Podstawowe ustalenia

[Rysiu]

Jest wizja zaproszenia gości z zagranicy. Sama organizacja wnosi ze sobą sporo problemów.

W jakim języku będzie wszystko prowadzone? Jeżeli będą goście z innych krajów to angielski jest wymagany. Jak wyglądają konferencje wielojęzyczne: prowadzone w kilku językach? Sam angielski może okazać się trochę "ciężki" - zresztą całość chyba nie jest kierowana tyko do doktorów/profesorów, a także dopiero "adeptów nauk" i ludzi ciekawych różnych problemów.

Niestety o ile się domyślam ilość miejsc w największej auli jest skończona, a raczej jeżeli przyjadą ludzie wykładający na Uczelniach nie tylko w Polsce to z zapełnieniem nie będzie problemu.

Kto ma pierwszeństwo w uczestnictwie?

Wcześniej chyba niezbędna będzie rejestracja na stronie internetowej. Taki system rejestracji to pikuś (mogę sam go napisać) a nasz własny chyba najlepszy będzie.

[Cyfron]

Zanim zaczniemy otwierać zapisy, trzeba wymyślić przynajmniej plan ramowy tego, co będzie na konferencji i już mieć pomysły na to co się dzieje.

Z wielojęzycznością - można zrobić tak, że np jakieś bloki tematyczne byłyby oznaczone w materiałach konferencyjnych i na stronie, że są po angielsku, a pozostałe normalnie po polsku.

[Rysiu]

Zanim zaczniemy otwierać zapisy, trzeba wymyślić przynajmniej plan ramowy tego, co będzie na konferencji i już mieć pomysły na to co się dzieje.

Ae tutaj raczej bez wcześniejszej rejestracji się nie obejdzie - może przyjść więcej osób niż jest miejsc. Są takie systemy na jakichś portalach (kiedyś rejestrowałem się tak na konferencję) ale napisać własny to chwilka.

Z wielojęzycznością - można zrobić tak, że np jakieś bloki tematyczne byłyby oznaczone w materiałach konferencyjnych i na stronie, że są po angielsku, a pozostałe normalnie po polsku.

I to nie jest głupi pomysł.


Do tego można zrobić przekaz obrazu wideo online. Pewnie spore byłyby wymogi co do łącza ale każdy mógłby obejrzeć całość albo wybrane momenty w Internecie.

[Cyfron]

Albo co ciekawsze rzeczy zarejestrować kamerka/kompem/aparatem i potem na stronei umiescic.

A jakby ludzi bylo na prawde duzo, to mozna podzielic zajecia na sekcje i niech odbywaja się równolegle 2 bloki w tym samym momencie w dwoch salach :)

[Rysiu]

Albo co ciekawsze rzeczy zarejestrować kamerka/kompem/aparatem i potem na stronei umiescic.

Taki "raport" z konferencji przydałoby się dać "tak czy siak". Chodziło mi bardziej o transmisję na żywo.

A jakby ludzi bylo na prawde duzo, to mozna podzielic zajecia na sekcje i niech odbywaja się równolegle 2 bloki w tym samym momencie w dwoch salach :)

Można ale pewnie trochę osób chciałoby wszystko zobaczyć  XD :attack:

[Cyfron]

Można ale pewnie trochę osób chciałoby wszystko zobaczyć  XD :attack:

Ale niestety, jeśli będzie za dużo ludzi to i tak nie zobaczą, a wtedy (przez ilość ludzi) spadnie prestiż konferencji, że ktoś tego nie ogarnął...

[Rysiu]

Ale niestety, jeśli będzie za dużo ludzi to i tak nie zobaczą, a wtedy (przez ilość ludzi) spadnie prestiż konferencji, że ktoś tego nie ogarnął...

Niestety może tak być. To wyjdzie przy ustalaniu harmonogramu - teraz za wcześnie aby o tym mówić.

Każda z Uczelni, która jest tutaj u nas "potencjalną kandydatką" posiada takie zaplecze, że umożliwia wykłady "równoległe".

To wyjdzie z czasem...

PS. Ale chyba faktycznie to by taka "masówka" wyszła - prezentacje równoległe nie rozwiązują tego że np. a osób zechce iść na wykład na który może iść tylko b osób (a > b). Zamiast równoległych już lepiej całość rozciągnąć np. na dwa dni.

[Cyfron]

i ten sam wykład 2x ?

Może lepiej ograniczona liczba miejsc na dany wykład i zapisy internetowe/listowne/faxowe itd ?

[Troll81]

my na razie nie mamy nic a wy już sie obawiacie o kryzys urodzaju??

[Cyfron]

nie wiem jak Rysiu. ale ja należe do ludzi, którzy zakładają najgorsze scenariusze i starają się mieć ułożony plan, aby im zapobiec :)

[Rysiu]

nie wiem jak Rysiu. ale ja należe do ludzi, którzy zakładają najgorsze scenariusze i starają się mieć ułożony plan, aby im zapobiec :)

Niestety ja mam podobnie - "niestety" bo w życiu jakoś zazwyczaj na tym zawsze cierpię  :ph34r:

[krzyszp]

A ja mam wrażenie, że na takie konferencje przyjeżdża zwykle 50-100 osób, rzadko więcej... Moim zdaniem "klęska urodzaju" to właśnie 100 osób
Dlatego, gwarantuje się miejsca dla zaproszonych, zarejestrowanych gości plus trochę "stojących" - oczywiście podczas wykładów, prelekcji...

Potem jeszcze jakiś bufet dla zaproszonych gości i to właściwie wszystko...

[Troll81]

a ja widzę dzielenie skóry na niedźwiedziu który jeszcze w lesie buszuje :D Serio. najpierw wogóle wysondujmy czy uczelnia w Lublinie jest zainteresowana, jeśli nie to szukajmy gdzies indziej. Jak już będziemy mieli wstępną lokalizację to wtedy należy się zacząć martwic innymi problemami....

// Edit by Rysiu: Trollu na Boga - nie zaczynaj wątku z Uczelnią w tym miejscu, bo ludzie dalej go ciągną a to nie jest do tego wątek. Bym jakoś "przepiął" te posty ale jestem nowym modem i nie chcę się bawić bo jeszcze forum popsuję.

[krzyszp]

Zwracam uwagę jeszcze raz na problem lokalizacji. Oczywiście mogę mówić tylko za siebie, ale np. w moim przypadku przyjazd do Lublina jest praktycznie nie możliwy... Wiem, że mam wyjątkowo daleko, ale spróbujcie sprawdzić połączenia z Poznania, Wrocławia... Jak myślicie, dlaczego najwięcej szkół wyższych przypada na takie miejsca jak W-wa i Poznań? To właśnie dogodna lokalizacja, natomiast co do dzielenia skóry na niedźwiedziu... Trollu, moim zdaniem, my powinniśmy wybrać miasto, a dopiero jak dana uczelnia się nie zgodzi to powinniśmy szukać alternatywy.

[Rysiu]

najpierw wogóle wysondujmy czy uczelnia w Lublinie jest zainteresowana, jeśli nie to szukajmy gdzies indziej.

Najpierw to musimy tutaj podjąć decyzję czy akceptujemy UMCS w Lublinie, bo nikt nie pójdzie się pytać jeżeli jutro możemy zmienić zdanie i powiedzieć, że wolimy Wrocław lub coś innego.



Wydaje mi się, że i tak musimy trochę poczekać - sporo osób jeszcze powinno się wypowiedzieć. To jednak bardzo istotna decyzja. Brakuje nawet mchl'a.

[Troll81]

Ja myślę że możemy wysłać zapytanie do wielu lokalizacji a potem zobaczymy czy w ogóle są chętne. Proponuję napisać do osób w danych miastach związanych z uczelniami i wysondować temat.

[Rysiu]

Ja myślę że możemy wysłać zapytanie do wielu lokalizacji a potem zobaczymy czy w ogóle są chętne. Proponuję napisać do osób w danych miastach związanych z uczelniami i wysondować temat.

Ja bym chciał uniknąć zadawania takich głupich pytań i jak rozmawiać to już konkretnie. Może trzy Uczelnie odpowiedzą Ci "OK" i co wtedy? Jedną sobie wybierzesz, a reszcie odpiszesz "Przepraszamy, wybraliśmy lepszego partnera"? Raczej tak się nie robi - zdecydujmy się na jedną i najwyżej jak odmówi to będziemy dalej celowali.

A co do wysyłania czegokolwiek to nie ma szans (wysłać to można kartkę świąteczną swojej babci) - my tutaj wybieramy tylko spośród takich Uczeni gdzie można coś osobiście zdziałać, bo wybór między takimi ma tylko sens.

[Mori]

Jak zakładacie najgorsze scenariusze to co zrobicie w momencie, gdy na daną prelekcję/wykład przyjdą 3-4 osoby?

[Rysiu]

Jak zakładacie najgorsze scenariusze to co zrobicie w momencie, gdy na daną prelekcję/wykład przyjdą 3-4 osoby?

To raczej niemożliwe - więcej już będzie samych organizatorów.

Ale gdyby do tego doszło to ja proponuję schować się - zejść gdzieś do piwnicy / serwerowni, wejść do jakiejś szafy i udawać superkomputer :deadman: - humor mi dopisuje  XD

[krzyszp]

Nadal trzeba będzie ją przeprowadzić.
Ale poruszyłeś ważny problem.

Otóż, z obserwacji internetowych można wywnioskować, że podstawą jest marketing. Aby konferencja w ogóle odniosła jakiś sukces (mierzony wywołanym zainteresowaniem ideami BOINC), należy podjąć bardzo dużo działań, w skład których wchodzi np.... SEO (dla strony konferencji), dobrze przygotowany program, atrakcyjne i "chwytliwe" tematy prelekcji, itd.

Dlatego, moim zdaniem, należy się skontaktować z osobami prowadzącymi projekty i wysondowanie ich chęci wzięcia udziału w tym wydarzeniu. Inne działania także powinny być w miarę szczegółowo ustalone wcześniej, aby nie powstał problem "wąskiego gardła" w momencie konieczności powzięcia jakiejś decyzji. Niestety, specyfika działania forum mocno spowalnia wszelkie akcje, gdyż nie jest to dyskusja "na żywo". Z tego powodu wszelkie plany muszą uwzględniać ramy czasowe, w jakich jesteśmy w stanie reagować i dyskutować...

Dlatego, chociaż tego nie lubię, temat konferencji trzeba potraktować "marketingowo", a dla osób zapraszanych musi on być atrakcyjny - czyli powinien nie tylko mieć na celu propagowanie idei, ale także zawierać treści przydatne dla potencjalnych "sponsorów" dalszego rozwoju/upowszechnienia technik przetwarzania rozproszonego.

[Mori]

To raczej niemożliwe - więcej już będzie samych organizatorów.

Ok, zatem co będzie, jak będziesz miał na sali organizatorów + 3-4 osoby? Jak wtedy będzie się czuł prelegent? Bo IMO ta sytuacja jest jednak bardziej prawdopodobna niż to, że będzie taki tłum, że aż na korytarzu będą musieli stać...

[Troll81]

Wtedy trzeba dać studentom na piwo :D przyjdą tłumnie i niezawodnie :D

[krzyszp]

Wtedy trzeba dać studentom na piwo :D przyjdą tłumnie i niezawodnie :D

Ok, następna zbiórka, to nie SKB@P, tylko piwo dla studentów... A jak nie będzie potrzeba, to sami zużyjemy ;)

[Troll81]

Zobowiązuję się kupić 10 piw :D

[Rysiu]

Zobowiązuję się kupić 10 piw :D

Jak to wypali to chyba cała kadra B@P nie będzie wstanie przez tydzień po konferencji wejść na forum i napisać coś sensownego  XD

[krzyszp]

To ja z góry przepraszam za bzdury wypisywane przeze mnie w tym czasie  ;D

[kempler]

Znalazłem ciekawą stronę dotyczącą organizacji konferencji. Bardzo dużo materiałów. http://www.confero.pl/page.php/1/show/117 Także art z forum akademickiego: http://www.forumakad.pl/archiwum/2006/10/52_sztuka_organizacji_konferencji.html Jest się na czym wzorować.

[Rysiu]

Zapoznałem się z informacjami - niczego innowacyjnego tam nie ma ale fakt, faktem dobrze mieć taką "ściągę".

[goofyx]

Do tego można zrobić przekaz obrazu wideo online. Pewnie spore byłyby wymogi co do łącza ale każdy mógłby obejrzeć całość albo wybrane momenty w Internecie.

Łącze nie wydoli :(
Ale mam propozycję może nie on-line.
Po konferencji można udostępnić do ściągnięcie filmy z poszczególnych wykładów + jakieś wywiady z prowadzącymi + rozmowy z ludźmi <- to by była zachęta na następną konferencję.

Wiem, że to abstrakcja na przyszłość nie na teraz.
Co wy na to żeby przykładowo, którąś tak konferencje zorganizować w paru miejscach na raz <- znaczy w sensie...
Załóżmy jest 1000 chętnych, osobiście nie znam auli która to pomieści, chyba, że ktoś inny zna.
Można by podzielić konferencję na np.: 10 różnych miast (co wpłynęło by na pewno pozytywnie na zwiększenie ilości chętnych), w każdym mieście goście do wykładów, a wszystko połączone np.: telekonferencją?
tak, wiem ;) mówiłem, że abstrakcja, ale sami pomyślcie... przykładowo w waszym mieście ktoś organizuje taką konferencję to bez obrazy, ale ja nie mając zbytniego pojęcia o co chodzi to poszedłbym z samej ciekawości (w końcu mam pod nosem i nie muszę jechać na drugi koniec Polski 6-7h w np.: pociągu)

[Cyfron]

Załóżmy jest 1000 chętnych, osobiście nie znam auli która to pomieści, chyba, że ktoś inny zna.

pierwsza z brzegu, co mi do głowy przyszło ;)

Kod [Zaznacz] Rozwiń

http://pl.wikipedia.org/wiki/Auditorium_Maximum_Uniwersytetu_Jagiello%C5%84skiego

[Troll81]

Nagrywanie to świetny pomysł. Może od siostry wyciągnąłbym kamerkę....

[Cyfron]

ja teraz cisnę temat konferencji u mnie na uczelni, w której będę w komitecie organizacyjnym, więc później będę mógł służyć pomocą w organizowaniu tej.
Postaram się także na tej konferencji pojawić:)

[krzyszp]

Nagrywanie to świetny pomysł. Może od siostry wyciągnąłbym kamerkę....

Kamerę to ja mam swoją...

[goofyx]

Załóżmy jest 1000 chętnych, osobiście nie znam auli która to pomieści, chyba, że ktoś inny zna.

pierwsza z brzegu, co mi do głowy przyszło ;)
http://pl.wikipedia.org/wiki/Auditorium_Maximum_Uniwersytetu_Jagiello%C5%84skiego

Fajniutka :)
UJ to chyba ma kompleksy jakieś;) Wszystko musi mieć największe :)

Nagrywanie to świetny pomysł. Może od siostry wyciągnąłbym kamerkę....

Kamerę to ja mam swoją...

Teoretycznie przydałoby się mieć kilka kamer <- najlepiej z rozdzielczością HD.
hmm, takie nagrania można by na youtuba wciepać :)

[Rysiu]

Załóżmy jest 1000 chętnych, osobiście nie znam auli która to pomieści, chyba, że ktoś inny zna.
Można by podzielić konferencję na np.: 10 różnych miast (co wpłynęło by na pewno pozytywnie na zwiększenie ilości chętnych), w każdym mieście goście do wykładów, a wszystko połączone np.: telekonferencją?

Nie wybiegajmy tak z fantazjami  XD Może niczego nam nie uda się zrobić  :deadman: