Bitwy i wojny AiDec`owe :).

[AiDec]

Dzial hobby doskonale sie do tego nadaje. Jednym z moich hobby, sa boje ze wszystkim co zle nie-do-konca-poprawne. Innymi slowy jak mnie cos wqrzy, to ni uja nie popuszcze. Z polskimi politykami, z nie-polskimi politykami, z producentami gier, z producentami sprzetu, boje o nie dzialajaca opcje, boje o bledy w instrukcji, o bledy w oprogramowaniu, niedzialajace serwery itp. Przede wszystkim walki z ludzka glupota :P. Niektore boje sa zgryzliwe acz kulturalne, inne sa wulgarne az do bolu kosci (i niestety nie nadaja sie do publikacji tutaj :(, jak np. Logitech, a klawiatura, a ja... ;) ).


Postanowilem podzielic sie z Wami czescia mojego hobby, tako ku przestrodze jak i 4fun (przynajmniej dla niektorych mam nadzieje... :) ).



Dane podstawowe:
EA - Electronic Arts. Firma wzorujaca styl sprzedazy na Apple. Wszystko co sprzedaje musi isc poprzez siec sprzedazy EA, EA store itp.
EADM - Electronic Arts Download Manager. Odpowiednik Steam, tylko nie jest to powszechny downloader, ale klient jedynie dla produktow EA (cos jak iTunes apla). Nieszczesliwie trzeba z niego skorzystac, jako ze gry EA sa bardzo trudno dostepne gdziekolwiek indziej :(.
Lata temu zakupilem C&C Tiberian, obecnie postanowilem ponownie sciagnac i popykac sobie w ta gierke. Gre sciagnalem, niestety nie udalo sie zainstalowac, wywalalo zakonczenie instalacji bez podania przyczyny (bledu) - zatem napisalem do supportu EA-pl (to juz jakos 5-ty moj ticket do tej firmy :D ).


Ja:

Po sciagnieciu gry poprzez EADM, przy probie instalacji, po kroku 3:
Krok 1. Klikniecie instaluj w EADM (co skutkuje odpaleniem instalatora)
Krok 2. Klikniecie Dalej
Krok 3. Zaznaczenie opcji Akceptuje warunki blablabla i klikniecie Dalej

otrzymuje informacje `Instalacja przerwana`. `Dzialanie kreatora zostalo przerwane przed zakonczeniem (...)`. `System nie zostal zmodyfikowany (...)`.

Jedyna opcja to zakonczenie dzialania kreatora.

1. Podjalem kilka prob.
2. Proby byly wykonywane na systemie zaraz po restarcie (system czysty i nie odpalone zadne zbedne app).
3. Moja wiedza nt. komputerow nie jest mala.
4. Rok czy dwa lata temu instalowalem te gre, dokladnie w taki sam sposob, instalacja przebiegla bezproblemowo, gralem w ta gre.
5. Dokladnie w taki sam sposob mam zainstalowane inne gry (Crysis, Sims 3...).

Zalaczam dwa screeny - tuz przed akceptacja licencji i zaraz po.

Co tym razem zepsuliscie i jak to naprawic?


EApl:


Witam serdecznie,
dziękujemy za kontakt z centrum pomocy technicznej electronic arts.
proszę podać numer zamówienia gry z ea store oraz jej numer seryjny.
Proszę o przesłanie raportu dxdiag według instrukcji z poniższej strony:

Kod [Zaznacz] Rozwiń

http://eapo-new.custhelp.com/cgi-bin/eapo_new.cfg/php/enduser/std_adp.php?p_faqid=22945&p_created=1249937920&p_sid=gIcIolNj&p_accessibility=0&p_redirect=&p_lva=&p_sp=cF9zcmNoPSZwX3NvcnRfYnk9JnBfZ3JpZHNvcnQ9JnBfcm93X2NudD0xMiwxMiZwX3Byb2RzPSZwX2NhdHM9JnBfcHY9JnBfY3Y9JnBfc2VhcmNoX3R5cGU9YW5zd2Vycy5zZWFyY2hfbmwmcF9wYWdlPTEmcF9zZWFyY2hfdGV4dD1keGRpYWc*&p_li=&p_topview=1
Dziękuję i pozdrawiam


Ja:


nie widze mozliwosci podania takich informacji - nie posiadam ich. Sprawdzalem w EADM (opcja `Pokaz dane gry`), ale takie informacje nie sa wyswietlane. Sprawdzalem na ea.pl i eastore, ale niestety nigdzie nie znajduje mojej historii zamowien, wyglada na to ze nie ma tam w ogole czegos takiego jak Konto uzytkownika (mimo dlugotrwalych poszukiwan). Jesli jedynym miejscem gdzie znajdowaly sie takie informacje byl mail wyslany do mnie po zakupie gry (potwierdzajacy zakup gry), to przykro mi - nie kolekcjonuje maili sprzed kilku lat...

Jedyne informacje nt. tej gry jakie jeszcze posiadam, to data zakupu (11.04.2008) oraz klucz licencyjny.

Co do DxDiag; przesylam dwa pliki. Jeden to jest klasyczny DxDiag drugi to 64-bitowy DxDiag (uzywam W7x64Ultimate).


EApl:


Witam ponownie
Historia zamówień znajduje się na stronie EA Store : https://eastore.ea.com/store/eaemea/pl_PL/DisplayCustomerServiceOrderSearchPage
Pozdrawiam


Ja, ostatecznie:


Przede wszystkim dziekuje za informacje ze `historia zamówień znajduje się na stronie EA Store : https://eastore.ea.com/store/eaemea/pl_PL/DisplayCustomerServiceOrderSearchPage ` - mimo polgodzinnych (wczesniejszych) poszukiwan nie udalo mi sie samemu do tego dotrzec (i do chwili obecnej nie odkrylem kolejnych krokow wymaganych do przejscia z ea.pl albo eastore do Historii zamowien). Obecnie zapisalem sobie ten tajemny link w magicznym notatniku online - dzieki temu w przyszlosci bede mogl z niego skorzystac :).

Korzystajac z podanego linku stracilem/zmarnowalem godzine na proby wejscia do Waszego serwisu. Ilosc niedorobek ktore czlowiek widzi na kazdym kroku, przyprawia o zawrot glowy. Nie udalo mi sie wbic do serwisu. Dlaczego? O to wlasciwie powinienem zapytac Was. Ale oczywiscie nie potrafilibyscie na to pytanie odpowiedziec  :(. Zapewne przeprowadzilibyscie 10 prob, kazda zakonczylaby sie sukcesem i dostalbym od Was odpowiedz `a u nas dziala` :P. Zatem pozwole sobie poszerzyc Wasza wiedze i napisze ze nie udalo mi sie wbic, dlatego ze Wasz serwer odrzuca proby polaczenia z Norwegii (gdzie aktualnie przebywam). Dlaczego? A o to, to juz spytajcie Waszych wspanialych i blyskotliwych programistow  XP.

Anyway, po skorzystaniu z tunelowania przez innego kompa, znajdujacego sie w Polsce, udalo mi sie wbic do Historii zamowien. Kolejny krok to wejscie w `Szczegóły zamówienia`. Tutaj niestety rowniez nie ma informacji nt. numeru seryjnego. Za to moja dotychczasowa wiedza nt. tej gry zwiekszyla sie o `kod odblokowania` :) (kolejna nikomu niepotrzebna informacja? :P - ale jakby ktos bardzo chcial, to moge podeslac). Podsumowujac, mam obecnie date zakupu, klucz licencyjny, kod oblokowania (EA mnozy te niepotrzebne zmienne na akord? :P), ale wciaz nie mam `numeru seryjnego` o ktory zostalem poproszony.

Stwierdzilem zatem ze poszperam w fakturach - mozliwe ze tam bedzie numer seryjny. Zatem bedac juz w `Historii zamowien`, a dokladniej w `Szczegolach zamowienia` postanowilem kliknac w `przejrzyj fakture`. Oczywiscie nic to nie dalo XP. Jak juz pisalem wczesniej ilosc bledow i niedorobek w EA siega nieba` :).

Po kliknieciu w link `przejrzyj fakture` otrzymuje informacje:

`Błąd serwera

Błąd:
W chwili obecnej nie możemy wykonać wybranej czynności. Przepraszamy za tę niedogodność. Zostaliśmy już poinformowani o problemie i dokładamy wszelkich starań, aby usunąć go jak najszybciej. Kliknij w przeglądarce przycisk Wstecz i powtórz tę czynność później lub wykonaj inną.
Numer błędu: SYS_000001`

Zgodnie z zaleceniem probowalem wykonac ta czynnosc pozniej. I pozniej. I pozniej. I pozniej. I pozniej. I pozniej. I jeszcze pozniej. I na nastepny dzien tez. I z Polski i z Norwegii i z Chin tez. I nic. Nawet z Burkiny Faso nie da rady XP.

Eh, coz robic. Doszedlem do wniosku ze predzej ja sobie poradze z bledami EA, niz EA poradzi sobie z wlasnymi bledami. Zatem wracajac do glownego tematu... po raz kolejny usunalem zawartosc (gre) sciagnieta przez EADM. Oczywiscie nie skorzystalem z opcji kasowania gry pod EADM, bo przeciez takiej opcji nie ma :P - musialem wylaczyc EADM, zlokalizowac pliki C&C3 Tiberium i wykasowac je recznie. Anyway, pliki skasowalem, odpalilem ponownie EADM, sciagnalem ponownie gre i tym razem bez przeszkod zainstalowalem.

Przyznaje, wciaz nie znam przyczyny dlaczego poprzednio gra nie chciala sie zainstalowac, mimo ze EADM podawal informacje ze gra jest w 100% i poprawnie sciagnieta, a tym razem w analogicznych okolicznosciach odbylo sie to bez bolu. Niemniej rozwiazanie mojego glownego problemu bylo banalnie proste, a z cala pewnoscia prostsze niz podanie numeru zamowienia, ktory znajduje sie na serwerze, ktory najwyrazniej nie dziala :P i do ktorego dostep jest mozliwy jedynie z jakichs 2% naszego globu (czy jakos tak) XP.

Tak czy inaczej dziekuje za zmarnowanie mojego czasu, czegos sie dzieki temu nauczylem ;). Btw, bylbym wdzieczny za info kiedy wreszcie bede mogl ogladnac faktury. Chyba musze sobie wszystkie informacje pozapisywac na innych serwerach (innych niz EA), bo gdyby w przyszlosci te dane byly do czegos potrzebne, to wole zaufac serwerom innym niz serwery EA :).

Zycze Wam szybkiego naprawienia niedzialajacych uslug, poprawienia dostepnosci do uslug (z kazdego miesca na swiecie) i szybszego rozwiazywania problemow :).

[Troll81]

Ty to masz zdrowie....

[AiDec]

Mialbym jakby mnie mapety nie wkurzali :). Mogli to puscic pod Steam, ale nie, chcieli swoje, swoje ktore jest z tylka i wiecznie sprawia problemy. No to trzeba im kopa w tylek na odmole :). A ja lubie odmulac  ;D.

[Tomasz R. Gwiazda]

mialem ciekawa opcje w tym stylu z ORACLE :)


Program CrystalBall (ktory zostal przejety przez ORACLE)
Kilku ludzi chcialo go kupic. To pisze do Oracle Polska ze go chce

Oracle PL: nie mamy mozliwosci go sprzedac....

To pisze do Oracle UK: spox sprzedamy Ci :)
Potem kilka telefonow + kontakt z DE (region??)
oraz kontakt z Oracle Rumunia (po polsku) bo tam maja ksiegowosc i inne dane klienta

dostalem fakture, faktura oplacona.

I nie mam nic :D

A i najlepsze mimo ze Oracle Polska mi nie moglo tego sprzedac, to faktura byla wlasnie od NICH :)

Oki pisze maila, ze nic nie mam . skad soft ?

to mi dali linka do strony gdzie mialem sie zalogowac, wow fajnie, zakladam kolejne zbedne konto. I tak MAM PROGRAM.
Radosc przedwczesna... nie mam seriala do niego

Pisze maila do nich, po kolejnych uprzejmosciach jest sukces :) dostaje serial ....


Lepiej, bo ostatnio support wygasl na ten soft i bardzo mi chcieli go przedluzyc. I mimo ze 2x napisalem mailownie ze nie chce, i opieprzylem babe telefonicznie to nadal mnie molestowali :D

[Troll81]

to prawie jak operatorzy komórkowi.....

[krzyszp]

Internet bezprzewodowy z sieci T-Mobile w UK...

Zamówiłem dostęp mobilny, limit 5GB, z laptopem. Przesyłka w ciągu trzech dni, laptop Compaq CQ61 (czy jakoś tak), z systemem Windows 7 64 (dostarczony w pakiecie z modemem od dostawcy usługi). Dołączony modem, po podłączeniu na czystym systemie wywalił "blue screen'a". Restart, ponowne podłączenie, instalacja sterów, jest ok. Próba połączenia poprzez dołączony program wywala błąd "Nie można znaleźć modemu" - chociaż ten widoczny w systemie. Telefon do obsługi technicznej, odpowiedź "System Windows 7 64 nie jest przez nas wspierany"... Ręce mi opadły. Zgłosiłem chęć zrezygnowania z transakcji, niestety miły Pakistańczyk na hotline poinformował mnie, że nie mogę zerwać umowy z winy braku możliwości używania ich sprzętu na niewspieranym systemie...

Skończyło się na używaniu modemu zakupionego od kumpla za grosze...

[Troll81]

odstąpienie od umowy ze względu na niezgodnośc towaru z opisem?

[krzyszp]

A w opisie nic nie było, że działa z W764 :)

[pszyklejony]

"dostarczony w pakiecie z modemem od dostawcy usługi"
no to kurde, jak w końcu.

[krzyszp]

To znaczy, że laptop i modem pochodzą od dostawcy usługi z którym podpisałem kontrakt :)

[pszyklejony]

Sprawa jest prosta, sprzedali Ci coś, co nie działa w komplecie. Idź i wymień.

[krzyszp]

Sprawa jest prosta, sprzedali Ci coś, co nie działa w komplecie. Idź i wymień.

A w nosie ich mam, modem i tak się u kumpla walał, a że całoś "bangla" to mi się nie chce zadymy robić (ale na ich forum ich obsmarowałem ;))

[AiDec]

Znow EA. Wydali nowa gre i oczywiscie balagan maja nie z tej ziemi. Bulletstorm wydany, ale wg. pomoc.ea.pl Bulletstorm nie istnieje :D. Kupilem wersje Limitowana, ale niestety nie da sie jej zarejestrowac  :no: XD. No coz, znow trza bylo do nich pisac:







1. Watek poboczny.


Cytuje:

`Kontakt z nami
* Oznacza wymagane pole.
1. WPISZ NAZWĘ GRY ORAZ WYBIERZ PLATFORMĘ I KATEGORIĘ `

Wpisanie Bulletstorm nie skutkuje znalezieniem gry!!! Fantastycznie! :/ Wyslalem tez maila na adres pomoc_techniczna@ea.com (adres wziety z instrukcji do gry!!!) i dostalem info `(...) należy kontaktować się z nami za pośrednictwem formularza na stronie http://pomoc.ea.pl`. Znaczy to co podaliscie na ostatniej stronie instrukcji do Bulletstorm to gowno prawda? Typowe dla EA :/ Burdel jak zawsze.

Zatem niestety wysylam do pierwszej lepszej osoby i prosze o przekazanie do osob zajmujacych sie Bulletstorm.

Produkt: Bulletstorm
Platforma: PC
Kategoria: Konto/Rejestracja.
Oferty promocyjne




2. Sprawa wlasciwa:

Kupilem Bulletstorm Limited Edition. Zainstalowalem gre i wlaczylem.
Chcialem postapic zgodnie z zapisem w instrukcji, mowiacym:

`Aby uaktywnic edycje limitowana Bulletstorm, wybierz ZREALIZUJ KOD EDYCJI
LIMITOWANEJ na ekranie Edycji Limitowanej i postepuj (...)`.

No tak, tylko gdzie do cholery jest ten ekran Edycji Limitowanej? Jak do
niego dotrzec? Ja tam widze Kampanie, Opcje i takie tam `klasyki`. Ale
nigdzie nie widze `Ekran Edycji Limitowanej`. Zatem gdzie to jest? Jak tam
krok po kroku dotrzec od momentu uruchomienia gry? Dlaczego ten ekran nie
jest latwo dostepny, dlaczego nie jest widoczny od razu na poczatku gry?
Czy EA wie co to znaczy user-friendly?

Prosze o BLYSKAWICZNA odpowiedz. Gre kupilem i chce w nia w koncu
zagrac, a dostaje nerwicy od tego burdelu EA.






Jesli ktos uwaza ze bylem zbyt uprzejmy, to prosze o info. W razie potrzeby w przyszlych kontaktach z EA dolacze wiecej `przecinkow` :).

[Tomasz R. Gwiazda]

ja mysle ze jako klient mozesz im wymyslac od kurew a ich obowiazkiem jest to przyjmowac ze spokojem. tak to juz jest.
Niestety na slodkie pierdzenie moze nie byc reakcji a tak ktos sie zmobilizuje.
Poza tym nie mowisz czegos personalnie a ogolnie, wiec to nie jest taki objaw buractwa jak ludzie w supermarketach czasem pokazuja, traktujac kasjerki jak niewolnikow

[AiDec]

Masz racje Tomku. Nie mam nic do nikogo personalnie. A juz na pewno nie do szeregowych pracownikow. Ja chce zeby ten szeregowy pracownik co to przeczyta, poszedl do bossa i powiedzial mu `ten gosc AiDec znowu jedzie po EA od idiotow, bo znowu daliscie tylka z kolejna produkcja`.




Jak ich nikt nie bedzie opierd*, to nigdy nie wezma sie do roboty. Bedziecie mieli coraz gorsze gry, coraz mniej dopracowane UI, coraz wiecej bugow, a EA nie bedzie tego naprawiac bo nikt nie bedzie sie o to do nich wkur*. To co ja robie, nazywam mocnym, zauwazalnym feedbackiem  %) i dzialam w imieniu nas wszystkich.

[Pigu]

 XD i chwała ci za to

[S6X]

Podepnę się pod temat. Kilka dni temu złożyłem zamówienie w pewnym sklepie na dany produkt. Oto historia zamówienia:

24/02/2011    Oczekuje    
25/02/2011    Przyjęte    Witaj ......
Dziękujemy za dokonanie zakupów w sklepie .........
Jest nam niezmiernie miło poinformować, że Twoje zamówienie nr ...... zostało w dniu dzisiejszym przyjęte do realizacji!
Jednocześnie prosimy o potwierdzenie chęci zakupu towaru zgodnie ze specyfikacją w/w zamówienia poprzez naciśniecie na link:......... Przesyłka kurierska Siódemka (Waga: (1 x 1 kg)): za pobraniem zostanie wysłana, jak tylko odnotujemy fakt potwierdzenia lub jak tylko towar będzie u nas dostępny. Przewidywany termin dostawy: 03.03.2011.
Pozdrawiamy!
Zespół ..........
01/03/2011    Przyjęte    Niestety z przykrością musimy stwierdzić, iż chwilowo nie jesteśmy w stanie zrealizować Pana zamówienia - nasz dostawca nie jest w stanie dostarczyć nam na ten moment zamawianego produktu. Przepraszamy za zaistniałą sytuację i prosimy o PILNĄ, najlepiej MAILOWĄ informację czy i ile czasu jest Pan skłonny poczekać na dostawę zamówionego towaru. Ewentualnie prosimy o najlepiej MAILOWĄ informację,
jeśli jest Pan zainteresowany innym produktem z naszej oferty lub chciałby Pan anulować zamówienie (wystarczy 1 słowo: "anuluję" w odpowiedzi na tą wiadomość).
Pozdrawiamy!
02/03/2011    Anulowane    Witam,
w związku z brakiem towaru u dostawcy zamówienie zostaje anulowane. Przepraszamy i zapraszamy ponownie.
Pozdrawiam!

Na wiadomość z dnia 01/03/2011 odpowiedziałem, że na czasie mi nie zależy i cierpliwie będę czekać. Sklep odpowiedział że ciężko podać konkretny termin dostawy i jak produkt się pojawi to ktoś od nich się skontaktuje ze mną telefonicznie. (oczywiście telefonu nie było). Następnego dnia bez mojej zgody i wbrew temu co napisałem w mailu dnia poprzedniego (że jestem w stanie cierpliwie poczekać na produkt) sklep anuluje zamówienie tłumacząc się brakiem towaru. Z ciekawości zalogowałem się na stronie sklepu a tam przy produkcie który mnie interesował pisze tłustym drukiem "Produkt w magazynie". Napisałem kolejnego maila że to musi być pomyłka że anulują mi  zamówienie  podając jako powód brak towaru i tego samego dnia pojawia się informacja na stronie, że produkt jest w magazynie!!! (tutaj nawet dodałem zdjęcie z ich strony) Oto odpowiedź jaką otrzymałem:

Tak, produkt został wycofany z naszej oferty poczym pojawił się w nowej cenie, jeśli byłby Pan zainteresowany realizacją zamówienia w nowej cenie, zapraszamy do złożenia zamówienia na nowo, przepraszamy za wszelkie niedogodności.

Cena zamówienia jakie złożyłem to ok 350zł a "nowa" i aktualna cena to ok 600zł. Nie miałbym pretensji jakby sklep napisał że ktoś popełnił błąd po ich stronie i przeprosiliby za sytuacje, ale oni uparcie twierdzą że powodem anulowania jest brak towaru.
Teraz moje pytanie czy konsument ma jakiekolwiek prawa w tej sytuacji? >:(

[krzyszp]

Jak najbardziej masz prawo domagać się dostawy. Zawarłeś umowę ze sklepem - oni muszą ją zrealizować.
Organizacje konsumenckie uwielbiają takie sprawy ;)

[Pantarhei]

Jak najbardziej masz prawo domagać się dostawy. Zawarłeś umowę ze sklepem - oni muszą ją zrealizować.
Organizacje konsumenckie uwielbiają takie sprawy ;)

Potwierdzam.

Jeśli dalej chcesz się bawić to zacznij kolejno od:
1. wezwania listem poleconym do wykonania umowy. Poinformuj ich o tym co tutaj nam napisałeś i... na 90% nie odpowiedzą lub się wykręcą, więc
2. w tak błahej sprawie zadzwoń do Rzecznika Praw Konsumentów niech zainterweniuje i jeśli to nie pomoże to
3. PROCESSSS!!!....  :fright:  :fright:  :fright:  :fright:

[Szopler]

Żądać wydania towaru w cenie 350 złotych.
Została zawarta umowa kupna/sprzedaży za w.w kwotę. Jak się pomylili to ich problem i ich koszt.

[lukaszja]

Więcej spokoju. Najpierw zobaczmy, czy sklep miał regulamin. Jeśli miał, to czy w procesie składania zamówienia trzeba go było zaakceptować. A potem zobaczmy na prawa i obowiązki stron z niego wynikające. Sporo przepisów to normy dyspozytywne, tzn. strony danego stosunku zobowiązaniowego mogą inaczej niż typowo ułożyć wzajemne relacje, w tym. np. moment przyjęcia zobowiązania sklepu do realizacji zamówienia.
Powodzenia, Łukasz

[Tomasz R. Gwiazda]

cos w temacie EA

Kod [Zaznacz] Rozwiń

http://www.in4.pl/news_Kupi%C5%82_oryginaln%C4%85_gr%C4%99_ale_nie_m%C3%B3g%C5%82_jej_aktywowa%C4%87_czyli_Online_Pass_wed%C5%82ug_EA,24077.htm

[Martin Fox]

online pass to dla mnie w ogóle nieporozumienie - zarabianie na odsprzedanych grach... to tak jakby producenci samochodów chcieli zarabiać na tym, że ludzie ich auta odsprzedają dalej...

[krzyszp]

Podłączę się pod wątek, jeśli można.
Ktoś mojej znajomej sprzedał laptopa (używanego) za dość wygurowaną cenę. Ciekaw jestem, jakie oferty znajdziecie na Acera Aspire 5335, 2GHz Celeron 575, 1GB Ram, 160GB HDD, 15,6'', Vista Home Basic.
Sam szukałem takiego modelu na Ebayu i znalazłem jednego za 75 funtów, niestety aukcja się skończyła, a ja nie zapisałem linka, więc ciekaw jestem, czy znajdziecie coś ciekawego w podobnej cenie, niekoniecznie w UK...

[Troll81]

Na allegro można na części kupić. W sumie złożysz tego lapka za jakieś 800-1000

[krzyszp]

Na allegro można na części kupić. W sumie złożysz tego lapka za jakieś 800-1000

Chodzi mi o coś innego. Po prostu ktoś poproszony o pomoc w kupnie laptopa kupił go na ebayu a potem nieświadomej amatorce wepchnął ze 100% marżą za g... sprzęt.
Przykre, że robią takie przysługi polacy na emigracji, nienawidzę takiego buractwa. Rozumiem, że coś trzeba zarobić jeśli ktoś się tym trudni, ale 100% z podejściem "robię ci przysługę, bo to po znajomości" to już czyste  chamstwo...
Zresztą, szczegóły nie są ważne, dla mnie istotne, że taki palant powinien dostać odpowiednią nauczkę...
Znalazłem

Kod [Zaznacz] Rozwiń

http://store.techturn.com/acer-acer-pew76-2-20ghz-amd-athlon-ii-250gb-4096mb.html
Co daje jakieś 179 funtów, ale sprzęt o klasę lepszy, a właściwie to samo wziąłgość...

[Tomasz R. Gwiazda]

polacy na emigracji... od nich trzeba sie trzymac z dala raczej.
przynajmniej od interesow roznych, tak przynajmniej wynika z wielu relacji

[krzyszp]

polacy na emigracji... od nich trzeba sie trzymac z dala raczej.
przynajmniej od interesow roznych, tak przynajmniej wynika z wielu relacji

Wiesz, na poczet tego co tutaj (i nie tylko tutaj) stworzyłem dwa powiedzenia:

1. Polak Polakowi Polakiem.
2. Jak Polak Ci nie zaszkodził - to już Ci pomógł...

Opisana sytuacja wg mnie podpada pod obie kategorie, a ja mam zwyczaj tu tępić takie zachowania, a przynajmniej je piętnować...
Ale jak zwykle off-topa robimy ;)

[Troll81]

1. Polak Polakowi Polakiem.
2. Jak Polak Ci nie zaszkodził - to już Ci pomógł...

XD

[krzyszp]

Daleko szukałem, a mój klient dziś opchnął ostatnie 2 sztuki

Kod [Zaznacz] Rozwiń

Asus X5DIJ Celeron Dual Core T3100 1.9GHz 2GB RAM 250GB HDD Win 7 Home Premium Black
za 150 funtów, co deklasuje cenę wyciśniętą przez tego "handlarza"...

[Mociumpel]

Dodam od siebie - sytuacja z punktu widzenia osoby sprzedającej (K - klient, H - ja - branża elektryczna/oświetlenie) godziny poranne:
K. majl - chciałbym kupić oprawy proszę o ofertę (imie i nazwisko - brak innych danych)
H. majl - jakiego typu oświetlenie Pana interesuje - oprawy wstropowe, nastropowe (rastry) dizjanerskie, techniczne - świetlówkowe na żarówki ledy inne?
K. 6 sztuk
H. (chwila zastanowienia) majl - (wklejony link do dowolnej oprawy rastrowej wstrtopowej - a nuż trafię)
czy chodzi o takie oprawy - świetlówkowe wstropowe ratsre parabola wersja markowa czy "chińczyk"
K . majl - tak proszę przysłać.
H. (konsternacja) majl - Proszę o podanie kontaktu do siebie celem wyjaśnienia kilku nieścisłości i ew. wskazaniu rozwiązania bezpośrednio w rozmowie.

kilka godzin później:

K. telefon komórka rozmowa - Dlaczego mi Pan nie odpisuje.
H. skrótowo (cała rozmowa dośc toporna - wynika, że klient nie bardzo wie o co biega a chce szybko towar - prawdopodobnie jako inwestor nie ma zielonego pojecia o zamawianym towarze a elektryk kazał mu cos kupić, a sam jest mocno przez nieznajomość elektryki bardzo niekokunikatywny ale .. wymagający).
H. No przeciez poprosiłem Pana o telefon do siebie i oczekiwałem kontaktu.
K. Ale dlaczego mi pan nie zrobił oferty.
H. Ale na co?
K. Na oprawy.
H. Ale jakie - poprosiłem o kontakt celem wyjasnienia o jakie oprawy chodzi.
K. No takie jak Pan mi pokazał.
H. Rastrowe 4x18W parabola z elektroniką?.
K. Eeee ... a to sa te oprawy?
H. Tez obrazka w majlu - tak, ale nie wiem czy takich Pan potrzebuje.
K. To proszę mi przysłac ofertę i .. telefon wyłaczony.

OK oferta zrobiona majl wysłany.

K. telefon - ale te oprawy sa za drogie.
H. Jak za drogie?
K. Bo pan mi nie dał upustu.
H. EEE ... ale upust jest wpisany w odpowiednią kolumnę, proszę spojrzeć jeśli Pan może.
K. Ale tekst jest nieczytelny.
H. EEE ... to znaczy?
K. Nie moge odczytać tekstu - same krzaczki.
H. A jakiego Pan używa systemu bądź programu do otwarcia pliku z ofertą (PDF).
K. A mam "Ajpla" i mi nie czyta.
H. Ale to znaczy, że odczytuje Pan ze smartfona?
K. Nie z MacBooka.
H. EEE ... a jaką wersję Acrobata Pan posiada?
K. A co to pana obchodzi? (sic!), nie mogę odczytać pliku, księgowa także ...
H. Hmm ... to ja Panu prześlę w pliku tekstowym albo graficznym ...
K. Proszę Pana chcę rozmawiac z Pana szefem.
H. EEEEEE ... ale co jest nie tak?
K. Nie bede z Panem rozmawiał.
H. No to zapraszam do nas do sklepu.

Telefon sie urywa - No cóż klienta sprawa.

Dwie godziny później, jakiś mały kolo staje naprzeciwko i pyta mnie o kogoś (znaczy o mnie).
Wstaję przedstawiam się, koleś ... wychodzi. Ja siadam - czekam. Mija 10 minut koleś czerwony jak burak zaczyna mnie kulturalnie zwymyślać,  że nie poświecam mu czasu. Poprosiłem szefa o kontakt celem sprawdzenia czy to ja jestem idiota czy facet jest ... niekompatybilny.
Poprosiłem do "kanciapy zwierzeń" i czekamy - wchodzi szef - miły, uprzejmy zagaja rozmowę pytaniem:
SZ. Słucham Pana.
K. Pan (wskazujac na mnie) wysłał mi ofertę, której nie mogę odczytać, nie dał mi rabatów i nie poświecił mi czasu na rozmowę
SZ. Ok. proszę o wyjaśnienie.
Tłumaczę całe zajście, klient co chwila przerywa, macha, recami - szef uspokaja w koncu pyta klienta:
SZ. Czy Pan chce kupić te oprawy?
K. Tak ale oferta jest nieczytelna.
W międzyczasie przyniosłem wydruk oferty celem pokazania oferty
SZ. Ale nie jest naszą winą i intencją aby oferty były nieczytelne dla klientów, wnioskując na podstawie Pana uwag zaistniała pewna nieścisłość - to Pan nie może otworzyc pliku stąd problem a nie w tym że a nie my wysłaliśmy nieczytelny do plik do Pana. Może należałoby uaktualnić program do odczytu plików PDF - program w którym generujemy faktury oraz dokumenty pozostałe (w tym oferty) wykonuje je w sposób na który nie mamy wpływu (dopisek mój - licencja na program obejmuje automatyczną aktualizację wszystkiego co istotne dla działania w tym wersje modułu generującego PDF-a zgodnego z najnowszymi dostepnymi na rynku - dostępu do zmiany tego nie mamy bo i po co) - w przypadku problemów przesyłamy dokumenty faxem lub w sposób inny czytaleny dla klienta.
K. A kto Pan jest (do szefa)
SZ. Zdziwienie - jestem właścicielem firmy.
K. A Pan w ogóle wie co sie dzieje u Pana w firmie -  nieporządek, chaos i zero empatii (sic!) dla klienta a z tym Panem (wskazując na mnie) nie będe rozmawiał.
SZ. Czy chce Pan ostatecznie kupić te oprawy?
K. Prosze Pana nie będe 5 razy jeździł wte i we wte z oprawami.
SZ. A czym Pan przyjechał.
K. Konsternacja - na rowerze, a jakie to ma znaczenie.
Konsternacja szefa i mnie.
SZ. A gdzie trzeba je zawieźć.
Klient podaje ulicę.
SZ. (wyraźnie zdziwiony) - ale to 200m stąd przeciez można to na piechotę.

Klient czerwony nawrzeszczał cos jeszcze i wybiegł bełkocąc.
SZ. Nastepnym razem proszę mi nie zawracac gowy takimi duperelami.

Kilka godzin później - 17 z groszami pora do domu bo do 17 dział inwestycyjny czynny jest.

Wbiega Klient:
K. Dlaczego mnie Pan tak lekceważy czekam i czekam a nikt nie podjechał ...
Ja wielkie jak spodek oczy ale spojrzenie na zegar i ..
H. Przepraszam ale juz po 17.00 już nie pracuję, proszę sprawe załatwić w naszym sklepie - są czynni do 18.00.

Nie słucham juz kolesia bo mam dość.
Nadmienię że całość oferty była na jakieś 600 zł z groszami (6 opraw 60x60cm całośc ok. 15kg) a ja zawodowo nie zajmuję się detalistami (obsługa inwestycji to zazwyczaj klkadziesiąt minimum), ale chciałem pomóc kolegom ze sklepu bo mieli tłok przy kasie ...
Współczułem im z całego serca, że mają codziennie dziesiątki takich dziwaków - nie wiem skąd sie urywaja i załatwiają sprawe w miejscach (hurtownia elektryczna z działem wykonawczym rozdzielni elektrycznych NN do 630A) gdzie powinni byc spece od remontów i elektryki a nie samodzielnie próbujący wejść w cudze kalosze ludzie pokroju polonistów i historyków bez wiedzy na temat tego co zamawiają i mający pretensje, że próba wyjasnień spływa po ich indolencji i ... co najmniej dziwnym jesli nie "wariatkowym" zachowaniu.

[Troll81]

Taki life. Ty mi mów jeszcze jak ja wciaż o helpdesk zachaczam a jestem adminem.....

[Troll81]

Kod [Zaznacz] Rozwiń

http://www.frazpc.pl/aktualnosci/920589,EA_najgorsza_firma_Ameryki_wedlug_internautow.html

[Tomasz R. Gwiazda]

tez to widzialem ale nie wiedzialem gdzie wkleic :D pamietalem ze byl taki watek :D