810 zł za jednego btc .... rekord.
Cytat: Ania w 10 Kwiecień 2013, 12:45
810 zł za jednego btc .... rekord.
Taaa, farmy liczą, szary żuczek z 5 komputerami tylko prąd zmarnuje...
Nie agituj za bitcoinem tutaj, proszę...
Przy obecnej cenie koszt prądu to 10-20% przychodu przy tej cenie sprzedaży. Nie agituję za btc. Tylko pokazuję szanszę na zarobienie środków na nowy sprzęt. Jeśli kurs przez miesiąc się utrzyma to zapewne "wykopane" środki pozwolą dokupić nowy sprzęt co w dłuższej perspektywie wpłynie na szybsze liczenie projektów.
Czy ktoś zauważył, że z oficjalnej strony http://bitcoin.org nie można pobrać klienta? Dlaczego?
Pobrałem jakiegoś klienta ale z http://sourceforge.net/projects/bitcoin/
Synchronizuje jakieś bloki ale nie mam pojęcia o co chodzi :deadman:
Synchronizacja to przekazanie jakiś danych potrzebnych do zbudowania portfela. To w miarę szybko powinno się zakończyć. Strony sa przeładowane przez dużą ilość zaiteresowanych.
To powoduje że kurs może pójść jeszcze w górę ... ale niedługo ...
Ale jeśli można na tym coś "zarobić" ku chwale nauki to czemu nie (cały zysk w nowy sprzęt pod BOINC).
Cytat: Ania w 10 Kwiecień 2013, 13:49
Ale jeśli można na tym coś "zarobić" ku chwale nauki to czemu nie (cały zysk w nowy sprzęt pod BOINC).
Zysku nie ma już, chyba że na spekulacji.
Zasadą działania Bitcoina jest, że stopniowo ubywa monet do wykopania, teraz zostało ich już bardzo niewiele, więc to strata mocy BOINC i pieniędzy na prąd...
Aniu - a Ty już liczysz Bitcoina zamiast BOINC???
Cytat: krzyszp w 10 Kwiecień 2013, 14:19
Zysku nie ma już, chyba że na spekulacji.
Zasadą działania Bitcoina jest, że stopniowo ubywa monet do wykopania, teraz zostało ich już bardzo niewiele, więc to strata mocy BOINC i pieniędzy na prąd...
Aniu - a Ty już liczysz Bitcoina zamiast BOINC???
Dlaczego uważasz że nie ma zysku z kopania ? Jest. Podobno kopali przy cenie 100 zł za btc i jakoś to kalkulowali. Tzw. trudnośc wzrosła ale i tak jest to opłacalne.
Do wykopania pozostałą chyba niecała połowa monet. Docelowo ma ich być 21 mln.
Wczoraj właczyłam kopanie. na 7770. Prądu zjadło mi za ok. 2 zł. jeśli sprzedam to co wykopałam to mam ok 7 zł. 5 zł zysku dziennie. w tym tempie za 80 dni mam dodatkową kartę 7770. za kolejne 3 miesiące wyrównam "straty" na obliczeniach w BOINC. A za kolejne 3 miesiace będzie ich zdecydowanie więcej. Te 80 dni to wcale nie tak długo.
Aczkolwiek nie wierzę że taki lub lepszy kurs utrzyma się tak długo. Ale obecny świat na głowie stoi. Też myślałam swego czasu że masowy dodruk dolarów przez Bena zeszmaci kurs USD. Zawiodłam się i musiałam za to zapłacić.
Cytat: Ania w 10 Kwiecień 2013, 14:30
Wczoraj właczyłam kopanie. na 7770. Prądu zjadło mi za ok. 2 zł. jeśli sprzedam to co wykopałam to mam ok 7 zł. swego czasu że masowy dodruk dolarów przez Bena zeszmaci kurs USD. Zawiodłam się i musiałam za to zapłacić.
Że słucham???
Wykopałaś w jeden dzień?
Możesz screena z portfela dać?
CytatOf course, you could get lucky and find a block in your first hour of mining or you could mine for 12 months and not find a thing.
Doprawdy masz szczęście...
Kolega z pracy napalił się i od tygodnia liczy na 7950 i jakoś nie ma NIC... ;D
Ale to chyba dostaje się BTC miarowo z upływem czasu?
http://www.alloscomp.com/bitcoin/calculator (http://www.alloscomp.com/bitcoin/calculator)
Na mojej karcie graficznej w tydzień 0.03 BTC, a na miesiąc średnio 0.12 BTC.
Cytat: krzyszp w 10 Kwiecień 2013, 15:01
Cytat: Ania w 10 Kwiecień 2013, 14:30
Wczoraj właczyłam kopanie. na 7770. Prądu zjadło mi za ok. 2 zł. jeśli sprzedam to co wykopałam to mam ok 7 zł. swego czasu że masowy dodruk dolarów przez Bena zeszmaci kurs USD. Zawiodłam się i musiałam za to zapłacić.
Że słucham???
Wykopałaś w jeden dzień?
Możesz screena z portfela dać?
CytatOf course, you could get lucky and find a block in your first hour of mining or you could mine for 12 months and not find a thing.
Doprawdy masz szczęście...
Kolega z pracy napalił się i od tygodnia liczy na 7950 i jakoś nie ma NIC... ;D
Ja podłaczyłam się do tzw kopalni/spółdzielni. Kopie tam z 500 osób. Wszystko co wykopią idzie do wspólnej puli i to jest dzielone proporcjonalnie do obliczeń które wniosłeś. Oczywiście jakiś procent idzie dla zarządu kopalni.
Gdybym kopała samodzielnie to stan od razu by wzrósł do 50 btc x 800 zł = 40 000 zł !!! :) ale to loteria - ale wygrana olbrzymia.
W kopalni mam co chwila przyrosty. Na tą chwilę mam ok 0,015 btc. Zgrubne szacunki pokazują na 0,01 btc/dziennie na jednej karcie 7770
Cytat: Rysiu w 10 Kwiecień 2013, 15:05
Ale to chyba dostaje się BTC miarowo z upływem czasu?
http://www.alloscomp.com/bitcoin/calculator (http://www.alloscomp.com/bitcoin/calculator)
Na mojej karcie graficznej w tydzień 0.03 BTC, a na miesiąc średnio 0.12 BTC.
A jaka to karta ?
U mnie ta tabelka pokazała
Coins Dollars
per Day ฿0.01 $3.23
per Week ฿0.09 $22.62
per Month ฿0.38 $98.24
Cytat: Ania w 10 Kwiecień 2013, 15:13
A jaka to karta ?
GeForce 9800GX2. Ale wydajność wziąłem z tabeli https://en.bitcoin.it/wiki/Mining_hardware_comparison (https://en.bitcoin.it/wiki/Mining_hardware_comparison)
Wysłałem PMkę.
Wracając do kursu to czy on jest jakoś związany z tytułowym Cyprem?
Cytat: Ania w 10 Kwiecień 2013, 15:11
Ja podłaczyłam się do tzw kopalni/spółdzielni. Kopie tam z 500 osób. Wszystko co wykopią idzie do wspólnej puli i to jest dzielone proporcjonalnie do obliczeń które wniosłeś. Oczywiście jakiś procent idzie dla zarządu kopalni.
Gdybym kopała samodzielnie to stan od razu by wzrósł do 50 btc x 800 zł = 40 000 zł !!! :) ale to loteria - ale wygrana olbrzymia.
W kopalni mam co chwila przyrosty. Na tą chwilę mam ok 0,015 btc. Zgrubne szacunki pokazują na 0,01 btc/dziennie na jednej karcie 7770
Powodzenia w próbie odzyskania środków gdy zarząd kopani stwierdzi, że ludki już nakopały dla nich wystarczająco dużo i postanowią zrobić frauda zwijając interes. Pójdziesz do prokuratora mówiąc, że ukradli Ci wirtualną walutę? Cwaniaków nie brakuje a tam gdzie można zarobić bez wkładania realnej pracy zazwyczaj ich zagęszczenie jest większe. Jak przy BOINC ludzie potrafią kantować by więcej punktów uzyskać to zapewne w spółdzielni kopaczy też wykombinują jak wirtualnie podkręcić ilość wykonanych obliczeń by nieco proporcjonalność zaburzyć.
Cytat: stiven w 10 Kwiecień 2013, 15:21
Powodzenia w próbie odzyskania środków gdy zarząd kopani stwierdzi, że ludki już nakopały dla nich wystarczająco dużo i postanowią zrobić frauda zwijając interes. Pójdziesz do prokuratora mówiąc, że ukradli Ci wirtualną walutę?
Słuszna uwaga, ale środki mi się zwiększają co chwilę, co 15 min mam ciut więcej ... u nich.
Codziennie mogę robić za darmo 3 przelewy po minimum 0,01 btc. JAk dla mnie strata z kilku dni to nie problem. Co kilka dni zamierzam wyciągnąć i sprzedać aby w najgorszym wypadku na prąd było.
Moim zdaniem okaże że za tym wzrostem stoi jakiś fundusz/szeik i jak opyli swoje btc (kupowane tanio) to rynek sam się osunie. Ale do tego czasu mam nadzieję, że uciułam na nową kartę :)
Cytat: Rysiu w 10 Kwiecień 2013, 15:19
Wracając do kursu to czy on jest jakoś związany z tytułowym Cyprem?
Moim zdaniem to fajny argument. Ale nie powód. Podobno są też inne waluty wirtualne.
Mój pomysł na obecną chwilę to pokopać dopóki kurs jest wysoki. Na bieżąco sprzedawać btc i inwestować w sprzęt.
Nie miałem świadomości istnienia możliwości mikroprzelewów i sprzedawania na bieżąco. W taki razie może mieć to sens, w krótkim horyzoncie czasowym. Co naciułasz to Twoje. Powodzenia.
Ta waluta rozlicza się do 8 miejsca po przecinku ! I takie przelewy można robić. Kopalnia daje wyższy poziom minimalnego poziomu.
Ten ich minimalny poziom to obenie 8,2 zł - tak więc to juz jest coś :)
Ciekawa jestem jak to się skończy. I jak szybko. Ale byłby smiech jakby się okazało że za wzrostami stoi np. AMD :)
Proszę o skasowanie off-top'a z wątku.
Chciałem tylko zauważyć że cena bitcoina nie koniecznie musi w prosty sposób wpływać na opłacalność wydobycia. Więcej kosztuje->więcej kopaczy->mniej bitcoinów na osobę.
A najlepsze, że w ciągu ostatnich 3 godzin(!) kurs spadł z 830 do 670pln (i spada dalej) co stawia pod wielkim znakiem zapytania wartość imprezy ;)
Cytat: krzyszp w 10 Kwiecień 2013, 20:47
A najlepsze, że w ciągu ostatnich 3 godzin(!) kurs spadł z 830 do 670pln (i spada dalej) co stawia pod wielkim znakiem zapytania wartość imprezy ;)
przesadziłeś. Ja widzę 740pln
Cytat: flaku w 10 Kwiecień 2013, 21:01
Cytat: krzyszp w 10 Kwiecień 2013, 20:47
A najlepsze, że w ciągu ostatnich 3 godzin(!) kurs spadł z 830 do 670pln (i spada dalej) co stawia pod wielkim znakiem zapytania wartość imprezy ;)
przesadziłeś. Ja widzę 740pln
A ja 530pln teraz...
https://polmine.pl/Edit:
497
https://mtgox.com/
zależy na co patrzymy. Ja sprawdzałem na mtgox średnią z transakcji, ale faktycznie najtańsze oferty już są 370, więc bańka pękła i średnia też zacznie spadać.
Cytat: flaku w 10 Kwiecień 2013, 21:08
zależy na co patrzymy. Ja sprawdzałem na mtgox średnią z transakcji, ale faktycznie najtańsze oferty już są 370, więc bańka pękła i średnia też zacznie spadać.
Dokładnie, średnia uwzględnia najwyższy kurs dzienny.
Zastanawia mnie jednak, co spowodowało taki opad? Delegalizacja? DDoS na jakiś kantor?
Myślę, że jeśli nie dojdzie do jakiegoś gwałtownego ruchu ze strony "oficjalnych czynników", to jednak kurs będzie szedł w górę, ale to moja czysta spekulacja.
to kupuj za tyle ;) "Na forum bitcointalk wspominają coś o DDoS na kantor." Jak dla mnie to jednak cena była przepompowana, ale teraz znów spadnie za nisko także będzie okazja kupić tanio.
Cytat: flaku w 10 Kwiecień 2013, 21:16
to kupuj za tyle ;) "Na forum bitcointalk wspominają coś o DDoS na kantor." Jak dla mnie to jednak cena była przepompowana, ale teraz znów spadnie za nisko także będzie okazja kupić tanio.
Wiesz, już bawię się na Forex'ie - to mi wystarczy jeśli chodzi o ryzykowne inwestycje :)
Luzik ;) Jestem strasznie ciekawy co będzie dalej z tym kursem.
Cytat: flaku w 10 Kwiecień 2013, 21:20
Luzik ;) Jestem strasznie ciekawy co będzie dalej z tym kursem.
Ja również...
A jeszcze bardziej jestem ciekaw, kiedy jakieś państwo zakaże handlu btc...
A jak zakaże?? to będa handlowac w innym państwie :D
Raczej problem z płynnością i płytkością rynku. Coś jak na spółkach na new connect na gpw. Kurs piękny ale jak chcesz sprzedać akcji za kilka k zł to nie ma partnera po drugiej stronie transakcji. Kopać i sprzedawać ma kto tylko kupujących brak.
Cytat: Troll81 w 10 Kwiecień 2013, 21:29
A jak zakaże?? to będa handlowac w innym państwie :D
Ehh, wystarczy domeny przejąc - Wielki Brat ma w tym praktyke...
Ale które domeny?
Cytat: flaku w 10 Kwiecień 2013, 21:46
Ale które domeny?
Kantorów. Jak nie będziesz mógł BTC zmienić na gotówkę, to system padnie... Również wtedy, gdy jednocześnie nikt z większych graczy nie będzie akceptował płatności w BTC.
to się otworzą nowe domeny. A jak i te przejma to się otworzą w sieci TOR a jak i tej zakaża to się zrobi kantory p2p. istnieje tysiące możliwości a rządy i tak zostaną w tyle.
Cytat: Troll81 w 10 Kwiecień 2013, 21:51
to się otworzą nowe domeny. A jak i te przejma to się otworzą w sieci TOR a jak i tej zakaża to się zrobi kantory p2p. istnieje tysiące możliwości a rządy i tak zostaną w tyle.
Ale wzrośnie drastycznie poziom trudności w handlu, co spowoduje spadek wartości waluty i/lub większe opłaty za transakcję.
Trollu, ja kibicuje BTC, ale walka jest nierówna i niestety wielcy tego świata na razie mają więcej argumentów... :/
do czasu.... ja uważam ze stanie się wtedy waluta bardziej poszukiwana. Jak zwykle gdy ograniczysz dostęp do czegoś to to coś staje się bardziej luksusowe.
Cytat: Troll81 w 10 Kwiecień 2013, 21:57
do czasu.... ja uważam ze stanie się wtedy waluta bardziej poszukiwana. Jak zwykle gdy ograniczysz dostęp do czegoś to to coś staje się bardziej luksusowe.
A tu możesz mieć rację (zapewne masz) :)
Mam nadzieję, że w przypadku agresji instytucjonalnej tak właśnie się stanie :)
Poszukałem sobie jakiejś strony gdzie będzie widać wolumeny transakcji aby nieco technicznie spojrzeć na sprawę. Porysować sobie kreski powpatrywać się w świeczki. Trafiłem na http://bitcoinity.org/markets Różnice pomiędzy głównymi kantorami są porażające. Na mtgox kurs USD / BTC 110 na bitfloor USD / BTC 225. 100% różnicy :deadman: Rynek całkowicie niezrównoważony. Wolumeny tak jak podejrzewałem są śmieszne. Pojedyncze transakcje są na poziomie ułamków BTC a przy wyższych (np kilkanaście) kurs leci na łeb na szyje o kilkadziesiąt procent. Posiadacze większych ilości wirtualnej waluty (kantory, spółdzielnie, kopalnie) pewnie ostro myślą jak dokonać dystrybucji tego dobra i zapewne ostatnie intensywne wzrosty miały w tym dopomóc.
Handel tym cudem musi być bardziej emocjonujący niż forex i jeszcze bardziej nieprzewidywalny. Oczami wyobraźni już widzę gimnazjalistów, którzy z równie wielkim zapałem co wrzucali pięciozłotówki w "jednorękich bandytów" teraz będą robić interesy na giełdzie BTC. Wszyscy zarobieni oczywiście będą.
Pytanie czy kiedyś to się zrównoważy czy będzie tak bujać. Do czasu aż nie będzie można tym płacić w wielu miejscach to raczej stabilizacji nie wróżę. Tyle, że jak sklep ma ustalić cenę w BTC jak jego wartością rynkową miota niczym szatan. Koło się zamyka.
Takie mam spojrzenie na to dziś.
miotać zaczęło po Cyprze. Do tej pory było w miarę stabilnie ;)
Cytat: stiven w 10 Kwiecień 2013, 22:09
Takie mam spojrzenie na to dziś.
I słusznie.
Myślę, że autor BTC przewidział zbyt mały wolumen (21kk), chociaż rozliczanie do ósmego miejsca po przecinku może pomóc. Powodem tak dużej zmienności jest niepewność i fakt, że ostatnimi tygodniami BTC przeżyło wzrost zainteresowania z powodu wydarzeń na Cyprze (wcześniej zmienność była znacznie mniejsza).
Założenia waluty są deflacyjne, więc warto obserwować, co będzie dalej...
Ale wolumen nie ma tutaj nic do rzeczy. Gdyby wolumen był 1000 razy większy, przed Cyprem korzystało z niego tyle samo osób co korzystało, to kurs wyglądałby podobnie. To po prostu efekt "wiele osób się dowiedziało", a pieniądz państwowy nie jest bezpieczny.
Bitcoin jest świetnie rozmienialny, a nawet gdyby był mniej to zapewne powstałyby firmy które wymieniałyby np 100 jakichś swoich monet w zamian za jednego bitcoina i też by działało.
Cytat: flaku w 10 Kwiecień 2013, 22:21
Ale wolumen nie ma tutaj nic do rzeczy.
To spróbuj sprzedać 1000 BTC. Przekonasz się ile w rzeczywistości są warte.
Cytat: flaku w 10 Kwiecień 2013, 22:21
To po prostu efekt "wiele osób się dowiedziało"
Znakomity moment aby im wcisnąć po drogości to co po taniości zebrało się wcześniej.
Cytat: flaku w 10 Kwiecień 2013, 22:21
zapewne powstałyby firmy które wymieniałyby np 100 jakichś swoich monet w zamian za jednego bitcoina i też by działało.
Pod warunkiem, że ta firma mogłaby na tym zarobić w twardej walucie i dodatkowo ich monety byłyby w łatwy sposób wymienialne na twardą walutę albo akceptowalne w jakimś sklepie.
Pospekulować pewne się na tym da ale jak tu transakcje robić przy takiej zmienności kursu. To już forex z dźwignią 500 jest mniej stresujący ;)
Cytat: stiven w 10 Kwiecień 2013, 22:34
Cytat: flaku w 10 Kwiecień 2013, 22:21
Ale wolumen nie ma tutaj nic do rzeczy.
To spróbuj sprzedać 1000 BTC. Przekonasz się ile w rzeczywistości są warte.
Wybacz, mój błąd. Nie chodziło mi o wolumen transakcji, tylko ilość wyprodukowanych bitcoinow przewidziana przez twórcę.
Cytat: stiven w 10 Kwiecień 2013, 22:34od warunkiem, że ta firma mogłaby na tym zarobić w twardej walucie i dodatkowo ich monety byłyby w łatwy sposób wymienialne na twardą walutę albo akceptowalne w jakimś sklepie.
Mogłaby równie dobrze zarabiać w bitcoinach(prowizja), i sprzedawać je na rynku. Wymiana to raczej nie problem. Wymienialiby spowrotem np żądając 101 monet za bitcoina.
Cytat: stiven w 10 Kwiecień 2013, 22:34Pospekulować pewne się na tym da ale jak tu transakcje robić przy takiej zmienności kursu. To już forex z dźwignią 500 jest mniej stresujący
To się uspokoi ;) po prostu bańka się zdarzyła. Wcześniej nie było takich wahań. Pamiętajmy jednak że im więcej sklepów to zaakceptuje tym wartość będzie wyższa.
mnie tylko interesuje. Jak ktoś zbierze powiedzmy 1000BTC to co nimi zrobi. Ktoś mu wymieni taką ilość waluty?
ostatnio ktoś kupił porsche za btc XD
http://di.com.pl/news/47909,0,Kupil_Porsche_bo_zainwestowal_w_Bitcoiny_Warto_nadal_kupowac_cyfrowa_walute.html (http://di.com.pl/news/47909,0,Kupil_Porsche_bo_zainwestowal_w_Bitcoiny_Warto_nadal_kupowac_cyfrowa_walute.html)
mam wrażenie że sprzedający obecnie pluje sobie w brodę, po ostatnich spadkach
Kolejne portale dają nam tematy do przemysleń.
http://www.dobreprogramy.pl/Wzloty-upadki-i-wzloty-Bitcoina-pochopni-dwa-razy-traca,Aktualnosc,40541.html
http://niebezpiecznik.pl/post/z-845-pln-za-bitcoina-do-331-pln-powodem-ddos/
Hahah... 350PLN/BTC, a wczoraj euforia była.
Cytat: Troll81 w 11 Kwiecień 2013, 07:31
mnie tylko interesuje. Jak ktoś zbierze powiedzmy 1000BTC to co nimi zrobi. Ktoś mu wymieni taką ilość waluty?
Internetowe kantory. Jaka jest ich płynność można ocenić bez głębszej analizy. Wystarczy popatrzeć przez chwilę. Nazwy tych popularniejszych podałem na poprzedniej stronie wraz z linkiem do "giełdy" gdzie widać ich więcej.
Kantory regularnie są atakowane ddos, padają same albo wyłączane bo tak. Mogą zostać zlikwidowane wraz z całym dorobkiem tudzież hackowane a ich użytkownicy narażeni są na ataki phishingowe. Zarabiają na prowizjach, przetrzymywaniu kasy ze sprzedaży i dodatkowej płynności wynikającej z czasu pomiędzy zaksięgowaniem środków na ich koncie a udostępnieniem ich do zawierania transakcji. Po przelaniu środków czy to w USD czy BTC na konto kantoru nie ma się żadnej gwarancji czegokolwiek. Jak nie zrealizują zlecenia, zrealizują źle, zrobią wała to nie można się poskarżyć do KNF, KDPW czy GPW. Mogą odmówić wypłaty bo tak im się podoba albo poprosić o wszystkie dane osobowe i skany dokumentów tożsamości w celu jej realizacji. To podobno zaleta bo wirtualna waluta jest niezależna od rządów, banków itp.
http://waluty.onet.pl/bitcoin-najwieksza-farsa-internetu,18892,5465415,news-detal
Cytat: Krzysiak_PL_GDA w 11 Kwiecień 2013, 20:59
http://waluty.onet.pl/bitcoin-najwieksza-farsa-internetu,18892,5465415,news-detal
Nie znoszę czegoś takiego... Typowy populistyczny tekst z populistycznym tytułem. Autor jest idiotą i nawet nie poczytał...
Dotąd wiedziałem niewiele o BTC, ale od wczoraj trochę poczytałem i mogę wyśmiać prawie każdy akapit tekstu...
Heh... mamy podobne odczucia ;)
Typowa korekta... a oni wyją jakby się świat walił.
"Farsa! Kupiłem jak było drogo, a sprzedałem jak było tanio. Oszusty jedne. Przecież jak rośnie to powinno rosnąć dalej, a nie jakieś takie zmiany. Zawsze się kupuje gdy wykresy lecą od dłuższego czasu pionowo w górę, zwłaszcza gdy się nie chce ryzykować."
po prostu onet - największa farsa internetu
Ludzie to jednak stado baranków. Chyba każdy wiedział że to w ciągu kilku- kilkunastu godzin runie - no ale cóż zaślepieni wizją zysku niektórzy się wpakowali na minę - jakoś mi ich nie szkoda, za głupotę się płaci. A co do samego BTC może trochę się w to pobawię :)
Edit:
Jak ktoś ma jakieś ułamki BTC i nie wie co z nimi zrobić to może je przekazać mi ;)
Adres
1AETH9r6PU5cbU8BhrPDehXQn81zUVJekV
http://finanse.wp.pl/kat,58436,title,Kanada-chce-opodatkowac-bitociny,wid,15537541,wiadomosc.html (http://finanse.wp.pl/kat,58436,title,Kanada-chce-opodatkowac-bitociny,wid,15537541,wiadomosc.html)
CytatKanada chce opodatkować bitcoiny
(...)
Odpowiedzialna za pobór podatków Canada Revenue Agency twierdzi, że od transakcji dokonywanych za pomocą bitcoinów trzeba zapłacić podatek. Chodzi mianowicie o podatki od barteru, dochody i od zysków kapitałowych.
No i się zaczęło :)
Heh, czekalem kiedy sie zacznie ;)
Wysyłane z mojego GT-I9100 za pomocą Tapatalk 2
Pytanie tylko , czy takie postępowanie zaszkodzi, czy pomoże BTC :whistle:
Jako ostatni głupek w towarzystwie ośmielę się zwyczajnie zapytać. Skąd się biorą realne pieniądze w tej wirtualnej walucie, czyli co naprawdę liczą wszelacy kopacze? Sporo ludzi ponoć się w to bawi, zatem i moc obliczeniowa, zaangażowana w ten majdan, jest znaczna. Temat już kiedyś na forum się pojawił pod innym tytułem, ale skoro wrócił, to ponownie wepchnę kij w mrowisko.
Kasa bierze się z wymiany BTC na normalne waluty w kantorach. A to ile bitcoin jest w danej chwili warty zależy od tego ile ktoś jest chętny za niego zapłacić. Wirtualna waluta nie jest przez nikogo gwarantowana więc może się okazać że za tydzień nie będzie nic warta, albo że jej wartość się zwielokrotni.
Moc obliczeniowa jaką "dysponuje" BTC jest ogromna (szybko kalkulując równa się 400000 kart HD7770, czyli ~ 512000 teraflops mocy obliczeniowej (BOINC ma około 80000 TFlops). Obecnie pojawiają się pierwsze układy ASIC które według przewidywań w ciągu roku zwiększą tą moc kilkukrotnie.
To co jest liczone nie jest żadną tajemnicą, ale jako nie informatyk mam o tym znikomą wiedzą %) Ogólnie chodzi o używanie HS256 (algorytm szyfrujący) do hashowania sieci w celu jej zabezpieczenia. jak to dokładnie wygląda to dla mnie wyższa szkoła, a mi się w to zagłębiać nie chce :)
Z ciekawostek w hameryce coraz więcej miejsc akceptuje BTC, pizzerie, adwokaci, portale internetowe itp. . Ciekawe co z tego wyjdzie :)
BTC miało by szansę by być realną alternatywą złota na rynku, ale niestety nie będzie... Na przeszkodzie stoi zbyt mała jej ilość jednostek (ok 21kk) - ale to moje zdanie.
Ideą waluty jest jej niezależność od banków centralnych - i to jest piękne. Niestety, mała ilość BTC na rynku powoduje, że każdy większy spekulant może robić z BTC co chce - podnosić i opuszczać wartość. To powoduje, że w dłuższym terminie ta waluta nie może być traktowana poważnie, przynajmniej do czasu, gdy jeden bitcoin będzie warty jakieś 1kk dolarów... A czy to kiedyś nastąpi??? Wątpię :/
Problemem BTC nie jest mała ilość monet, tylko niska kapitalizacja rynku. Co z tego jak by było ich sto razy więcej, jak cena za sztukę również spadła by 100x ? Bitcoin to jeden wielki eksperyment, a co z tego wyjdzie to nikt nie wie :) W moim przekonaniu nadaje się świetnie do zainwestowania w niego np. 100zł i poczekania kilku lat - jak stracimy to nic się nie stanie, a zarobić można całkiem sporo jak to na takich chwiejnych rynkach :)
Niska kapitallizacja czyli po ludzku: mało ludzi je posiada, a jak już posiada to małą część swojego dochodu zamienia na bitcoiny.
Cytat: flaku w 05 Maj 2013, 18:18
Niska kapitallizacja czyli po ludzku: mało ludzi je posiada, a jak już posiada to małą część swojego dochodu zamienia na bitcoiny.
Dokładnie tak, ale należy zauważyć że kapitalizacja w ciągu roku się zwielokrotniła. Dla przypomnienia 4 lata temu BTC nie było nic warte :whistle:
Z powodu małej ilości "monet" przy jednoczesnej niskiej jej wartości bardzo łatwo jest manipulować ceną. Wystarczy kilka milionów dolarów i można robić z kursem co tylko się chce - dlatego niestety zaufanie do BTC będzie niestabilne...
Z drugiej strony - podniesienie wartości BTC np. 1000x spowoduje znikomą "praktyczność" w jej używaniu.
Nie bardzo. Rozliczać się można z dokładnością do ułamka BTC 10E-8.
Obecnie 0.000 000 010 BTC to 0.000 003 600 PLN. Wzrost wartości 1000x da zaledwie 0.36 grosza.
Ale gdyby monet było 1000x więcej, to byłyby one 1000x mniej warte i tak samo łatwo można byłoby manipulować kursem Nic by to nie zmieniło.
Tak jak napisał Szopler bitcoiny są bardzo dobrze podzielne, a nawet gdyby ich wartość wzrosła miliard razy to znajdzie się jakaś firma która będzie oferowała usługi rozmieniania ich na drobne. Za złoty pieniądz też da się bułki kupować. Po prostu idziemy do firmy(zwanej bankiem), ona nam zamienia 1g złota na 1000 jednostek swojej waluty, które są wymienialne spowrotem na złoto i płacimy tą walutą o ile firma ma na tyle zaufania publicznego że piekarz się na to zgodzi. Tak samo dałoby się rozmieniać bitcoiny, ale wątpię by kiedyś osiągnęły taką wartość.
Wiem doskonale o wysokiej podzielności BTC :)
Niestety, całkowita wartość wydobytych monet wciąż jest niska (łatwo manipulować kursem), a używanie ceny stylu 0,0000026 nie należy do wygodnych (a ma to wpływ na tzw. "szarą masę"). Z tego też względu nawet wzrost wartości x1000 dalej będzie zbyt niski, aby uniemożliwić (znacząco utrudnić) spekulację.
Żaden problem posługiwać się walutą zwaną mikrobitcoinami, a nawet nadać jej jakąś zwyczajową nazwę. To akurat nie problem ;)
Co sprawia, że dana waluta ma wartość a inna nie? Czytałem kiedyś książkę, "Jak Bin Laden pokona Amerykę?". Igor Witkowski przedstawił tam analizę tego, co stałoby się z dolarem po zamachach z użyciem walizkowych atomówek. Jestem całkowicie nieedukowalny ekonomicznie, więc zrozumiałem tylko tyle, że tzw. zielone straciły by wartość, prawie całkowicie. Co musiałoby się zdarzyć, aby bitcoin zastąpił dolara? Skoro jakaś waluta, z dnia na dzień, może stać się niczym, to czy jest możliwy wariant odwrotny?
Pewnie jest możliwy. Na przykładzie ostatnich wydarzeń w Grecji można domniemywać, że gdyby rządy większej ilości państw zrobiły podobny skok na kasę obywateli to wartość BTC znów wzrosła by wielokrotnie. Gdyby warunki sprzyjały utrzymaniu się tej wartości dłuższy czas to... mamy wariant odwrotny do przedstawionego wcześniej.
Skąd bierze się wartość waluty? Wartość waluty bierze się tak jak wartość każdego innego dobra z popytu. Ludzie chcą wymieniać dobra na walutę i dlatego jest ona wartościowa. Dlaczego chcą na nią wymieniać? Po to aby móc coś za nią kupić. Jeśli osoby które akceptują daną walutę nie będą chcieli wymieniać dóbr na nią(lub nie będą mogli, np dlatego że dobra te zostały zniszczone w wybuchu atomowym) wartość tej waluty spadnie. Tak samo inwestorzy nie będą chcieli inwestować w kraju w którym nie jest bezpiecznie, więc nie będą zgłaszali popytu na dolary. Do tego dochodzą jeszcze czynniki psychologiczne. Ludzie będą pewni że rząd USA dodrukuje dolarów na walkę z terroryzmem lub na "odbudowę kraju". Skąd jednak pieniądz bierze swoją wartość na początku, kiedy jeszcze nikt nie wie że za niego będzie mógł coś kupić(inni to zaakceptują)? Możliwości są dwie. Albo jakiś organ nakaże siłą używanie jakiegoś pieniądza, albo pieniądz wybierze rynek. Pieniądz wybrany dobrowolnie musi spełniać teoremat regresji (http://pl.wikipedia.org/wiki/Teoremat_regresji), to znaczy być wartościowym dobrem jeszcze zanim stanie się powszechnie akceptowalnym środkiem płatności. Tak było ze złotem, jest też z bitcoinem. W przypadku bitcoina wartością tą była chęć stworzenia wolnej waluty, kolejni użytkownicy akceptowali bitcoiny już w większości dlatego, że akceptowali je poprzedni. Moim zdaniem aby bitcoin(lub waluty mu podobne) zastąpiły pieniądz rządowy wcale nie potrzeba tak spektakularnych czynników jak ten na Cyprze. Wartość bitcoina rosła jeszcze przed kradzieżą na Cyprze, oczywiście o wiele wolniej. Aby prywatny pieniądz zastąpił pieniądz państwowy ważne jest aby rządy nie dyskryminowały go, nie zakazywały jego używania. W tym jest największe zagrożenie. Pamiętajmy że jest on bardzo nie na rękę bankierom i rządom(nie mogą go kontrolować) i na 100% będą próby jego zwalczania przy rosnącej popularności. Trzeba będzie zrobić akcję jak na ACTA. Jeśli nie będą tego robić to pieniądz prywatny w końcu wyprze ten państwowy(nie jestem pewny czy będzie to pieniądz pusty taki jak bitcoin, czy pieniądz towarowy. Jestem natomiast pewny że jakiś wyprze). Oczywiście drukowanie pieniędzy przyspieszy ten proces.
Nie mów proszę, że jesteś nieedukowalny ekonomicznie. Nie ma takich ludzi. Są tylko źle dobrani nauczyciele. Na początek polecam Fryderyka Bastiata: Co widać i czego nie widać? (http://coin.wne.uw.edu.pl/kkowalska/Bastiat%20-%20Co%20widac%20i%20czego%20nie%20widac.pdf), a jeśli chodzi o samą kwestię pieniądza to przeklęty pieniądz (http://mises.pl/pliki/upload/przeklety.pdf). Jak Ci teksty podejdą to daj znać na priva. Podeśle coś bardziej ambitnego ;)
Może to już było, nie znalazłem.
Powiedzcie mi jak w praktyce wyglądają rozliczenia w BTC.
Załóżmy mam drukarnie. Klient zamawia wydruki i płaci mi w BTC - wystawiam mu paragon, fakturę? Płacę podatek? Ktoś już to ogarnął?
To dosyć nowy wynalazek, nie ma reguł prawnych specjalnie pod bitcoiny. Większość transakcji to szara strefa, w sumie założenie było takie żeby państwo nie miało z taką wymianą nic wspólnego. Jeśli chciałbyś zrobić wszystko jak najbardziej legalnie, to chyba stosują się tutaj przepisy o wymianie barterowej.
http://administracja.ngo.pl/x/512861 (http://administracja.ngo.pl/x/512861)
http://podatki.gazetaprawna.pl/artykuly/1274,jak_prawidlowo_rozliczyc_transakcje_barterowe.html
Z tego co mi wiadomo to tak jak pisał flaku, to wymiana barterowa. tylko trzeba uważać bo to dosyć grząski grunt - prekursorzy nigdy nie mieli łatwo.
Robi się spore zamieszanie z BTC, urzędasy z USA wzięli się za to :deadman:
Zaczyna się, ciekawe kto wygra tym razem. Czy rynek wypracował już wystarczająco dobre rozwiązanie by zmierzyć się z rządami mającymi do swej dyspozycji prawo i media?
'US clamps down on Bitcoin, fears lack of control' (http://www.youtube.com/watch?v=pBOLhvuGcPE#ws)
Ciekawe, toć Mt.Gox przecież działa tak samo, jak działał, a to jest największy kantor na świecie?
Mała poprawka
- W niektórych mediach czy na forach internetowych pojawiają się zabawne i nieprawdziwe informacje, jakoby "konto bankowe Mtgox zostało zablokowane".
mtgoxOtóż zablokowane zostało konto należące do Mtgox – w firmie Dwolla (nieco podobnej do PayPal) – ze względu na nakaz Homeland Security. To nie znaczy, że nie można wpłacać ani wypłacać pieniędzy do Mtgox ani, że Mtgox przestanie funkcjonować. Źródło: http://satoshi.pl/
Wygląda na to że jeszcze tak ciężka artyleria nie została użyta, co nie zmienia faktu że rząd już się tym interesuje.
To że rządy zaczynają się tym interesować dowodzi tylko tego że zaczynają zauważać potencjalne problemy jakie dla nich niesie BTC :book:
No tak. informowanie społeczeństwa o każdej złotówce, która zostaje im zabrana to dla nich duży problem. Pewnie na takich warunkach nie są w stanie funkcjonować.
http://www.bankier.pl/wiadomosc/Wlasciciele-depozytow-powyzej-100-tys-euro-moga-byc-stratni-2836589.html
Czyżby BTC znowu wkrótce poszybowało w górę?
Ps. "Rozwiązanie zastosowane na Cyprze było wyjątkowe i nigdy nie będzie powtórzone w pozostałych krajach wspólnoty" - Szef EBC...
no to sektor bankowy idzie sie jebac. Ludzie przeniosa swe konta poza zasięg PE i UE iinnych chętnych do pomocy organizacji...
https://www.youtube.com/watch?feature=player_embedded&v=PkS_8daPu0g
Tak to jest jak się jednocześnie pozwoli bankom na pożyczanie nie swoich pieniędzy i uzna że są one na tyle ważne że nie mogą upaść. Nie da się jednocześnie zjeść ciastka i mieć ciastka, ale nie od dziś wiadomo że rządzący idą w kierunku modelu myślenia w którym aby zlikwidować ubóstwo wystarczy wprowadzić zakaz bycia biednym. TINSTAAFL
pytaliście skąd sie biorą pieniądze na BTC,
najpierw to trzeba zadać pytanie ogólne skąd sie wzięła tak duża ilość pieniędzy w obiegu :)
proponuje obejrzeć
[napisy PL] Money As Debt - Pieniądze jako dług (2006) - Full version (http://www.youtube.com/watch?v=5x-x4DxzgYo#)
mogła być ciekawa lekcja ekonomii a wyszła spłycona propagandówka z elementami teorii spiskowej.
Niektóre elementy pominięto. Inne spłycono a wszystko okraszono cytatami wyrwanymi z kontekstu.
Zgadzam się. Znam filmik od dawna i nie jest on zbyt wartościowy merytorycznie.
Wrzucę coś od siebie na temat kryzysu. Filmik jest w 8 częściach, tutaj pierwsza:
http://www.youtube.com/watch?v=YGjtZtSV6T0
Nie do końca tylko o systemie bankowym, jak znajde(albo przypomnę sobie coś o systemie bankowym w formie filmiku) to dorzucę.
Ale to nie zmienia faktu że obecny system kreacji pieniądza jest chory :deadman:
Chory nie. Raczej przekrzywiony :D
http://antyweb.pl/bitcoin-w-tarapatach-kalifornia-chce-konca-kryptowalut/ (http://antyweb.pl/bitcoin-w-tarapatach-kalifornia-chce-konca-kryptowalut/)
XD :attack: :boing:
Cytat: Martin Fox w 24 Czerwiec 2013, 21:22
http://antyweb.pl/bitcoin-w-tarapatach-kalifornia-chce-konca-kryptowalut/ (http://antyweb.pl/bitcoin-w-tarapatach-kalifornia-chce-konca-kryptowalut/)
XD :attack: :boing:
Muszę, zauważyć, że, autor, artykułu, nieźle, szafuje, przecinkami XD
to jest dobre podsumowanie:"Warto by było wysłać takie pismo do władz Kalifornii, z prośbą o zaprzestanie działalności."
:p_arr:
Niemieckie Ministerstwo Finansów oficjalnie uznało wirtualną walutę bitcoin za "środek płatniczy", którym można posługiwać się w prywatnych transakcjach.
Oznacza to, że tamtejszy fiskus będzie mógł teraz takie transakcje opodatkować. To ważne zmiany dla ok. miliona osób w Niemczech. Źródło: DE RTL TV
Skoro już pogwarzamy o BTC to na alle znalazłem minikoparkę na usblink (http://allegro.pl/bitcoin-usb-block-erupter-asicminer-336-mh-s-gw-fv-i3473378536.html). Liczenie BTC mnie nie jara, ale interesi mnie czy obliczenia są wykonywane NA usb, czy ono służy tylko jako dysk a "czarną robotę" wykonuje komp. Szkoda, że nie ma takich koparek dla boinca.
edit Chyba to jednak ma procesor link (http://allegro.pl/bitcoin-asic-blade-erupter-10-gh-gw-fv-i3470529871.html)
PS. BTW gość ma dodatki, które i nam mogą się przydać np obudowa z profila czy przedłużacze do PCI-E http://allegro.pl/listing/user/listing.php?us_id=29172608 (http://allegro.pl/listing/user/listing.php?us_id=29172608)
Czarną robotę wykonuje ten stick na USB a komp tylko dostarcza mu prąd i dane. Niektórzy kupują huby USB i pakują tam 10-12 takich sticków + ciągną zasilanie 5V z molexa.
To ze względu na takie cuda donate@home totalnie zwinęło skrzydła - podobno to jest tak wydajne dla bitcoinów, że przebija karty graficzne.
No takie maleństwo ma 333MH/s z 2.5W a moja 7770 wyciąga w porywach 210MH/s przy poborze 20x więcej mocy.
ciekawi mnie jak to działa i jakiej mocy CPU potrzebuje
Bo kiedyś miałem mobo z 6 slotami PCI razy 4 porty na jednej karcie to daje 24 porty USB + razy 4 HUB = się 96 portów USB + porty USB płyty XD
pytanie czy dałoby się toto wykorzystać do BOINC? na przykład przy DistRTGen?
Przy DistRTGen bardzo możliwe. Te układy są po prostu wysoko specjalizowane w liczeniu funkcji skrótu, dlatego przebijają nawet najlepsze karty graficzne. Tak samo jak dla części zastosowań GPU przebija CPU - ale znów na GPU nie policzysz wszystkiego tak jak na CPU.
wiesz.... wyrabianie 100mln punktów dziennie na 20W mocy..... pewnie niektórzy by się skusili....
Pewnie ;D
Za jakieś 5 miesięcy wrócę z rejsu, a Wy w międzyczasie rozkminiajcie problem.
Qrde, że dla kasy (bitcoin) to się niektórym chce stworzyć nawet takie bajery jak te liczydła na USB. A dla mniejszej (boinc, f@h) to SIĘ NIE DA.
A może się da? Tylko rynek nie zgłosił dotychczas zapotrzebowania?
dla mniejszej nie ma "rynku"