Aktualności:

Nasz kanał IRC - Porozmawiaj z nami.

Menu główne

Druga mysz PS/2 na porcie klawiatury ?

Zaczęty przez TJM, 09 Lipiec 2009, 14:29

TJM

Jak w temacie, czy jest to w ogóle możliwe ? Teoretycznie porty PS/2 są identyczne, są nawet takie które same wykrywają co jest do nich podłączone. Spotkaliście się z jakimś rozwiązaniem pozwalającym używać myszki PS/2 w porcie klawiatury zwykłego PC z dwoma portami ?
Kombinuję z czymś takim, bo moja obecna płyta główna ma chooyowy port myszy - nie da się zmienić myszki podczas pracy. Wystarczy wyciągnąć i włożyć wtyczkę i bez restartu PC już port nie trybi.
Na starym PC nie miałem z tym problemów, wyciągałem wtyczkę, wkładałem drugą i heja banana. Mam starą ale fajową bezprzewodową myszkę PS/2 z której korzystam na codzień, niestety czasami znienacka padają w niej akumulatorki i muszę korzystać z innej, mam co prawda jeszcze mysz USB ale też jest bezprzewodowa, a akumulatorki zazwyczaj przekładam z niej do PS/2 %) więc jako deska ratunku nie może służyć.



W razie jakiejś pilniejszej sprawy - jestem często dostępny na kanale IRC B@P, na forum czasami zapominam zajrzeć lub nie mam czasu.

Troll81

PS2 dla myszy a ps2 dla klawiery to dwa zupełnie różne porty choć z zewnątrz wyglądają na takie same. W linuksie da się wypiąć i podpiąć myszkę i klawierę bez restartu a w windozie już nie (stąd emulacja klawiery i mychy w przełącznikach KVM). istnieją płyty które mają porty USB z zamocowanymi przejściówkami dla PS2 i to one mają tak że wykrywają co jest podpięte i gdzi. Ale takie płyty to nowość na starszych nie da rady. Uszkodzisz albo port albo mychę.

TJM

W Windowsie na luzie da się odłączać/podłączać mysz i klawiaturę w locie, całe wieki tak robiłem na Win95, 98, 98SE, 2k i XP, nigdy nie było problemów, dopóki nie zmieniłem płyty głównej na taką, która po odpięciu urządzenia PS/2 w locie łapie zwiechy na portach (albo je wyłącza).
Uszkodzenie portu raczej w ogóle nie wchodzi w grę, to jest bardzo prosty interfejs i oprócz hot swapów wytrzymuje także zwarcia między dowolnymi liniami - jedynie zwarcie między masą a zasilaniem powoduje szkody, o ile płyta zamiast elektronicznego wyłącznika zwarciowego ma wlutowany bezpiecznik. Linie CLK i Data pracują w standardzie TTL, więc zwarcie ich do masy wymusza tylko stan niski a zwarcie do +5V stan wysoki.

Takie coś od biedy działa, ale z myszką bezprzewodową nie przejdzie, chyba że odbiornik wbudowałbym do drugiej myszki %)


W razie jakiejś pilniejszej sprawy - jestem często dostępny na kanale IRC B@P, na forum czasami zapominam zajrzeć lub nie mam czasu.

Troll81

Dotychczas wszystkie kompy na których miałem windoze i usiłowałem wypiąć klawierę (a zdażyło się to parokrotnie) puściły mi zwiechę. Raz udało mi sie uwalić PS2. Nigdy nie próbowałem podłaczać klawiery w miejsce mychy ani odwrotnie, bo z tego zo czytałem to sa to niekompatybilne porty (choć kształt ten sam). Ostatnio też gdzies wyczytałem że producenci w nowszych płytach już nie dają portów PS2 tylko USB które mają od razy zamontowane przejściówki (ponoć oszczędniej jest wtedy).

TJM

Nie wiem jakie ty te kompy miałeś, swego czasu przepracowałem parę lat na serwisie i nigdy nie zdarzyło mi się wyłączać peceta w celu podpięcia/zmiany urządzenia na PS/2, tysiące kompów przeszły mi przez ręce i przypadki portów takich jak w moim, przestających działać po wypięciu jakiegoś urządzenia były wielką rzadkością.
Porty myszy i klawiatury są identyczne, jakiś czas temu przyglądałem się jak wygląda transmisja danych - oba mają tylko +5V, masę i linie clock i data działające w ten sam sposób, różnią się protokołem transmisji. A o protokole decyduje raczej sterownik, bo nie wierzę żeby to było jakoś sprzętowo zbunkrowane, zwłaszcza że myszka może mieć np. 15 przycisków i 5 kółek i używać własnego protokołu, klawiorsy też często mają różne udziwnienia.

Wydaje mi się, że teraz jakieś tańsze kontrolery portów wpychają na płyty, w nowym PC zauważyłem jeszcze jeden problem (chyba nawet kiedyś pisałem o nim na forum) - praktycznie nie da się używać na raz klawiatury i myszki PS/2, niby działają ale po wbiciu do jakiejkolwiek gry (a lubię sobie czasami zagrać rundkę online np. w Q3) pojawiają się komplikacje - jeśli np. wcisnę prawy przycisk myszy i w tym czasie wcisnę więcej niż dwa klawisze na klawiaturze, to mogę prawy przycisk myszy puścić i komp nie zauważy tego, dopóki nie puszczę chociaż jednego klawisza na klawiaturze. Podobnie jest z kierunkami, jeśli będę jechał myszą w jakimś kierunku i powciskam w tym czasie klawisze, to mogę puścić mysz a pc dalej widzi ruch w tym samym kierunku w nieskończoność. Z tego powodu musiałem rozstać się z klawiaturą PS/2, ale nie żałuję, bo USB i tak jest lepsza.


W razie jakiejś pilniejszej sprawy - jestem często dostępny na kanale IRC B@P, na forum czasami zapominam zajrzeć lub nie mam czasu.

AiDec

A ja sie zgodze z Trollem ze takie mobo co daja zwiechy (badz nie widza myszy/klawy) po manipulacjach na portach PS2 nie sa rzadkoscia.

Natomiast w temacie, to po pierwsze primo nie kombinowalem z podlaczeniami myszy do portu klawy, ale wiele znanych mi osob (typowych lamerow) mylilo porty... Nigdy nie zdarzylo sie zeby to zadzialalo. A po drugie primo to moze najlepszym rozwiazaniem dla Ciebie bylby przelacznik KVM. Jesli KVM nie jest dla Ciebie dobrym rozwiazaniem, to pytanie z mojej strony czy nie masz tam zadnego portu USB? Wtedy przejsciowka z USB na PS2 i mozesz miec dwie mysze na raz. Jesli nie masz wolnych portow USB to hub zalatwi sprawe. Jesli nie masz w ogole portow USB, to sa karty rozszerzen... To tyle z moich pomyslow.

Natomiast nie stawialbym na podlaczanie myszy do portu klawy - IMHO to nie przejdzie (choc zycze powodzenia  :arrr:). Bardziej nie potrafie pomoc, sorki.



Bo jest paru kumpli :),
Bo jest parę w życiu dobrych chwil...


Moja wizytowka i sygnaturka

TJM

Hm ale takie przelotki nie działają chyba z każdą myszką. Jeśli myszka ma tylko 4 przewody to raczej amba fatima, z tego co wiem przelotki PS/2 -> USB są rozwiązywane tak samo jak dawniej PS/2 -> RS232 - myszka ma wyprowadzone dodatkowe dwa sygnały na piny nieużywane w gnieździe PS/2 (jest ich tam 6 a PS/2 korzysta z 4) i przelotka po prostu podłącza te dwa piny do przewodów 'data' USB a odłącza z kolei te odpowiedzialne za PS/2 (data i clock). Sama myszka w takim wypadku obsługuje elektronicznie zarówno PS/2 jak i USB, a wersje myszki różnią się jedynie wtyczką na końcu kabla (i stąd ewentualna przelotka w zestawie). Mam taką przelotkę na składzie od jakiejś starej jeszcze kulkowej myszki i omomierz właśnie potwierdza te przypuszczenia - cztery piny gniazda PS/2 przelotki przelatują przez nią elegancko na drugą stronę, a dwa są nigdzie niepodłączone. No i żadna z moich myszek PS/2 nie działa na tej przelotce, a z tego co pamiętam myszka z którą dostałem przelotkę działała.

KVM jest dobrym rozwiązaniem, ale nie chcę mieć więcej kabli, i tak mam dookoła peceta mega burdel i pęczki przewodów. Jeśli nie da się nic wykombinować to trudno, jakoś to przeboleję - po prostu kupię więcej akumulatorków AAA i będę trzymał naładowane w zapasie, to odpadnie potrzeba przełączania myszek %)

W razie jakiejś pilniejszej sprawy - jestem często dostępny na kanale IRC B@P, na forum czasami zapominam zajrzeć lub nie mam czasu.

Troll81

zainwestuj w KVM i organizer do kabli :D

TJM

To już taniej kupić 'na zapas' przewodową myszkę USB, akurat jestem w o tyle dobrej sytuacji, że moja płyta ma 8 portów wyprowadzonych z tyłu i jeszcze 8 możliwe na śledziach :D

W razie jakiejś pilniejszej sprawy - jestem często dostępny na kanale IRC B@P, na forum czasami zapominam zajrzeć lub nie mam czasu.