[Pomysł] Porzucenie Projektu Miesiąca

[Sebastian M. Bobrecki]

Mam propozycje aby porzucić Projekt Miesiąca na korzyść Projektu Tygodnia. Zasady głosowania zostały by takie same tylko skróceniu uległ by czas (no chyba żeby jeszcze pokombinować coś z czasem kwarantanny). W stosunku do stanu obecnego widzę następujące korzyści:

- Więcej projektów "przewinie się" w ciągu roku (52 vs 12).
- Skoro więcej projektów będzie miało szansę to i większe prawdopodobieństwo że się poszczęści projektom mniej popularnym.
- Czas tygodnia daje się bardziej dopasować do czasu trwania wyścigów. Można by agitować za danym projektem właśnie dlatego że będzie w nim wyścig.

Co myślicie na ten temat? Zapraszam do gorącej choć kulturalnej wymiany zdań.

[sstratoss]

Jestem za i przeciw  ;D
Za: projekty które mają w miare krótkie WU, większa elastyczność i różnorodność w wyborze projektów
przeciw: projekty które mają długie WU - na starszym sprzęcie moim zdaniem nie opłacalne
Teraz każdy ma szansę dołożyc choćby cegiełke do PM, nawet osoby z leciwym sprzętem, natomiast przy PT (projekt tygodnia) ciekawą opcją było by naliczanie punktów do GP, choć z góry wiadomo że powiedzmy pierwsze 30 osób z rankingu to były by z reguły te same osoby. Oczywiści to tylko moje skromne zdanie, zachęcam do dalszego komentowania tego tematu ;D

[Sebastian M. Bobrecki]

...
przeciw: projekty które mają długie WU - na starszym sprzęcie moim zdaniem nie opłacalne
...

Myślę że poza CPDN to chyba nie jest jakiś duży problem. Większość projektów nawet na starszym sprzęcie powinna się spokojnie wyrobić z policzeniem kilku próbek. W części projektów jest też możliwość wyboru czasu liczenia/pod-projektu tak żeby dać radę. Jako przykład niech posłuży ostatni wyścig w PG w "321 Prime Search (LLR)" gdzie nawet na w mirę nowym sprzęcie próbki się liczyły ok. doby a cały wyścig trwał właśnie tydzień i jakoś daliśmy radę odsyłać te próbki i zrobiliśmy ponad 26 milionów punktów.  :)

[apohawk]

przeciw:
za krótko, aby nadrobić skoki w bok do SIMAPa, RALPHa czy co tam się urodzi

[Szopler]

przeciw: ile będzie trwało głosowanie na projekt tygodnia? poprzedni tydzień? dobę? hę? %)

[lolek]

Stanowczo za krótko: co tydzień zmieniać projekt i kasować zadania w buforze? Poza tym w statach projekt tygodnia był by prawie niezauważalny.

[Sebastian M. Bobrecki]

przeciw:
za krótko, aby nadrobić skoki w bok do SIMAPa, RALPHa czy co tam się urodzi

Ale z drugiej strony jest dużo większa szansa żeby wybrać któryś z tych projektów na PT jeśli będzie wiadomo że się zbliża w nim wyścig.  :)

[Sebastian M. Bobrecki]

przeciw: ile będzie trwało głosowanie na projekt tygodnia? poprzedni tydzień? dobę? hę? %)

Myślę że jakby dać czas od poniedziałku do piątku to by wystarczyło. 

[Sebastian M. Bobrecki]

Stanowczo za krótko: co tydzień zmieniać projekt i kasować zadania w buforze? Poza tym w statach projekt tygodnia był by prawie niezauważalny.

To muszę przyznać że jeśli tak robisz że pompujesz dużo zadań do kolejki a jak się kończy PM lub wyścig to je kasujesz to bardzo nie ładnie? Wiesz co wtedy czują skrzydłowi od tych pakietów? To nie jest to zachowanie które ja bym pochwalał.  >:( I z tego co się orientuję to nie tylko ja.

Ja zwykle na dzień lub kilka (można to spokojnie oszacować) przed końcem czy to wyścigu czy PM zaznaczam żeby więcej nie pobierać i doliczam wszystkie do końca nawet jeśli kilka wyjdzie po czasie. Jak dla mnie to tego wymaga taka elementarna grzeczność wobec innych liczących.

[apohawk]

przeciw:
za krótko, aby nadrobić skoki w bok do SIMAPa, RALPHa czy co tam się urodzi

Ale z drugiej strony jest dużo większa szansa żeby wybrać któryś z tych projektów na PT jeśli będzie wiadomo że się zbliża w nim wyścig.  :)

Sęk w tym, że nie. Wątpię, aby zespół wybierał SIMAP co miesiąc albo był w stanie przewidzieć wysyp próbek w RALPHie.

[lolek]

Żeby było jasne, nie kasuję WU(zapas jednostek mam ustawiony na 0,1 dnia). Tylko że nie widzę sensu w takim skakaniu między projektami i ciągłym przełączaniu się między nimi.
Ps. mi osobiście bez różnicy czy WU które liczyłem zvaliduie się za godzinę, czy za dwa tygodnie. Z tego co wiem to również dla projektów zadania przerwane nie stanowią większego problemu.

[Sebastian M. Bobrecki]

Żeby było jasne, nie kasuję WU(zapas jednostek mam ustawiony na 0,1 dnia). Tylko że nie widzę sensu w takim skakaniu między projektami i ciągłym przełączaniu się między nimi.
Ps. mi osobiście bez różnicy czy WU które liczyłem zvaliduie się za godzinę, czy za dwa tygodnie. Z tego co wiem to również dla projektów zadania przerwane nie stanowią większego problemu.

To dobrze :respect:

Ale co do tych dwóch dni czy dwóch tygodni to jest z tym bardzo różnie bo czasem to są całe miesiące a nawet ponad rok. Ja np. mam w tym momencie w seti kilkanaście tysięcy "pendingów" które mają już po ponad pół roku. Ciągle ktoś je tuż przed deadline-em wywala. Najgorsze że już został im tylko jeden cykl do max-error i jak znowu ktoś nawali to nic za nie dostanę :( I o ile to dla samego projektu nie stanowi dużego problemu bo sobie te pakiety przepatrzą swoimi metodami. W sumie tyle tylko tym że będą mieli trochę więcej fatygi. O tyle dla mnie i czasem dla zespołu np. jak mi się takie punkty nie zaliczą w wyścigu czy PM to jednak jest strata (zakładam że inne zespoły też mają jakieś swoje PM czy inne wewnętrzne rozgrywki).

P.S. Przepraszam za offtop.

 

[apohawk]

Jak robisz abort i raportujesz, to serwer wysyła to do kolejnej osoby i życie toczy się dalej. Problem jest tylko wtedy, gdy projekt ma bzdurnie ustawione max # of success/total/errors, bo wtedy może więcej osób stracić, ale nie wiem, który projekt obecnie ma to skaszanione. W MW niedawno eksperymentowali z walidatorem i max #..., więc było trochę problemów, ale przejściowych.
Póki ktoś wyrzuca próbki "raz kiedyś", żeby posprzątać, to ujdzie. Co innego abortować 2/3 próbek z automatu, żeby liczyć tylko te bardziej dojne...

Osobiście staram się zawsze przeliczyć zadania do końca, ale im mniej wartościowe, tym większa szansa, że je wyrzucę po wyścigu. Patrz próbki 321LLR PG, abort i przeliczyłem parę próbek rosetty w oczekiwaniu na SIMAPa.

[Sebastian M. Bobrecki]

...

...

Sęk w tym, że nie. Wątpię, aby zespół wybierał SIMAP co miesiąc albo był w stanie przewidzieć wysyp próbek w RALPHie.

Ale to że liczysz np. SIMAP i RALPH mimo że PM jest jakiś inny projekt jest twoim prawem. Nikt przecież nikogo do liczenia PM nie zmusza a tylko zachęca. Tak samo by było z Projektem Tygodnia. Jeśli stwierdzisz że wolisz liczyć inny projekt to zawsze możesz tak zrobić.

Co do wybierania SIMAP co tydzień zgadza się że pewnie zespół tak nie zrobi. W zasadzie to po to są chyba obecne zasady w PM żeby tak nie robić. Wiadomo też że pewnych rzeczy przewidzieć się nie da. Wydaje mi się jednak że jak było już od jakiegoś czasu wiadomo że np. w SIMAP będą próbki od 1 maja i że będzie do tego jeszcze wyścig mógłbyś na forum przekonać dużo więcej ludzi do wybrania tego projektu na projekt tygodnia i liczenia w nim niż obecnie. Obecnie część liczy PM część bierze udział w wyścigu i myślę że ciężej było by przekonać ludzi do wyboru np. SIMAP na PM skoro większość miała by wątpliwości czy będzie w nim tyle pakietów by na ten miesiąc liczenia starczyło. Natomiast przy krótszym czasie było by to bardziej prawdopodobne.
Uważam że podobnie mogło by być z innymi przypadkami/projektami i dzięki takiej ułatwionej agitacji moglibyśmy np. zmobilizować więcej ludzi do wyścigów/PT bo były by dwie pieczenie na jednym ogniu. I nawet jak by było padło na coś co komuś specjalnie nie leży to pewnie chętniej by się poświęcił na tydzień niż na miesiąc.

[AiDec]

Przeciw (niestety). Za duzo roboty - nie mialbym czasu hostow przelaczac/dopilnowac. I tak juz jest dosc roboty z wyscigami ;).

[Peciak]

Ja myślę że wyścigi teamów są wystarczającą alternatywą dla projektu miesiąca.
Dla każdego coś miłego:
- wyścigi prim grid
- projekt miesiąca
- wyścigi teamów

Co tam, niech zostanie, najważniejsza jest różnorodność i żeby każdy robił co lubi.

[Troll81]

Za często. Już projekt miesiąca potrafi być upierdliwy dla ludzi z kilkoma maszynami. A projekt tygodnia?? Jestem na nie....

[legis]

- Więcej projektów "przewinie się" w ciągu roku (52 vs 12).
- Skoro więcej projektów będzie miało szansę to i większe prawdopodobieństwo że się poszczęści projektom mniej popularnym.

Można w projekcie miesiąca zablokować okres karencji projektu, teraz jest 6 miesięcy mogło by być że pierwszeństwo mają projekty jeszcze nie liczone jako pm

[Troll81]

były już takie propozycje i odpadły po dyskusjach.... ma być pełna demokracja. Wszystkie projekty na liście

[legis]

były już takie propozycje i odpadły po dyskusjach.... ma być pełna demokracja. Wszystkie projekty na liście

Demokracja (gr. δημοκρατία demokratia "rządy ludu", od wyrazów δῆμος demos "lud" + κρατέω krateo "rządzę") – ustrój polityczny, w którym źródło władzy stanowi wola większości obywateli
czyli demokratycznie możemy ustalić co chcemy czyli karencję na 1 10 lub 100 miesięcy
No chyba że chcesz możemy wybrać parlament będziemy mieć demokracje parlamentarną
o Cyberdemokracji też możemy demokratycznie podyskutować
a jak widać po naszym forum przybywa zwolenników Rewizjonizmu
żeby tylko Totalitaryzm nam nie wyszedł

[KrzychuP]

czyli demokratycznie możemy ustalić co chcemy czyli karencję na 1 10 lub 100 miesięcy

no właśnie tak to zostało ustalone - 6 miesięcy

[Gargul]

Przeciw.

Zgadzam sie z przedmówcami. Zwłaszcza w kw. zarządzania projektami i faktem, że sposobów konkurowania mamy do wyboru.

[Pigu]

imo mnie się co tydzień nie chce  :shame:

[KrzychuP]

imo mnie się co tydzień nie chce  :shame:

:arrr:
mnie też  %)

[krzyszp]

imo mnie się co tydzień nie chce  :shame:

:arrr:
mnie też  %)

Dołączam, niby tylko cztery maszyny, ale i tak za dużo fatygi :-)

[[PBT] Horpah]

tydzień absolutnie odpada, już z miesiącem jest kiepsko.
Proponuję zamienić projekt miesiąca na projekt kwartału (Kwartalniak).

[Peciak]

projekt miesiąca na projekt kwartału (Kwartalniak)

Bardzo dobry pomysł  :respect:
siła drużyny skupi się na kilku projektach

[lolek]

Ten pomysł bardziej mi się podoba. Taki "kwartalnik" dawał by już wymierne efekty w statach i jak wygra Cilmate to byśmy mogli próbki do końca doliczyć  XD

[Troll81]

większość maszyn policzy próbkę climate szybciej niż w miesiąc....

[apohawk]

Jedni chcą tydzień, inni kwartał, więc proponuję miesiąc jako kompromis  XD

[lolek]

większość maszyn policzy próbkę climate szybciej niż w miesiąc....

zakładają że chodzi 24/7  %)

[krzyszp]

Jedni chcą tydzień, inni kwartał, więc proponuję miesiąc jako kompromis  XD

Dokładnie ;-)

[sstratoss]

mi też się podoba "kwartalnik", dało by się odczuć w statach że B@P coś kombinuje ;D

[Szopler]

Niech każdy liczy co chce, a PM dla SKB@P...

[[PBT] Horpah]

Niech każdy liczy co chce, a PM dla SKB@P...

to by oznaczało całkowitą likwidację PM, a według mnie jest on potrzebny, można na niego zagłosować, poagitować no i coś dodatkowo się dzieje na forum. Więc likwidacja NIE.
Zmiana na projekt liczony przez trzy miesiące byłaby wskazana ze względu na bezwładność BAM, przełączenie wszystkich maszyn niekiedy trwa z 1.5 tygodnia, dodatkowo przy takim przełączaniu nieco traci się punktów więc czy rzadziej tym lepiej.
Co do nazwy PM proponowałbym lepiej "projekt Preferowany" w skrócie PP.
Co o tym myślicie? A może jakieś głosowanie?

[Troll81]

za mało projektów by ruszyło w ciągu roku. miesiąc jest w sam raz. Poza tym jak przejdziemy na kwartalnik to znów zacznie się dyskusja o karencji projektów, przechodzeniu punktów z poprzednich głosowań i o liscie projektów na które można czy tez nie można głosować.

I tak każdy liczy to co chce i jak chce. PM jest tylko formą zabawy. Więc dajcie se ludzie na wstrzymanie bo o złote majtki nie gramy. Ja np w tym roku postanowiłem podociągać projekty do checkpointów i jeśli pokrywa się to z PM to fajnie a jeśli nie to peszek.

[legis]

dlatego idea klubu top 10 jest bardzo słuszna i jasna

[Marcinb10]

Ja zwykle na dzień lub kilka (można to spokojnie oszacować) przed końcem czy to wyścigu czy PM zaznaczam żeby więcej nie pobierać i doliczam wszystkie do końca nawet jeśli kilka wyjdzie po czasie. Jak dla mnie to tego wymaga taka elementarna grzeczność wobec innych liczących.

[/quote]

Zgadzam się z tym zdaniem
ja zawsze doliczam jednostki nawet gdy projekt nie przypadł mi do gustu
poza tym projekty tygodnia były by tylko dlatych co maja dużo czasu
Już tłumaczę
gdy człowiek jest zalatany i nie wie w co ręce włożyć tyle ma roboty to przez kilka dni może wogle nie śledzic forum i tym bardziej głosowań i wyjdzie tak że większości wyścigów możemy nawet nie zauważyć - Za często co wymaga ciągłej uwagi

Ale można zrobić coś innego taki projekt tygodnia np raz na 2 miesiące jako dodatkowy puchar.
Coś w rodzaju sprintów obok maratonów.
takie urozmaicenie.
Np z okazji dnia niepodległości, sylwestra, początku wakacji.
Co wy na to ????????

[AL]

Czemu nie. Z okazji takich specjalnych eventów jak najbardziej.

[Teech]

Widzę że nikt tu się nie wyściguje ale każdy chciałby pierwszy zacząć i na koniec miesiąca pierwszy skończyć dla
ostatniego :parrrty:
dla pierwszego :whip: