Forum GRA - Kto ostatni napisze tu posta wygra!!! (2. edycja)

Zaczęty przez AL, 26 Grudzień 2007, 14:12

Dlaczego lubisz BOINC@Poland?

Arrr do stu butelek zjęłczałego rumu - bo lubię gadać jak pirat
11 (34.4%)
Bo Pigu jest moim Burmistrzem
4 (12.5%)
"Ojciec Założyciel" jest tylko jeden!
7 (21.9%)
Bo lubię sobie trochę PoTrollować ;-)
10 (31.3%)
BOINC@Poland? A cio to?
9 (28.1%)
Bo Bober i Kempler są moimi wikimasterami.
6 (18.8%)
Bo Cyfron mi na lekcjach kazał.
5 (15.6%)
Mam inne powody o których napiszę w tym wątku.
6 (18.8%)

Głosów w sumie: 32

Troll81


tito


gregre

Małgosia poznała Jasia.
Po kilku spotkaniach Małgosia postanawia zaprosić Jasia w niedziele na obiad.
Jasiu zgodził się, ale był drobny szczegół.
Pochodził z biednej rodziny i nie wiedział za bardzo jak się ubrać.
Po chwili zastanowienia przypomniał sobie, że ma w szopie starego Junaka, więc po połączeniu ze starymi dżinsami i skórzaną kurtką będzie super.
Poszedł więc do szopy, ogarnął całe siano którym pojazd był przykryty i zamarł.
Junak był cały zardzewiały.
Na to Jasiu wpadł na genialny pomysł.
- Wysmaruje go wazeliną.
Tak więc zrobił i Junak świecił się jak psu jajca.
W niedziele pojechał do Małgosi gdzie czekała na niego przed wejściem i mówi:
- Tylko pamiętaj Jasiu! Po zjedzeniu obiadu nie wolno ci się odezwać. Kto odezwie się pierwszy myje wszystkie gary, taka jest u nas tradycja.
- No dobra, niech będzie. Chyba ich porypało że ja gość będę gary mył.
Weszli więc do domu, zasiedli do stołu, zjedli obiad i cisza.
Ojciec sobie myśli.
- Co ja będę się odzywał. Robiłem całą nockę, a teraz miałbym te gary myć? Nigdy w życiu, siedzę cicho!
Matka myśli.
- No chyba ich porąbało jeśli myślą że się odezwę! Cały dzień obiad gotowałam, a teraz miałabym jeszcze zmywać, no i jeszcze ta patelnia oj jaka urypana. Nic z tego siedzę cicho.
Małgosia sobie myśli.
-Żeby tylko Jasiu się nie odezwał.
Jasiu myśli.
- Porąbani. Przyszedłem w gości i myślą że gary będę mył.
Minęła godzina i jeszcze nikt się nie odezwał.
Jasio się wkurzył, położył Małgosię na stół i ze*żnął.
Ojciec sobie myśli.
- A co mnie to ku*wa obchodzi. Pewnie dyma ją codziennie. Ja tych garów nie dotknę.
Matka myśli.
- A w dupie to mam. Jak pomyśle o tej patelni to mi się słabo robi. Siedzę cicho.
Mijają dwie godziny.
Jasio się wku*wił, wziął matkę, położył na stół i ze*żnął.
Ojciec myśli.
- No ku*wa mać przegiął, ale mam to w dupie. Całą noc harowałem i teraz nie będę garów mył.
Małgosia myśli.
- Żeby tylko Jasiu się nie odezwał.
Mijają trzy godziny i dalej cisza.
Zaczęło padać, Jasio podbiega do okna patrzy, a tam całą wazelinę zmyło mu z Junaka. Myśli sobie:
- No cholera, odezwę się.
- Macie może wazelinę?
Na to wystraszony ojciec.
- Dobra, dobra to ja już ku*wa te gary umyję.

XD

Troll81



Troll81



Troll81


tito


Troll81


Hani



Troll81


Hani



lolek


Troll81


Hani



Troll81


Grzes


Hani



Troll81


tito


Troll81


tito


lolek

Cytat: Hani w 07 Czerwiec 2011, 22:24
Po co??? Przecież nie trafił  :dunno:

Jak by trafił to bym miał darmowy prąd do liczenia  ;D

Troll81


Hani

Na dodatek jak byś dobrze to spożytkował to pierwsze miejsce należy do ciebie  :boing:


Troll81


tito


Troll81


Hani



Troll81



Troll81


3891mike



Hani



tito


Nawiedzony

ale mi sie nie chce uczyć - a tu maraton przedsesyjny  :wacko:

Hani



Nawiedzony

powolutku bez pośpiechu - jak się student śpieszy, to mu się piwko wylewa  XP

Cyfron

nei demoralizować mi tutaj studentów!
Mają dziobać, stresować się i czuć respect :whip: :D ;)