Fascynuje cię konstruowanie i architektura?

Zaczęty przez AL, 13 Październik 2006, 13:32

Puma

Amortyzować pneumatycznie jazdę w terenie.

Puma

Hejka. Jak myśicie? przyjęło by się do czytania książek? http://pl.tinypic.com/r/aktzrq/8     :attack:

sknd

tak, czasem się lampek używa przy czytaniu  XD

Puma

 Cześć Wszystkim. Obmyśliłem drugi typ  Bobsleji   http://pl.tinypic.com/r/5dv2vo/8   Podoba Wam się?   

Troll81

szczerze powiem ze ja nic w tym rysunku nie widzę.

Puma

No Bobslej byłby na rolujących się kółkach (rolkach) z przodu podwójnych do skręcania.

sknd

przejedź się na tym, i jak już wyjdziesz ze szpitala, to powiesz, jak się sprawdza ten pomysł  XD

Troll81

Ale po co ci kółka w bobsleju? przecie to jedzie po rynnie z lodu. Zresztą spróbowałeś jeździć w rolkach po lodowisku? Udało by ci się skręcać?

Puma

No nie byłoby lodu tylko rynna : D   Ileż  by można zaoszczędzić na prądzie : ) No i mogło to by być np. w kraju gdzie ciężko utrzymać lód.

Troll81

http://www.wsj.com/articles/SB10001424052702303933704577531231388530316

ZK

łooooooooooo wyprzedziłeś mie miałem to napisać że ktoś toto już wyprodukował
http://youtu.be/m2a6oRjcEk8


Puma

Cześć--Obmyśliłem  oto taki sposób do dostarczania rzeczy na orbitę --co myślicie o tym? http://pl.tinypic.com/r/2yknwhk/8

Puma

A jak myślicie --taki śmigłowiec by dobrze lata ł? http://pl.tinypic.com/view.php?pic=j8o5r5&s=8#.VTgE5ZPWuUk

Troll81

pierwsze to chyba samolot ciągnący balon stratosferyczny? po co? Balon sam poleci (i bez samolotu)
Natomiast wleczenie go za samolotem rozerwie powłokę (opór powietrza, przeciążenia itp)....

W drugim wypadku chodzi ci chyba o kształt rotora.... Latałby gorzej. Wygięty kształt osłabiałby łopaty i w efekcie miałbyś rotor o mniejszej powierzchni.

Puma

Cześć--pierwsze balon by dostarczał poprzez prom np. skrzynki czy tam jakieś pojemniki na stacje orbitalną drugie tak przy tej samej prędkości miałby mniejszą silę nośną ale przy większej prędkości ten helikopter by szybciej startował i lądował i ogólnie miałby większą zwrotność i prędkość lotu ponieważ z tym kształtem łopat wirnikowych mógłby wykręcić większą  prędkość wirnika. I zależy jakiego się jeszcze silnika użyje :)

Troll81

Cytatpierwsze balon by dostarczał poprzez prom np. skrzynki czy tam jakieś pojemniki na stacje orbitalną
- a jak balon poleciałby w próżnię? Nie rozerwałoby go aby ciśnienie? Nie od parady w kosmos nie latamy balonami :)


Cytatdrugie tak przy tej samej prędkości miałby mniejszą silę nośną ale przy większej prędkości ten helikopter by szybciej startował i lądował i ogólnie miałby większą zwrotność i prędkość lotu ponieważ z tym kształtem łopat wirnikowych mógłby wykręcić większą  prędkość wirnika. I zależy jakiego się jeszcze silnika użyje

Czyli przy tej samej średnicy rotora miałbyś cięższe łopaty. Które trudniej rozpędzić. W efekcie miałbyś przy tym samy silniku mniejszą prędkość obrotową. Dlaczego miałby szybciej startować? Co ma kształt łopaty do szybkości startu (ma do niej siła nośna.....) Niby co ma kształt łopat do prędkości wirnika?? Masa łopaty tak, średnica wirnika tak (bo wpływają na moment obrotowy), moc silnika też. Ale wygięcie łopaty wg mnie nie miałoby efektu innego niż zwiększenie ilości materiału do produkcji łopaty, jej masy, A wiec i pogorszenie parametrów śmigłowca.

Puma

#216
Widziałeś kiedyś pirotechnicznego bączka? O to mi właśnie chodzi. W dużej mierze nie zachowywałby się jak klasyczny śmigłowiec.A balon by tylko latał na granice kosmosu miałby GPS podłączony oczywiście i stamtąd by odbierał jakiś pojazd i się skierowałby do stacji orbitalnej. Bo najwięcej to rakieta to spala przy starcie paliwa a tam to już  niema takiego przyciągania grawitacyjnego.Takie jest moje zdanie.

Troll81

Pirotechniczny bączek nie boryka się z problemem wytrzymałości wzdłużnej łopat. Dla testu weź sztywny drut wygnij go w łuk. podepnij pod szybkoobrotowe urządzenie i zobacz jak szybko się wyprostuje ten drut :D przy konstrukcji śmigłowców borykasz się z problemami masa vs wytrzymałość. Inaczej jakby patrzeć na fajerwerki to rakiety saturnV budowano by z dykty i napędzano czarnym prochem. Z jakiegoś powodu ci wszyscy inżynierowie tego nie robią :D

CytatA balon by tylko latał na granice kosmosu miałby GPS podłączony oczywiście i stamtąd by odbierał jakiś pojazd i się skierowałby do stacji orbitalnej. Bo najwięcej to rakieta to spala przy starcie paliwa a tam to już  niema takiego przyciągania grawitacyjnego.Takie jest moje zdanie.

To ten balon miałby odbierać pojazdy z orbity?? Wiesz jaka prędkość mają te pojazdy? chcesz trafić w coś wielkości balonu? I do tego balonikiem zatrzymać kilkadziesiąt ton stali rozpędzone do kilku machów?? Zapomnij.
A jeśli do startu to jaki rozmiar musiałby mieć balon by dźwignąć rakietę??
Balon stratosferyczny o średnicy 20m i masie 1.6kg jest w stanie wynieść ładunek o masie niecałych 2kg i wynieść na jakieś 30km. (1/3 drogi do granicy kosmosu)
Saturn V waży jakieś 3000 ton. Załóżmy że bierzemy znacznie mniejsza rakietę i wywalamy część paliwa (wszak mamy balon) niech więc waży 500 ton. Balon musiałby mieć 5000km średnicy....... spory balonik. Ważyłby 400 ton....


Puma

No może masz racje --to tylko pomysł : /

Ósemka

@Puma
Masz świadomość, że pomysły nie podlegają prawu patentowemu?
Folding@Home - Team Poland [276]

Puma


Puma

Wiesz co Osemka? Ja już straciłem na cokolwiek wiarę że coś się mi polepszy życie choć w latach 90 bez internetu udało mi się tak dokonać że są teraz minikopareczki budowlane te z przyczepką i jest trochę innych co ja wymyśliłem i nawet nikt o tym nie pamięta kto je wymyślił.   Pozdrawiam

Troll81

Ty wymysliłeś??

Japoński Yanmar produkował takie w 1969.....

Ósemka

Cytat: Puma w 27 Kwiecień 2015, 14:43
Wiesz co Osemka? Ja już straciłem na cokolwiek wiarę że coś się mi polepszy życie choć w latach 90 bez internetu udało mi się tak dokonać że są teraz minikopareczki budowlane te z przyczepką i jest trochę innych co ja wymyśliłem i nawet nikt o tym nie pamięta kto je wymyślił.   Pozdrawiam
No raczej tak to się kończy, jeśli publikujesz pomysł zamiast doprowadzić go do końca, czyli do dojrzałego projektu zgłoszonego w urzędzie patentowym. Nie zdziw się, jak kiedyś ktoś zwinie ci taki pomysł sprzed nosa i zarobi na nim miliony.

A kreatywność jest w cenie. Ja bym dał wiele za dobry pomysł na serwis www. Taki, co by na mnie zarobił, a ja bym tylko leżał przy basenie i popijał zimne napoje. Zapał do PHP i technologii serwerowych znajdę bez problemu. Niestety, na treść brak pomysłu ;).

A prawa autorskie w latach 90' to zupełnie inny świat. Świadczą o tym np. gry komputerowe zgrywane na kasety z radia  ;D.
Folding@Home - Team Poland [276]

Troll81

Każdy by tak chciał. robisz pomysł i żyjesz z tantiem :D

Puma

Siemka.A tu wymyśliłem dla niewidomych --co myślicie?     http://pl.tinypic.com/r/34pbel3/8

tito

Logiczne. Umieszczenie kos po bokach prowadnicy niewątpliwie zapewni niewidomemu pierwszeństwo na chodniku i brak przypadkowych potrąceń.
Jednakże Twój pomysł ma feler - tenże niewidomy może łatwo poślizgnąć się na krwi kapiącej z ostrzy.
Trzeba by dodać jakąś szczotkę usuwającą takie niedogodności spod stóp.

Troll81

wygląda jak niebieski wózek z IKEI :D a jak nim sprawdzisz wysokość obiektu przed tobą? Bo laską da się to zrobić w jedną chwilę :D Mamy tu na forum osobę niedowidząca to może ci coś na ten temat powiedzieć. Ale musiałbyś opisać rysunek słowami.

Puma

Obmyśliłem takie coś----> Opaska na ręce czy kostki--elastyczna i obłożona lustereczkami coś a'ala kryształkami, do chodzenia poza miastem --Co myślicie sprawdziłoby się?

Troll81

ale po co?? Lusterka się tłuką. Nie wystarczy opaska z materiału o wysokim albedo albedo??

Puma

By było człowieka moim zdaniem widać z dalszej odległości. One by były jak pokruszone i może do tego dodać żeby ich ścianki były kolorowe i odblaskowe. Przecież może być to ze szkła hartowanego czy tam kwarcowego.

sknd

a nie myślałeś o czymą świecącym, byłoby jeszcze lepiej widać  ;)


Puma

Moim zdaniem lusterka się by lepiej sprawdziły. Odblask jest dużo z dalszej odległości i bardziej się rzuca w oczy choć świecące też by się sprawdziły moim zdaniem ale z lusterkami jest inaczej -- odblask jest z najdalszej odległości świecenia reflektora. Ale  ode mnie  ta sprawa jest tylko opcją .  %)

Troll81

jak je zmielisz tak drobno to uzyskasz piasek.....

no i jak zabewnisz by warstwa odbijająca nie była skierowana do wewnątrz??

Puma

Cześć-A sprawdziłaby się taka profilowana łopata? http://pl.tinypic.com/r/a1hc0w/9

Troll81

A w mym miałaby się sprawdzić?? bo rysunek przypomina blanta :D

Puma

Chodzi mi żeby była jedna w lewo druga w prawo wyprofilowana jak pług śnieżny %)

Puma

O takie coś wymyśliłem- http://pl.tinypic.com/r/1zdxcvc/9

Troll81

eeee. wymyśliłeś na nowo destylarkę słoneczną?? Działają już takie od lat :D

Puma