Menager dla systemu Android - mini poradnik

[Grzes]

Ilu z Was ma dostęp do internetu poprzez telefon a nie nosi ze sobą wszędzie laptopa?
Wykopałem trzy aplikacje, które mogą się okazać bardziej lub mniej przydatne  ;) Wszystkie oczywiście dostępne za darmo w markecie.


Zacznijmy od AndroBOINC
Pierwsza wada która sprawia, że cześć osób nie skorzysta z tej aplikacji... w jakiś sposób aplikacja musi połączyć się z klientem. Jeśli regularnie przebywacie w tych samych miejscach można pozwolić sobie na dopisanie pewnej puli adresów IP z których klient będzie przyjmował połączenia, jednak korzystając z blueconnecta (jak w moim przypadku) nie dopuszczę wszystkich klientów ery do moich hostów. Pewnym rozwiązaniem tego problemu jest skorzystanie z VPN (Virtual Private Network). Android pozwala na łaczenie z tymi sieciami, jednak sam proces autoryzacji nie należy do najprostrzych (wymaga wyklikania kilku pozycji w menu). Żeby korzystać z AndroBOINC poprzez VPN tak by tylko od czasu do czasu zerknąć na stan klientów to... no więcej klikania niż oglądania. Tę sprawę już zostawiam indywidualnie do rozwiązania osobom zainteresowanym. Zresztą to nie wątek na rozważanie kwestii sposobu łączenia z klientami.
Przyjdzmy do samej aplikacji. Wybaczcie ale screen'ów nie chce mi się robić, podam linki do marketu gdzie można przykłady zobaczyć :)
https://market.android.com/details?id=sk.boinc.androboinc&feature=search_result

Po uruchomieniu należy dodać klienta, podajemy adres hosta, hasło i port. Hosty lądują na liście, z której w przyszłości jednym kliknięciem łączymy się z nimi. Generalnie menager jest wykonany na wzór oryginalnego menagera. Kilka zakładek i możliwość połączenia tylko z jednym hostem w danej chwili. Przytrzymując palec na liście np. zadań mamy możliwość ich zatrzymania czy anulowania. Dodatkowe opcje mamy także w innych zakładkach. Nie ma tu jednak wykresów.
Jedyny plus to to, że działa na komórce :)



Kolejną aplikacją jest BOINC echo
https://market.android.com/details?id=net.sf.boincecho&feature=search_result
Aplikacja zapowiada się interesująco. Należy tu jednak wspomnieć o jednej sprawie... statystyki generuje aplikacja. Jeśli przez pewien okres czasu nie będziecie dopuszczali jej do internetu nie wiem jak się zachowa... pewnie w wykresach wystąpi luka a później nagły skok w wynikach.
Na dzień dzisiejszy nie potwierdze tego, krzystam z niej od 10 minut.
Aplikacja potrafi dla danego projektu wyświetlić RAC poszczególnych komputerów, ich sumaryczny wynik a do tego tworzy z tych informacji wykresy. Z prawej strony tabelki mamy ikonkę umożliwiającą wyświetlenie szczegółowych informacji dot. hosta.



Niestety ale już ostatnią dostępną w markecie aplikacją jest Boinc statistics
https://market.android.com/details?id=fw.abstats&feature=search_result

Aplikacja ta wyświetla skromną listę informacji dot. projektu, użytkownika i hostów. Niestety ale tego typu informacje raczej się nikomu nie przydadzą, chyba że nagle będąc w drodzę komuś będzie potrzebna informacja o tym jaki procesor ma dany host i jaką srednią dzienną wyrabia.
Do tego wyświetlane są reklamy...


Reasumując....
Biorąc pod uwagę fakt, że dostęp do internetu z komórek jest w pewnym stopniu (mniej lub bardziej) limitowany ilością przesłanych danych, najprzydaniejszą aplikacją okazuje się AndroBOINC. Pozostałe dwie wyświetlają informcje, które szczerze mówiąc lepiej ogląda się na normalnym ekranie. Boincstats pokazuje to samo a nawet więcej ;) Prosty menager zaś umożliwia zniecierpliwionym pogląd tego co może się dziać na wybranych hostach. Zamykamy i nie martwimy się o przesłane dane :)


ps. jestem świadom tego, że ktoś może mieć inne zdanie dot. użyteczności posczególnych aplikacji. Wybór pozostawiam Wam. Miłego liczenia...  :parrrty:

[Sebastian M. Bobrecki]

A na samym androidzie da się coś odpalić gdyby były aplikacje?

[Troll81]

zeżarłoby ci baterię w 5 minut....

[Tomasz R. Gwiazda]

dzieki za info, prawde mowiac nie insteresowalem sie tym tematem, moze dlatego ze zwykle  dostep do neta mam normalny a usluga taka w telefonie jest wogole wylaczona :)
A ze mam Androida to tym bardziej ciekawy temat. Moze kiedys bede mial potrzebe skozystania. Moze jak Galaxy Tab2 zanabede na Android 3.0

[Sebastian M. Bobrecki]

zeżarłoby ci baterię w 5 minut....

Mogła by być taka sama opcja jak w zwykłym kliencie żeby nie robił na baterii a tylko jak jest na kablu. A jak ktoś by chciał to w zimne dni można by się trochę telem podgrzać ;)

[Grzes]

Generalnie liczyć można na wszystkim na co da się skompilować aplikacje ;) W przypadku mojej xperii x8 bateryjka realnie patrząc pociągła by jakąś godzinkę. Oczywiście, że dodanie opcji liczenia tylko na zasilaczu była by realna, system przecież wykrywa podłączenie zasilania. Jednak nie miało by to sensu... w moim przypadku jest to ARM6 pracujący z max częstotliwością 600MHz... wiele nie policzymy, chyba że pole kwadratu ;)

Sam aplikacji nie pisałem na androida i nie interesowałem się tym w stopniu by coś konkretnego powiedzieć ale znajomy wspominał, że pisanie aplikacji przypomina w znacznym stopniu jezyk skryptowy podobny do xmla... tyle usłyszałem. Na tym na bank czegoś liczącego nikt nie napisze. Jako że android to pochodna linuksa na bank dało by się coś w ten czy inny sposób napisać ale wątpie by ktoś się w to bawił  ::)

[GRID]

@Grzes
Bardzo ciekawy poradnik. Brawo  :respect: Właśnie kilka dni temu zastanawiałem się jak wygląda sytuacja w tej kwestii.
Nawet jak dzisiaj telefony nie są za mocne i mają nie wydajne baterie. To ta sytuacja na pewno się zmieni. Kiedyś komputer który miał moc obliczeniową mniejszą niż pentium II zajmował całe pomieszczenie. A co mamy teraz ? Za kilka lat komputer wielkości komórki będzie miał RAC na poziomie 2000k a do tego bateria wystarczy mu na kilka miesięcy. Pomyślcie jak kiedyś menadżer BOINC będzie instalowany seryjnie w  telefonach, mikrofalówkach, pralkach.
Cały świat będzie jednym wielkim komputerem GRID.

Ostatnio Google chce trochę zamknąć oprogramowanie Android. Ale i z tym pewnie powstanie wiele aplikacji na telefonicznego Linux'a.

[Sebastian M. Bobrecki]

Z tego co widzę to gcc ma opcje do obsługi androidowych libc-ów.
http://gcc.gnu.org/onlinedocs/gcc-4.6.0/gcc/GNU_002fLinux-Options.html#GNU_002fLinux-Options
Więc powinno dać się tam jakąś aplikację sklecić. Pewnie najgorsza byłaby walka z boinc_api.

[Tomasz R. Gwiazda]

to moze co zdolniejsi pomysla o jakims app dla teamu :) posrednio zwiazanego z boinc :)

[buninek]

Z tego co widzę to gcc ma opcje do obsługi androidowych libc-ów.
http://gcc.gnu.org/onlinedocs/gcc-4.6.0/gcc/GNU_002fLinux-Options.html#GNU_002fLinux-Options
Więc powinno dać się tam jakąś aplikację sklecić. Pewnie najgorsza byłaby walka z boinc_api.

Pełnosprawnego managera na pewno nie da się zbudować.

At the moment, Bionic doesn't support C++ exceptions.

ale ten
http://boinc.berkeley.edu/svn/trunk/BoincLite/

Scheduler lite v2 :
  - one workunit
  - event queue
  - HTTP download verification