Aktualności:

Nowy polski projekt BOINC - Universe@Home

Menu główne

Nuriel

Zaczęty przez Nuriel, 18 Kwiecień 2009, 19:31

Nuriel

Liczę na dwóch laptopach i dwóch PC (właściwie, to jednym - drugi ma moc kalkulatora skrzyżowanego z suszarką). Pierwszy WU pobrałem na BOINCa 13 kwietnia 2009. Nie mam jakichś ogromnych ambicji, ale miło byłoby wspiąć się do pierwszej setki B@P do końca tego roku* :). Na razie liczę tylko WCG, ale chętnie wesprę też małe projekty biotechnologiczne.

*oczywiście mam na myśli pierwszą setkę w projekcie WCG, nie w totalu :p

Milestones:
2009.04.18 - 10.000 credits
2009.04.20 - 10 dni worktime
2009.04.21 - 20.000 credits
2009.04.24 - 20 dni worktime


nadchodzące milestones
50.000 credits - ok. 2009.05.03
50 dni worktime - ok. 2009.05.13

Tomasz R. Gwiazda

witamy :)

Ja wlasnie zastanawiam sie czy nie przerzucic sie zupelnie na WCG i dac sobie spokoj z innymi wynalazkami

Nuriel

Nie chcę umniejszać roli pozostałych projektów, ale WCG wydaje mi się na obecną chwilę najpotrzebniejszy. Więc liczę i namawiam znajomych (z miernym wynikiem na razie :()

lolek

Ja również witam
Jeśli uda ci się namówić kogo kolwiek to możesz to uznać za swój sukces ;)
Co do projektów to WCG to zacny projekt.

buri

Witaj!

Też przyklepie, że to jeden z ciekawszych projektów. Liczę go obecnie i idzie mi to powoli, ale skutecznie brnę do 25k  XD
Reszta u mnie to też biologiczne, jedynie SETI tak na rozluźnienie miesiąc policzyłem sobie. No i lhc w imię nauki.

Licz pierwsza setka to nie tak odległa wizja.


Kryniek

hehe gdzie mowa o WCG to grzech żeby mnie tam zabrakło :attack: XD

Witam kolegę, też liczę prawie od samego początku tylko WCG.
Co do umniejszania innym projektom, to na początku miałem podobne zdanie, ale teraz jestem bardziej liberalny. Chłopaki licząć w projektach fizycznych, matematycznych, astronomicznych... dają wkład w nauki, których nie można pomijać żebyśmy (ludzkość) szli do przodu.
Aczkolwiek nie znaczy to że nie chciałbym aby więcej ludzi zaczęło w BOINC@Poland liczyć WCG tak abyśmy byli w pierwszej 5 na świecie wsród zespołów ::).... ach rozmażyłem się :-[

OxyOne

Powyższy post wyraża jedynie opinię autora w dniu dzisiejszym. Nie może on służyć przeciwko niemu w dniu jutrzejszym, ani każdym innym następującym po tym terminie.

[/url]

Troll81

witaj kamrrracie na pokładzie  :parrrty: napisz jak trafiłeś do naszej drużyny :D skąd jesteś jaką masz konfigurację kompów. Zapraszamy tez do udziału w projekcie miesiąca :D Oprócz WCG jest jeszcze cała sterta projektów biologicznych (rosetta , lattice i inne). Mamy też wątke o wspieraniu RACu liczydłowych zalegającym u co poniektórych sprzętem. A nóż widelec coś podłapiesz :D

Nuriel

#8
Cytat: Kryniek w 18 Kwiecień 2009, 21:14
Co do umniejszania innym projektom, to na początku miałem podobne zdanie, ale teraz jestem bardziej liberalny. Chłopaki licząc w projektach fizycznych, matematycznych, astronomicznych... dają wkład w nauki, których nie można pomijać żebyśmy (ludzkość) szli do przodu.
Tylko ja to tak widzę, że jeśli odkryjemy teorię wszystkiego, wyślemy ludzi na Marsa, znajdziemy liczbę pierwszą o pierdzilionowej liczbie zer itp. 10 lat później, to nic się nie stanie. Będziemy sobie powoluśku parli naprzód. A każdy WU dla takich podprojektów jak Nutricious Rice for the World, czy Help Conquer Cancer przybliża nas do uratowania kilkunastu milionów ludzi każdego roku. Chciałbym dysponować taką mocą obliczeniową, żeby móc odpalić wszystkie projekty, jakie mi się podobają, ale skoro jestem ograniczony do ~2k credits na dobę, to wolę wpakować wszystko, co mogę w WCG.

Już gdzieś pisałem, że przed świętami dziadek mojej dziewczyny zmarł na raka. Chłop jak dąb, mocno przed 70-ką, nigdy nie palił, jeszcze pół roku temu własnymi rękami budował dom, a teraz nie żyje. Mam więc bardzo emocjonalne podejście do tego projektu.

Oczywiście nie próbuję tu nikogo przekabacić na inny projekt. Nie ważne, czy liczymy dla biotechnologii, fizyki, czy matematyki. Ważne, że dla lepszej przyszłości :).

Do B@P trafiłem przez przypadek ;p. Szukałem polskiego teamu dla siebie i jakoś tak byliście na szczycie listy wyników, kiedy w WCG wybrałem polskie teamy.

A na czym liczę... mogę co najwyżej podać szybkość procesorów i RAM, bo hardware to nie mój konik, nie potrafię nawet kości ramu sam wymienić  |-?

1. laptop Acer Aspire 3053 (na stronie producenta piszą, że już dawno nie produkowany :p. Kupiony na poświątecznej wyprzedaży za 300 funtów)
AMD Sempron 3400+ 1.8GHz, 512MB RAM
2. laptop Fujitsu Siemens Esprimo
Intel Pentium Dual 2x1.6GHz, 768MB RAM (krzywo, wiem)
3. stary pecet, którego oddałem siostrze
700MHz, 256MB RAM
4. High-Endowy PC brata, który złożył sobie kompa z myślą o grach
Yyy... nie wiem :p. Mocna maszyna w każdym razie. GTA IV płynnie śmiga.

AiDec

Cytat: Nuriel w 18 Kwiecień 2009, 23:05
4. High-Endowy PC brata, który złożył sobie kompa z myślą o grach
Yyy... nie wiem :p. Mocna maszyna w każdym razie. GTA IV płynnie śmiga.

Jak ma Nvidie, to odpalaj tam na noc GPUGrida (http://www.boincatpoland.org/smf/aktywne/gpugrid/), a jak ATI to odpalaj Milky (http://www.boincatpoland.org/smf/milkywayhome/optymalki-gpu-cpu-pod-milke/), a bedziesz mial nie 2k ale 20k czy 200k credits :).


I witam przy okazji :).



Bo jest paru kumpli :),
Bo jest parę w życiu dobrych chwil...


Moja wizytowka i sygnaturka

Nuriel

Zapuszczanie PC na noc niestety nie wchodzi w grę, bo nie mieszkam z rodzeństwem (samodzielności mi się zachciało, tfu tfu), więc nie mogę dopilnować. Zresztą brat i tak zrobił mi łachę pozwalając zainstalować u siebie cokolwiek :p. Ale komp jest często włączony, kiedy słucha muzyki albo bawi się w Photoshopa (www.rzepik.deviantart.com), więc mieli kilka-kilkanaście godzin dziennie.

Kryniek

Cytat: Nuriel w 18 Kwiecień 2009, 23:05
Tylko ja to tak widzę, że jeśli odkryjemy teorię wszystkiego, wyślemy ludzi na Marsa, znajdziemy liczbę pierwszą o pierdzilionowej liczbie zer itp. 10 lat później, to nic się nie stanie. Będziemy sobie powoluśku parli naprzód. A każdy WU dla takich podprojektów jak Nutricious Rice for the World, czy Help Conquer Cancer przybliża nas do uratowania kilkunastu milionów ludzi każdego roku. Chciałbym dysponować taką mocą obliczeniową, żeby móc odpalić wszystkie projekty, jakie mi się podobają, ale skoro jestem ograniczony do ~2k credits na dobę, to wolę wpakować wszystko, co mogę w WCG.

No własnie, mnie to denerwuje, że teoretycznie możemy wysłać człowieka na Marsa (tylko mocarstwa wolą się bardziej zbroić niż na to kase wydawać) a nie możemy sobie poradzić z własnym organizmem jak zachoruje :/

Troll81

bo łatwiej zbudować rakietę niż zaprojektować lek