Anty-glon

Zaczęty przez TJM, 14 Styczeń 2009, 16:34

TJM

Czy są może w teamie akwaryści ? %-)
Szukam jakiegoś preparatu który wybije w wodzie wszystko co żyje, a jednocześnie nie naruszy mi żadnych elementów, tzn węży, miedzianych bloków/chłodnic oraz (chyba najważniejsze) silikonu akwariowego. Są takie preparaty typowo do WC, ale ich wydajność patrząc na to ile trzeba wlać na litr wody jest bardzo wątpliwa dla moich zastosowań - w moim WC krąży obecnie około 180-190l wody.
Dość dziwne wydaje mi się to, że leję tylko wodę destylowaną, w której przecież nie powinno nic przeżyć, zwłaszcza biorąc pod uwagę ilość miedzi z jaką ta woda ma kontakt - wszystkie złączki, chłodnice samochodowe i bloki CPU/GPU. A tymczasem odnoszę wrażenie, że na ściankach jednego ze zbiorników zaczęły pojawiać się glony. Przenoszą się przez powietrze czy jak ? No chyba, że jakieś zarodniki glonów są w stanie przetrwać kilka lat bez wody. Część elementów WC (w tym akwaria oraz niektóre węże, złączki i zaworki) pamięta jeszcze czasy kiedy hodowałem rybki.


W razie jakiejś pilniejszej sprawy - jestem często dostępny na kanale IRC B@P, na forum czasami zapominam zajrzeć lub nie mam czasu.

Troll81

wlej alkoholu tak z 50 albo 75 litrów. Najlepiej jakiegos taniego z domieszką metanolu. Zaden glon nie przeżyje przy stężeniu rzędu 20 35% a jeśli jakiś dziad przeżyje to zwiększ stężenie alkoholu. Alkochol nie będzie reagował z silikonem ani miedzią.

TJM

Wlewałem kiedyś denaturatu. O ile reakcji z metalami nie trzeba się bać, to jednak zrezygnowałem z tego, ponieważ powodował zmatowienie niektórych rurek. Boję się, że stwardnieją i skruszeją, a to by mogło spowodować katastrofę.

Jak nazywa się ta sól miedzi, o charakterystycznym niebieskim zabarwieniu, którą czasami w piwnicach malowało się ściany przed wapnowaniem ? Zabija to grzyby, więc może jakbym sypnął do wody zwiększyła by się jej toksyczność ponad poziom akceptowalny przez glony.

W razie jakiejś pilniejszej sprawy - jestem często dostępny na kanale IRC B@P, na forum czasami zapominam zajrzeć lub nie mam czasu.

[PBT] Horpah

a może nadmanganian potasu
jest bakteriobójczy

TJM

Tak, ale jego bakteriobójczość polega na uwalnianiu do wody dużych ilości tlenu z tego co pamiętam, myślę że mogłoby to przynieść wręcz odwrotny skutek. Z tego co pamiętam jest absolutnie nieszkodliwy dla roślin, a glony chyba pod rośliny podpadają bardziej. Na dodatek czas rozpadu w wodzie też jest bardzo krótki, rzędu paru godzin...

W razie jakiejś pilniejszej sprawy - jestem często dostępny na kanale IRC B@P, na forum czasami zapominam zajrzeć lub nie mam czasu.

Pigu

hmm http://www.akwarystyka.sklep.pl/Zoolek_Mycocid_50ml__26_262___5020 może się nada

Akira

Wygotowanie nie wchodzi w grę?

Ps. Mógłbyś dać fotki tego twojego zestawu :> ? 180 litrów, do czego ty to podłączasz, jestem bardzo ciekawy jak to wszystko wygląda...

Szopler

Nom... również chętnie bym obaczył ten zestawik i serwerki Eni... :D

Troll81

#8
chlorek azotan i węglan miedzi mają zabarwienie niebieskie jeśli dobrze pamiętam.

CytatRoztwory wodne soli miedzi(I) są wykazują intensywnie zielone zabarwienia. Roztwory soli miedzi(II) mają barwę intensywnie niebieską.

http://www.bryk.pl/teksty/liceum/chemia/chemia_nieorganiczna/19282-mied%C5%BA.html

Mchl

A także całe multum organicznych związków miedzi.

Pytanie: który z nich skutecznie odglania.
Pytanie: czy można takie związki miedzi wykorzystać w instalacji z miedzianymi blokami wodnymi

Ja chyba się przejdę do zoologicznego po coś, bo mam w zbiorniku żywe istoty, a zielenice atakują...

W nagłych wypadkach wzywać przez: mail: mchlpl[at]gmail.com | PM|mchl[a]boincatpoland.org

kempler

Szkoda że nie mieszkasz blisko mnie. Mam 30 litrów płynu Dowcal 10, używamy tego w chłodnicach do laserów. Bardzo dobry nośniki ciepła do układów chłodzących. Zawiera środki antygrzybiczne ,antybakteryjne oraz inhibitory korozji. Bardzo dobry. Sprawdza się.

Kury Nas pogryzą, Raptory zeżrą....

Troll81

Każda śól w odpowiednim stężeniu wybije glony

TJM

#12
Nie chce mi się robić fotek tego syfu, raz że nie mam czym, a dwa popękalibyście ze śmiechu, bo niektóre z tych rzeczy wyglądają jak psu z gardła wyciągnięte (zwłaszcza obudowy serwerów :D). Nie przywiązuję zbytniej wagi do estetyki sprzętu, główny PC ma 8 letnią obudowę, a serwy popakowane są w jakieś wczesne ATXy przerabiane między innymi szlifierką kątową żeby lepiej wszystko pasowało.

Tu jest ujęcie zbiornika wyrównawczego, które gdzieś już chyba kiedyś dawałem



a tak wygląda podczas ciągłej 'pracy' - w środku pada deszczyk




Muszę koniecznie coś wymyślić, bo jestem prawie pewien, że jakimś cudem dostały się glony, prawdopodobnie ta brązowa odmiana która dobrze się miewa bez światła. Przegotowanie takiej ilości wody raczej nie wchodzi w grę, miałbym przecież z tym pewnie zabawę na dwa dni, oprócz tego obowiązkowe czyszczenie wszystkich rurek bloków itp, bo jakieś formy życia pewnie i tam siedzą.
Pewnie jakaś kanalia sprzedaje zwykłą wodę z kranu (albo żeby jeszcze więcej zarobić, z jakiegoś stawu, przecedzoną przez watę) jako destylowaną, teraz kupując będę sprawdzał czy ma jakiś smak i w jakim stopniu przewodzi prąd.


W razie jakiejś pilniejszej sprawy - jestem często dostępny na kanale IRC B@P, na forum czasami zapominam zajrzeć lub nie mam czasu.

Pigu

Cytat: TJM w 14 Styczeń 2009, 22:49
prawdopodobnie ta brązowa odmiana która dobrze się miewa bez światła.

okrzemki? lepiej nie myśleć skąd wzięły budulec na egzoszkielecik XD

a jakby wypełnić układ samochodowym płynem do chłodnic? np http://www.plyny.pl/plyn_do_chlodnic ? wiadomo - cena ciekawsza niż woda, ale może...  :ph34r:

TJM

#14
Może to jakaś odmiana która żywi się związkami miedzi/aluminium w wodzie  :ph34r:
Płyn do chłodnic uszedłby w tłoku, gdyby nie to że zapewne jest na bazie alkoholu rozcieńczonego wodą, co oznacza niższe ciepło właściwe i zwiększone parowanie (moje WC nie jest hermetyczne), a tego wolałbym uniknąć. W ogóle raczej cokolwiek innego niż woda odpada, choćby ze względu na to, że będzie mi 'pachniało' przez mikronieszczelności górnej pokrywy. Gdy miałem dolaną dętkę w proporcjach 50:1 mniej więcej (wlałem 3 litry) czuć było to w powietrzu przez dobre 2 tygodnie, lekki zapaszek alkoholu %-)

W razie jakiejś pilniejszej sprawy - jestem często dostępny na kanale IRC B@P, na forum czasami zapominam zajrzeć lub nie mam czasu.

Troll81

niektórzy używają płynu do chłodnic samochodowych. W samolotach używali kiedyś glikolu. Jak dla nich było dobre to i dla kompów sie sprawdzi. A jak wolisz to kup glonobója w sklepie akwarystycznym. Tylko te czasami wytrącają osad albo się pienią. Alternatywą jest wlanie fluoru do wody.

TJM

#16
Glikol na pewno byłby dobry, ale ma dwie duże wady: jest szkodliwy i cena zwala z nóg.
Przejeżdżałem obok sklepu akwarystycznego więc zajrzałem, niestety miła pani pracująca tam nie była w stanie wskazać mi żadnych środków które zniszczą wszystko co żyje. Przejrzałem kilka środków i wciągnąłem jakieś tabletki, pisało na nich, że nie zalecane jest stosowanie w zbiornikach z rybami więc pewnie były najmocniejsze. Okaże się za jakiś czas.
Nie chciałem kolesiówy za bardzo wtajemniczać w tajniki WC, więc powiedziałem, że póki co mam akwarium z samymi dekoracjami i już się jakieś gloniska panoszą - powiedziała, że najlepiej razem z tabsami podnieść temperaturę powyżej 40 stopni i wszystko zdechnie. Chyba trzeba będzie wszystkimi kompami wjechać do primegrida i odłączyć chłodnice na jakiś czas %-)

W razie jakiejś pilniejszej sprawy - jestem często dostępny na kanale IRC B@P, na forum czasami zapominam zajrzeć lub nie mam czasu.

Troll81

40c nie wybije glonów niestety. Będziesz potrzebował ponad 60c albo i więcej.

malpi

Wsyp 2-4 kilogramów soli i w większości wypadków domowe glony to powinno załatwić, takie środowisko wytrzymują tylko bardzo upierdliwe glony



AiDec

#19
Cytat: malpi w 15 Styczeń 2009, 14:56
Wsyp 2-4 kilogramów soli i w większości wypadków domowe glony to powinno załatwić, takie środowisko wytrzymują tylko bardzo upierdliwe glony

Wiesz jak jest... Prawo Murphy`ego... TJM na pewno ma wlasnie te bardzo upierdliwe  XD.


IMHO temperatura to jedno, a czas trwania zabiegu to drugie. Czyli polecalbym podniesienie temperatury, ale na dlugi czas. I to moze byc najlepsze rozwiazanie, bo nic nie kosztuje.



Bo jest paru kumpli :),
Bo jest parę w życiu dobrych chwil...


Moja wizytowka i sygnaturka

Troll81

poza tym nie byle jaką sól bo będzie reagować z miedzią. już lepszy alkohol.

Pigu

dzisiaj widziałem w praktikerze jakiś środek przeciw glonom i grzybom firmy Dragon (producent rozpuszczalników itp)

Mchl

Te z praktikera itp, to zazwyczaj kilkuprocentowe roztwory kwasu (bodajże borowego?). Trzeba by znaleźć w większym stężeniu, żeby po rozcieńczeniu w chłodziwie mieć jakąś skuteczność.

Poza tym śmierdzi.

W nagłych wypadkach wzywać przez: mail: mchlpl[at]gmail.com | PM|mchl[a]boincatpoland.org

Troll81

Poza tym kwas przereaguje z miedzią
odpadają kwasy sole i wodorotlenki bo wszystko to jest cholernie reaktywne.

TJM

Tabletki jednak coś zmieniły, widzę jakąś poprawę, woda jest cały czas krystalicznie przezroczysta, na ścianach nie tworzy się póki co żaden osad. Dziwne trochę, że pomimo podwyższonej temperatury (~27 stopni) praktycznie w ogóle się nie rozpuszczają; specjalnie rzuciłem je na dodatek przy wlocie pompy, gdzie tworzą się zawirowania. Widocznie były to jednak jakieś glony i padły, mam nadzieję, że nie wyhoduje mi się odmiana odporna na to ciulstwo które jest w tabletkach %-)

W razie jakiejś pilniejszej sprawy - jestem często dostępny na kanale IRC B@P, na forum czasami zapominam zajrzeć lub nie mam czasu.

Mchl

Ja zakupiłem tabletki mało szkodliwe dla zwierząt. Kryształu co prawda nie ma, ale jakby trochę lepiej. Natomiast rozpuściło się to w ciągu kilku godzin.

W nagłych wypadkach wzywać przez: mail: mchlpl[at]gmail.com | PM|mchl[a]boincatpoland.org

Troll81

może pokrusz czymś te tebletki??

Mchl

Po co? Skoro działają w takiej postaci niech zostaną. Na dłużej starczą :P

W nagłych wypadkach wzywać przez: mail: mchlpl[at]gmail.com | PM|mchl[a]boincatpoland.org

TJM

Przerzuciłem tableteczki do obudowanego filtru na wylocie, tam gdzie woda jest na pewno najcieplejsza. Nadal się nie rozpuściły, ale przy przekładaniu widziałem, że zmieniły kolor - jak je wrzucałem były bielutkie jak śnieg, teraz są lekko pożółkłe - może one pochłaniają coś z wody zamiast dodawać i stąd efekt glonobójczy ?

W każdym razie zadziałały nieźle, woda idealnie krystaliczna a na dodatek w rurki i inny osprzęt nie robią się oślizgłe jak wcześniej. Teraz dla profilaktyki będę dolewał tylko przegotowaną destylowaną wodę (kupiłem nawet nowy czajnik, żeby kamieniem ze starego nie zanieczyszczać), bo znacznie łatwiej byłoby, gdyby te glony po prostu nigdy nie wlazły...

W razie jakiejś pilniejszej sprawy - jestem często dostępny na kanale IRC B@P, na forum czasami zapominam zajrzeć lub nie mam czasu.

Troll81

woda gotowana to nie woda destylowana a destylowanej nie ma po co gotować :D

Pigu


OxyOne

ja uzywam ethylenglykol <0.005% - 1.2 Ethandiol
protects copper, aluminium, brass and nickel

u mnie działa i jest czysto
Powyższy post wyraża jedynie opinię autora w dniu dzisiejszym. Nie może on służyć przeciwko niemu w dniu jutrzejszym, ani każdym innym następującym po tym terminie.

[/url]

TJM

Gotując destylowaną wodę będę miał pewność, że nie wniosę żadnego ścierwa żywego na wypadek, gdyby gdzieś się trafiła woda z kranu sprzedawana jako destylowana.

W razie jakiejś pilniejszej sprawy - jestem często dostępny na kanale IRC B@P, na forum czasami zapominam zajrzeć lub nie mam czasu.

TJM

Po czasie problem wrócił i to ze zwielokrotnioną siłą. Niektóre zanurzone w akwarium elementy pokryły mi się jakimś czerwonym nalotem, po starciu ścierką wygląda to normalnie jak krew  |-? A w filtrze wylotowym zbiera się cała masa jakby organicznego syfu (jakieś brązowo-szare gluty). Czas chyba sięgnąć po jakiś większy kaliber środków, tylko jeszcze nie mam pomysłu co zapodać.

W razie jakiejś pilniejszej sprawy - jestem często dostępny na kanale IRC B@P, na forum czasami zapominam zajrzeć lub nie mam czasu.

Troll81

te czerwone to taki rodzaj glonów (tylko nie maja typowego chlorofilu.) Sugeruję jednak jakiś wodorotlenek (np kreta wsypać, tylko kret gryzie aluminium, za to nie zaszkodzi miedzi)

Szopler

#35
Uważaj na legionellę ;) ciepła woda, ciemność, zamknięte przestrzenie - one to lubią...

TJM

Zmieniłem uszczelki pokrywy akwarium ze zwykłych z gąbki na jakieś silikonowo-gumowe, w ciągu dwóch tygodni ilość wytwarzanego syfu znacznie spadła - te z gąbki normalnie rozpadały się od wilgoci i ich fragmenty wpadały do wody, czort wie czy na nich nie żywiły się jakieś ciulstwa :D

W razie jakiejś pilniejszej sprawy - jestem często dostępny na kanale IRC B@P, na forum czasami zapominam zajrzeć lub nie mam czasu.