Wybór dystrybucji.

[Starszyna]

Cześć koledzy. Po formacie kompa planuje zainstalować sobie Linuxa jako drugi system. Ponieważ Linux będzie dla mnie całkiem nowym doświadczeniem, moja dystrybucja musi być maksymalnie user friendly. Sam trochę popatrzylem i wydaje się, że Fedora jest dla mnie dobrym rozwiązaniem. A wy co byście radzili?

[bartsob5]

tak... rzeczywiscie mi kolega polecal fedore na poczatek... jednak moje doswiadczenia ograniczaja sie do obejrzenia pulpitu SUSE:) no i gentoo:)

[mwandas]

Jak nie wiesz jaką dystrybucję zainstalować to możesz wejść na stronę http://jakilinux.org/ tam znajdują się opisy najpopularniejszych dystrybucji Linuksa.

[Mchl]

A ja ze swojej strony dorzucę, żeby uważać jak się manipuluje przy partycjach. No i zawsze miej dyskietkę startową do linuksa, bo Windows lubi nadpisywać menadżera bootowania.

[Starszyna]

Jak nie wiesz jaką dystrybucję zainstalować to możesz wejść na stronę http://jakilinux.org/ tam znajdują się opisy najpopularniejszych dystrybucji Linuksa.

Znam tą stronę, nawet na nije byłem i przeglądałe. Kieruje moje pytanie do was, bo może któryś z was ma jakieś doświadczenie i może coś polecić.

[bartsob5]

pamietaj zeby instalowac najpierw wina a pozniej linucha, wtedy nie bedzie problemow z bootowaniem;)

[Nietoperek]

SuSE, Mandriva

[Starszyna]

pamietaj zeby instalowac najpierw wina a pozniej linucha, wtedy nie bedzie problemow z bootowaniem;)

Tak, wiem, bo nadpisuje master boot records. Co do propozycji Nietoperka, słyszałem, że SUSE za darmo jest mocno okrojone, a Mandriva się stoczyła i jest wzglednie słaba.

[krzyszp]

Na tej stronie ściągniesz Ubuntu - bardzo fajna dystrybucja ;-). Chociaż Mandrake i Red Hat też są bardzo przyjazne w instalacji.

Z ciekawostek napiszę, że po rejestracji na stronie Ubuntu możesz zażyczyć sobie (zamówić) DARMOWĄ wysyłkę płyt instalacyjnych do domu!!!

Bez problemu wysyłają chyba na cały świat. Ja dwa dni temu dostałem przesyłkę do Anglii z... Holandii.
Nie płaciłem nawet za przesyłkę! ;-)

[Starszyna]

Dzięki krzyszp. Ubuntu tez brałem pod uwagę, ale zapomniałem wspomnieć. A co sądzicie o Auroksie?

[Nietoperek]

sam mam zainstalowane SuSe 10 OSS i nie narzekam - co do "mocno okrojone" to szczerze powiedziawszy nie jest az tak mocno ... jedyne co ja wiem z uzytkowych programow czego nie ma to flash i adobe acrobat reader - zapewne brakuje jeszcze czegos ale widac sa na tyle malo potrzebne ze nie znam - chociaz acrobat tam jest zbedny jak dla mnie zas flash bezproblemu FireFox sam Ci zainstaluje :) - podobno jeszcze nie ma javy - chociaz tego nie jestem pewien bo mi java smiga a nic nie instalowalem oddzielnie - ale jak wyzej lisek wszystko zalatwi ;) - dodatkowo w stosunq do fedorki w suse udalo mi sie bezproblemowo zainstalowac i skonfigurowac Ati radeon'a - na fedorze nie moglem za nic odpalic akceleracji 3D - a i w suse jeszcze nie ma na poczatq obslugi plikow mp3 ( w fedoora core zreszta rowniez;) - ale to nie problem - kwestia pozniej doinstalowania ktoregos z pakietu multimedialnego (sa 4) i wszystko gra :)

[kalium]

Ja używam Archa (//www.archlinux.org) i na nie mam problemów z brakującymi pakietami. Poza oficjalnymi repozytoriami są jeszcze tworzone przez użytkowników AUR (Arch Users Repository) gdzie można sobie "zamówić" jakieś brakujące pakiety czy programy. Poza tym jest ładne polskie forum dyskusyjne http://forum.archlinux.fc.pl i polskojęzyczne tłumaczenie strony głównej http://www.archlinux.fc.pl.

No i jak by nie było całość do ściągnięcia z internetu, wszystkie aktualizacje się zeń ściąga, bo płyty są dość rzadko wypuszczane (poprawili nieco częstotliwość). Ale mnie się i tak najbardziej podoba program do zarządzania pakietami o nazwie pacman. Czyściutko się instaluje i odinstalowuje programy wraz z zależnościami. Po ponad roku używania system nadal stoi tak jak się go zainstalowało (a przeżył kopiowanie na drugi dysk, wymianę płyty głównej, 2 zmiany procesora, karty graficznej, siecówki i czegoś tam jeszcze).
Upgreade systemu, to wydanie z konta roota polecenia pacman -Syu, potem enter i czekamy aż się wszystko ściągnie. Potem to już automatycznie upgreaduje (przy aktualizacji kernela trzeba na końcu samemu dopisać jedno zaklęcie, które wyświetla na konsoli, bo inaczej się po reboot-cie nie załaduje, ale zawsze piszą, jak to zrobić.

Jedyny problem z Archem, to dość duża częstotliwość zmian, wynikająca z bycia na bieżąco z wszystkimi uaktualnieniami programów (kernele są pakietowane (w postać możliwą do instalacji przez pacmana) w przeciągu kilku-kilkunastu godzin po wypuszczeniu oficjalnej wersji. Ale można zainstalować wersję która się dość rzadko zmienia (w odpowiednim pliku zakomentowuje się 2-3 linijki i już), więc wszystko zależy od użytkownika.

Podobnie do np. Debiana, możliwe jest robienie własnych paczek (od kolegi, który mi tego Archa instalował, mam autorski plik do zrobienia paczki z OpenOffice'a z firmy Ux.pl).

Istnieje też Arch w wersji Live CD, co przydaje się w sytuacjach awaryjnych, np. po niedopisaniu wspomnianego zaklęcia po aukualizacji kernela.

Wszystko do ściągnięcia z netu. Serwery z pakietami Archa po całym świecie są rozrzucone, nasz ICM też ma hosting, ale oni mają jakiś słaby transfer, to ja sobie to ciągnę z oficjalnego serwera w USA.

[Starszyna]

CZy Arch, o którym mówisz jest obry dla początkujących?

[kalium]

CZy Arch, o którym mówisz jest obry dla początkujących?

Jeżeli chcesz się nauczyć jak działa Linux, to jest to jedna z lepszych dystrybucji, bo jest bardzo przejrzysta.

Instalacja Linuksa dla osoby, która tego jeszcze nie robiła lub nie zna jeszcze specyfiki tego systemu (znaczenia ważniejszych plików z /etc), może być drogą przez mękę jak się jakiś oporny sprzęt trafi. Ale jeśli ktoś chce się przedrzeć przez manuale, fora dyskusyjne, google i pomoc koleżanek i kolegów, którzy się już trochę znają (lub masz dostęp do jakiegoś lokalnego guru Linuksowego) to instalacja nie jest problemem i Linuks się poprawnie zainstaluje, i będzie ładnie działał. Wszystko zależy od samozaparcia i chęci wypłynięcia na nowe, nieznane wody ;)

Co prawda dużą część plików konfiguracyjnych się robi jak przystało na Linuksa, czyli ręcznie wpisuje odpowiednie parametry (np. numer IP, bramę, maskę), ale z graficznymi instalatorami, to tak do końca nie wiadomo, co zrobią i czy będzie działać. Konflikty sprzętowe zazwyczaj występują (kilka dni temu wymieniłem siecówkę i trzeba było na siłę wymusić odpowiednie przekierowania kart sieciowych, ale to jest wina udev-a, w którym coś nowego zrobili i w pewnym sensie nie jest to zależne od wybranej dysktrybucji).

Spróbować zainstalować można, jak będą problemy to postaramy się coś wymyśleć, poszukać na forum czy Wiki Archa (rozwiązanie sprawy z sieciówkami i udev na Wiki było, więc jest załatwione).

Linuksy mają problem z niektórym sprzętem, ale to raczej wina tych, który nie robią wsparcia dla Linuksa niż samego Linuksa, bo trudno jest pisać sterowniki "od tyłu" (a czasem tak robią, bo muszą, jak producent nie napisze oficjalnego).

Dopóki używa się paczek pacmanowych, to nie ma problemów ze stabilnością. Jak kiedyś w przypływie rozpaczy kolega zdecydował się zainstalować binarny sterownik do nvidii, to miałem Archa w trybie: ciekawe kiedy się zawiesi (o ile pracował w trybie graficznym! Trybu tekstowego nie dało się zajechać ;) ). Teraz mam tylko paczki pacmana i żadnego binarnego programu made in: configure; make; make install, i nie ma problemu ze stabilnością.

[krzyszp]

No i jestem po instalacji Ubuntu 6.06LTS ;-)

Na razieBOINC'a odpalam ręcznie, a oto wyniki:

Kod [Zaznacz] Rozwiń


nie 09 lip 2006 16:17:35 BST||   Number of CPUs: 1
nie 09 lip 2006 16:17:35 BST||   310 floating point MIPS (Whetstone) per CPU
nie 09 lip 2006 16:17:35 BST||   562 integer MIPS (Dhrystone) per CPU


Maszyna to Celeron 733@650 (płyta niestety nie obsługuje taktowania szyny 133).

Teraz kombinuję, jak to odpalić w tle...

[Starszyna]

Wiecie, jeszcze a propo tej fedory. Chcę ją mieć także dlatego, ponieważ można kupić ją z gazetką za 30 zł, gdzie jest ładnie opisana instalacja itd.. Wiecie, to ma być mój pierwszy Linux. Musi być user friendly jak cholera. Potem przesiadłbym się na coś trudniejszego np. Slackware albo Debian.

[miszol]

instalator graficzny fedory nie powinien sprawić żadnego problemu osobie która kilka razy instalowała windowsa - wszystko intuicyjne, no jedynie tworzenie partycji może sprawić mały problem. co do użytkowania to fedora jest bardzo user friendly - przez rok używałem tego systemu na zajęciach na uczelni i problemów wiekszych nie miałem, a był to mój pierwszy Linux.

[Starszyna]

Miszol, a jak z kartami Nvidii jest. Słyszałem, że jak ktos ma Nvidię (czyli ja) to instalacja jest trudniejsza.

[miszol]

szczerze mówiąc to nie wiem jak jest z tymi kartami

[kalium]

No i jestem po instalacji Ubuntu 6.06LTS ;-)



Na razieBOINC'a odpalam ręcznie, a oto wyniki:

Kod [Zaznacz] Rozwiń



nie 09 lip 2006 16:17:35 BST||   Number of CPUs: 1

nie 09 lip 2006 16:17:35 BST||   310 floating point MIPS (Whetstone) per CPU

nie 09 lip 2006 16:17:35 BST||   562 integer MIPS (Dhrystone) per CPU





Maszyna to Celeron 733@650 (płyta niestety nie obsługuje taktowania szyny 133).



Teraz kombinuję, jak to odpalić w tle...

Spróbuj wg tego :)

Jak to ładnie napiszę, to wyślę do odpowiedniej sekcji i na PPB.



Gdzieś w połowie strony, takie długie coś namodziłem...



Powodzenia z Ubuntu :)

[Nietoperek]

ja na GF 2 MX oraz GF FX 5200 bez problemowo instalowalem sterownik i dzialal poprawnie w fedorce (do FC2) zas z ATI radeon'em juz nie bylo tak ladnie - dzialal mi sterownik 2D ale 3D nie szlo za nic

[krzyszp]

Dzięki, walczę z tym - problem, że mi nie daje możliwości odpalenia root'a - ale dam sobie radę.



Interesuje mnie jedno: czy ten procek (Celeron 733) - to już 686?

[Starszyna]

Dobra koledzy. Albo Ubuntu, albo Fedora. Który powinienem brać?

[kalium]

Tzn nie możesz dostać roota, przez to, co napisałem w linku czy z samego Ubuntu?



(A dałeś & na końcu polecenia

cd /katalog_z_boinciem/BOINC

./boinc >> boinc.log &



w /etc/rc.local?) Bez tego & nie dostaniesz konsoli, bo czeka aż się zakończy polecenie ./boinc...

Interesuje mnie jedno: czy ten procek (Celeron 733) - to już 686?

Jeżeli jakikolwiek Linux jest już zainstalowany to zobacz co wypisze bash jeżli zapodasz komendę: arch (wyświetla architekturę procka np i686 w moim przypadku)

[krzyszp]

No, to mam i686 ;-) (sprawdziłem archem).

Nie mogę uruchomić educi tego pliku jako root - Ubuntu nie daje mi możliwości logowania jako administrator, a tylko podczas instalacji programów pyta o hasło.

Ale oczywiście obejdę ten proplem, tylko teraz nie mam czasu się bawić.

[kalium]

Czy polecenie z konsoli su lub sudo działa?
su służy do zmieniania usera. Domyślnie su bez podania usera służy do zmiany na roota:
user $su (enter)
$password (roota) (enter)
root#
i teraz już sobie mozesz np.: nedit lub jakikolwiek edytor (ostatecznie "vi" z konsoli)
i wpisujesz co trzeba w /etc/rc.local

user$ su user2 (enter)
$passwodr (usera2) (enter)
user2$su user3 (enter)
$passwodr (usera3) (enter)
user3$ ...
i tak w kółko (user3 może być userem"1", czyli zapętlić to można, tylko później się można pogubić ;)

sudo to programik do wykonywania niektórych poleceń "tak jakby" wykonywał to root.
Najpierw jednak root musi wpisać w odpowiednich plikach jaki user i jakie polecenia może wykonywać jako root. Nie używałem tego jeszcze, bo zawsze używam su, jeśli potrzebuję roota (albo: Atl+Ctrl+F2 do F6, żeby się przełączyć na inną wirtualną konsolę i po prostu loguję się jako root. Ale to może nie działać, jeśli jest ustawione automatyczne ładowanie X-ów przy starcie i logowanie z jakiegoś graficznego terminala.

Poszukaj o sudo po necie lub w pomocy:
man sudo (o ile masz zainstalowany programik sudo)
najlepszy dla mnie art. o root:
http://skawina.eu.org/linux/root101.html
http://man.przez.net/sudo.8.html oryginalny angl. manual o sudo (to samo co by wyświetliła konsola po podaniu: "man sudo")
http://linux.ksiegarnia.pila.pl/man8-sudo.html jakiś okrojony oryginalny angl. manual o sudo (to samo? co by wyświetliła konsola po podaniu: "man sudo"?)
http://www.linuxfan.pl/dyskusje/pcol.2002/05.2002/3005.php3 tu jest coś o konfiguracji sudo
http://www.linuxfan.pl/faq2000/administracja.php3 tu sobie coś o sudo znajdziesz

Ja wolę, ze względów bezpieczeństwa (jakby się coś z X-ami stało, to z konsoli mogę coś popróbować, choćby zobaczyć, co wyświetla polecenie dmesg) stare, dobre logowanie na czarnym ekranie (czyli na konsoli), a później sobie uruchamiam X-y poleceniem startx. To się w niektórych dystrybucjach ustawia przy samym instalowaniu: czy chcesz się logować przez terminal (czyli przez czarny ekran i później startx), czy od razu ładują się X-y i ew. później jest logowanie przez jakiś mały kolorowy ekranik (coś jak w Win Serwer) lub od razu się konto ładuje bez podania hasła. Zależy od dystrybucji i prywatnych preferencji.

[krzyszp]

kalium: ja wiem jak to zrobić ;-) (chociaż akurat myślałem o użyciu LiveCD).

Drobiazg, który przeszkadza mi to zrobić, to brak czasu, aby przy tym przysiąść.
Komp, na którym stoi Linux, jest trzecim komputerem w domu, na bierząco pracuję na wXP, więc na razie na Linux'ie chodzi sobie grzecznie manager BOINC'a otwarty na drugim pulpicie...

A tak gwoli ścisłości, to na Ubuntu nie masz bezpośrednio dostępu do konta root'a, jest to chyba celowo zrobione, żeby przypadkiem nie namieszać. Po prostu przy konkretnych czynnościach administracyjnych pyta się Ciebie tylko o hasło, niestety, nie dotyczy to edycji plików konfiguracyjnych - do ich zapisywania nie masz praw...

Jednak teraz ściąga się instalka jądra dla 686, po aktualizacji chyba się tym zajmę...

Niemniej, bardzo mi się podoba sposób instalacji tej dystrybucji, po prostu odpalasz LiveCD i po załadowaniu systemu masz ikonkę "Install". Przy czym instalator pyta się właściwie tylko o język, klawiaturę i podział partycji... I to wszystko.

W dodatku, masz gotowe środowisko pracy i to dość szybkie (a testowałem kilka dystrybucji), przy czym instalacja dodatkowego oprogramowania jest banalna.

Jeszcze raz polecam dla początkujących.

[Starszyna]

Krzyszp chyba mnie przekonał. Powiedz mi jeszcze tylko 1 rzecz. Czy za dostawę Ubuntu absolutnie nic nie buliłeś?

[MadMan]

Krzyszp chyba mnie przekonał. Powiedz mi jeszcze tylko 1 rzecz. Czy za dostawę Ubuntu absolutnie nic nie buliłeś?

Ja odpowiem: jest absolutnie za darmo. Jakieś 2 miesiące temu zamawiałem. Czeka się ok. 2 tygodni, paczka przychodzi z Holandii jako list zwykły, a przyniósł chyba normalnie listonosz.

[mwandas]

Czy jak zamówię ubuntu na stronie https://shipit.ubuntu.com to wyślą mi polską wersję językową tego systemu?

[krzyszp]

Tak.

W ogóle w Linux'ie (a przynajmniej w głównych dystrybucjach) dostępnych jest kilkadziesiąt lokalizacji, w tym nasza.

Zresztą, zmiany lokalizacji można dokonać bez restartu komputera...

[Starszyna]

No panowie, Ubuntu zamówione. Mam nadzieję, że wspomożecie kolegę, w przypadku problemów :wink:

[kret]

ogólnie Ubuntu jest ok, ale jakoś zawsze wolałem Kubuntu :P heh..ale to kwestia gustu :) tak czy siak, bardzo sobie cenię dystrybucje oparte na Debianie, jak te wyżej wymienione, głównie dzięki trzem magicznym literkom.. apt  :}

[sourcerer]

Ja od jakiegos czasu mam ponownie fedore. Nie zapomne mojego pierwszego lina, byl nim RedHat 7, pamietam jak dzis jak go zainstalowalem jako 2 system. Pozniej sie okazalo ze jednak zostal jako jedyny system po instalacji ( przez bawienie sie partycjami linuxowymi wywalilem winde-moje pierwsze partycjonowanie w linuxie:)  ) , mialem go dobre kilka miesiecy.Po tych kilku miesiacach jednak znow zainstalowalem winde (szkola) i tak zapomnialem o linuxie az do wydania Fedory 5.Zainstalowalem ja, pozniej ver 6 (64bit) ktora mam do teraz.Co do instalacji programow to w 90% robie to przez konsole. Ostanio instalowalem braciszkowi mandrive, ale niestety poleciala bo nie moglem sie dostac na konto root-a ( nie wiem dlaczego nie ma w niej opcji logowania sie do konta root-a, nie mowie tu o logowaniu przez konsole) tak wiec zainstalowalem tez fedore.Co do menagera BOINC niestety nie doszedlem jeszcze do tego jak go zminimalizowac to treya, aaa,  i obliczenia tak jakby chodza wolniej nieznacznie ale wolniej, wam tez?

[kret]

mm..ja zaczynałem od Auroxa i FreeBSD :) żeby potem zostać przy Free :> w między czasie przewineło się tego trochę, RedHata 9.0 pamiętam, no Mandrake'a, kilka dystrybucji Live jak Slax, DSL czy coś..ale jak moje rączki uruchomiły a oczka zobaczyły Kubuntu..cóż..przepadłem :} i tak już mi zostało :) wiem że jesli kiedyś zmienię system, to raczej na taki wywodzący się z Debiana :)

[emik]

Ja swoją przygodę z Linuxem zaczynałem od Red Hat'a. Później przesiadłem się na Mandrive i trawałem przy niej cały czas. Aż u znajomego dojrzałem nowe SuSE i ten system mnie zauroczył i aktualnie jest zainstalowany jako drugi (obok XP) na moim kompie, lecz już w niedługim czasie zostanie jako jedyny.

[Bober]

Taka ciekawostka dla miłośników systemów spod znaku pingwina:
http://www.novell.com/poland/news/2004/bergen.html

[Mchl]

Ja kiedyś próbowałem RH. Niestety trafiła mi się lipna instalka z PCWorlda czy innej gazety, w której lilo zamazywało tablicę partycji... Dosyć się zdenerwowałem, kiedy okazało się, że pierwsza partycja dysku poszła na straty, a system można odpalić tylko z dyskietki... Poza tym zawsze mialem problemy z moją dosyć nietypową kartą graficzną (S3 Trio 3D), do której w owym czasie nie było Xowych sterowników, a praca w 640x480x16 nie abrdzo mi się uśmiechała. Ogólnie więcej zachodu niż zabawy (choć zabawy było trochę, owszem).

Może przy następnym porządkowaniu komputera przeznaczęę sobie jeden dysk na jakiegoś linuksa... Przez hmm... osiem(?) lat, mogło się poprawić. No i kartę graficzną mam bardziej popularną.

[edit]

Fajnie by było, gdyby ten SUSE dla Bergen mial preinstalowanego BOINCa ;)

[Bober]

Fajnie by było, gdyby ten SUSE dla Bergen mial preinstalowanego BOINCa ;)

Już się robi... :wink:

[kempler]

Ja przez kilka miesięcy działałem na linuksie ale Auroxie. Byłem bardzo zadowolony ale niestety zbyt często musiałem korzystać z programów które są tylko pod windę i niestety jakoś po kolejnym formacie Aurox znikł. Ale napewno kiedyś wrócę  8)