Aktualności:

Nasza strona na Facebooku - poleć znajomym.

Menu główne

Ekologia a BOINC

Zaczęty przez Pigu, 24 Czerwiec 2008, 17:54

szuu

Witam kolejnego studenta pirata  :parrrty:
Skoro kończymy offtopować to do tego kończenia i ja sie podłączę.
Jestem zwolennikiem takich właśnie, no można by powiedzieć w tym przypadku tutoriali  ;)

http://www.mala-elektrownia.ovh.org/

Swoją droga nie mogę doszukać sie na forum tematu na temat Energi odnawialnej, recyklingu i nowość tej treści.. admin? :)

BoincatPoland :

eRepublik:        


Rejestracja z tego linka powoduje ze ePolska w eRepublica staje sie silniejsza !  http://www.erepublik.com/en/referrer/szuuPL Dzieki !!!

Troll81

#41
tego tutoriala popełnił chyba jeden kolo z elektrody :D

dla fanatyków energii odnawialnych amatorsko polecam www.otherpower.com  koleś nawet alternator zrobił z drzewa :D

gregorius

hehe ciekawe... w moim topicu pro-naturalne sposoby pozyskiwania energii XD
nie mam nic przeciwko dbaniu o przyrode i wykorzystywania jej odnawialnych zasobow, o ile jest to dobrowolne... to co sie obecnie wyprawia z ochrona srodowiska (rospuda np) doprowadza mnie do bialej goraczki czasem :no:
gdyby tego jeszcze bylo malo - wprowadzaja limity na emisje co2... abstrahujac juz od irracjonalnosci calego pomyslu (kto jest wlascicielem atmosfery, zeby mu skladki za "trucie" placic?), jest to oczywista manipulacja i wyludzenie!
poza tym z naukowego punktu widzenia:
-klimat sie zmienia od zawsze, teraz wracamy do srednich temperatur z poczatkow sredniowiecza...
-emisja co2 przez czlowieka to maksymalnie kilka procent emisjii naturalnej... najwiecej emituja wulkany i oceany
-klimatem steruje slonce, nie co2, stezenie tego gazu wzrasta PO zwiekszeniu sie temperatury w wyniku slabszej rozpuszczalnosci w oceanach, nie na odwrot...
-albert gore (celowo z malych liter) dostal nobla, ktory jest hanba dla akademii krolewskiej (przyklad bzdur z jego ksiazki: link

w sumie to topic o mnie czyli nie ma mowy o spamie, to tyle  :attack:
pozdro

Troll81

wiesz... w wielu miejscach ekologia przeplata się z ekonomią :D Wymień żarówki w domu na energooszczędne a odczujesz różnicę w kieszeni :D tak samo z innymi sposobami oszczędzanie energii. Bo przecież za tą energię trzeba będzie zapłacić. A redukcja emisji dwutlenku węgla ma wymusić myślenie nad tym by robić rzeczy z głową. Inaczej dojdzie do takich paradoksów jak w chinach.....

Waldek1989

gdzieś już było napisane ,że wraz ze zwiększającą się ilością CO2 w atmosferze, pojawia się więcej terenów zielonych. Sprzyja to rozwojowi roślinności. Myślę ,że problem pojawiłby się gdyby CO@ było za mało. Prawdą jest ,że największy wpływ na klimat ma słońce.

A jak to jest z lodowcami? Lodowiec się topi więc przybywa wody. Jak wiemy z fizyki lód pływając po wodzie jest w 7/8 części zanużony pod wodą. Więc ta jego (lodu) objętość pod wodą wypiera taką samą objętość wody, co prowadzi do podniesienia się poziomu.
Więc jak lód się topi to poziom się podnosi czy zostaje taki sam?

Jak coś nakręciłem to niech koledzy mnie poprawią

Tomasz R. Gwiazda

no wlasnie to jest ten ekologiczny mit moim zdaniem ze topienie lodowcow zwieksza pozim wod.
moze sie tak jedynie dziac jesli topnieja tylko te ktore sa na stalym ladzie, gory lodowe ktore plywaja i topnieja nie maja wplywu na poziom wody

Troll81

problem topnienia lodowców to przede wszystkim problem zmniejszającego się zasolenia oceanów i zmiany środowiska życia niektórych organizmów. a rosnący poziom CO2 w atmosferze powoduje nie tylko wzrost roślin na lądach ale również w morzach. W wypadku takich globalnych analiz zjawisk wchodzi bardzo wiele czynników. Jedno jest pewne. Człowiek ma wpływ na środowisko. Pytanie jaki chcemy skutek osiągnąć za 100 lat i nad tym się trzeba zastanowić.

Kryniek

Nawet jeśli CO2 ma lub nie ma wpływu na globalne oceplenie, to ja sobie tym nie zaprzątam głowy. Ważniejsze w tym całym ambarasie jest to że kiedyś skończa się na paliwa nieodnawialne a wtedy i tak będziemy musieli spojrzeć w stronę OZE. Dlatego uważam że np. projekt Climate Prediction jest "średni" w pożyteczności. Lepiej od razu skupić się na kurczących się paliwach i liczyć The Clean Energy %) a nie marnować czas na kłotnie o ten nieszczęsny dwutlenek węgla.

Polecam stronkę - http://www.peakoil.pl
nawet jeśli chłopaków ponosi czasami fantazja to wiele jest w tym całym Peakoil prawdy.

eclipse99

Jako dziecko byłem przerażony perspektywą utonięcia Ziemi w śmieciach, wyginięciem wielorybów, dziurą ozonową, odpadami radioaktywnymi itd.
Teraz nadal staram się segregować odpady, nie marnować wody i oszczędzać prąd ale na spokojnie, "bez zgrzewy".
Podczas walki o Rospudę stałem po stronie ekologów - na pytanie jednego z mieszkańców Augustowa - zwolennika szybkiego rozpoczęcia budowy obwodnicy: "Co jest ważniejsze - życie żaby czy życie człowieka?" odpowiadam - życie człowieka, ale na każde tak zadane pytanie odpowiedź zawsze będzie ta sama, tylko jeśli pytania będziemy stawiać w ten sposób to za jakiś czas może się zdarzyć, że naruszymy ekosystem do tego stopnia iż sami się wyeliminujemy, a życie na Ziemi będzie w takiej czy innej formie trwać nadal - może po homo sapiens przyjdzie czas na owady?
Człowiek nie ma potencjału aby całkowicie zniszczyć życie na Ziemi, a skoro tak, to czym się martwić?
"Jak sobie pościelesz tak się wyśpisz" - se nie zadbasz o środowisko to umrzesz.

Dobrze całą sprawę opisuje George Carlin:
http://www.youtube.com/watch?v=-CaIqW1WfPI

symbiont

Cytat: eclipse99 w 08 Maj 2009, 04:17
"Jak sobie pościelesz tak się wyśpisz" - se nie zadbasz o środowisko to umrzesz.
[/url]


Nie masz do końca racji bo chociażby to przysłowie tez ma za sobą jakąś genezę
oparte jest na wnioskach z doświadczeń i teoriach, a w rezultacie jest swoistą
prognozą (więc nie zawsze się sprawdza)... poza tym chodzi o to, aby zrozumieć
problem i dzięki temu znaleźć jego rozwiązanie, a jeśli nawet miałoby się okazać,
że projekt się nie do końca udał - to może posłużyć innym jako baza wyjściowa.
Pamiętajmy jednak, że jeśli mamy totalnie źle pościelone łóżko to pewnie się obudzimy
i poprawimy, a w przypadku człowieka takie przebudzenie już nastąpiło i zaczynamy
wypracowywać koncepcje doprowadzenie naszego łóżka do względnego ładu. :arrr: