Aktualności:

Nowy polski projekt BOINC - Universe@Home

Menu główne

Czyżby zimna fuzja stała się faktem?

Zaczęty przez krzyszp, 09 Listopad 2011, 16:23

Kiedy zimna fuzja wejdzie do użytku powszechnego ?

za rok
0 (0%)
za 5-7 lat
7 (36.8%)
za ponad 80 lat
7 (36.8%)
nigdy
5 (26.3%)

Głosów w sumie: 19

krzyszp

http://odkrywcy.pl/kat,111408,title,Zimna-fuzja-ujarzmiona,wid,13972209,wiadomosc.html

Fajne zegarki :)
Należę do drużyny BOINC@Poland
 Moja wizytówka

Troll81

No to czekam na wyniki ostateczne :D

No i nie podoba mi się końcówka artykułu bo jestem przeciwnikiem teorii spiskowych.

sknd

a gdzie tam teoria spiskowa? czysta prawda...

pszyklejony

Powiedzonko "teorie spiskowe" zostało stworzone przez zwolenników złodziei w celu ośmieszenia szukających prawdy. Zdeklarowałeś się  :P.

nabializm

#4
Bardzo ciekawy temat :)

zerknijcie tu:
www.zimna-fuzja.pl

armar

Założę się o kolejne piwo, że Rossi to naciągacz. :)

Zakładałem się już dwukrotnie ustalając kolejne terminy badań.

Tomasz R. Gwiazda

nawet nie czytajac, powiem sranie w banie...
jakby ktos to wynalazl to by tak samo jak wynalazca skutecznego srodka odchudzajacego jednego dnia:
1. zostal najbogatszym czlowiekem na swiecie
2. nobla by dostal awansem przez kolejne 10 lat

pamietacie jeszcze pomysl szescianu magicznego co sie tam cos wrzuca i on energie daje ? no cos takiego bylo i wogole przelomowe
i cisza

Troll81

a ja od 15 lat słysze o tym że przy procesorach odejdziemy od krzemu. Miała byc miedź węgiel i cała reszta innego tałatajstwa. Jak na rzie wciąż krzem i zbliżanie się do granicy 5 Ghz

MarcinB

Cytat: Troll81 w 09 Listopad 2011, 22:43
a ja od 15 lat słysze o tym że przy procesorach odejdziemy od krzemu. Miała byc miedź węgiel i cała reszta innego tałatajstwa. Jak na rzie wciąż krzem i zbliżanie się do granicy 5 Ghz
Jeśli chodzi o płytki z grafenu to na razie koszty produkcji są zbyt drogie. Co jakiś czas jednak pojawia się wzmianka o jakimś przełomie lekkim więc może kiedyś... :)

Co do tego wynalazku to zobaczymy. Jeśli to prawda to fabryki same będą to kupować pomijając energetyke .

Troll81

Ba. Sam wstawię sobie do auta a silnik wywalę :D

Pantarhei

Facet ma oficjalną stronę i filmy na niej, więc to musi być prawda. ;D

http://www.e-catworld.com/videos/
W związku z powyższym, wnoszę o przyznanie mi renty inwalidzkiej drugiej grupy.

krzyszp

Cytat: Pantarhei w 10 Listopad 2011, 11:05
Facet ma oficjalną stronę i filmy na niej, więc to musi być prawda. ;D

http://www.e-catworld.com/videos/

Jaasne ;)
Ale... może akurat...

Fajne zegarki :)
Należę do drużyny BOINC@Poland
 Moja wizytówka

phobos

Nie ma w tych filmikach słów: środowisko, zielony, dwutlenek węgla, efekt cieplarniany oraz niedźwiedzie polarne, więc kto wie, może jest to poważny wynalazca.

Troll81

ujrzę komercyjną aplikację uwierzę.....

phobos

Obejrzałem filmik gdzie pokazuje całą tą maszynerię do pomiarów i testów, policzyłem ile podobno konsumuje i produkuje energii w tym "czajniku", następnie obejrzałem filmik na którym on sam robi te same obliczenia i wyszło nam to samo, więc przynajmniej facet liczyć umie. Lub też obaj mylimy się dokładnie tak samo  :) W każdym razie faktycznie, maszynka zjada z gniazdka niecałe 0,8kW a wygotowuje wody jak czajnik 5kW. Do pełni szczęścia brakuje jeszcze żeby wyjaśnił dokładnie co się dzieje w środku w machinie, czego pewnie nie zrobi dopóki nie dostanie na to wszystkich możliwych patentów. Zakładając oczywiście, że nie jest kolejnym oszustem  ;)

Cytat: Troll81 w 10 Listopad 2011, 14:06
ujrzę komercyjną aplikację uwierzę.....

Na wiki piszą, że coś tam już posprzedawał jakimś anonimom.

Troll81

NO własnie. Anonimom. NIe można nawet udowodnić że sprzedał....

phobos

Przyznaję, nie jest to najlepsza referencja. Zobaczymy za parę miesięcy, sprawa jest dość świeża, narazie ma patent tylko we włoszech więc nie można się raczej dziwić pewnej dawce tajemniczości. Jakbym to ja wynalazł zimną fuzję raczej nie chciałbym żeby pierwszy lepszy joe z ameryki skopiował mój pomysł i sprzedał go całemu światu.

Gołąbpocztowy

To by było coś bo powstawały by elektrownie przy każdym mieście (osiedlu) i odpadałyby straty związane z przesyłem energii oraz rozbudowy sieci energetycznej. Ludzie zaczęliby jeździć na początku samochodami na prąd z akumulatorów, a potem takie mini generatorki napędzałyby samochody. Kto wie może niedługo będziemy mieli zegarki, a w środku podobne cudo... Nie będziemy musieli kupować gazu z rosji, ocieplać domów (bo i po co przy tak małych kosztach za 1kWh) i tak dalej. Przyszłość zapowiada się smakowicie tylko czy nasz ekosystem to przeżyje? I czy w ogóle ludzie wyżej dopuszczą coś takiego (ogromny spadek wartości ropy, gazu, węgla i wszystkich paliw kopalnianych). Według mnie będzie tak samo jak ze zderzakiem Łągiewki...

Troll81

a KGHM stanie się spółka paliwową :D

armar

Cytat: phobos w 10 Listopad 2011, 15:11Zobaczymy za parę miesięcy, sprawa jest dość świeża, narazie ma patent tylko we włoszech więc nie można się raczej dziwić pewnej dawce tajemniczości.
Sprawa jest świeża?!
Rossi już od kilku lat mami naiwniaków swoją śpiewką czerpiąc z tego spore zyski:
"Moduły 10 kW które PRODUKUJEMY są bezpieczne i nie sprawiają żadnych problemów. Od lat testujemy je i używamy"
( wywiad z lutego 2011 http://www.zimna-fuzja.pl/2011/03/wywiad-z-inz-andrea-rossim-update/ )

Rossi nawet podał jak długo ma zamiar czerpać zyski z oszustwa:
"Do tej pory patent ważny jest tylko we Włoszech. Według prawa procedura przyznawania patentu może trwać maksymalnie 6 lat (źródło)"
( http://www.zimna-fuzja.pl/2011/05/katalizator-energii-opatentowany-6-kwietnia-2011-r/ )
Zapewne nabywcy podpisali umowę zobowiązującą ich do ochrony informacji biznesowych.
Naprawdę głośno się w temacie zrobi, gdy któregoś dnia Rossi zadowoli się dotychczasowym zyskiem i wyjedzie w nieznanym kierunku. :)

Cytat: Gołąbpocztowy w 10 Listopad 2011, 19:27
To by było coś bo powstawały by elektrownie przy każdym mieście (osiedlu) i odpadałyby straty związane z przesyłem energii oraz rozbudowy sieci energetycznej. Ludzie zaczęliby jeździć na początku samochodami na prąd z akumulatorów
Nie trzeba czekać na perpetuum mobile, bo na wsiach już powstają elektrownie dające czysty prąd:
http://www.wierzchoslawice.pl/redwag/index.php?option=com_content&task=view&id=700&Itemid=60
http://www.dukla.pl/index.php?aid=257

Cytat: Gołąbpocztowy w 10 Listopad 2011, 19:27Nie będziemy musieli kupować gazu z rosji
Nie musielibyśmy, ale polski rząd sprzedał amerykańskim firmom koncesje na wydobycie i zakup polskiego gazu w cenie 0,0048 grosza za metr sześcienny (+ opłaty koncesyjne), gdy tymczasem z Rosji gaz kupujemy ponad 100 razy drożej: http://www.youtube.com/watch?v=LUv8Khqgea8 

Szopler

Niedługo będziemy kupowali gaz od Niemców z Nord Stream bo będzie tańszy niż ten z Jamału, a potem od Amerykanów bo ich firmy będą obsługiwać odwierty gazu łupkowego na naszej ziemi.

kotfryc

Nie znacie Dr Pająka? toć to nasz rodak, on o takich wynalazkach to już kopę czasu temu pisał ....  :P
http://energia.sl.pl/boiler_pl.htm


Troll81

tak jak i pan Łągiewka o swoim zderzaku.......

uwirzę w reakcję chemiczna. Ale energia potrzebna do przeniknięcia się jąder atomowych jest naprawde spora. trzeba pokonać siły odpychające powłok elektronowych. Czy może to zrobić prosty moderator??

armar

Cytat: kotfryc w 11 Listopad 2011, 00:44
Nie znacie Dr Pająka? toć to nasz rodak, on o takich wynalazkach to już kopę czasu temu pisał ....  :P
http://energia.sl.pl/boiler_pl.htm
"grzałka ta może konsumować nawet mniej niż odpowiednik 5% energii jaką sama generuje w postaci ciepła. To oznaczałoby, że jej sprawność energetyczna przekraczałaby 2000%. (Znaczy, że grzałka ta wytwarzałaby ponad 20 razy więcej ciepła niż wynosi jej konsumpcja energii elektrycznej.)"

Są ludzie, którzy wierzą w takie głupoty, pomimo, że przecież w Polsce 100% obywateli ukończyło szkołę podstawową i powinno rozumieć podstawy fizyki. :)

kotfryc

Cytat: Troll81 w 11 Listopad 2011, 01:03
tak jak i pan Łągiewka o swoim zderzaku.......

http://wyborcza.biz/biznes/1,100896,10627638,Batalia_o_zderzak_Lagiewki.html
- Łagiewka może nie taki głupi był...   :whistle:

apohawk

Cytat: armar w 11 Listopad 2011, 09:02
Są ludzie, którzy wierzą w takie głupoty, pomimo, że przecież w Polsce 100% obywateli ukończyło szkołę podstawową i powinno rozumieć podstawy fizyki. :)
Nie odmówię komuś racji, tylko dlatego, że jego prace podważają aktualną naukę. Mówienie, że coś  jest niemożliwe, bo podważa obecny stan nauki, to fanatyzm, a nie sceptycyzm. Sceptycyzm oczekuje zbadania sprawy. Gdyby zawsze mówić "to niemożliwe, bo podważa naszą wiedzę", to dalej siedzielibyśmy w jaskiniach.

Dla zobrazowania %)
http://demotywatory.pl/3401422/
No good deed goes unpunished.

armar

Cytat: apohawk w 11 Listopad 2011, 11:44Nie odmówię komuś racji, tylko dlatego, że jego prace podważają aktualną naukę. Mówienie, że coś  jest niemożliwe, bo podważa obecny stan nauki, to fanatyzm, a nie sceptycyzm.
Póki co jeszcze prace oszustów jak Rossi, czy Davey niczego nie podważyły, a na pewno nie podważyły nauki, prawda?. :)
Przyznawanie więc racji oszustowi nie leży w interesie sceptyka.

Poznałem w Sieci ludzi, którzy wierzą np. w silniki magnetyczne cudownie kręcące się bez dostarczania energii.
Ja również mógłbym napisać, że wynalazłem przedłużacz, który daje 5 razy więcej prądu niż pobiera z gniazdka jeśli obłoży się przewód między wtyczką a gniazdkami magnesami neodymowymi zwiększającymi gęstość prądu. Możliwe, że znajdą się naiwniacy, którzy przeczytawszy powyższe zdanie już przykładają magnesy do listew zasilających komputery... ;)
Udowodni mi ktoś, że go nie wynalazłem? :)
Na szczęście w nauce należy udowodnić, że się coś zrobiło, a nie głosić brednie czekając, że ktoś inny udowodni oszustwo.

Stawanie po stronie oszusta jest równie sensowne, jak bronienie do pewnego czasu jedynej słusznej "nauki" pochodzącej z Biblii.
Co prawda akceptuje się jako mało szkodliwych ludzi, którzy wierzą w opisanego w Biblii boga Jahwe, ale gdyby tu ktoś napisał, że Ziemia jest płaskim dyskiem postawionym na chybotliwych palach należących do tegoż boga jak to Biblia podaje, to raczej wszyscy napisaliby mu, że co najmniej jest niepoważny. Dlaczego wiara w "naukę" Rossiego bez żadnych dowodów miałaby być traktowana inaczej niż brednie z Biblii?

Cytat: apohawk w 11 Listopad 2011, 11:44Sceptycyzm oczekuje zbadania sprawy. Gdyby zawsze mówić "to niemożliwe, bo podważa naszą wiedzę", to dalej siedzielibyśmy w jaskiniach.
Jest coś do badania? Rossi udostępnił prototyp, lub choćby dokumentację? :)

Martin Fox

Cytat: kotfryc w 11 Listopad 2011, 11:01
Cytat: Troll81 w 11 Listopad 2011, 01:03
tak jak i pan Łągiewka o swoim zderzaku.......
- Łagiewka może nie taki głupi był...   :whistle:
Ale też każdy fizyk wtedy mówił, że to niemożliwe...
podonie jak to by słońce nie kręciło się wkoło ziemi :P

apohawk

@armar:
sceptycyzm - "należy to zbadać, zweryfikować"
fanatyzm - "to oszustwo i brednie"

Nie odbieram racji, ale także jej nie przyznaję. Staję po stronie nauki gotowej do badania nowych zjawisk i rewizji stanu wiedzy, a nie fanatycznej wierze w zastany stan nauki (z przed x lat) zdolnej jedynie do mówienia "to niemożliwe, to oszustwo".

Zawsze przy okazji takich "wynalazków" mówi się, że wynalazca byłby w jednej chwili miliarderem. No ten właśnie próbuje, ale patentów międzynarodowych nie chcą mu przyznać, ma tylko patent we Włoszech, więc nie dziwię mu się, że nie rozdaje dokumentacji i prototypów na lewo i prawo. Siedzi cicho i pilnuje swojego osiągnięcia. Wszystko rozbija się jak zwykle o bandę bezużytecznych urzędasów i bezużyteczne prawo. Daliby mu ten patent i wszystko byłoby jasne, a tak to się ludzie zastanawiają i irytują.
No good deed goes unpunished.

armar

@apohawk, w tym temacie można poprawniej zdefiniować pojęcia:
sceptycyzm - jeśli jest co badać i weryfikować, to "należy to zbadać, zweryfikować"
fanatyzm - jeśli nie ma czego badać i weryfikować, to "należy to zbadać, zweryfikować", pomimo, że to jest działanie bez sensu.

1. Nie istnieje działający prototyp, którego działanie byłoby zweryfikowane.
2. Nie ma dostępnej dokumentacji wyjaśniającej zasadę działania urządzenia.
Inaczej mówiąc nie ma czego badać i co weryfikować, więc rozdmuchiwanie tematu ma charakter religijnego fanatyzmu - "nie widziałem, nie czytałem, ale wierzę i mojej wiary będę bronił!".

3. Nawet we włoskim urzędzie patentowym nie istnieje ani jeden dokument potwierdzający, że nadano patent na urządzenie do zimnej fuzji, prawda?
4. Jedyny patent jaki Rossi otrzymał jest na reakcję egzotermiczną i nie zawiera on żadnych konkretów - równie dobrze mógłby dotyczyć rozpalania ogniska (w szczególności z użyciem atomów niklu i wodoru): http://www.uibm.gov.it/uibm/dati/Avanzata.aspx?load=info_list_uno&id=1610895&table=Invention&#ancoraSearch

Wypunktowałem fakty - jeśli się w którymś mylę, to proszę mnie poprawić. :)

apohawk

Fakt nr 5. Nie zbudowałeś i nie udowodniłeś, że to nie działa. Nie masz więc prawa nazywać tego oszustwem. Jedyne co możemy zrobić, to wątpić, oczekiwać rzetelnych informacji w tym temacie i traktować temat jako ciekawostkę, ot gościu coś tam sobie majstruje. Nie on pierwszy, nie ostatni.
No good deed goes unpunished.

Troll81

Eh.... i  co se kłócić? Niech pan rossi pokaże swój reaktor w niezależnym laboratorium. Dlaczego dotąd tego nie zrobił? Tłumaczenie się ochroną jest bezsensowne. Ten wynalazek od wielu lat leży i się kurzy.

Co się zaś tyczy ana Łągiewki i jego zderzaka. Nikt nie twierdził że zderzak nie działa. Ale testy autem były robione przy prędkości 40km\h i to akurat nie jest prędkość która zabija, sam miałem wypadek to coś niecoś wiem. Niemcy którzy byli zainteresowani wynalazkiem chcieli testów przy 60km/h.

Lepiej od zderzaka Łągiewki działa kontrolowana strefa zgniotu. Lepiej wygasza energię.

Podobny wynalazek był stosowany w karabinach do redukcji energii odrzutu i z tego co wiem to był już na to patent USA w latach 70tych. Zamek przy dorzucie napędzał koło zamachowe i wytracał energię.

GRID

#32
Z takimi projektami jest tak że wiele osób sceptycznie podejdzie do projektu i go skrytykuje. Ale czasami znajdzie się osoba która przełoży jeden element i jest rewolucja. Wiele projektów powstało przypadkiem. Raczej fajniej się czyta a co by się stało jakby zmienić katalizator na inny, lub zmniejszyć temperaturę, może zacznie działać. Może nie dzisiaj ale jutro ...

Troll81

Ale większość projektów powstało jako efekt żmudnej pracy, lat obliczeń, miesięcy eksperymentów. Wide stworzenie żarówki.

CytatPierwszy etap to intuicja - przychodzi ona nagle, trudności pojawiają się później. To się nie udaje, potem tamto - ,,pluskwy" - jak nazywamy takie drobne błędy i trudności - wychodzą na jaw i trzeba miesięcy usilnych obserwacji, studiów i pracy, zanim uzyska się pewność, że osiągnęło się komercyjny sukces lub poniosło porażkę... Mam właściwą zasadę postępowania i podążam we właściwym kierunku, lecz niezbędny jest także czas, ciężka praca i trochę szczęścia

CytatGeniusz to wynik 1 procenta natchnienia i 99 procent wypocenia.

I mój ulubiony

CytatWynalazłem 1000 sposobów jak nie zrobić żarówki, a tylko jeden jak zrobić działającą żarówkę

wszystko co jest coś warte wymaga zachodu.