King of the Hill

[jaskij]

Trochę inna wersja gry w ostatni post ;P wymaga odrobiny kreatywności ;P
Generalnie chodzi o to, że jest sobie górka (hill)... No i każdy chce na tej górce być... ale jest tam miejsce tylko dla jednej osoby... No więc trza opisać sposób, w jaki przeciwnik opuszcza (niekoniecznie o własnych siłach) górkę, a potem krzyknąć: "MOJA GóRKA" ("MY HILL", jak kto woli po angielsku)...

No to zaczynamy...

Widzę to przepiękne, puściutkie wzgórze, na którym bardzo pragnę być, jeszcze tam nie będąc. A ponieważ rzeczone wzgórze jest puste, używam swych nóg, by na nie wejść, po czym przepełniony radością z właśnie dokonanego czynu krzyczę:
MY HILL!!

[Pigu]

poprzedzony basowym bąkiem zbliżam się do szczytu widząc jak poprzednik opuszcza go w popłochu  :twisted:
my hill!

[jaskij]

Z grubej rury mnie, tak??

No to *BURP* (to jest beknięcie ;P przy okazji: w ogóle WU nie rozsyłają :/ mam 6.11 kredyta i 11% miejsce o.O) a jak już Pigu sobie odleciał na skrzydłach mego beknięcia, to se wchodzę na górkę.

MY HILL!!!

[Pigu]

zmywa konkurenta żółtą strugą pod ciśnieniem  :twisted:
my hill hehe

[jaskij]

*wuh* *wuh* *wuh*
Nadlatuje helikopter... z gatunku tych, co latają teraz nad Grecją...
*flusz*
I wylała się woda... zmyła Pigu, umyła górkę po tym żółtym świństwie, więc od teraz
MY HILL!!

[Tomislaw]

---------- 08:35 28.08.2007 ----------

Jaskij przestraszył się ślimaka i dał w nogi drapaka
Teraz ten Hill jest mój więc wdrapać się tu bój !

---------- 17:46 ----------

Choć czasu macie kawałek
Nie znajdzie się żaden śmiałek ?

[Pigu]

Teraz ten Hill jest mój więc wdrapać się tu bój !

powiedział po czym poszedł na klopa :) a ja skoro okazja stawiam na szczycie własne fortyfikacje
my hill

[Tomislaw]

Z owego klopa rozszedł się taki swąd,
że Pigu w podskokach pomykał stąd
Teraz na górce powietrze już świeże
Posterunku łatwo nie oddam - naprawdę w to wierzę.

[Troll81]

Nadchodzi straszliwy troll wydzielajacy "morbid anal mist" wszelkimi możliwymi otworami krzycząc:

Górka jest moja, wynocha stąd

i wszyscy w popłochy uciekają w promieniu najbliższych 100km

po czym trol już na stałe obejmuje górkę we władanie XD

[OxyOne]

Veni, Vidi, Vici
z waszej górki nici....  NetMonitoring VICTA!!

Od tej pory kto bedzie chciał ze mna walczyc o wlasnosc do górki
o ile bede mial ochote ze słabszym walczyc musi wypowiedziec:
"Ave NetMonitoring, morituri te salutant..."

zastanowie sie czy jestescie godni...

[Machloj]

Ave NetMonitoring, słyszałem, że tam w dolinie rozdają darmowe piwo...NetMonitoring? gdzie jesteś? o...poszedł...cóż...posiedzę sobie w takim razie na MOJEJ GÓRCE i pooglądam okolice...kurcze śmierdzi tu jak w oborze jakiejś  XD

[Troll81]

To zapach strącającego cię z górki trolla :D

który obejmuje górkę we władanie i rzuca w pozostałych kamieniami XD

[Szopler]

Kolejna forumowa gra...
ale górka i tak jest moja ;)

[emik]

popijając :parrrty: podśpiewuję że górka jest moja

[Pigu]

No więc trza opisać sposób, w jaki przeciwnik opuszcza (niekoniecznie o własnych siłach) górkę, a potem krzyknąć: "MOJA GóRKA" ("MY HILL", jak kto woli po angielsku)...

[Troll81]

troll zgania emika rzucając w niego kamieniami. emik zbiega w przestrachu z górki na której swoje dupsko sadza troll.

Górka jest moja!!!

[KrzychuP]

to ja dziś wyślę mego sokoła,
co w szponach trzyma worek z gniazdem os,
upuszcza go tuż obok trollowego dupska,
a osy już się do niego dobierają,
i z górki na dobre przepędzają,
GÓRKA MOJA!!!

[Troll81]

Troll przygniata głaze gniazdo os wraz krzychem krzycząc

WON.... Ta górka jest MOJA!!!

[Pigu]

Trollik tak się biedak skrzyczał, że musiał do lekarza

tymczasem górka należy do Pigulca

[Troll81]

Którego kopniakiem strąca troll XD

górka jest moja

[KrzychuP]

poszczuty psem troll umyka w popłochu
a górka jest moja

[Troll81]

Pieska zjada troll i odrzuca krzycha w siną dal :D Górka jest moja

[KrzychuP]

Wstępując na moją górkę nasłałem na Trolla troglodytę w dresie,
i patrzę jak go spałowawszy basebolowym kijem z górki do karceru niesie.
Górka jest moja.

[Troll81]

Troll rozdeptuje troglodytę i wykopuje krzycha na orbitę XD górka jest moja (tak jako i przez miesiac była)

[KrzychuP]

wiedziałem, że jak się tu odezwę, to zaraz zjawisz się na forum  XD
dlatego sprowadziłem z południowoamerykańskiej mrówki-calówki które pogryzły Trolla, tak że musiał udać się do szpitala opatrzyć swój opuchnięty tyłek
górka jest moja

[Troll81]

Sęk w tym że du*@ troll jest z kamienia i mrówki jej nie ruszą. Górka we władaniu trolla XD

[emik]

troll nie zauważył, że słońce wzeszło ponad górkę
i zmieniwszy się w kamień zauroczył czyjąś córkę
i zostało mu w kamieniu wytrwanie
a emikow zostawić wygrywanie

XD

górka jest moja

[Troll81]

STOMP STOMP STOMP (odgłos wdeptywania oponenta w ziemię)

Górka jest moja!!!

[Pantarhei]

Wystarczyło - A KYSZ!!! i...
Mój Hill!!!

[Troll81]

WON!!! krzyczy troll  :attack:
I skopuje oponenta z górki  :attack:
Górka jest moja  XD

[ryzykantka2]

ryzykantka2 to bystra dziewucha,
szepnęła Trollowi dwa słowa do ucha
i tak się biedaczek przestraszył tych słów,
że czmychnął czym prędzej jak zając
nie jak żółw.
Więc GÓRKA JEST MOJA!!!
sprawa ustalona .

[Pantarhei]

Sprawa jednak nie ustalona bo
Ryzykantka szeptaniem znużona
zamknęła na chwilkę oczęta
I tak na Górce znalazłem się ja.
Moja Górka!!!

[Troll81]

Troll Szeptaniem na uszko rozochocony
migiem wraca na górkę niczym szalony
Zdeptując po drodze każdego woja
i krzycząc "górka jest moja!!!!!"

[Pigu]

Pigu Trolla po drodze wyprzedza i pierwszy wzgórek zdobywa :attack:

Wzgórek należy do Pigulca %)

[Troll81]

Dogania go troll i butem wyprasza z Pagórka :D

GÓRKA JEST MOJA!!!!   :attack:

[lolek]

z nienacka Lolek się pojawia, mały faul i Troll z górki spada.

Górka jest MOJA

[ryzykantka2]

Oj Lolku po co Ci było
wchodzić na tą górkę,
zezłościłeś ryzykantkę
krew leje się ciurkiem.
Bo choć kobitką jest powabną
umie zbić na kwaśne jabłko
taką postać  żadną.
Znów GÓRKA JES MOJA!!! i basta..

[lolek]

Lolek słysząc te słowa,
wstaje potłuczony,
złością przepełniony
lecz szybko się uspokaja,
grzecznie się kłania,
ryzykantka miła niewiasta
przeprasza za to co zrobiła
i sama zawstydzona,
z uśmiechem na ustach z górki schodzi

GÓRKA JEST MOJA i tylko moja

[ryzykantka2]

Myśli babka-alem głupia
a że nie blondyna szybko wraca z buta.
Lolku prosi szczerze,złaź z tej góry
bo tu jem wieczerzę.
A że nie chciał to już inna bajka-
powiem tyle że na koniec trzymał się za jajka.
GÓRKA MOJA !!! pewna sprawa
i tak oto kończy się zabawa  ;)

[lolek]

myśli facet - alem kretyn
patrzy w górę a tam ona,
pełen bólu wstaje z trudem,
widzi ona je wieczerzę.
Szybko wbiega na sam szczyt,
ona wielce zaskoczona.
Pełen gniewu, pełen pasji
ona przerażona.
Już chciał ja zrzucić,
już chciał ja zepchnąć,
lecz ona krzyczy gdzie twe maniery,
Lolek spokojnie przeprasza damę
i sam do stołu też zasiada,
a że czasami  nieuważny bywa
to letko stuł popycha, na szczycie górki niewiele miejsca,
i towarzyszka niestety w dół spada
Lolek myśli

GÓRKA JEST MOJA