Niemcy: rząd niezadowolony z Linuksa i open-source, po latach wraca do Windows

[Tomasz R. Gwiazda]

Kod [Zaznacz] Rozwiń

http://technowinki.onet.pl/wiadomosci/programy/niemcy-rzad-niezadowolony-z-linuksa-i-open-source-,1,4192142,artykul.html


jest dokladnie tak jak wiele razy na forum mowilem :)

[apohawk]

MSZ jednak dziękuje Windows Server: serwery pozostają na Linuksie.

:P

[pszyklejony]

Od serwerów mają nawiedzonych administratorów, którzy nie mają nic innego do roboty. Przeciętny użytkownik sra na linuxa.

[Troll81]

cos mi tu smierdzi ofensywą microsoftu..... zobacza ile będzie kosztowała migracja na zjeben....

[buninek]

Newsy z onetu, chip, idg, gazeta.technologie trzeba filtrować, są przesiąknięte Microsoftową propagandą do bólu.
że też na tym forum tyle tych M$ troli się nagromadziło

Kod [Zaznacz] Rozwiń

www.heise-online.pl/newsticker/news/item/Szkoly-w-Monachium-rezygnuja-z-Linuksa-1195540.html

Wszystko wskazywało na to, że zastosowanie Linuksa pozwoliło zrealizować założone cele i że akcja
zakończyła się sukcesem. Niemiecki MSZ mógł się w 2009 roku pochwalić najniższymi kosztami obsługi stacji
roboczych spośród wszystkich dużych urzędów administracji publicznej. Mimo to wiosną 2010 roku po objęciu
MSZ stanowiska ministra przez Guida Westerwellego rozpoczęto sukcesywnie różnego rodzaju działania mające
doprowadzić do powrotu oprogramowania Microsoftu.

Jak widać kwestie techniczne i ekonomiczne nie były raczej brane pod uwagę. Odwrót od Linuksa zarówno w
niemieckich szkołach, jak i urzędach będzie wiązał się przecież z kosztami i utrudnieniami w korzystaniu z
państwowej infrastruktury IT.

Kto zna historię tej firmy i poczynania ot choćby w sprawie OOXML zdaje sobie sprawę jak może się to odbywać.

[Tomasz R. Gwiazda]

sugerujesz ze jestem M$ trollem i propaganda MS mna steruje ? :)

Moze po prostu znam rzeczywistosc i wiem jak to w prawdziwych warunkach jest z Linxuem i aplikacjami a raczej ich brakiem pod ten system

[pszyklejony]

Trole od linuxa myślą, że inżynier zrobi im za darmo.

[Troll81]

Linuxiarze wiedza że baza danych nie musi kosztować kilku tys złotych podobnie jak system operacyjny na serwer. A pani w okienku urzędu ma nie serfowac po sieci tylko pracować w programie urzędowym który ma swoje własne okienka niezalezne od systemu operacyjnego. poza tym znam sprawe jednego urzędu gdzie był informatyk z jajem :D i poinstalował w całym jednym dziale na kompach linuxy z gnomem mówiąc im że to windows vista i że tak wyglada. NIKT się nie zorientował :D

[G]

To ciekawe, bo duże niemieckie firmy, z tego co wiem, takie jak np. BMW -oparły się na SUSE - oczywiście- nie na openSuse. Może więc sami programiści doszli do wniosku, że już nie mają pracy  XD i zaproponowali czasową reorganizację ( taką na najbliższe 10 lat) . W końcu do Chmury można się podłączyć z każdego systemu.

[Troll81]

a ja od lat obserwuję linuxa i widze jak coraz więcej firm się na nim bazuje. szczególnie firm technologicznych. jeszcze 10 lat temu temat nie istniał. Jak MS napomknął ze kończy support dla XP i wszyscy powinni sie przesiadać na nowy lepszy win7 i smienić sobie office na 2010 to dla wielu firm przesiadka była na tyle duża że równie dobrze mogli przeskoczyć na linuksy i sporo firm z tego skorzystało. Dlatego MS tak szybko odszczekał swe słowa i wydłużył wsparcie dla XP :D

[Peciak]

Jak zmusić firmy wy dawania ciężkich pieniędzy na oprogramowanie ( i to jeszcze w wersji OEM) MS Office - średnio 700-800 zł na jedno stanowisko komputerowe?
Rozdać pracownikom takie samo oprogramowanie w cenie 3 licencje za 1 zł.
To się nie nazywa dumping...
to się nie nazywa nieuczciwa reklama...

to się nazwa "promocja" i "edukacja"
ja to nazywam ku......

[Troll81]

wystarczy ze nasze szkoły nie uczą obsługi innych arkuszy niż excell. innych procesorów tekstu niż word, innych programów do prezentacji niż powerpoint, i innych OS niż windows. Do dzis pamiętam jak na laporki ze Statystycznej Analizy Wielowymiarowej poszliśmy do sali komputerowej. Ludzie wciskają power a tu solaris się odzywa....

większość z podłogi zbierała szczęki i nie wiedziała gdzie mysza kliknać.

[Tomasz R. Gwiazda]

co wy o tysiacach zlotych mowicie jak wdrozenie ERP+Zarzadzanie Uczelnia moze kosztowac 1,5-4mln (erp od spolki gieldowej SIMPLE)

i ani oni ani soft do zarzadzania uczelnia nie jest pisane na linuxa, wiec uzycie darmowych baz danych i OS linuxowego nie wchodzi w gre...

a i licencja Win2008 dla edukacji jest praktycznie za 0zl, a Sql ent kosztuje jakies 29tys zlotych (co przy koszcie 1,5-4mln) jest kropla....



IBM SPSS, Statsoft Statistica - tylko na Win jest
nikt powaznie zajmujacy sie tematem statystyki nie uzywa nic open source..

Mindmanager, Primavera, Adonis, SAP Ides, Mathlab, 3d studio ? Photoshop, lista jest dluga

nie liczac Microsoft Visio, MS Project

Dodatkowo studenci maja Win7 + tone innego softu za 0zl a Office 2010 moga kupic w wersji pro za cene 269zl
Wykladowcy i pracowicy uczelni tak samo i Office 2010 Pro za darmo


Co nie zmienia faktu ze Linux moze krolowac jako serwery, routery etc. I oczywiscie ze wiekszosc firm je ma. Moja tez

[Troll81]

tyle tylko że SAP na ten przykład wiele firm obsługuje przez aplikacje webowe :D windows im potrzebny jak bulbulator. Teraz ogólnie przechodzi się na aplikacje webowe :D

[Tomasz R. Gwiazda]

i prawda i nie...
bo nie wszedzie wszystko po web pojdzie
czego przykladem sa systemy Oracle, ktore sa tak ujowe ze musza miec Ie6 zeby dzialac, bo na Ie7 nie dzialaja :)

to sadze ze na pewno pojda na Linuxie :)

[Troll81]

no i właśnie tym se oracle grzebie że się opierdala....

[Tomasz R. Gwiazda]

spoko jest na to rozwiazanie, IE6 poprzez Vmware ThinApp :)
i dziala pod Win7 spokojnie :) nie trzeba zabytka hodowac


a jeszcze cos dorzuce, soft diagnostyczny do samochodow... moj linuxiarz kozysta z Windowsa zeby sobie podlaczyc samochod i sciagac dane :)

[pszyklejony]

To chyba ma Bisa :)

[GRID]

ten artykuł jest ogólnikowo napisany, zerknijcie na inne artykuły o tym. W 10 na 22 urzędy w Niemczech nadal będzie postępować przejście na linux.

[Tomasz R. Gwiazda]

Linux nie jest panaceum ani rozwiazaniem na zmniejszenie kosztow

[Troll81]

nie. Tak jak i przerobienie wszystkich samochodów służbowych na gaz. Ale w dłuższej perspektywie się to tylko opłaca. Bo zyskuje nie firma z USA tylko firma z Niemiec. Bo w razie wojny mają swój własny soft a nie shit pełen luk bezpieczeństwa i o zamkniętym kodzie który może mieć 1000 furtek otwartych. itp itd

[Tomasz R. Gwiazda]

az strach otworzyc lodowke....


takie texty to na kremlu mozna lansowac, litosci :)

[Troll81]

niekoniecznie. Wiele krajów wychodzi z założenia że jak całość infrastruktury uzależnią od jednego produktu to potem może im się to czkawką odbić. A pamiętaj ze infrastruktura to nie tylko kable i sprzęt ale również oprogramowanie które ma współpracować i ludzie którzy to obsługują. Jak wszyscy będą znali tylko windowsa to jak przyjdzie co do czego to koszt masowego przerzucenia się na inny soft będzie koszmarnie wysoki. a tym bardziej znalezienie nagle kilkudziesięciu tysięcy fachowców do suportu.

[Tomasz R. Gwiazda]

a otwarty kod linuxa to niby duzy plus dla bezpieczenstwa?

[Troll81]

tak. bo mogę sprawdzić czy aby furtki gdzieś nie otwiera. ewentualnie samodzielnie go zmodyfikować... z windozą nie mam takich szans....

no i co tu dużo gadać ale uptime serverów postawionych na takim solarisie liczy się w niektórych wypadkach w latach a windowsów w miesiącach. Bo co i rusz chcą restartów. W czasach kiedy unixyobsługiwały nawet hotswapowanie procesorów windowsy dopiero uczyły się hotswapowania dysków. W czasach kiedy już dawno był zdalny dostęp do maszyn bazowanych na unixie w windozie był dostępny sypiący otwartym tekstem i powolny RDP.

Zresztą poniższy obrazek starczy za komentarz

Kod [Zaznacz] Rozwiń

http://s6.kwejk.pl/site_media/obrazki/18520-e2af3f659ea4e422b7e03e1ae8a1330f..jpeg

nie twierdze że linux jest idealny. Sporo mu brakuje choćby w kwestii gier. Ale micorsoft też daleko do ideału....

[Tomasz R. Gwiazda]

mam wiekszy uptime na serwerach windows niz kolega  w pracy na linux....


a i tak Novell 4.01 ich bije na glowe :)

tak. bo mogę sprawdzić czy aby furtki gdzieś nie otwiera. ewentualnie samodzielnie go zmodyfikować..

madrzejsi od ciebie to zrobia i znajda dziury przez ktore ci wjada szybciej niz zaczniesz o tym myslec zeby cos zrobic, bo przeciez wszystko pieknie dziala od razu

[G]

No to ja przesiadam się na liczydło z Sumeru : Nikt mi przez niego wejdzie do chałpy, nie zużywa prundu, a kamykiem z procy jeszcze zapoluję na karpia - o !

A poza tym , drodzy kamraci - to mamy ładną pogodę - no nie?