Wrocław wprowadza kartę miejską :D

[Troll81]

Kod [Zaznacz] Rozwiń

http://wiadomosci.onet.pl/2700,2167482,uruchomiono_system_karty_miejskiej,wydarzenie_lokalne.html

[Tomasz R. Gwiazda]

system wrocławskiej karty miejskiej będzie najnowocześniejszym systemem w Polsce

tylko nie napisali czym to sie charakteryzowac ma :P

Ale to i tak 100lat za murzynami :P W Wawie od 2-3 lat jest i w dodatku czesto zintegrowane z legitymacjami studenckimi.
Nie wiem zbytnio co tam nowoczesnego ma byc, bo np. te karty studenckie to maja chipa i Mifare (karta zblizeniowa)
podejrzewam ze te wrocku tylko zblizeniowa

[Mchl]

W Wawie od 2-3 lat jest

Tak bliżej 8-9. Kupiłem swoją na 1. roku.

Sama karta miejska jest zbliżeniowa, a chip w legitkach jest na potrzeby uczelni jeśli dobrze się orientuję.

[Tomasz R. Gwiazda]

Sama karta miejska jest zbliżeniowa, a chip w legitkach jest na potrzeby uczelni jeśli dobrze się orientuję.

dokladnie tak
nawet mialem sposobnosc brac udzial przy wdrazaniu czegos takiego :)
Drukarka fajna do tego jest od razu z programowaniem chipa

tak wyglada: http://www.ckp.com.pl/fargo_hdp600.htm#hdp600

[sesef]

Sama karta miejska jest zbliżeniowa, a chip w legitkach jest na potrzeby uczelni jeśli dobrze się orientuję.

Niby tak, ale jakoś nie spotkałem się jeszcze z tym, żeby uczelnia gdzieś go wykorzystywała poza kartą biblioteczną, ale do tego kod jest drukowany na odwrocie.

[Tomasz R. Gwiazda]

no oprocz obslugi studenta
czyli przychodzi student do dziekanatu, karta w czytnik i juz wszystko wiadomo kto i co
oraz biblioteka to poki co wiekszego uzytku nie ma.
Ale sam format jest na tyle technologicznie rozwiniety ze mozna duzo rzeczy wdrozyc na jego bazie.
Np. mikroplatnosci, dostep do sal komputerowych, logowanie

kwestia tak naprawde fantazji co by sie chcialo osiagnac i w poczatkowej fazie kasy

[Mchl]

czyli przychodzi student do dziekanatu, karta w czytnik i juz wszystko wiadomo kto i co

Taa... Do dziekanatu to po pierwsze w odpowiednich godzinach, po drugie zapukać, po trzecie z czekoladą, a po czwarte nie dać się wyprosić tylko bezczelnie domagać się swojego. A po ostatnie nic w żadne czytniki nie wkładać, bo ich tam nie ma. Można tylko kserokopiarkę zespuć.  XD

A na poważnie, na jakich uczelniach/wydziałach działa taki system?

[sesef]

czyli przychodzi student do dziekanatu, karta w czytnik i juz wszystko wiadomo kto i co

Taa... Do dziekanatu to po pierwsze w odpowiednich godzinach, po drugie zapukać, po trzecie z czekoladą, a po czwarte nie dać się wyprosić tylko bezczelnie domagać się swojego. A po ostatnie nic w żadne czytniki nie wkładać, bo ich tam nie ma. Można tylko kserokopiarkę zespuć.  XD

A na poważnie, na jakich uczelniach/wydziałach działa taki system?

E tam u mnie wprowadzają właśnie e-dziekanat wyszło na to, że jak mnie podliczył to już od 2 semestrów nie powinno mnie na tej uczelni być cwaniaczek przedmioty zaliczone mi raz policzył a przedmioty niezaliczone po 2-3 razy.

Na elektrycznym PW nie ma czytników w dziekanacie, jedyna funkcja legitymacji to sama legitymacja i kod kreskowy do biblioteki na odwrocie. Skoro ten chip taki rozwinięty to powinni na nim zapisywać zniżki na piwa.

XD

A wpisać każdemu pesel + nip w kartę plus 80 cyfrowy numerek będący jednocześnie liczbą kontrolną i hebel :D wyposażyć tot w kod kresokwy, pasek magnetyczny, czipa i antenkę i masz kartę wszystkorobiącą :D

NIP akurat nie wszyscy mają, ale np pesel, grupa krwi uczulenia na leki itp nie byłby złym pomysłem.

[Troll81]

 XD

A wpisać każdemu pesel + nip w kartę plus 80 cyfrowy numerek będący jednocześnie liczbą kontrolną i hebel :D wyposażyć tot w kod kresokwy, pasek magnetyczny, czipa i antenkę i masz kartę wszystkorobiącą :D

[legis]

Jak macie jakieś zbędne karty miejskie z miłą chęcią przyjmę  :parrrty:

[Tomasz R. Gwiazda]

ech ci powiem tyle, ze jedyne co robi jakkolwiek "wirturalny dziekanat" to porzadek. Problemem sa ludzie i zdefiniowanie tego co potrzebuja.
Bo czesto chca robic wbrew prawu, wlasnym statutom i logice

Mowie z wlasnego doswiadcznienia, przezylem wdrozenie calego systemu zintegrowananego zarzadzania uczelnia i bylem szefem 4 obszarow wdrozenia.
Latwiej byloby wywalic starych pracownikow i przyuczyc nowych to by poszlo jakies 10x sprawniej

zaliczone mi raz policzył a przedmioty niezaliczone po 2-3 razy.

powiem ci tak, tam nic samo sie nie dzieje :) przynajmniej w tym systemie co ja maczalem palce :) wiekszosc rzeczy jest uruchamiana przez pracownikow (promowanie na kolejne semestry, przydzielanie grup, ect). Jakby wszystko robil automat to by nikt nie wiedzial co sie dzieje :) Bo to wymaga najpierw poukladania samej organizacji.
A jak jest w kazdej organizacji/uczelnii/dziekanacie to juz wiemy :P
"Kazda organizacja dziala tak zle jak tylko moze" :)

Skoro ten chip taki rozwinięty to powinni na nim zapisywać zniżki na piwa.

da rade :) to jest jakis standard (nie wzgryzalem sie w ten temat zbytnio) kodowania i tam mozna wiele rzeczy zapisac. Na chipie sa takie informacje jakie nadrukowane na legitymacji. Ale miejsca tam troche jest na wiecej :)

[Drozda_PL]

Na UG to jako tako działa, jako tako znaczy się słabo :D  Jak się na przykład "podbija" legitymację na następny semestr, to zanim się babka połączy z serwerem to mija czasem nawet parę minut... trochę L.I.P.A.  Ale z tymi legitymacjami ogólnie dobry pomysł, tylko nikt nie wie do czego to wykorzystać.

[Troll81]

No i właśnie w tym jest kłopot.... jak toto wykorzystać.

[Tomasz R. Gwiazda]

najprosciej to chyba do mikroplatnosci, karty rabatowe.

Ale gdy wejda nowe dowody (podobno maja) to one przejma takie funkcje.

[Szopler]

My w Siedlcach mamy kartę od pół roku ;).
Papierowe bilety zniknęły całkowicie (tylko jednorazówki kupowane u kierowcy zostały - paragon z fiskalki).

[G]

Kto oglądał Zeitgeista? Tam jest lepsze rozwiązanie XD.