obecność nie rzucała się w oczy. jak zrobić w 10-ce, dopisać jego uruchamianie tak, aby był tylko w tray'u? I nie manifestował swej obecności w całej swej okazałości...

Już temat wrzucałem, w jakimś zleżałym wątku, bez odpowiedzi. Powtarzam więc ponownie:
Od zainstalowania W-10 menadżer przestał się ładować po zalogowaniu użytkownika.
Mogę niby go wrzucić do autostartu, ale niektórzy domownicy natychmiast go wtedy będą wyłączać, bo twierdzą, że zamula komputer. Gdy go nie widzą, to im.. nie zamula.
Szukałem możliwości w zmianach ustawień, odhaczałem i znów za-haczałem odpowiednią opcję w BM, a nawet go ponownie instalowałem, i nic nie pomogło.
Ktoś zna rozwiązanie?