Aktualności:

Nasz kanał IRC - Porozmawiaj z nami.

Menu główne

Tabaka i wszystko, co z nią związane.

Zaczęty przez Ufol, 25 Sierpień 2013, 00:54

Ufol

Mamy temat poświęcony cygarom:
http://www.boincatpoland.org/smf/rozmowy-nieboincowane/pali-ktos-cygara/msg210637/#msg210637
Pomyślałem, iż wątek tabaczny, także się przyda. Jeżeli chodzi o moje doświadczenia, tabaczę chętnie, zazwyczaj to, co łatwo dostępne, czyli Poschle: Ozona, Gletscher, Loven Prise. Spróbowałem nawet Red Bulla i Apricota i wiem, że nigdy do nich nie wrócę. Poznałem kilka tabak innych firm, ale to materiał na oddzielny wpis. Czy w załodze ktoś jeszcze ma jakieś tabaczne wspomnienia, przemyślenia, upodobania, etc? Po wielkiemu cichu liczę, że sam nie jestem i jeszcze jakiś dziwak tego rodzaju się znajdzie.

sknd

ja lubię, ale obecnie bardzo sporadycznie, a kiedyś to lubiłem tak bardzo ze aż doszedłem do etapu krwotoków z nosa  XD temu już nie lubię... ale marek ci żadnych teraz nie przytoczę, na pewno Gawith (to chyba to o czym mówisz apricot), na pewno Red Bull, ale najbardziej lubiłem taką z zielonego okrągłego przekrącanego metalowego pudełeczka, nie pamiętam nazwy... Medicated też mi coś świta, chyba cholernie mocna była. A Ozona to ta biała? jeśli tak, to miny ludzi w knajpach jak się to wciągało bezcenne  ;)

P.S. coś mi kumpel ostatnio mowił o czymś w rodzaju tabaki robionym z korzenia kapusty (google twierdzi że syberyjskiej), ponoć niesamowicie się kicha. nie próbowałem, jesli przywiezie to kiedyś z Anglii to opiszę doznania ;)

Ufol

Tabak białych, czyli beztytoniowych, nie uznaję. Tylko te niezdrowe, z nikotyną, są godne tego szlachetnego miana. Ile żeś magicznego pyłu wciągał, że ci kinol uszkodziło? Żadnych szkodliwych efektów ubocznych u siebie nie zauważyłem.

sknd


Troll81

kiedyś próbowałem. Jakoś mnie nie wciągnęło....

Ufol

Łagodne dla nosa są schmalzlery, w których specjalizuje się Bernard Tabak.