BOINC@Poland

Mam mały problem mój Radeon HD 3870x2 ma bardzo wysoką temperaturę drugiego rdzenia - 115 stopni.
Chociaż ten rdzeń ma dwa razy mniejsze odświeżanie pamięci to i tak nie schodzi poniżej 115 stopni.
Pierwszy rdzeń ma średnio 70C.
Przez tą sytuację wentylator chodzi cały czas na 100% i wyje okrótnie. Wydaje mi się że to może być przekłamanie ponieważ ta temperatura jest od samego początku pracy komputera taka. Oczywiście wymieniłem pastę, wentylator działa sprawnie, na wszystkich pamięciach jest pianka przewodząca ciepło połączona z radiatorem.

[smg id=66 align=left caption="2 rdzeń"][smg id=65 align=left caption="2 rdzeń"][smg id=64 align=left caption="1 rdzeń"][smg id=63 align=left caption="1 rdzeń"]

Co mogę z tym fantem zrobić ? Jaki mogę zastosować program do kontroli wiatraków ?

Spróbuj MSI Afterburner

Pomyślałem że będę się sugerował temperaturą 1 rdzenia. Tylko że rdzeń pierwszy od wiatraka ma radiator chyba aluminiowy (srebrny lekki), a ten dalej od wiatraka ma chyba miedziany (kolor miedzi, ciężki), wiec pewnie trzeba dodać +10 stopni dla tego który jest dalej.
Czyli ustawię temperaturę tak aby chłodniejszy rdzeń miał maksymalnie 80C.

Można tak spróbować
Obawiam się że jak padła dioda termiczna to karta zaczyna kończyć żywot
Gdzieś czytałem że to jeden z pierwszych objawów

Za pomocą programu MSI Afterburner mogę kontrolować wiatraki jak GPU nie liczy BOINC (niski GPU Load).
Tylko jak GPU zaczyna pracować znowu wchodzi na wysokie obroty i nie mogę ich zmniejszyć za pomocą tego programu.

Podejrzewam że będzie problem - wszystkie ustawienia i tak będą odwoływać się do GPU z nieprawdziwą temperaturą

o ile to jest problem diody. MOze radiator źle przylega? wyschła pasta?

Jak pisałem w pierwszym wątku - pasta wymieniona. Radiator przylega dobrze. Udało mi się zrobić że system widział normalne temperatury - 60-70C a wiatrak działał na 70% i było cicho. Wyłączyłem kompa, przeniosłem w inne miejsce i teraz znowu jest cały czas na jednym rdzeniu 115 a wiatrak działa na 100%

edit:
Dzisiaj poruszałem trochę kartą graficzną, poprawiłem kable 6pin i 8 pin, jeszcze raz rozkręciłem karte. I w efekcje karta liczy jak należy. Temperatury na obu rdzeniach podobne. Gdy temperatura drugiego rdzenia wraca do normy, w tedy również MSI Afterburner może kontrolować pracę wiatraków, również przy obciążeniu GPU
[smg id=68 align=left caption="GPU-Z: 3870x2 pierszy rdzeń"]
[smg id=69 align=center caption="GPU-Z: 3870x2 drugi rdzeń "]