patenty na leki + integracja boinc

Zaczęty przez domainoob, 20 Wrzesień 2012, 18:36

domainoob

Witam.

Jestem początkującym liczydłowym. Liczę projekty typu: help conquer cancer, help cure muscular dystrophy  poprzez World Comunity Grid.

Mam kilka pytań:

---------------------------------------------------------------------------------------------------------------

Chciałbym się dowiedzieć kto jest organizatorem/podmiotem odpowiedzialnym za te projekty? Czy są to firmy prywatne?

Co się stanie z tymi informacjami zebranymi/przeliczonymi przez nas gdy pomogą one znaleźć jakiś konkretny lek/rozwiązanie nt. wyżej wymienionych chorób?

Czy leki te zostaną opatentowane? Czy leki te ze względu na patent będą kosztowały fortunę?

---------------------------------------------------------------------------------------------------------------

Czy istniały już jakieś koncepcje "wbudowania" programu/klienta BOINC do programów które używamy codziennie, np. przeglądarka internetowa, klienty bittorrent?

Czy jest możliwe podzielenie zadań/tasków na mniejsze porcje, takie żeby można je było policzyć w ciągu 5-10 minut? Np. podczas ściągania pliku za pomocą torrenta, badź podczas przeglądania internetu?

Czy udałoby się nakłonić/rozpropagować ideę typu: Przeglądaj internet za pomocą przeglądarki XYZ (tu wstaw swoją ulubioną zmodyfikowaną przeglądarkę) i pomóż w badaniach nad chorobami?

Miliony ludzi przegląda w tej chwili internet, miliony ludzi ściąga pliki za pomocą protokołu torrent. Czy można byłoby uczynić liczenie mniej uciążliwe, znaczy się np. obciążające tylko w 5-10% procesor, tak żeby użytkownik podczas oglądania internetu nie zauważył spadku wydajności/obciążenia komputera?

Czujecie o co mi chodzi?



Cyfron

próbki można zrobić krótkie, ale nie zawsze jest to opłacalne dla projektu.
Wkompilować boinca można gdziekolwiek, ale nie można tak robić, bo ludzie by później nie korzystali z takiego programu, który niepotrzebnie im obciąża kompa. Lepiej niech instalują dodatkowe oprogramowanie, a kiedy chcą niech je wywalą. Chociaż może pomysł nie jest taki głupi...  ::)

domainoob

"bo ludzie by później nie korzystali z takiego programu, który niepotrzebnie im obciąża kompa"

ale to dla ludzi w pełni świadomych co pobierają i co będą liczyć - po przeprowadzeniu akcji informacyjnej:

np.

Pobierz Firefox 15.0.1  Standard

i

np. Pobierz Firefox 15.0.1 + Boinc ("pomóż nauce!") z możliwością zawieszenia liczenia

rozumiecie?

dodatkowo te 5-10% mocy procesora, nie byłoby chyba zbytnim obciążeniem, dla większości użytkowników, przeglądających internet czy sciągającym torrenty?

Próbki zrobić albo krótsze albo dłuższy "report deadline" ?

Bezprym

Cytat: domainoob w 20 Wrzesień 2012, 18:36
Witam.

Jestem początkującym liczydłowym. Liczę projekty typu: help conquer cancer, help cure muscular dystrophy  poprzez World Comunity Grid.

Mam kilka pytań:

---------------------------------------------------------------------------------------------------------------

Chciałbym się dowiedzieć kto jest organizatorem/podmiotem odpowiedzialnym za te projekty? Czy są to firmy prywatne?

Co się stanie z tymi informacjami zebranymi/przeliczonymi przez nas gdy pomogą one znaleźć jakiś konkretny lek/rozwiązanie nt. wyżej wymienionych chorób?

Czy leki te zostaną opatentowane? Czy leki te ze względu na patent będą kosztowały fortunę?


Cześć!
Nie wiem jak w innych podprojektach WCG, ale na pewno w Go Fight Malaria obiecali udostępnić wyniki swoich badań w formie otwartej.
Można wejść w szczegóły na stronie WCG, niestety, nie publikują wersji polskojęzycznej...

Tobas

Poza tym mamy niechlubną kartę w historii polskiej sceny BOINC,
kiedy to pomysłowi kolesie wypuścili cudownego service pack'a do Windows
i tenże liczył na ich konto bez wiedzy użytkownika

Szopler

Raz:
Jak ktoś jest na tyle świadomy, żeby wybrać "Firefox+BOINC" to zainstaluje sobie BOINC oddzielnie i ustawi maksymalne obciążenie procesora na xx%.
Dwa:
Wiele serwerów projektów nie wyrobi pod względem ilości jednoczesnych połączeń. Krótkie WU to duży narzut transferu i duże obciążenie bazy danych. Lepiej wysłać długą próbkę i odebrać wynik za kilka godzin.
Tak bardziej obrazowo - dążąc z rozmiarem próbki do zera zamieniamy przetwarzanie rozproszone typu BOINC na jeden wielki "super" komputer, ale z bardzo wąskim gardłem między węzłami - internetem. Po przekroczeniu pewnej granicy spowalnia to obliczenia zamiast je przyspieszać.

krzyszp

A ja Wam powiem, że idea jest bardzo ciekawa - przecież do tego właśnie służyło BOINC-Ubuntu, prawda?
Świadome instalowanie aplikacji mogło by być faktycznie powszechne, zwłaszcza jak się zauważy, że tak naprawdę niewiele projektów ma wielo-megabajtowe WU (w dodatku, teoretycznie można prze-kompilować managera tak, aby zużywał np tylko 10% pasma).

Co do otwartości wyników liczenia.
Każdy projekt ustawia własne zasady, jednak istniało tylko kilka projektów komercyjnych - 90% jest projektami otwartymi i publicznie prezentuje wyniki badań, oczywiście jak ktoś zauważył, zwykle po angielsku.
Informacja o podmiocie odpowiedzialnym jest publikowana na stronach projektów (zwykle w zakładce/linku "About Us" lub podobnej).

Fajne zegarki :)
Należę do drużyny BOINC@Poland
 Moja wizytówka

domainoob

Cytat: Bezprym w 20 Wrzesień 2012, 19:17
Cytat: domainoob w 20 Wrzesień 2012, 18:36
Witam.

Jestem początkującym liczydłowym. Liczę projekty typu: help conquer cancer, help cure muscular dystrophy  poprzez World Comunity Grid.

Mam kilka pytań:

---------------------------------------------------------------------------------------------------------------

Chciałbym się dowiedzieć kto jest organizatorem/podmiotem odpowiedzialnym za te projekty? Czy są to firmy prywatne?

Co się stanie z tymi informacjami zebranymi/przeliczonymi przez nas gdy pomogą one znaleźć jakiś konkretny lek/rozwiązanie nt. wyżej wymienionych chorób?

Czy leki te zostaną opatentowane? Czy leki te ze względu na patent będą kosztowały fortunę?


Cześć!
Nie wiem jak w innych podprojektach WCG, ale na pewno w Go Fight Malaria obiecali udostępnić wyniki swoich badań w formie otwartej.
Można wejść w szczegóły na stronie WCG, niestety, nie publikują wersji polskojęzycznej...

Ok. Dzięki za odpowiedzi. Co do WCG to piszą, że dziłają not-for-profit:


World Community Grid is making technology available only to public and not-for-profit organizations to use in humanitarian research that might otherwise not be completed due to the high cost of the computer infrastructure required in the absence of a public grid. As part of our commitment to advancing human welfare, all results will be in the public domain and made public to the global research community.

domainoob

Cytat: krzyszp w 20 Wrzesień 2012, 20:43
A ja Wam powiem, że idea jest bardzo ciekawa - przecież do tego właśnie służyło BOINC-Ubuntu, prawda?
Świadome instalowanie aplikacji mogło by być faktycznie powszechne, zwłaszcza jak się zauważy, że tak naprawdę niewiele projektów ma wielo-megabajtowe WU (w dodatku, teoretycznie można prze-kompilować managera tak, aby zużywał np tylko 10% pasma).

Co do otwartości wyników liczenia.
Każdy projekt ustawia własne zasady, jednak istniało tylko kilka projektów komercyjnych - 90% jest projektami otwartymi i publicznie prezentuje wyniki badań, oczywiście jak ktoś zauważył, zwykle po angielsku.
Informacja o podmiocie odpowiedzialnym jest publikowana na stronach projektów (zwykle w zakładce/linku "About Us" lub podobnej).

Dokładnie. Pomyślcie o tych milionach zmarnowanych godzinach pracy zwykłych użytkowników. Myślę, że można byłoby znaleźć optimum między czasem "Deadline Report" a wielkością WU.

krzyszp

Na wielkość WU nie ma masz wpływu - zwykle są takie, a nie inne z powodu konkretnych powodów, co innego deadline - tutaj łatwo admini mogą regulować czas.

Natomiast innym problemem jest sama integracja managera, a dokładniej potrzebne do tego umiejętności... Obawiam się, że niewiele osób jest w stanie to zrobić (i dodatkowo pilnować kolejnych kompilacji)...

Fajne zegarki :)
Należę do drużyny BOINC@Poland
 Moja wizytówka

Troll81

niestety trudno wykonalne. Ale da się. pytanie co z prądem tychże uzytkowników.....

ltb

zamiast firefoxa z boincem to chyba lepiej by było bardziej promować wygaszaczowe wersje boinca. w wielu instytucjach komputery chodzą całą dobę, z czego ludzie na nich siedzą przez ok 8.
nie mam co prawda pomysłu jak namówić np wydział chemii by każdy sobie zainstalował taki wygaszacz, ale to chyba lepsze rozwiązanie niż poirytowany w końcu użytkownik firefoxa z boincem, któremu się grzeją uda pod laptopem ;).
nie wiem jak się to nazywa (chyba condor), ale np na biologii na purdue university mają taki system kolejkowania, do którego podłączone są wszystkie komputery w budynku i po wysłaniu zadania program ten sprawdza który komputer jest wolny i tam uruchamia zadanie, kiedy nagle uzytkownik się pojawia - zadanie zostaje wstrzymane, czy przeniesione na inny...

a nie - zdałem sobie sprawę, że ludzie nie mają ciągle odpalonych komputerów - w takim przypadku faktycznie firefox z boincem byłby jednym rozwiązaniem, sorry za niekumację :)

Troll81

poza ty weź pod uwage że komp nieużywan zżera mało pradu. jak go dociązysz BOINCem to mu zuzycie prądu skoczy o 50% (a teraz przemnóż to przez ilość kompów) a w dodatku po 6 miechach 10% z nich padnie bo to są komputery do pracy biurowej przewidziane a nie do mielenia 24/7