Na przewalutowanie w banku trzeba uważać. Kupuję czasem części samochodowe z amerykańskiego amazon.com (jak nie mogę znaleźć na allegro) i jest tam opcja płacenia w PLN. Kurs wyższy niż w kantorze, ale czasami lepszy niż w przewalutowanie w banku (zdziercy swoją drogą).
Przy kupnie mam podsumowanie, ile kosztuje część, ile wysłanie, ile podatki, cła, cuda wianki i koniec. Nic więcej nie płacę. Przychodzi kurierem i jest.
Jakby ktoś kupował dla firmy, to nie wiem, jak to rozliczyć, ale jako konsument jest spoko.
Przy kupnie mam podsumowanie, ile kosztuje część, ile wysłanie, ile podatki, cła, cuda wianki i koniec. Nic więcej nie płacę. Przychodzi kurierem i jest.
Jakby ktoś kupował dla firmy, to nie wiem, jak to rozliczyć, ale jako konsument jest spoko.