Aktualności:

Nasz kanał IRC - Porozmawiaj z nami.

Menu główne

Reklamacje po OC

Zaczęty przez Cyfron, 18 Czerwiec 2010, 09:54

Cyfron

Czy można/da się reklamować upalone przez podkręcanie CPU czy MB ?

Troll81

da się pod warunkiem że wykażesz że CPU był prawidłowo chłodzony i zasilany oraz że nie pracował powyżej parametrów wyznaczonych przez producenta :D

AiDec

Jesli na oko nie widac ze cos skopales, to spokojnie reklamacja przejdzie.



Bo jest paru kumpli :),
Bo jest parę w życiu dobrych chwil...


Moja wizytowka i sygnaturka

Machloj

hm - a ja szczerze wątpię, że reklamacja przejdzie - lata temu prowadziłem sklep internetowy ze sprzętem i miałem kilka takich przypadków - serwismeni od razu wyczaili, że procek był upalony przez zbyt optymistyczne podkręcanie - ale spróbować nie zaszkodzi! :)

Skret

ja reklamowałem grafikę z pasywnym chłodzeniem ... trochę się przegrzała raz  XD i waliła artami w grach - serwis nie stawiał żadnych zbędnych pytań

Can-D

Hmmm, mi na jednej z płyt głównych spaliły się mosfety od sekcji zasilania,odwarstwiły się od laminatu.Jest sens wogóle płytę odsyłać?
Foto słabej jakości,robione tel. - ale widać podniesione paszcze mos.


Troll81

Odsyłaj. To wada fabryczna. Bez wzgledu na temp nie powinny sie od laminatu odklejac.....

Can-D

No one odlazły po oc na LLR-ach w PG  XD

Troll81

NIe ważne. Płyta powinna mieć tolerancje temp. Jak się poodklejało - znaczy się ktos skopał klejenie

PBT_marian_boss

Ja też bym się nie zastanawiał tylko odsyłał, najwyżej nie przejdzie ;)

Raptor77

Cytat: Machloj w 18 Czerwiec 2010, 13:00
hm - a ja szczerze wątpię, że reklamacja przejdzie - lata temu prowadziłem sklep internetowy ze sprzętem i miałem kilka takich przypadków - serwismeni od razu wyczaili, że procek był upalony przez zbyt optymistyczne podkręcanie - ale spróbować nie zaszkodzi! :)
lata temu reklamowałem axp 1700+ który non stop chodził u mnie na 2466MHz w porywach na 2552MHz - z czasem zaczeło mu się umierać - w pewnym momencie żeby go na default odpalić musiałem mu zapodac napiecie jak dla 2552mhz a potem już w ogóle nie wstawał - poszedł na gware i wymienili na nówkę szt.
i7|GTX570|SSD|27" | ATV2|XMBC|3TB NAS|40"|5.1

Cyfron

Cytat: Troll81 w 18 Czerwiec 2010, 10:33
da się pod warunkiem że wykażesz że CPU był prawidłowo chłodzony i zasilany oraz że nie pracował powyżej parametrów wyznaczonych przez producenta :D

A jak to wykazać ? ???

Z tego co ogólnie widzę, to nie ma jakiś większych zgrzytów o reklamacje  :parrrty:

EDIT:
Pytam o to, bo do pracy przychodzi mi nowy komp, na mój użytek i myślę, czy mu trochę nie "pomóc"  :attack:

Troll81


Pantarhei

Cytat: Cyfron w 18 Czerwiec 2010, 18:49
Cytat: Troll81 w 18 Czerwiec 2010, 10:33
da się pod warunkiem że wykażesz że CPU był prawidłowo chłodzony i zasilany oraz że nie pracował powyżej parametrów wyznaczonych przez producenta :D

A jak to wykazać ? ???

Co do wykazywania takich i podobnych okoliczności to obowiązek, wykazania nieprawidłowego użytkowania będzie leżał na gwarancie, a nie na kliencie.
Nie znam się na sprzedaży komponentów komputerowych ale nie sądzę żeby tzw technologia producenta przewidywała użytkowanie części powyżej ich nominalnych parametrów z zachowaniem prawa do roszczeń gwarancyjnych (poza jakimiś procami Extrem edition itp). Ergo - udowodnienie przez gwaranta takich okoliczności załatwi podkręcacza odmownie.
W związku z powyższym, wnoszę o przyznanie mi renty inwalidzkiej drugiej grupy.

Cyfron

Ale jak oni mogą to udowodnić? Nie znam się tak na elektronice/technice procków i reszty, więc dlatego się pytam :)

Pantarhei

Jezeli bys sie uparł i wytoczył im proces to powołali by biegłego z zakresu... <tu padła by jakas fachową nazwa moze elekroniki lub uszkodzen termicznych>, ktory by to zbadał. A po przegranej sprawie zapłaciłbys ze 2 tysie za taka opinię. :)
W związku z powyższym, wnoszę o przyznanie mi renty inwalidzkiej drugiej grupy.

krzyszp

Historia prawdziwa.

Ok. 7 lat temu prowadziłem sklep komputerowy. Sprzedałem znajomemu AthlonaXP (chyba 2400) i sam mu montowałem na płycie. Poszedł z dymem z chwilą pierwszego odpalenia (płyta bezzworkowa, pracowała ok. z Athlonem (chyba) 1800.
Gwarant odesłał go jako "przetaktowywany". Zażądałem ekspertyzy. Procek poleciał do USA (czemu nie do Drezna???), a ja dostałem info od dystrybutora, że jeśli był przetaktowywany, to będę musiał zapłacić za ekspertyzę ok. ... 20'000 zł!!!

Na moje szczęście wrócił z orzeczeniem, że winna była fabryka. Dostałem nowy procek oraz... butelkę markowego wina :)

Całość przepychanek trwała ok. 3 miesięcy.

Dla zainteresowanych - dystrybutor, od którego brałem towar nazywa się Action.

Fajne zegarki :)
Należę do drużyny BOINC@Poland
 Moja wizytówka

Pantarhei

Opinia wykonana w stanach byla opinia prywatną gwaranta. Choc orzecznictwo polskich sądów nie jest w tej kwestii jednolite to IMHO, w sporze z konsumentem jej koszt nie wliczyłyby sie do podlegających zwrotowi wygrywającemu kosztów procesu.
W związku z powyższym, wnoszę o przyznanie mi renty inwalidzkiej drugiej grupy.

krzyszp

Zapewne masz rację. Jednak sprawa poniesienia kosztów ekspertyzy w takim przypadku mogła być regulowana w umowie zawartej pomiędzy mną (jako właścicielem sklepu), a dystrybutorem. Oczywiście, po tylu latach już tego nie pamiętam. Ja szedłem w zaparte, bo wiedziałem, że nie było żadnych "kombinacji" po mojej stronie z tym procesorem.

Fajne zegarki :)
Należę do drużyny BOINC@Poland
 Moja wizytówka

Pantarhei

No tak.
Widze ze w wielu branżach sprzedawcy sa przez importerów\dystrybutorów traktowani fatalnie.
W związku z powyższym, wnoszę o przyznanie mi renty inwalidzkiej drugiej grupy.