BOINC@Poland

Gratulacje!!!
Ja zdałem w Łodzi  za 4 i to tuż po tym jak większość egzaminatorów przeniosła się z ośrodka egzaminacyjnego na drugą stronę ulicy. (w Łodzi jest ulica Smutna. Są na niej cmentarz, Wojewódzki Ośrodek  Ruchu Drogowego i Areszt Śledczy - na przeciwko WORDa)
:parrrty:

P.s.
Samochód ma moja narzeczone i jeżdżę tylko kiedy mi łaskawie pozwoli  :(

Dzień dobry.
nazywam się tak i tak i tak.
Mam przyjemność z Państwem egzamin przeprowadzać, ale
lepiej jest jednak od razu zapłacić,
bo w sumie, kto ie płaci ten tylko czas tu traci.
Znam tu wszystkich egzaminatorów- na Bema
przekupnych, nieprzekupnych, ale nieprzekupnych nie ma.
Listopad. Wszyscy założyli ciepłe swetry.
ŹLE Stanąłeś! Za blisko 4 mm.

 Jutro prawdopodobnie będę dysponował napędem FDD USB i najpierw spróbuję wgrać bezpośrednio z oryginalnej dyskietki. Uruchomiłem instalatora w trybie zgodności z win 2000 i wtedy widział już wirtualnego "a", więc jakiś postęp dzięki Wam -Panie i Panowie- jest.  :)
Jak się nie da to będę próbował klonowania i tworzenia obrazów.
Dzięx.

 :respect:
Wielkie dzięki za cenne rady.
Co do sposobów AiDeca z FDD-USB to nie wprowadziłem ich jeszcze w czyn, bo jeszcze takiego urządzenia nie mam.
Dobra wiadomość, że to jednak może być widziane jako "A".

Próbowałem jeszcze sposobu z poleceniem "subst A: F:\ jakiś katalog na penie" wpisywanym z "uruchom", które tworzy taki wirtualny dysk bez problemu nawet w Viscie.
Co ciekawe program przy instalacji nie dał się na to nabrać i nie widzi dysku "a" w ten sposób utworzonego (wyłącza opcję przenieś uprawnienia z dyskietki, opcja ta pozostaje włączona na moim stacjonarnym z win2000 pomimo, że odinstalowałem fdd- dziwne)

O trybie zgodności z X P usłyszałem od Was i zaraz to sprawdzę.

A teraz dwa żenujące pytania:
1. Czy przez zabezpieczyć dyskietkę należy rozumieć przesunięcie tego guzika w rogu?
2. Ponieważ dyskietka z uprawnieniami jest tak zaprogramowana, że po jakimkolwiek kopiowaniu ich gdziekolwiek uprawnienia niszczą się bezpowrotnie, to czy klonowanie nie spowoduje tego samego?
:shame:

Mam taki problem.
Na stacjonarnym kompie mam zainstalowane uprawnienia potrzebne do instalacji pewnego programu. Owe uprawnienia mogę "wycofać" na dyskietkę i tylko na dyskietkę. Z tej dyskietki będę mógł je zainstalować tylko jeden raz (potem coś się w nich zmienia i dyskietka jest bezużyteczna).
I tu pojawia się problem zasadniczy jak/czy można zainstalować mój program na laptopie. Nawet jeśli użyję stacji dyskietek -USB to ona jest przez system widziana jako dysk przenośny, a nie jako dysk "A" (prawda?). Zaznaczam że program przy instalacji zażąda uprawnień tylko z dyskietki.
Znalazłem w necie emulator FDD ale pod Vistą nie chadza.
Czy jest może jakieś rozwiązanie sprzętowe, które pozwala podpiąć napęd dyskietek do laptopa tak by był widziany jako "dysk a"?

Wiem że są odpowiedniejsze fora na takie pytania, ale nie sądzę by uczestniczyli w nich lepsi fachowcy niż na tym.
:book:

Absolutnie to nie była moja propozycja tylko taka refleksja.
Co do młodzieżówki to pewnie masz na myśli chłopaków co pięć piw zamawiali.

Boinc mit uns!

Nasunęło mi sie tak jakoś a propos Boinc z nami. ;)

Myślę że z tej całej sytuacji jest chyba kompromisowe wyjście.
Żeby wykluczyć przypadki gdy ktoś ad hoc sie rejestruje tylko po to by oddać głos albo rejestruje n-kont, można by wprowadzić blokadę czasową.
Głosować mógłby user dopiero dnia następnego po dniu rejestracji. Zwykle wszelkie takie chuligańskie zabawy mają słomiany zapał i taki ktoś nie wróciłby do tematu bo by mu się nie chciało.

Więc problem jednak jest.
A swoja drogą to muszę się przyznać, że jak ja się zapisałem na forum to miałem jakieś 400 kredytów, jeden projekt i pierwsze, co zrobiłem to zagłosowałem na spinhenge (czy jak to sie pisze) w którym to wcale nie uczestniczyłem, dlatego że inny glosujący napisał o nim że to stary i dobry projekt. Ot co. Oczywiscie przegrałem.
Ufam, że kiedyś będzie mi to wybaczone.

Panie i Panowie.
Zastanawiam się czy problem nowych userów {takich jak ja np.} "wypaczających" wyniki głosowania nie jest czasem biciem piany.
Czy kiedykolwiek zdarzyło się że jakaś zorganizowana grupa sabotażystów zagłosowała i popsuła Wam zabawę?
Może się mylę, ale Boinc ze swej idei zakłada egalitaryzm, a propozycje niektórych zmierzają do wykształcenia grupy uprzywilejowanej.

Jak powiedział jeden grubas z cygarem - "Demokracja to ustrój najgorszy z możliwych, ale inne są jeszcze gorsze"

Głosuję na "POEM"

A ja dostałem wczoraj w prezencie laptoka.

Więc DRŻYJCIE WSZYSCZY PRZED NADCHODZĄCĄ POTĘGĄ OBLICZENIOWĄ  PIII 1266" WZMOCNIONĄ PRZEZ "PENTIUM DUAL CORE T4200"!!!
NA KOLANA!!!
:attack:

Lolek. A propos twoich zaliczeń, to studiujesz prawo ? Na którym jesteś roku?

Co do piwa to w zeszłym roku sam w domu naważyłem wielki gar piwa. Nawet cała jedna butelka prawidłowo sfermentowała. Było mętne i słodkie ale w gruncie rzeczy dobre.  :parrrty:

Cytat: sergeant w 24 Maj 2009, 17:12
Do poprzedzającego nas teamu mamy do nadgonienia marne 70 kilka melonów. Myślcie pozytywnie.

Żaden team nie ma więcej w Enigmie niż my choć jest pewien tajemniczy, indywidualny germaniec o imieniu NASDE, który ma 12 melonów kredytów wiec w tej dziedzinie mamy coś jeszcze do zrobienia.

No to objęliśmy prowadzenie.  :parrrty:

Szkoda tylko że jeden niemiecki samotny użytkownik ma 12000k.
Tak to byłaby supremacja totalna.

Jeśli Marian zajmuje się wszystkimi hostami to powinien w razie ISO żaden nie działać.   :fright:

Czyżby dwa komputery (chyba drugi i trzeci) SKB@P nie działały?

Wynika to z: http://pl.boincstats.com/stats/boinc_host_stats.php?pr=bo&st=0&userid=5ba5a4c13d33da3c33fc501aad92ccbd
:(  :(  :(

Cytat: Troll81 w 08 Maj 2009, 11:34
Poza tym enigma jest open source i nikt nie przeszkadza ci w obejrzeniu kodu aplikacji a nawet przejrzeniu zawartości próbki :D

W wolnej chwili przejrzę sobie kody programu :) Z pewnością w lot pojmę co tam stoi bo jakieś piętnaście lat temu miałem w podstawówce 5 z informatyki.  ;)
Dzięki za rady. Już, zgodnie z sugestią , napisałem do TJM, po polsku na PW.
:respect:

Rozumiem. Ale zakładam, że projekt w początkach swojego istnienie w BOINC miał wielokrotnie mniej użytkowników niż dziś, a mimo to udało się im wykonać 2/3 roboty w trzy miesiące.
Wydaje się że z rachunku prawdopodobieństwa wynika, że trzeci kod powinien się już dawno doliczyć.

A w jaki sposób można zapytać TJM o te moje rozterki?
:book:

Sorry, że w tym wątku to piszę ale nie znalazłem odpowiedniejszego.
Mam pewne wątpliwości, co do projektu ENIGMA w ogóle.

Jak można przeczytać na stronie głównej projektu, zajmuje/zajmował się on złamaniem trzech szyfrogramów z niemieckich okrętów. Dwa zostały odczytanie w zaledwie trzy miesiące od uruchomienia projektu w styczniu 2006 r.

Dziwi mnie, że przez kolejne dwa lata nie udało się złamać ostatniego i zastanawiam się, co tak naprawdę liczymy.

A może czegoś nie doczytałem bo słabo znam angielski.  ;)

I właśnie dlatego głównym hasłem promującym naszą drużynę powinno być:

PRZYŁĄCZ SIĘ! RAZEM UDERZYMY NA CZECHÓW!!!  ;D

Czy coś dzieje się z duzy01?
Po statystykach Boinc stats wydaje się jakby od tygodnia, lub dłużej, się wyłączył.
:o  |-?

Ostatecznie Panna Młoda nie musiałaby o niczym wiedzieć przed faktem, a co do innych panien to ma jeszcze dwie młodsze siostry.

Także, z całego serca, zapraszam!!!  ;)
:parrrty:

Wesele też.  %)
A że to moje wesele to nie wypada mi się urwać.

Łódź to świetny pomysł zwłaszcza, że tu mieszkam.

Choć niestety 6go czerwca mam ślub i, co już jest prawdziwą tragedią, w Płocku  ;)

Ale czy ten potworek vel potforek (jak jest w wiadomości) jósz liczy?
Nie ma go jeszcze w spisie hostów w "Szczegółowych Statystykach Zbiorczych".  :(

Enigma@home

Jak coś kończyć to kończmy ten projekt.
Tam jakoś dziwnie od dłuższego czasu nie rozszyfrowano trzeciej i chyba ostatniej wiadomości, wiec warto pomóc.
:book:

     Tak sobie myślę, że każdy z nas jest w stanie zaoszczędzić masę energii i surowców bez uszczerbku dla swoich pasji/hobby/zainteresowań. Mam na myśli np. rzetelną segregację śmieci, instalację energooszczędnych żarówek, albo najprostsze - wyłączanie światła gdy nie jest nam potrzebne.
    Jakkolwiek słuszna dbałość Artura o szeroko pojęte środowisko jest w jego wydaniu ortodoksyjna, a przez to utopijna. Żadne z nas przecież nie będzie myło się w zimnej wodzie, piło letniej herbaty, ani bzykało się przy zgaszonym świetle (jeśli tak lubi). Podobnie zresztą nie zostaną wyłączone komputery SKB@P, ani zawieszony rozwój tej słusznej inicjatywy.
  Ważne jest jednak by w BOINC bawić się z głową i, jak już ktoś tu napisał, nie liczyć byle czego (sam mam wątpliwości co do liczonej przeze mnie ENIGMY). Czasem z rozpędu możne dojść do absurdów: W szkole dziecka mojej znajomej, jako promocje recyclingu urządzono konkurs - kto w ciągu roku zbierze najwięcej zakrętek plastikowych, no i na finiszu tatuś jednej z dziewczynek nie wytrzymał i kupił parę zgrzewek wody mineralnej  :-[.

Także myślmy nawet przy zabawie!!!  :) 

I co z tym komputrem?!

A ja oddam w dobre ręce PIII  Coppermine; 1 GHz/133 na PGA 370.
Choć nie sądzę żeby się ktoś skusił. :)

Mam też SDRAM 128 i 64 MB. Czyli sprzęt przedpototpwy.

jakby co to 888-411-857.

Spinhenge