[Pomysł] Zainteresujmy media !

[Artur]

Uświadomiłem sobie właśnie, że robimy bardzo pożyteczną rzecz, wykorzystując te swoje komputery, ale właściwie nigdzie o tym specjalnie nie słychać. Przynajmniej ja nie słyszałem a sporo znajomych też nic wcześniej nie wiedziało o tych projektach. Jeżeli faktycznie ludzie nie wiedzą o takich możliwościach wykorzystania swojego sprzętu, to przydałoby się ich o tym poinformować i dzięki temu zrobić coś jeszcze bardziej pożytecznego niż robimy do tej pory.
A chyba najlepszym, oprócz internetu sposobem są tu media. Co Wy na to ?

Pozdrawiam
Artur

[krzyszp]

Od pewnego czasu staram się zainteresować ośrodki akademickie ideą Polskiego Projektu Boinc (PPB;-)). Niestety, bez rezultatu.
Może faktycznie lepszym pomysłem jest zainteresowanie najpierw mediów?
(Pomijając, że Internet to też medium informacyjne).
Jednak wydaje mi się, że do tego potrzebne by były "znajomości"...

[gaciu]

Bedzie ciezko. Mnie nawet czasami zainteresowac moich kumpli. NIe zaszkodzi jednak sprobowac. :]

[Artur]

---------- 23:35 09.12.2005 ----------

Od pewnego czasu staram się zainteresować ośrodki akademickie ideą Polskiego Projektu Boinc (PPB;-))....

Ktoś oszacował, że potrzeba łańcuszka 5 znajomych, żeby dotrzeć do dowolnej osoby na swiecie, więc biorąc pod uwagę dosyć dużą już społeczność obliczeniowców w kraju (ok. 8000?) to tym bardziej nie powinno być problemu.

Z tym zainteresowaniem ośrodków naukowych to świetny pomysł ale też dziwi mnie brak zainteresowania z ich strony, przecież mamy do czynienia z potężnymi niewykorzystanymi zasobami (ciekawe właściwie jak duża to moc obliczeniowa???), co w przypadku naszego biednego, jak by nie było kraju tym bardziej nabiera znaczenia. Mi chodzi po głowie zainteresowanie Ministerstwa Edukacji i Nauki ;), tak żeby obligatoryjnie poinformować i wyedukować tych najmniejszych. W końću szkoły organizują np. zbiórki makulatury, to dlaczego nie zorganizować zbiórki "punktów kredytowych"  :D. Zresztą, nawet bez Ministerstwa można docierać do nauczycieli informatyki w szkołach "metodą znajomego".

Wracając do mediów, to zastanawiam się, czy nie byłoby sensowne sformułowanie jakiejś jednej  propozycji informowania społeczeństwa o wykorzytaniu wolnej mocy obliczeniowej, którą moglibyśmy np. akceptować kliknięciem z poziomu jakiejś stronki interentowej. Właściwie mógłby to być jakiś apel skierowany szerzej, nie tylko do mediów, ale również do ośrodków naukowych, szkół, instytucji. Myślę przy tym, że   taka ewentualna strona z apelem powinna być niezależna, ponadzespołowa i zaakceptowana przez główne zespoły i/lub głównych "dawców mocy".

Myślę też, że dobrze też byłoby wyznaczyć jakieś cele dotyczące obecności w mediach, włącznie z internetowymi serwisami informacyjnymi  o dużej odwiedzalności. Na początek dobra byłaby jakakolwiek obecność,    :wink: a na koniec może pierwsza wiadomość w Wiadomościach TVP ;) typu  :D "W projekcie Boinc Polska przekroczyła dzisiaj 500 000 000 zdobytych punktów kredytowych..."

Pozdrawiam
Artur

---------- 23:51 ----------

Bedzie ciezko. Mnie nawet czasami zainteresowac moich kumpli. NIe zaszkodzi jednak sprobowac. :]

Zainteresowanie to już wyższy poziom. Ja na początek myślałem o maksymalnie szybkim dotarciu z informacją do takich potencjalnych "dawców mocy", którzy po prostu jeszcze nie wiedzą, ale jak się dowiedzą, to natychmiast się przyłączą bez konieczności przekonywania ich.
Pozdrawiam
Artur

[bartsob5]

wg boincstats samo seti osiaga 112,026 tera FLOPS za wszystkie projekty zgromadzone na boincstats siegaja 198,140 tera FLOPS, co jak co, robi wrazenie...

[danielos]

Do mediów raczej dostępu nie mam, ale zacząłem rozklejać ulotki na innych forach zachęcając do włączenia się :wink:

[Artur]

a mnie coś znowu wzięło na media i napisałem do "Trójki" :wink:
Można oczywiście tekst udoskonalić i ...  słać dalej.

"W interesie społecznym chciałbym zwrócić uwagę Trójki na pewne działania polskich internautów, które są niemal niezauważalne w mediach, a w dobie społeczeństwa zinformatyzowanego stanowią część bardzo ważnego procesu.

Chodzi o wykorzystanie wolnej mocy obliczeniowej komputerów.

Kilkutysięczna społeczność polskich internautów zaangażowana jest bezinteresownie w wykorzystanie wolnej mocy swoich komputerów do prowadzenia obliczeń w celach naukowych.  Obliczenia, o których mowa prowadzone są w ramach kilkunastu projektów na opracowanej na Uniwersytecie Berkeley platformie BOINC http://boinc.berkeley.edu/. Działają na niej  projekty przetwarzania rozproszonego z zakresu fizyki, informatyki, biologii, matematyki,  klimatologii, medycyny.

Wkład polskich  internautów, którzy otrzymują pakiety danych do przetworzenia i odsyłają wyniki obliczeń jest niezwykle duży i w wieloprojektowych statystykach światowych plasuje Polskę na bardzo wysokim 12 miejscu. http://pl.boincstats.com/stats/boinc_country_stats.php?pr=bo&st=0&to=100

Ale dlaczego to jest ważne ??

Otóż moc obliczeniowa z ekonomicznego punktu widzenia jest zasobem i co najistotniejsze zasobem w skali naszego kraju ciągle niewykorzystanym, przede wszystkim niewykorzystanym przez polską naukę.

W dążeniu do wykorzystania tego zasobu na forum jednego z zespołów,  biorącego udział we wspomnianych projektach naukowych zrodziła się idea powołania stowarzyszenia, które z jednej strony dążyć będzie do uruchomienia polskiego projektu naukowego, wykorzystującego poprzez internet wolną moc obliczeniową i które z drugiej strony wspierać będzie ideę wykorzystania wolnej mocy obliczeniowej.

Powodzenie tego pożytecznego przedsięwzięcia w dużej  mierze zależy od dotarcia z informacją do szerokiej rzeszy potencjalnych dawców wolnej mocy obliczeniowej jak też  do osób decydujących o badaniach naukowych w Polsce.

Oczekujemy, że Trójka wyrazi zainteresowanie tą pożyteczną inicjatywą oraz udzieli jej swojego informacyjnego wsparcia."


Pozdrawiam
Artur

[krzyszp]

BRAWOOO!!!!

Dobry tekst... , po pracy zajmę się wysyłką, gdzie się tylko da ;-)

No, to idea się rozwija ;-)

[Artur]

BRAWOOO!!!!
Dobry tekst... , po pracy zajmę się wysyłką, gdzie się tylko da ;-)
No, to idea się rozwija ;-)

Dzięki :D  Wysyłasz ? - Oj! to chyba trzeba już pomyśleć o reczniku prasowym  :wink:

[krzyszp]

Panowie, różnica czasu i godzin pracy - ja pracuje do Waszej godz. 19...

Ale na pewno dzisiaj przysiąde do tego i zdam raport gdzie poszło  :wink:

(Tylko moja żona mówi, że potem mam  8O takie oczy...

[PsychOPAT]

(Tylko moja żona mówi, że potem mam  8O takie oczy...

Wytłumacz jej, że to specjalnie, żeby ją lepiej widzieć ;)

[krzyszp]

:lol:

Nie chcę narzekać, ale w domu oprócz naszego kompa domowego stoją dwa "trupy" (oczywiście w sieci), oczywiście jeden już też jest zaprzęgnięty do pracy  :wink:  . (Do drugiego na razie brak... kabelków :cry: .

Ale na dniach się coś załatwi.

A co do żony - zajmę się tym także :D

[bartsob5]

hm.... no to Mchl!!! trzeba bedzie komus przyznac stosowna range specjalną:
RĘCZNIK PRASOWY :D:D:D

[krzyszp]

To chyba nie da rady... Chyba, że zdalnie :wink:
A poza tym, to już druga ranga  :lol:  by była...

W każdym bądź razie, dzięki za wsparcie ;)

[matti_tm]

Ojcze Założycielu! Zakładając forum STWORZYLEś POTWORA!!! Oczywiście w pozytywnym tego słowa znaczeniu :).

[bartsob5]

@krzyszp:
no ale co? nie wolalbys takiej wlasnie rangi? to 'promotor PPB' wprawdzie brzmi doniosle i dumnie, ale jednak dla ozywienia proponowalbym jednak zdecydowanie Ręcznik prasowy;)
@matti_tm:
no w sumie fakt... mozna by to forum porownac do jakiegos frankensteina... najpierw mozolne klecenie ludzi (organow)na poczatku... wtem nagly impuls (zamkniecie seti classic) i potwor ozywa:D

[Mchl]

Mam tylko nadzieję, że energia tej bestii nie skieruje się przeciwko mnie, ale ku pożytecznym celom (a wszystko na to wskazuje, więc sypiam w miarę spokojnie).
Jak już ustalicie kto ma być ręcznikiem, to dajcie znać ;)

[krzyszp]

Przepraszam za zwloke, ale dopiero siadlem do kompa w domu (i to tego bez pl czcionek;))

To bartsob5: Jasne, ze chcialbym (proznosc jest chyba moja najwieksza wada), ale tez nie chce byc z powodu braku czasu i/lub umiejetnosci nierzetelny. Teraz mam w pracy troche luzu, wiec mam czas zajac sie paroma rzeczami, ale niedlugo w firmie ida duze zmiany i bedzie niezla harowka....
Aczkolwiek... Bede zaszczycony  :wink:

To Mchl: To chyba marzenie kazdego admina, taki dynamiczny site  :lol:  . Tak w ogole, to jesli mozesz udzielic domeny "polskiprojekt.boincatpoland.org na inny serwer, to powinno sie cos szybkiego z php, mysql, itd znalezc u mnie... (dosc szybki serwer moja firma dzierzawi).

No, siadam do poczty.

Na poczatek - za przykladem Glownego Doradcy Recznika do spraw PR - wszystkie znane mi telewizje. A co, niech maja ;)
A od jutra zaczynam leciec z czasopismami.
Oczywiscie wszystkie przeróbki tekstu (na lepsze) mile widziane - choc mi osobiscie sie podoba.

[Mchl]

Z poddomeną nie powinno być problemu.

Poddam Ci adres, który może być obiecujący:
laboratorium@tvp.pl

[krzyszp]

---------- 22:14 12.12.2005 ----------

Wykorzystalem ten adres...

Tresc odrobine zmienilem:

"Witam

W interesie społecznym chciałbym zwrócić uwagę Telewizji Polskiej na pewne
działania polskich internautów, które są niemal niezauważalne w mediach, a
w dobie społeczeństwa informacyjnego stanowią część bardzo ważnego
procesu.

Chodzi o wykorzystanie wolnej mocy obliczeniowej komputerów.

Kilkutysięczna społeczność polskich internautów zaangażowana jest
bezinteresownie w wykorzystanie wolnej mocy swoich komputerów do
prowadzenia obliczeń w celach naukowych. Obliczenia, o których mowa
prowadzone są w ramach kilkunastu projektów na opracowanej na
Uniwersytecie Berkeley platformie BOINC (szczegółowe informacje w jęz.
angielskim: http://boinc.berkeley.edu/ ). Działają na niej projekty
przetwarzania rozproszonego z zakresu fizyki, informatyki, biologii,
matematyki, klimatologii, medycyny.

Wkład polskich internautów, którzy otrzymują pakiety danych do
przetworzenia i odsyłają wyniki obliczeń jest niezwykle duży i w
wieloprojektowych statystykach światowych plasuje Polskę na bardzo wysokim
12 miejscu

Ale dlaczego to jest ważne ???

Otóż, moc obliczeniowa z ekonomicznego punktu widzenia jest zasobem i co
najistotniejsze zasobem w skali naszego kraju ciągle niewykorzystanym,
przede wszystkim niewykorzystanym przez polską naukę.

W dążeniu do wykorzystania tego zasobu na forum jednego z zespołów,
biorącego udział we wspomnianych projektach naukowych zrodziła się idea
powołania stowarzyszenia, które z jednej strony dążyć będzie do
uruchomienia polskiego projektu naukowego, wykorzystującego poprzez
internet wolną moc obliczeniową i które z drugiej strony wspierać będzie
ideę wykorzystania wolnej mocy obliczeniowej na forum krajowym i
międzynarodowym.

Powodzenie tego pożytecznego przedsięwzięcia w dużej mierze zależy od
dotarcia z informacją do szerokiej rzeszy potencjalnych dawców wolnej mocy
obliczeniowej jak też do osób decydujących o badaniach naukowych w Polsce.

Oczekujemy, że telewizja Telewizja Polska wyrazi zainteresowanie tą
pożyteczną inicjatywą oraz udzieli jej swojego informacyjnego wsparcia.

Nawet krótka informacja w programie ogólnopolskim może wzbudzić
zainteresowanie odpowiednich ośrodków!

Z poważaniem

W imieniu członków drużyny Boin@Poland oraz osób zaangażowanych w
utworzenie stowarzyszenia:

Krzysztof Piszczek"

Poszlo do TVN, TVP, Polsat...

Z innej beczki...

Wie juz ktos jak to jest z tymi kosztami ksiegowymi? Bo sie boje, zeby sie przez to wszystko nie rozbilo  :(

---------- 22:27 ----------

Z poddomeną nie powinno być problemu.

To dobrze, jutro postaram sie utworzyc konto i przekazac Ci dane serwera.

[Artur]

---------- 22:14 12.12.2005 ----------

Poszlo do TVN, TVP, Polsat...

8O   :lol:  Jak na 4 dzień dyskusji o stowarzyszeniu, to nieźle. Nie wyobrażam sobie co będzie za miesiąc.  :!:  Może trochę zwolnić  :?:   :?:
hmm Trochę się jednak zastanawiam, czy nie uderzyć do premiera Marcinkiewicza - on chyba jest troszkę zainteresowany internetem  i nowymi technoilogiami :?: :lol:
Artur

[Mchl]

Trochę się jednak zastanawiam, czy nie uderzyć do premiera Marcinkiewicza - on chyba jest troszkę zainteresowany internetem  i nowymi technoilogiami :?: :lol:
Artur

[-o<

[krzyszp]

Trochę się jednak zastanawiam, czy nie uderzyć do premiera Marcinkiewicza - on chyba jest troszkę zainteresowany internetem  i nowymi technoilogiami :?: :lol:
Artur

To moze jednak juz po rejestracji  :wink:

Ale im wiekszy zasieg akcji, tym lepiej - ja juz sie zastanawiam nad innymi zrodlami promocji, np. wymiana bannerow, zachecic Allegro, moze ebay?

Mam takze znajomosci w lokalnej gazecie z mojego rodzinnego miasta, sprobuje tam cos zdzialac.
Napisze tez do Gazety Lubuskiej - oni dosc chetnie poruszaja ciekawe tematy.
Brak mi tylko czasu na opracowanie czegos w rodzaju informatora pt. "Jak przetwarzanie rozproszone moze wplynac na gospodarke". Przeciez wynalezienie czegokolwiek innowacyjnego przez nasze osrodki naukowe moze byc przeliczalne na konkretna walute - to moze ruszyc "wazniakow".

[Artur]

... brak mi tylko czasu na opracowanie czegos w rodzaju informatora pt. "Jak przetwarzanie rozproszone moze wplynac na gospodarke". Przeciez wynalezienie czegokolwiek innowacyjnego przez nasze osrodki naukowe moze byc przeliczalne na konkretna walute - to moze ruszyc "wazniakow".

Jakimś ekonomicznym wskaźnikiem na chwilę obecną byłby szacunek wartości aktualnie zangażowanego w obliczenia sprzętu (+ zużycie energii, koszty obsługi, koszty zajmowanego miejsca) za ekwiwalentne komputery biorąc dla porównania różne klasy komputerów.

Da to jakiś pogląd o aktualnej wartości zaangażowanego sprzętu, ale bez przeprowadzenia badań trudno oszacować, ile tej mocy można maksymalnie "wycisnąć" ze społeczeństwa, gdy jest dobrze uświadomione. Myślę w związku z tym, jednym z celów stowarzyszenia mogłoby być też wspieranie, czy też opracowanie badań przetwarzania rozproszonego, ale na początek ważniejsze jest chyba wykorzystanie  mocy obliczeniowej niż szacowanie ile jej faktycznie jest.

Pozdrawiam

Artur

[krzyszp]

---------- 07:17 13.12.2005 ----------

Ja rozumiem, że od takiego dzielenia mocy ważniejsze jest rzeczywiste działanie, chodzi mi tylko o zwrócenie uwagi mediów - wielkie liczby działają ;)

---------- 08:03 ----------

Dobra, poszło na Gazeta.pl, Rzeczpospolita.pl, Gazeta Lubuska.

Teraz ruszę Wiadomości Gubińskie - gazetka lokalna, ale też moim zdaniem istotna ;)

[Artur]

Zgadza się z tymi liczbami i swoją drogą bardzo ciekawe jest ile można wyciągnąć mocy.
Ja sobie pomyślałem o takim mini projekcie np. Gubin ;), który coś przelicza bardzo ważnego dla miasta i maksymalnie uświadamia się mieszkańców, ale tak powszechnie (prasa, radio, szkoły, odczyty etc.), a potem po pół roku patrzymy na "total credit";).

Artur

[Simek]

No to ja powiem tyle:
List został wysłany do Gazety Pomorskiej :D
Narazie zastanawiem sie gdzie mozna by to wysłać jeszce :P

No to wysłałem jeszc prosb do sieci kablowej w moim miescie, aby przy uruchomieniu przegladarki przez klienta tej sieci pokazal sie informacja o BOINC'u :D

[Artur]

No to ja powiem tyle:
List został wysłany do Gazety Pomorskiej :D
Narazie zastanawiem sie gdzie mozna by to wysłać jeszce :P
:D

Ale jesteście zapaleńcy  :wink:

[Simek]

Nie powinno być tam średnika :D Dlatego się nie otwiera :D

[bartsob5]

Zgadza się z tymi liczbami i swoją drogą bardzo ciekawe jest ile można wyciągnąć mocy.
Ja sobie pomyślałem o takim mini projekcie np. Gubin ;), który coś przelicza bardzo ważnego dla miasta i maksymalnie uświadamia się mieszkańców, ale tak powszechnie (prasa, radio, szkoły, odczyty etc.), a potem po pół roku patrzymy na "total credit";).

Artur

hm  no w sumie... ale z doswiadczenia LHC@Home mozna wnioskowac, ze mocy nigdy nie bedzie za malo, a czasami moze byc jej az za duzo... wiec o to nie powinnismy sie martwic

[krzyszp]

Kurcze, problem wyniknął, bo na gwałt instalowałem The Bat'a na kompie z win98 - on mi to trochę pokręcił i to jeszcze nie koniec...
Zauważyłem, że Draco potrafi... pozmieniać część polskich liter na odpowiedniki bez akcentów!!!
Ale się z tym wszystkim namordowałem - ale mam nauczkę - lepiej poczekać dłużej i siąść do "swojego" kompa (czyt. skonfigurowanego).  :?

[AL]

Teraz działa. Może taka mała prośba do wszystkich piszących do różnych mediów. Proszę nie obrażajcie się na mnie o to - ale jak piszecie do tych instytucji - to lepiej dwa razy sprawdzić czy wszystko jest ok. Tak aby nikt nie pomyślał, że jesteśmy nie profesjonalni abo co...

[krzyszp]

---------- 19:49 13.12.2005 ----------

Mea Culpa.

Obiecuję poprawę.

---------- 18:46 14.12.2005 ----------

Uwaga!!!

Skontaktował się ze mną Pan Michał Olszewski z portalu Gazeta.pl!
W dodatku jest to człowiek dawniej liczący Seti.

Jutro więcej szczegułów (w każdym razie napisze o Boinc).

[bartsob5]

no to moze przxy okazji nawrocisz go na boinc:D

[AL]

Dobra nasza :!:  Ale nie zapeszajmy...

[Artur]

Uwaga!!!
Skontaktował się ze mną Pan Michał Olszewski z portalu Gazeta.pl!

Super !!!  Lawina rusza :wink:

[m2marek]

Nie wiedziałem gdzie to dać, tu w miarę pasuje

Kod [Zaznacz] Rozwiń

www.idg.pl/news/88227_6.html
(kliknąć z prawej w "Jak zdefiniować superkomputer")
Ciekawy filmik o super komputerach, przetwarzaniu równoległym, problemach z tym związanych i jedno zdanie o Seti@Home :lol: - materiał Telewizji IDG (dostępne mają też inne filmiki, jednak już mniej zwązane z naszymi problemami)

[gaciu]

Dobrze wiedzieć, że nie jestem jedyny, który jeszcze działa o tej godzinie.

Napisane jest dosyć mało na temat Seti, ale całkiem ciekawie (anekdotycznie). Dla wszystkich tych którym nie chce się szukać tego w pięciostronicowym artykule oto co napisali:

W świecie studentów UW krąży anegdota o pewnym doktorancie Wydziału Fizyki, który starał się o zdobycie 40 godzin pracy jednego z polskich superkomputerów Cray. Po mniej więcej roku oczekiwania wreszcie mu się udało. Okazało się jednak, że jego symulacja zamiast zająć bite czterdzieści godzin, zdołała się przeliczyć w przeciągu zaledwie 90 minut.

Nie wiedział, co zrobić. Gdyby zwrócił pozostały, wolny czas, jego wydział mógłby dostać mniejsze przydziały na kolejny rok (moc obliczeniowa kosztuje bowiem niemałe pieniądze, a jej rozdysponowanie planuje się z dokładnością do minut). Dlatego postanowił po cichu zaprząc Craya do... obliczeń związanych z SETI@home.

Ponoć w przeciągu niecałych czterdziestu godzin przeliczył prawie tysiąc paczek. Dla porównania: komputer z Athlonem XP 2000+ jedną paczką zajmował się mniej więcej cztery do sześciu godzin.

Mimo wszystko zachęcam do przeczytania reszty artykułu.

Ciekawe co by zrobił z dobrą optymalizacją? Strach myśleć.

[Lenahtas]

Na stronie racjonalista.pl pojawił sie artykuł na temam BOINC, juz troche dawno bo 02-03-2006:
racjonalista.pl/kk.php/s,4620

Serwis zamiescil tez sonde na ten temat oraz linki do projektów w każdej wiadomości w nowinkach naukowych. I takie podejscie mi sie podoba!

Strona ma dość dużą liczbę odwiedzin. Ciekawe ile osób zachęcili do liczenia (nie licząc osób które dołączyły do ich temu)... ale tego nie sposób zmierzyć. Proponuje zachęcanie portali związanych z nauka do promowania Boinc'a.

[m2marek]

Prześledziłem ich ostatnie statystyki. Po tym artykule wyraźnie wzrósł im RAC.
Jakkby tak samemu się zreklamować.