Ogniwa słoneczne

[Cyfron]

Pytanie:

Czy ktoś z kamratów bawił się bateriami/ogniwami słonecznymi?

Interesuje mnie jak jest ze skutecznością tego?

Myślę, czy bym się nie pobawił w coś takiego :)

[Troll81]

100W z metra kwadratowego ogniw. Oczywiście w zalezności od nasłonecznienia i od typu ogniw (polikrystaliczne, Monokrystaliczne itp) szału nie ma. W polsce zabawa nieopłacalna (czas zwrotu inwestycji dłuższy lub równy czasowi życia ogniw).

[pszyklejony]

100W w pełnym słońcu prostopadle ustawione, za chmurami 10 W.

[resux]

a może poczekać aż poprawią sprawność na tyle, że w Polsce będzie to opłacalne, tylko ciekawe jak długo to jeszcze będzie trwało  ::)
akurat dwa dni wcześniej był artykuł o poprawieniu sprawności tanich baterii słonecznych link
w porównaniu z poprzednią sprawnością wzrost o 28%
zostało już to wdrożone do produkcji w niemieckiej firmie

[TJM]

Dość dobre przemysłowe ogniwa da się regularnie wyczajać na ebayu.
Koszt to około 1zł/1W czasami więcej, czasami trochę mniej - zależy od rodzajów ogniw. Najtańsze są najmniejsze, ale najwięcej roboty z podłączeniem - wychodzi np. 100 ogniw na baterię, stąd warto rozważyć większe.

Są to takie same ogniwa jak czasami widać np. przy ładowarkach sygnalizacji na zadupiach (często sprzężone z wiatrakiem).
Są tanie, ponieważ to odrzuty produkcyjne - wystarczy odłamany róg albo niesprawne jedno ogniwko w takiej baterii (jest ich tam kilkadziesiąt) i cała bateria oznaczona jest jako niesprawna.
Z typowej paczki takich ogniw 85-90% z amatorskiego punktu widzenia jest w idealnym stanie, czasami kilka trzeba wywalić.
Podczas upalnych dni przy idealnym kącie padania promieni spokojnie przekracza się te 100W z m^2. Niestety są dwa problemy: pierwsza sprawa - wykonanie sterownika który będzie obracał baterię do słońca jest zapewne droższe i bardziej czasochłonne od samej baterii 2) baterii nie można przeciążać, ponieważ ciepło wydzielające się na rezystancji wewnętrznej w połączeniu z nagrzewaniem od słońca może je po prostu uszkodzić. Pękają od naprężeń albo same się wylutowują %)
Co do zwracania się kosztów - sama bateria 500W praktycznie zwróciła mi się od momentu instalacji na wiosnę do teraz, w połączeniu z przetwornicami specjalnej konstrukcji daje ona prąd nawet w nocy, gdy księżyc świeci dość jasno, nie mówiąc już o tym, że jakaśtam wydajność jest od wschodu do zachodu słońca.
Nieco gorzej ze zwrotem kosztów reszty, ponieważ akumulatory o dużej pojemności bynajmniej na drzewach nie rosną, a przetwornice też swoje kosztują - zwłaszcza gdy trzeba przejść przez fazę prototypu i parę układów spalić.


O budowie ogniw 'z ebaya' jest cała stronka w sieci (po anglikańskiemu), nie pamiętam adresu ale powinna być łatwa do znalezienia. Przedstawiona tam bateria 60W przy sporym nakładzie robocizny własnej powinna się w całości zmieścić w 120-150zł wliczając wszystkie materiały.
Jeszcze taniej jest użyć innego sposobu - obudowa w pełni szklana, na spód dajemy szybę np. 5-6mm (może być dupnej jakości, po prostu iść do szklarza i pytać o najtańszą), wierzch z szyby 2mm (najcieńsza regularnie dostępna). Szyby docina się na ten sam wymiar, w środku przykleja się ogniwa korzystając z jakiegoś elastycznego kleju (styknie po kropli pod ogniwo) oraz łączy się przewodami. Na dolnej szybie dookoła rozprowadza się sanitarny silikon z tuby dając więcej tam, gdzie wyłażą przewody; zakłada się górną szybę i gotowe. Taka 'obudowa' kosztuje mniej więcej 2x 10zł/m^2 lub za free jeśli ktoś ma stare szyby okienne i diament do cięcia  :D

[Cyfron]

a do czego to używasz? jak to masz podłączone? z prądu stałego z ogniw przechodzisz przez przetwornice na prąd przemienny?

[TJM]

Przetwornica DC-DC służy po prostu do ładowania akumulatora. Moja bateria na wyjściu daje bardzo niskie napięcie, to jedyny sposób żeby przy słabym oświetleniu miała niską rezystancję wewnętrzną i dało się pobierać prąd. Rezultat - w nocy zaświecisz latarką i włącza się ładowanie akumulatora.
Przetwornica oparta jest na konstrukcjach do przenośnych ładowarek - są dedykowane układy pracujące poniżej 1V. Przetwornica ta ładuje kondensator na wejściu innej przetwornicy, po przekroczeniu progowego napięcia druga przetwornica włącza się, 'przepompowuje' energię do akumulatora i przechodzi z powrotem do standby.
Przy jakimkolwiek oświetleniu wszystko pracuje cały czas, zmienia się tylko czas przerwy pomiędzy impulsami ładowania.
Przy silnym oświetleniu, kiedy napięcie jest nieco wyższe i prąd 'lepszej jakości' włącza się jeszcze jedna przetwornica, która bezpośrednio ładuje akumulator.

A z akumulatora to już prosta sprawa - wystarczy kupić na allegro stary UPS bez baterii, może nawet mieć uwalone ładowanie - aby miał zimny start.
Ja akurat jeszcze tego nie mam (bo chwilowo niepotrzebne), za to mam przetwornicę 12-230 niewielkiej mocy do zasilania pompki od fontanny (w charakterze podlewaczki do roślin %)) i ładuję z tego przenośne elektronarzędzia.

[Troll81]

NO fakt że można kupić i zlutować samemu. Ale nie każdy ma talent :D

[Tomasz R. Gwiazda]

najlepsza opcja moim zdaniem
http://www.budnet.pl/Dachowki_solarne_-_Elektryzujaca_technologia_TEGOSOLAR,aktualnosci_budowlane,i=8819.html

[Troll81]

Spytaj sie o ceny. Kiedys na alektrodzie razem z paroma innymi ludżmi wyliczaliśmy ile kosztują takie ogniwa i ile rocznie prądu naprodukują. Zwrot inwestycji w optymalnych warunkach to 15 lat.

Natomiast faktycznie można kupić "uszkodzone" ogniwa za grosze i je samemu zlutować. Wtedy koszt zakupu jest diametralnie nizszy a sprawność pozostaje podobna. Weź tez pod uwaga że przy kupnie zazwyczaj płacisz nie tylko za ogniwa ale tez za ramy do montażu, sterowniki, przetwornice itp. Oczywiście możesz to też samemu zbudować.

O wiele skuteczniejsze są kolektory, ale one produkują tylko ciepło....

[Filavandrel]

kolektory już mam :)
zamontowane w lutym do dzisiaj tylko 3 dni nie dały ciepła (po 5-6 dniach zachmurzenia zbiornik 300l się wyziębił poniżej 20C), koszt montażu (ful serwis) w moim wypadku to 19500 zł z czego 9500 udało mi się w programie ekologicznym uzyskać jako dotację, typ próżniowy rurowy (najwydajniejsze obecnie)
teraz właśnie myślę nad fotoogniwami (mam wielgachną powierzchnię dachu) na początku chce coś ok 500W do zasilania akwarium, jak się sprawdzi rozbuduje o 1000W do kompa :)
w necie znalazłem 1m2 o wydajności bodajże 139W ze spadkiem 10% wydajności w ciągu 10 lat koszt coś ok 700zł za 1m2
poczekam jeszcze roczek, poczytam poszukam i może kupie :D

[Cyfron]

Jak tak patrze i czytam o tych ogniwach, to jeszcze (jak dla mnie) mała sprawność i drogo...
Byłoby fajnie móc tym np kompa napędzać, ale to "ciut" drogie (jeszcze ;) ).

[Szopler]

Sprawność podana to średnio-roczna czy one tak słabo przędą?
Bo nawet dzisiaj moc promieniowania na m^2 była ~600W, czyli jeśli sprawność ~16,5% to rzeczywiście 100W z metra max.

[Troll81]

W najbardziej słoneczne dni masz 1500W na m^2 bodajże ale ogniwa nie wykorzystują tego ptencjału. Fajnie że się załapałeś na dotacje :D

700zł to dobra cena. Brałbym zanim złotówka poleci w dół...

[Tomasz R. Gwiazda]

Filavandrel: a przy inastalacji fotoogniw trzeba posrednio dawac akumulatory jakies? czy jak schemat instalacji idzie?

[Troll81]

Tak. musisz mieć aku i przetwornicę.

[TJM]

na początku chce coś ok 500W do zasilania akwarium, jak się sprawdzi rozbuduje o 1000W do kompa :)

Akwarium spokojnie, ale o kompie zapomnij. Żeby uzyskać stabilnie kilkaset W i to przy pracy ciągłej, musiałbyś zainwestować tak ogromną kasę, że zapewne taniej byłoby zbudować przydomową elektrownię na biopaliwa, chociażby z maszyną parową.
Pewnie nawet średniej klasy gotowy wiatrak byłby tańszy.
Zauważ, że w skali roku średnio przez 50% czasu nie masz w ogóle oświetlenia, a kiedy jest, niebo może być zachmurzone. Strzelałbym że przez 15-20% z tych 50% do dyspozycji jest pełna moc i to tylko latem, tak więc do uzyskania stabilnego kilowata mocy musiałbyś mieć baterię o mocy ładne parę kW i do tego w piwnicy potężną baterię akumulatorów (może od łodzi podwodnej ?  XD).
Nawiasem mówiąc takie coś widziałem wykonane, budynek z aparatownią która musi działać po odcięciu wszystkiego, dach cały wyłożony panelami a  w piwnicach dwa pomieszczenia oznaczone 'akumulatorownia' - jedno ładowane z sieci, drugie ze słońca.

[Tomasz R. Gwiazda]

ogolnie w tych rozwiazaniach chyba najslabszym omen nomen ogniwem jest to magazynowanie energii i mala efektywnosc ogniw, ale i to sie zmienia czego przykladem sa juz samochody na accu (Tesla ect)
a w warunkach polskich to chyba wiecej dni w roku jest pochmurnych niz slonecznych




TJM: w tym rozwiazaniu twoim to jeszcze dodac agregatorownie i wogole samowystarczalnosc jest :)
a co do elektorowni na biopaliwa... to fajny pomysl, np. jak sie ma stado krow... wystarczy chyba 20szt i z nawozu pozyskiwany jest metan

[TJM]

Nie potrzeba krów do metanu. Wystarczy kosić trawę i rzucać zieloną na stertę - jak zaczyna fermentować przez kilka dni wydziela okrutne ilości ciepła i gazów. Temperatura jest taka, że podobno może się samoczynnie zapalić. Jeszcze mi się to nie zdarzyło, ale kiedyś wrzuciłem do trawy termometr wyskalowany do 80 stopni - pękł sobie najzwyczajniej.

Najsłabszym ogniwem jest to, że akumulatory wszelkiego rodzaju są strasznie drogie. Najtańsze są kwasowe, ale są duże i mają chyba najgorszą sprawność (rzędu 60%, co oznacza że 1kWh przy ladowaniu daje tylko 0.6 przy rozładowaniu). Na dodatek trwałość akumulatorów jest nędzna.

[Filavandrel]

aaa cena była za same ogniwa bez przetwornic i akumulatorów
dlatego testowo wpierw pod akwarium pójdzie :) 500W powinno starczyć (wg wyliczeń z zapasem)
z czego lwia moc potrzebna jest w dzień na oświetlenie (300W) potem to 100W styknie z aku na cyrkulacje)

[TJM]

Samo ogniwo niestety niewiele zdziała. Musisz dorobić kupę elektroniki i kupić spory akumulator. Ogniwo będzie tu prawdopodobnie najtańszym elementem zestawu.

[Tomasz R. Gwiazda]

bylo kiedys cos slychac o akumulatorach olejowych...

ale fakt z tym ze trzeba by miec piwnice i komplet accu z lodzi podwodnej zeby cos sensownego to pociagnelo a i powierzchnia paneli w m2 by musiala byc spora zeby to moc naladowac


PS: tak sobie mysle, mam balkon na 8 pietrze, od strony poludniowej od rana do godziny 19-20 nasloneczniony, to przy zastosowaniu ogniwa, accu, przetwornicy bym mogl miec odpowiednia moc aby wiatrak w mieszkaniu miec dzialajacy :P
ciekawe jaka powierzchnia musialby byc + inne elementy zeby klime pociagnelo :)

[Filavandrel]

no niestety ogniwa to 1/3 ceny w stosunku do reszty

[Niekumaty Burak]

Nie potrzeba krów do metanu.

Autentyczne - jakiś czas temu polski rolnik kupił w cyrku starego słonia by "produkował" obornik. Faktycznie obornika było bardzo dużo, ale słoń jeszcze więcej żarł i interes był dyskusyjny.

... jak zaczyna fermentować przez kilka dni wydziela okrutne ilości ciepła i gazów. Temperatura jest taka, że podobno może się samoczynnie zapalić.

Słoma rzepakowa zapali się.

[TJM]

PS: tak sobie mysle, mam balkon na 8 pietrze, od strony poludniowej od rana do godziny 19-20 nasloneczniony, to przy zastosowaniu ogniwa, accu, przetwornicy bym mogl miec odpowiednia moc aby wiatrak w mieszkaniu miec dzialajacy :P
ciekawe jaka powierzchnia musialby byc + inne elementy zeby klime pociagnelo :)

Wiatrak pokojowy chodzi na baterii 50W nawet w pochmurny dzień, tylko trzeba silnik przewinąć coby śmigał na prądzie stałym.

[pszyklejony]

Gdyby jeszcze jajka znosił, to co innego.

[Tomasz R. Gwiazda]

gdzie mozna kupic w necie jakies ogniwa? :)

[Filavandrel]

alledrogo są, ale jest też sporo wyspecjalizowanych firm

[TJM]

Moim zdaniem szkoda kasy w ten sposób, ebayowe 'odpady' są zdecydowanie najtańsze. Przy tym nawet jako odpad przychodzą lepiej opakowane niż stojące u nas w sklepach  |-?
Do zakupu tego najlepiej zebrać się w parę osób żeby złagodzić koszty przesyłki.

[Szopler]

Do tego solidne lutowie (nie zwykła cyna) i jazda ;)

[Troll81]

Panowie. Dajmy spokój. Jak już mówiłem wcześniej to nie jest opłacalne. i to pomijając aku i reztę elktroniki. Lepiej dogadać się z sąsiadem i sprzedawać mu ciepłą wodę za pół ceny. Dokup kolektorów i masz biznesik.

[TJM]

Jasne że jest nieopłacalne, jeśli kupujesz gotowce ze sklepu.
Ja tam liczę zaoszczędzone kilowatogodziny i nie narzekam. Cała instalacja zwróci się spokojnie w 2 lata. Przez zimę obniżoną moc baterii mam zamiar wykorzystać do napowietrzania stawu, wystarczy do tego 5W a potencjalne oszczędności będą mimo to bardzo duże.

[Cyfron]

jakby ktoś na ebayu wynalazł jakąś baterie ogniw słonecznych, to by podrzucił linkiem, co się opłaca, bo jak ja zacząłem szukać po ich stronie, to zginąłem - nie lubię ich strony ;p fe!  ???

[Troll81]

Kod [Zaznacz] Rozwiń

http://www.allegro.pl/item1103255433_ogniwo_polikrystaliczne_tanio_polecam.html

Prosze bardzo :D

[Cyfron]

nie chodzi mi o ogniwo pojedyncze, tylko BATERIE ogniw - czyli praktycznie gotowy panel - taki właśnie ze 100W mocy :) (może nawet 200 albo i lepiej) te właśnie "przecenione"

[Troll81]

Przecenione sa tylko pojedyncze ogniwa, które w procesie produkcji nie trzymały parametrów. Całe panele raczej nie są przeceniane, chyba że sa rozbite....

[TJM]

Ja bym takich pojedynczych nie kupował. To jest tak delikatne, że pewnie połowa rozleci się w transporcie.
Na ebayu takie ogniwa sprzedawane są w kostkach po ileśtam sztuk, złożone razem do paki i zalane woskiem. Żeby się do nich dobrać, trzeba najpierw w garnku wygotować wosk :D
Trzeba szukać pod hasłami typu solar panel, solar cell. Od czasu do czasu pojawiają się kostko-paczki np. po 10 paneli z których każdy daje 1V z hakiem i prąd zależny od wielkości - np. 1, 1,5 albo 1,8A. Oczywiście szukamy tych z adnotacją, że są to odpady produkcyjne. Najlepiej zapytać sprzedawcy w jakim są stanie, żeby nie okazało się, że porozbijane młotkiem za okazyjną cenę  :ph34r:

Najmniejsze wychodzą najtaniej (ponad 1W ze złotówki) ale najwięcej jest kombinowania z poskładaniem tego do kupy. Składałem tak jedną baterię i nie polecam, chyba że ktoś naprawdę chce zaoszczędzić. Przy szeregowym połączeniu to jeszcze nie tak źle, ale przy równoległym albo szeregowo-równoległym ocipieć idzie od ilości kabelków. Zwykła cyna wystarczy do lutowania, jeśli temperatura w jakiś sposób osiągnie punkt jej topnienia, ogniwo i tak będzie już na tym etapie pewnie uszkodzone.

[Rysiu]

Jak tak czytam wypowiedzi TJM to chyba skuszę się kiedyś na takową inwestycję... Nie jest wcale tak źle, a nawet bym powiedział, że jest dobrze 8)

[Troll81]

z tego co wiem to koleś nie wysyła ogniw nie zabezpieczonych :D

[pszyklejony]

http://www.niezalezna.pl/article/show/id/36376
http://www.solarimpulse.com/sitv/index.php?lang=en&group=media
Na tej ostatniej stronie można wykupić ogniwo które zasila samolot i będzie się uwiecznionym  :)