BOINC@Poland

może ktoś mi coś doradzi.
Sytuacja w wersji chronologicznej wygląda tak:
1. GG@h CPU startuje na czystej instalacji debiana, czystej kompilacji serwera boincowego jako VPS <- który wymiękał już przy 20 hostach
2. zrobiłem kopię systemu na vps'ie za pomocą CloneZilli i przywróciłem tą kopię na fizycznym sprzęcie <- jakiś tam lapek hp proboook lite czy coś tam. I nawet chodziło przy 250 hostach
3. w lapku wymieniłem dysk z hdd 5400obr/s na ssd (sata chyba 1 ) i też podobnie j.w. czyli kopia cloneZilla i przywrócenie na ssd <- i nawet chodziło do 600-700 hostów... i wymiękło przy 1k hostów
4. kupiłem nowy sprzęt (mobo, cpu, psu, ram itp.), podpiąłem pod niego SSD z systemem z lapka i zaczęły się lekkie problemy <- na początku były mało dotkliwe... ot raz od czasu sprzęt zamulił się na 10-30 minut, ale wydalał przy 3k hostów
5. kapłem się, że w zasadzie zabrakło na dysku INodów (partycja ext4) ze względu na dziesiątki milionów małych pliczków
6. kupiłem drugi dysk ssd, zrobiłem partycje XFS na którą przeniosłem i zmapowałem w fstab katalog /home <- inodów jest wchole na obu dyskach.

Problem polega na tym, że baza danych przy większym obciążeniu po prostu umiera nie dając żadnej informacji w logach... <- w żadnych logach systemowych nic nie ma o błędach... logi po prostu się urywają w momencie kiedy dysk przestaje odpowiadać.
jednak co mnie zaciekawiło, że nie tylko baza danych umiera a w zasadzie cały serwer...

patrząc na wykresy z munina to wychodzi na to, że jak dysk ssd z systemem i bazą danych zaczyna być bardziej obciążony to umiera. Po restarcie komputera przez 5-10 minut mam komunikaty, że system skasował orphaned inode oraz, że naprawił jakiś tam iniode/sektor <- testy smart niczego nie wykazują.
co ciekawe próbowałem wyłączyć apache2, mysql i projekt oraz zrobić testy wydajnościowe jakimiś tam skryptami i dd... wszystkie przeszły pozytywnie, nawet te działające przez 10-15 minut.

1. Jedyne co mnie się nasuwa właśnie fakt, że dysk był instalowany na innym kompie i przepiąłem go na nowy sprzęt.
2. takie zachowanie wiąże też z tym, że coś może być nie tak z dyskiem albo partycją, wtedy system wykrywa błąd dysku/partycji i podpina ją w trybie tylko do odczytu

czy tak "hamska" zmiana sprzętu może powodować taki rezultat?

Miałby ktoś czujkę qcn do pożyczenia?

Hej kamraci...
Czy waszych umysłach nie ma jakiegoś pomysłu na aplikację/projekt BOINCowy?
Co byście zrobili gdybyście mieli serwer i projekt do Waszej dyspozycji?

Czołem kamraci  %)

A może wy macie jakieś ciekawe pomysły do realizacji na platformie boinc <- NCI lub CPU ?
Piszcie.

Czołem kamraci.
Od jakiegoś czasu wgłębiam się w symulację uderzenia komety/asteroidy w Ziemię i dokumentacji do niej:  http://purdue.edu/impactearth/Content/pdf/Documentation.pdf
Nie ukrywam, że przydałoby mi się wsparcie kogoś mądrzejszego w "tłumaczeniu" naukowego prawie bełkotu na zwykły prosty język polski ( może być C++ ;) ).
Jest ktoś na pokładzie o takich zdolnościach i możliwościach?

W skrócie.
Potrzebuję napisać serwer sporej aplikacji i nie do końca wiem jaką technologię wybrać.
Wymagania:
1. ma chodzić pod linux'em
2. ma obsługiwać komunikację z aplikacji z różnych platform sprzętowych i systemowych

Mnie przychodzi do głowy tylko php+soap, ale może ktoś zna lepsze rozwiązanie?

Tak powalonego projektu to chyba jeszcze nie było...
Z tego co kojarzę to idea boinc miała za zadanie osiągnąć wyniki (może i najgłupsze i całkowicie zbędne) ale chyba w jak najszybszym czasie, a tu celowo wydłuża się działanie projektu poprzez:
1. wypluwanie losowego ciągu znaków z kompa co godzinę i dopasowanie go do oczekiwanego ciągu znaków na serwerze - no rzeczywiście co za wysiłek dla hosta i serwera
2. ograniczanie ilości hostów poprzez blokadę tworzenia wirtualek i innych multikompów (ciekawe jak to się ma do licencji oprogramowania boinc)
Nic tylko zaraz się okaże że będzie zbiórka kasy na działanie serwera... oby takie działania nie zaszkodziły enigmie i radioaktywnemu.
ech szkoda gadać ten cały boinc to już całkowicie na małpy schodzi...
ja w tej farsie uczestniczył nie będę...

Co wy na to?
Też tak uważacie?

Witam kolegów i koleżanki z B@P,
Zapraszam do przyłączenia się do mojego "grida" na którym mam zamiar udostępnić kilka aplikacji pod projektów.
W tej chwili uruchomiona jest jedna aplikacja Monkeys_v1 (z planowanych 3 w tym pod projekcie), dzięki której chciałbym sprawdzić statystycznych kilka aspektów https://pl.wikipedia.org/wiki/Twierdzenie_o_niesko%C5%84czonej_liczbie_ma%C5%82p.
Jako, że nie ma to zapewne za dużej wartości naukowej dla ludzkości (nie tak jak WCG itp), stąd też kolejne aplikacje są planowane jako Non-cpu, które jak wiadomo wykonują się "obok" cpu'owców.
Jest to mój pierwszy serwer boincowy i cały czas nad nim pracuje (w tej chwili pracuje nad odznakami, zmiana wyglądu strony oraz interesującym sposobem prezentowania wyników itp itd), stąd w razie czego proszę o wyrozumiałość <- pierwsze testy (ok.120 tyś WU) zostały zakończone, dzięki czemu udało mnie się wczoraj uruchomić pierwszą nie testową aplikację.

Zachęcam wszystkich do dołączenia się i wsparcia idei <- z góry dzięki.

Jestem w trakcie projektowania (jak w temacie") i jestem na etapie szukania jakiegoś niekoniecznie drogiego ale wiarygodnego pyłomierza dla pyłów PM10 i PM2.5 oraz miernika gazów szkodliwych czyli standardowo CO2, NO2, SO2 itp
Może ktoś miał do czynienia z takowym sprzętem i jest w stanie coś doradzić.

W tej chwili mam już w zasadzie na stanie czujkę QCN, Rad@H, stację pogodową <- i teoretycznie do tego BananaPi, ale nie jeszcze nie wiem czy to akurat on wyląduje w "pudełku".
Planuje dołączyć do zestawu coś do mierzenia hałasu.

Jeśli ktoś ma pomysł na inną ciekawą czujkę do takiego zestawu to piszcie.

Jako, że ja osobiście nie mam praktycznego doświadczenia w temacie a jedynie wiem tyle co przeczytałem u wujka google chciałbym się skonsultować z kimś o większej wiedzy w temacie elektroniki i okolic.

Co potrzebuje?
1. Do jednego z projektów potrzebuję wykonać prototyp rozwiązania obejmują sterowanie 2-4 silniczkami. Potrzebuję mieć możliwość sterowania tymi silniczkami aby przekręciły się o żądany kąt w prawo lub lewo.
2. Całość musi być programowalna <- czyli chciałbym mieć możliwość na bieżąco ustalania potrzebnych kątów na silniczkach lub napisania programu. Z tego co się orientowałem jednym z rozwiązań (które podoba mnie się najbardziej ) jest użycie Rasbery PI + jakieś rozszerzenie umożliwiające sterowanie silniczkami np.: L203 (mogę nie pamiętać dokładnie) dla standardowych silników lub innego rozszerzenia dla silniczków krokowych
3. Taki rasbery pi ma karte sieciową co bardzo by mnie urządzało i pozwalało na sterowanie czymś takim przez sieć

Może ktoś ma expo w tego typu temacie i jest w stanie coś mi doradzić.

ps.: obciążenie na jeden silniczek byłoby rzędu ok. 1kg, a maksymalnie 1,5kg

Trochę zgłupiałem w tym temacie, a mianowicie...
Mam dysk 64giga SSD z dynamiczną historią <- jest to mój dysk testowy, który przeżył i nadal przeżywa różne instalacje, różnych systemów <- windows i linux.
Jakoś tydzień temu zainstalowałem na nim po raz kolejny Windows Server 2012 Standard x64 Angielski <- system założył 2 partycje: cach i system ale to standard. Przez parę godzin ok.12-18 pobawiłem się wersją czasową tegoż serwera, po czym potrzebowałem przenieść do kumpla 40 giga zdjęć. Jak zwykle odpaliłem system z normalnego dysku, uruchomiłem miniTool partition i chciałem jak zwykle usunąć partycje i zrobić jedną dużą ntfs. hmm, i nie mogę tego zrobić do teraz :(
Próbowałem kilkanaście różnych narzędzi dyskowych i nic, wszelkie testy smart i powierzchniowe twierdzą że dysk jest w porządku. Nawet windowsa nie mogę na nim zainstalować na nowo. Śmieszne jest to, że dysk formatuje, zeruje, usuwam dane a on nadal jest bootowalny do serwera 2012. Próbowałem nawet DiskPart'a w windows, gparta w linux i inne dziwne rzeczy które znalazłem u wujka google.

Dodatkowo raz na 10 prób zmiany partycji w GParted (odpalanego z płyty live) pojawia się komunikat, że "zapasowa tablica GPT uszkodzona" próbowałem naprawiać tą tablice, tworzyć nową, konwertować na MBR <- zarówno w windows jak i w gparted. Komunikaty mam, że naprawiono/zrobiono poprawnie i dalej nic. Robiłem też to co google poleca np.: użycie FixTable albo Partition table doctor <- owszem oba stwierdzają, że jest błąd w tablicy, oba naprawiają pozytywnie, ale dalej nic nie mogę na dysku zrobić.
Po za tym raz na 15/20 prób instalacji windows mam komunikat 0x5007000D czyli problem przy dostępie do tablicy partycji GPT <- niby DiskPart powinien pomóc ale nie pomaga. Ani kasowanie partycji, ani czyszczenie dysku, ani konwersja nie działają.
Doczytałem się nawet, że serwer 2012 stosuje zabezpieczenia dla partycji EFI (mogę się mylić), ale DiskPart niby se z tym radzi <- nie u mnie.

Jakieś propozycje od kolegów?

Ze względu na coraz większe wkurzające problemy z Windows Serwer 2012 jako mój system do wirtualizacji i nas zamiarzam wymienić go na windows 7 64 bity.
Zastanawia mnie tylko jedno na chwilę obecną.
Czy mojego NAS (serwer plików) tworzyć jako fizyczną (czego chyba bym nie chciał) czy dla wygody i z lenistwa jako wirtualną. Problem polega na tym, ze 2 podstawowe dyski z danymi mają odpowiedni 6 tera i 3 tera. Nie używałem tak dużych dysków w maszynach wirtualnych. Z doświadczenia wiem, że windows nie lubi tak dużych plików dlatego chciałbym użyć dysków wirtualnych vmdk z opcją podziału pliku dysku na 2GB kawałki. Co wy na to?
Ma ktoś doświadczenie z czymś takim?
Mój aktualny rekord to posiadanie na wirtualce 250giga.

Odpowiadam od razu na pytania:
1. Będę używał do wirtualizacji : VirtualBox <- tak jestem pewny i nie, nie zmienię tego
2. Będę używał windowsa <- prosiłbym o nie robienie z tego wątku kolejnej bitwy "windows vs. linux" bo to nie ma sensu, a widowsa na serwie i tak będę miał
3. Dyski z danymi są umieszczone na Raid5 (4x2tb + 4x1tb) <- w sensie teraz dane są na 2xRaid5 a w przyszłości dyski wirtualne z danymi
4. Po co mi NAS na wirtualu <- bo jak dysk systemowy padnie to wystarczy że zainstaluję jakikolwiek system na innym dysku i uruchomię maszyne wirtualną <- bez straty czasu na konfigurację. Tak... lenistwo.

Z góry dzięki za odpowiedzi.

Nie opowiadam się po żadnej ze stron, ale powiedzmy sobie szczerze, że koncerny farmakologiczne wolą leczyć raka i inne choroby niż wyleczyć.

Mam komunikat, że projekt nie wspiera urządzeń o tym procesorze

Mój pracodawca poprosił mnie abym zaproponował mu jakieś parametry serwera na których będą maszyny wirtualne na których będę pracował.
Założenie jest takie:
1. będą 3 maszyny wirtualne:
a) ze środowiskiem programistycznym <- baaardzo dużo operacji dyskowych na małych plikach <- kompilacja itp itd <- używana non-stop
b) z serwerem bazodanowym do testów <- 2-3 bazy raz od czasu z dużym obciążązeniem w zalezności co będzie testowane
c) z svn <- to akurat najmniej obciążająca maszyna

z prockiem i ramami nie mam problemu bo cokolwiek mającego 4 rdzenie HT da radę + 8-12 giga ramu.
Ale nie za bardzo wiem jaki system dyskowy wybrać czy oparty na ssd czy np.: raid10 na talerzach.

Ktoś może ma doświadczenie w dobrze takiego sprzętu, tak żeby nie ładować zbędnie w sprzęt XXtysięcy <- bo sprzęt ma służyć tylko mnie.

Zna ktoś DZIAŁAJĄCĄ wtykę/wtyczki do automatycznego publikowanie postów na g+, fb i tweeterze?
Przerobiłem nie zliczoną ilość wtyczek i żadna nie spełniała swojej funkcji jak należy ;(

Drugi mój pomysł co do mapek radioaktywności to:
1. zebranie kilku ludzi z samochodami
2. wybranie konkretnego miasta
3. podział miasta na strefy itp itd
4. wpakowanie czujki do samochodu + gps
5. jazda samochodem i zebranie wyników z ustalonej strefy

Minusy:
Koszt paliwa

Plusy:
1. najprostsza metoda
2. najtańsza
3. najszybsza

Co wy na to?

Trochę głośno myślę ;)
Myślałem o Rad@h w kosmosie i mapie radioaktywności...
Zaświtał mi taki mały pomysł <- jeszcze mało sprecyzowany.
A gdyby czujnik Rad@h + komórkę do zbierania danych podczepić pod np.: zdalnie sterowany samolot lub helikopter.

Najważniejsze parametry
1. długi czas lotu <- coś takiego chyba tylko na napędzie spalinowym
2. zasięg <- sterowanie poprzez WiFi lub sieć komórkową
3. wysokość lotu <- musi latać ponad budynkami i omijać "drapacze"
4. czujnik, kamerka, komórka itp

Po co coś takiego?
Można wybrać sobie wtedy jakieś miasto, zabrać jego mapę i zrobić siatkę pomiarową np.: co 250 m i latać zgodnie z nią tworząc mapę radioaktywności danego obszaru. Można by wtedy załatwić zgodę na lot/przelot w odpowiednich urzędach i robić mapki radioaktywności nad różnymi miastami.

Minusy:
Cena takiego rozwiązania <- pewnie poniżej 2,5-3 tyś by nie zeszło

Plusy:
1. łatwiejsze wykonanie i realizacja od balonu stratosferycznego
2. sprzęt wielokrotnego użytku tzn.: tankujesz i latasz <- no chyba że się rozbije <- dlatego cena byłaby do przełknięcia
3. przede wszystkim oryginalne i ciekawe wyniki pomiarów, których jeszcze nikt nie robi tak często i gęsto jak mierzenie ciśnienia w balonie


Co wy na to?

Fundacja oficjalnie objęła patronat nad projektem OProject@Home.
Będziemy odpowiedzialni także za wsparcie finansowe projektu, tak aby mógł on bez przeszkód działać jak najdłuższy czas.

Liczymy na Waszą pomoc tym i w pozostałych naszych fundacyjnych planach.

Z góry dziękuję za wsparcie.

http://www.komputronik.pl/product/174028/Komputery/Laptopy_i_netbooki/ASUS_G75VW_T1076H_16_GB.html
czy może
http://www.komputronik.pl/product/165145/Komputery/Laptopy_i_netbooki/Wyprzedaz_MSI_GT70_0NC_039PL.html

Coś poradzicie?
Różnią sie tylko firmą, wielkością ram i dysku. cpu i gpu ten sam.
Lapek na służyć głównie do pracy, czasem do grania, liczenie boinc

Jaka karta aktualnie ma najlepszą proporcję ceny do punktów?
Dalej 7770 <- tka jak ktoś to pisał?

Jaka jest najlepsza platforma do kupowania gier w postaci cyfrowej <- i dlaczego jest tego aż tyle :(
Ja osobiście jestem zmuszony do korzystania z :
1. GoG <- tu kupuje starsze gry
2. Origin <- gry od EA itp
3. Steam <- dużo gier ale nie zawsze jest to co chce

A wy czego używacie?
Nie ma jednej platformy na której jest w miarę wszystko? <- nie pytam o pirateBay.se itp ;)

https://maps.google.pl/maps?saddr=7796-7840+E+Irvington+Rd,+Tucson,+AZ+85730,+USA&hl=en&ll=32.153743,-110.829391&spn=0.061694,0.087461&sll=32.162915,-110.825495&sspn=0.001363,0.001367&geocode=FWHE6gEdw_Fk-SmBRx6ezGXWhjHgKSiYzDzoyA&t=h&mra=mr&z=14&source=gplus-ogsb

Ze względu na fakt baaardzo znikomych kompetencji baku Alior Bank chciałem otworzyć dyskusję nad wyborem innego banku dla kont fundacji.
Powody nie zadowolenia:
1. Opóźnienie 2,5 miesięczne spowodowane nie wiedzą i nie chęcią ze strony bakiera do pomocy przy rozproszonym zarządzie
2. ciągła zmiana decyzji czy w końcu mamy 2-3 dni na podpisanie papierów czy mamy iść w jednym czasie <- wyszło na to druguie
3. cała sprawa miała być gotowa do podpisu a straciliśmy chyba godzinę jak nie więcej
4. a teraz się okazuje, że bankier w Krakowie nie dał wszystkich dokumentów związanych z otwarciem konta dla Cyfrona i znowu musimy iść do bankierów papiery podpisywać <- pierwsze Cyfron potem Ja.

Nie wiem, jak wy, ale ja osobiście boję się banku z taką obsługą.
A za rok okaże się, że tka naprawdę nie otworzyliśmy żadnego konta u nich :)

W tym momencie konto jest i działa, dlatego nie musimy panikować i szukać ofert na "wczoraj" <- ale myślę, że warto założyć konta także w innym banku.

Nazwa pełna :  Fundacja BOINC Polska
KRS: 0000424120

Prezes Zarządu:

• Dariusz "Tobas" Piotrowski

Vice-Prezes Zarządu:

• Marcin "Cyfron" Zastawnik

Przewodniczący Rady:
Członkowie Rady:

• Aleksander "Troll81" Parkitny
• Łukasz "lukaszja" Jabłoński
• Michał "mchl" Jarosz
• Michał "Aegis Maelstrom" Buczyński

Dane adresowe:
a) pełna ulica: ul. Józefa Marii Hoene-Wrońskiego 18 lok. 3 
b) skrócona ulica: ul. Wrońskiego 18/3  <- z tej nazwy ja zawsze korzystam ;)
50-376 Wrocław

NIP: 898 - 220 - 07 - 49


Konto złotówkowe:    36 2490 0005 0000 4530 9577 1511
Konto euro:          75 2490 0005 0000 4600 2718 1386
Kod Bic: ALBPPLPW

Portfel BTC:         1GMHV9LixYUB6kXqKWN55L7c3zb5Xsbzxg
Portfel LTC:         Lg8X6tc1h2PfQ24wtrzMEdPTpXA9MnU256
Portfel DOGE:        DGqoBuQ9gwtoupi1N4k2jt1HSv3uejcLXr
Cryptsy Trade Key:   152f4c6620d0bcd48505ccb27be2bb193306e73b


Wpłaty PayPal: paypal@boincpolska.org
Kontakt mailowy: fundacja@boincpolska.org



Wszelkie wpłaty związane z akcjami należy odpowiednio zatytułować (np.: "Zbiórka na SKB@P nr.5" ), w przeciwnym wypadku wpłata taka zostanie zaliczona w poczet ogólnego budżetu fundacyjnego.
Treść tytułu przelewu powinien podać prowadzący daną akcję.

W przedszkolu mamy możliwość zdobycia funduszy na zakup sprzętu wspomagającego rozwój i edukację.
Zastanawiamy się (oprócz laptopa) nad kupnem jakiejś konsoli ze sterownikami ruchu.
I teraz moje pytanie do kolegów <- na którą konsolę jest najwięcej gier sportowych i gier dla dzieci z wykorzystaniem takich sterowników ruchu?
Chcielibyśmy mieć jak największy wybór gier w przyszłości.

Czy ktoś z kamratów wspierał jakąś akcję za pośrednictwem np.: http://www.siepomaga.pl/ lub innych serwisów lub fundacji?

Czy ktoś z szanownych kolegów bądź koleżanek pyka sobie cygarka?
Ktoś poleci jakieś do spróbowania?

No dobra jestem na rozstaju ;)
Nie wiem co wybrać czy kupować NAS ( http://www.synology.com.pl/dysk-sieciowy-ds1812_plus.php ) czy kupić lepszego PC i do niego dyski podłączyć.
Aktualnie mam sytuacje, że mam PC z 10 dyskami zarządzanymi przez Windows Home Serwer 1.
Końcówki mam podzielone na dwie podsieci/na dwóch 1gb kartach.
W momencie jak 4 końcówki oglądają film na jednej karcie, a ja kopiuje pliki przez drugą kartę <- wszystko zaczyna cholernie rwać :(
nawet filmu i muzyki nie da się oglądać/słuchać :(

I teraz nie wiem czy kupować w przyszłym miesiącu NAS tak jak powyżej czy kupić lepiej lepsze podzespoły.

Aktualny sprzęt:
1. cpu to core 2 duo 2.2ghz <- obciążenie średnie to ok.20-30% na rdzeń
2. mobo to chyba gigabyte UD3R
3. ramy 2gb kingstone ddr2
4. dyski: 4x2tb WD + 4x1tb i 2 x 500gb SeaGate


Może ktoś coś doradzi?
Może ktoś był w podobnej sytuacji?

Masakra.
Postawiłem na starym lapku debiana.
Wpinam go do sieci i za cholerę nie mogę korzystać z udostępnionych zasobów z komputerów z windowsem.
Próbowałem już 10 tutków i nic.
Instalowałem: sambe klienta i serwera, smb4k, smbfs.
Próbowałem się logować do komputerów, przeglądać różne grupy robocze i domeny, montować katalogi udostępnione i nic, ciągle błędy że nie może się podłączyć :(

Nic z tego nie kapuje.
Miałem złożone wnioski w mBanku i Idea Banku na konto dla fundacji teraz do mnie dzwonili przedstawiciele obu z nich w sprawach wniosków i usłyszałem, że konta dla fundacji nie otworzę u nich.
Nie rozumem tego <- może jestem za głupi. Szczenka mi opadłą.
Nawet jak chciałem dla działalności fundacyjnej założyć to usłyszałem, że nie ma takiej możliwości.

Orientuje się w innych bankach np.: PKO BP albo inny

http://kerbalspaceprogram.com/

Już 20lat temu marzyła mnie się taka gierka :)
Grał ktoś w tą grę?

W skrócie mówiąc w grze chodzi o to aby wybudować rakietę, która wystartuje, okrąży księżyc i wróci bezpiecznie z powrotem, co niestety nie jest takie proste ;)
Ja jestem po 37 próbach i jeszcze nie doleciałem do połowi drogi w jedną stronę :)
Po 5 próbach można się zestresować, ale po 30 znając możliwości jakie ma się w budowaniu rakiety to jest całkiem zabawne się tak rozwalać :D

Mam pytanie do kolegów znających temat uruchamiania serwera boinc.
1. postawiłem wirtulkę ze wszystkim co trzeba
2. uruchomiłem projekt test3
3. strona projektu działa w lanie
4. boinc manager założył konto i dołączył się do projektu, ale ciągle mam "2012-06-25 00:24:39 | test3 | Scheduler request failed: Couldn't resolve host name
" przeglądałem konfiguracje projektu config.xml i poza mieniałem adresy projektu w stylu "local.boincserver" na "192.168.200.66" dzięki czemu ruszyła strona usera i administracyjna <- ale co dalej żebym mógł ściągać i odsyłać WU dla tego projektu

Z góry dzięki za pomoc :)

ps.: przez 2 lata dokonałem kilkudziesięciu prób uruchomienia czegoś takiego i jeszcze nigdy nie doszedłem tak daleko :) i chyba nie wiele mi brakuje, żeby testowy projekt ruszył na początek.

O ile po Polakach nie spodziewałem się rewelacji toteż nie byłem zbytnio zawiedziony takim a nie innym wynikiem <- wybaczcie za brak poczucia patriotyzmu ;) No cóż cudem zremisowaliśmy z Grecją <- gdyby nie Tytoń to byłaby przegrana.
O tyle przez pierwsze 5-10 minut drugiego meczu (Rosja - Czechy) stawiałem na tych drugich to jak zobaczyłem czerwone natarcie (bez skojarzeń z komunizmem) to miałem łzy w oczach... baaardzo długo czekałem na tak dobry według mnie mecz <- warto było go oglądać, a szczególnie drugą połowę.

I co teraz można myśleć o szansach  na wyjście z grupy?
Specjalistą nie jestem, ale jeśli Rosja potraktuje nas tak jak Czechów to będę się tylko modlił aby ich wynik nie był dwu cyfrowy. Co do meczu Polska - Czechy to uważam, że to i tak będzie już po ptokach <- pod warunkiem wygranej Czech nad Grecją co jest bardzo prawdopodobne.

Tak się zastanawiam...
Jak obliczyć o jakiej maksymalnej mocy urządzenia (komputery, klima) mogę podłączyć w domu tak aby pozostałą część domowników mogła używać pozostałych sprzętów bez przeszkód?
Nie wiem czy jasno się wyraziłem?
Zrobiłem sobie mały gabinecik\pracownię <- chciałbym oprócz kompa giganta wstawić sobie do niego małą lodóweczkę + mały klimatyzator + małe liczydła (i7 ;) ) tylko nie za bardzo wiem ile tego mogę wstawić,.
Można to jakoś sprawdzić lub obliczyć?

Jedyne co wiem o tej instalacji, że główny bezpiecznik jest topikowy B16A <- jest tylko jeden. To jest dość stara instalacja elektryczna także nie ma podziału na "pod sieci"

Taką ofertę na allegro znalazłem http://allegro.pl/2x-intel-xeon-x5660-2-8-ghz-6core-12ht-i2374375164.html
W sumie 24 wątki do liczenia ;)
Oba procki można by załadować na http://www.evga.com/products/moreInfo.asp?pn=270-WS-W555-A2&family=Motherboard%20Family&series=All%20Motherboards&sw=5
Jak myślicie?

Nie wiem dlaczego ale od wprowadzenia przez BAM nowego wyglądu to w moich statystykach szczególnie WCG wszystko leży.
Wcześniej na jednym z liczydeł miałem 600tyś pkt, a teraz wykazuje mi 0 lub 97tyś pkt <- przy czym w ciągu ostatnich 3 dni BAM pokazuje mi -97tyś pkt w WCG.
Ktoś wie o co chodzi i kiedy się to ustabilizuje?

Czy ten klub jeszcze istnieje?

Jak w temacie.
karta 5970 z accelero cooler można kupić za 1200-1300zł

oczywiście obie karty liczyłyby np.: Colatza

Jak w temacie.
Potrzebuje projekt który ma bardzo krótkie WU <- im krótsze tym lepsze np.: 5 minut.
Kiedyś to był Sztaki, ale aktualnie długość WU waha się od 1 minuty do 10 godzin.
Teoretycznie MindModeling miał krótkie WU, ale teraz nic nie rozsyła.