a teraz ponarzekajmy sobie troche...

[bartsob5]

jak to nasz naród z tego slynie, tutaj tez musi byc cos o tym...
pozwolicie ze ja zaczne...

ostatnio u mnie okres posuchy... przez 10 ostatnich dni 6 razy spadalem w statystykach (w sumie o 270 miejsc). w statystkach krajowych dobijem do 480 miejsca i stanalem... wciaz oscyluje w tych granicach i raczej w dol niz w gore...
obecnie do seti naplynelo pelno nowych uzytkownikow i teraz aby podskoczyc w rankingu, BA! utrzymac pozycje, nie wystarcza odeslac 2 jednostek jednego dnia.. chyba pozwole sobie spasc na 100 000 pozycje bo to nie ma sensu... nie bede serwerow zawieszal...

a wy? jakie macie bolaczki?

[matti_tm]

Nie, NIE, NIE POZWALAM! żADNEGO NARZEKANIA W BOżE NARODZENIE I TUż PRZED NOWYM ROKIEM!

[Mchl]

Matti, pogroź jeszcze banem, jak na moderatora przystało  :lol:

[matti_tm]

Hehehe, ja mogę co najwyżej palcem pogrozić :)

[bartsob5]

ale wogole beka... moj facet od informatyki jutro mnie wyprzedzi:| wlasnie sie dowiedzialem ze on tez w tym bierze udzial... moge sie pozegnac z ewentualnym zaprzegnieciem do roboty szkolnych kompow:|
oto on

[Mchl]

:lol:  :lol:  :lol:

No to rzeczywiśnie masz pecha ;D

Ale na razie, chyba szkolnych komputerów nie wykorzystuje... może go jakoś przekonasz, żeby je zaprząc, już nie na swoje konto, ale na przykład w ramach jakiegoś szkolengo projektu.

[matti_tm]

Zawsze możesz go przynajmniej zaprosić do naszego zespołu :)

[bartsob5]

tego wlasnie nie jestem pewien, na pewno nie wykorzystuje najnowszych... a jak sprawdzilem, on musi miec wiecej niz te 2 kompy, ktore sa pokazane, bo 2 kompami nie osiagnal by 1000 pkt dziennie...

hm.. koles wyglada raczej na stalego w uczuciach... mieszka juz tyle lat w gdyni, a wciaz jest w teamie 'kolobrzeg' :|

[matti_tm]

Pokaż mu nasz zaje........ serwis internetowy, powiedz, że nie tylko liczymy dla kredytów i sławy, ale robimy też coś pożytecznego (pomagamy BOINCowemu narybkowi, no i PBB), to może nas polubi :). Wiesz, tysiąc kredytów dziennie piechotą nie chodzi :)

[Mchl]

http://slo.bednarska.edu.pl/~witek/
A tutaj masz innego nauczyciela informatyki, co sie BOINCem zajmuje. Jak ich skontaktujesz ze sobą, to będą mogli się podzielić pomysłami na fajne zajęcia ;)

[matti_tm]

A czy tenże Witek jest członkiem Boinc@Poland?

[Mchl]

Nic mi o tym nie wiadomo ;)

[aja]

ale wogole beka... moj facet od informatyki jutro mnie wyprzedzi:| wlasnie sie dowiedzialem ze on tez w tym bierze udzial... moge sie pozegnac z ewentualnym zaprzegnieciem do roboty szkolnych kompow:|
oto on

O nieee, jak ja się usmiałam :) Dzięki za poprawienie humoru.
Ale współczuje.... ;P

[bartsob5]

link ten juz od dawna nie aktualny, teraz on lapie gdzies pierwsza setke...;)

[AL]

Czyżby to był Ten Gość :?:

[aja]

Można się naprawdę wkurzyć przez takiego nauczyciela... ;P
Biedny jesteś... Choć przynajmniej masz motywację do liczenia ;D

[bartsob5]

tak, dokladnie:D ale jaka tam motywacja? RAC bywal 10 razy wiekszy od mojego... a i ja nie moge sie wieloma hostami pochwalic... bije go tylko doswiadczeniem, w koncu za miesiac to jzu beda 2 lata... jak ten czas leci!

[aja]

Pewnie, że motywacja! Jakby MNIE wyprzedzał mój nauczyciel (choć mi to nie grozi, bo mój nauczyciel jest tak swietny, że nie zna podstaw np. htmla... ale nie o tym ;D), to bym chyba komputery sąsiadów zaprzegła do pracy!
Wow... 2 lata. Nieźle, naprawdę nieźle... Ja żałuje, że dopiero niedawno dowiedziałam się o BOINC. Dwa lata to ja bedę mieć na 23 miesiące ;D

[Mchl]

Szybko zleci...

[Juras23]

Jakby MNIE wyprzedzał mój nauczyciel (choć mi to nie grozi, bo mój nauczyciel jest tak swietny, że nie zna podstaw np. htmla...

I powiedział Pan: Nie oceniaj nauczyciela swego po nieznanych mu językach.....


no nie każdy jest webmasterem od kołyski.....:P

[aja]

no nie każdy jest webmasterem od kołyski.....:P

DOKTOR informatyki powinień być... a nie tylko ten jego excel i excel... Powiesić się można... (choć mi to nie grozi, nie martwcie się i odwołajcie te ekipy ratunkowe, które do mnie wysłaliście ;P)

[bartsob5]

zalamac was? moj umie html jako tako, nie ma pojecia o NQC, choc kaze nam go sie nauczyc... tabelke w excelu zrobi, ale na widok open offica powie "jakos sie tutaj to robi" w javie kaze miec petle for wykuta na blache... ale jak sam probowal na rzutniku zrobic petle na silnie dowolnie wprowadzonej liczby, to byl tekst "oj, cos nie wyszlo... ale jakos sie tutaj to robi, zrobcie w domu"


to sie nazywa dobry sposob nauczania...

[Mchl]

Podejrzewam, że w sprawie NQC będziecie jednymi z nielicznych ekspertów w kraju ;) I przyzwyczajajcie się, bo na studiach co drugi przedmiot tak wygląda.

[bartsob5]

ale tez, NQC to do nie wielu rzeczy moze sie przydac, tylko klockow lego, aczkolwiek, dobry to wstep do programowania bardziej skomplikowanego;)

[gaciu]

Mchl ma rację, więc przezwyczajajcie się. Jeśli chce się być w czymś dobrym to tylko własna praca, szukanie w necie i książkach może pomóc. Mam wrażenie, że wkrótce uczelnia nie będzie potrzebna bo tam i tak się nic nie dzieje.