Aktualności:

W MEDIA znajdziesz grafiki, banery i avatary

Menu główne

[Pomysł] BOINC [Portable]

Zaczęty przez lukaszde, 27 Grudzień 2007, 17:00

Szopler

I tak najlepszy jest HALowiec z BM w wersji 6.5.0...

Troll81

Zatrybić zatrybią ale będą liczyć 32bit :(

gregre

czytałem, czytałem i było tego tak dużo że nie zrozumiałem....
prosiłbym o instrukcje odnośnie wersji na pena który to Boinc pracowałby na pc w pracy nie używając neta czyli :
-link do wersji portable
-co zrobić żeby zaczęta próbkę w domu (np zrobione już 20%) wziąć do pracy i skończyć
-następnie niedokończoną lub skończoną próbkę z pracy wziąć do domu i odesłać

z góry dzieki

Troll81

chyba se ne da.

jak wystąpią różnice w procu albo w systemie operacyjnym to chyba się próbka wykrzaczy....

gregre

hmmm :/
szkoda....
a jeśli załadowałbym Boinca normalnie na pc w pracy, to na kompie w domu mogę aktualizować wu na kompach w pracy?

simonic

Ja tak działam. Najlepiej do tego celu nadaje się wersja 5.8.16. Nie trzeba jej instalować.

1. Wyłączam głównego managera Boinc w domu,
2. odpalam 5.8.16 i pobieram próbki,
3. zamykam program i kopiuje caly folder z boinc na pendrive.

W pracy dokładnie odwrotnie:
4. Wypakowuje folder na dysk komputera,
5. odpalam program,
6. liczy się :) .....
7. po przeliczeniu zamykam program,
8. kopiuje ponownie na pendrive 
9. w domu odpalam boinc z foldera a wtedy wynik jest odsyłany a pobiera się nowa porcja do liczenia, więc koło się zamyka :) (patrz pkt 1)


gregre

czyli próbka musi skończyć się liczyć?
czy

Cytat: Troll81 w 17 Sierpień 2010, 16:39
jak wystąpią różnice w procu albo w systemie operacyjnym to chyba się próbka wykrzaczy....
jeśli nie będzie policzona ?

simonic

Na wersji 5.8.16 nie zauważyłem żeby próbka sie sypala po zmianie kompa... Tylko łączyć się z internetem może tylko z jednego kompa bo inaczej próbka sie wysypuje!


eclipse99

Na HALowcach możesz robić wszystko i próbki się nie wysypują.
Ja korzystam z 5.10.45, pobieram na jednym, liczę, potem przenoszę na inny, liczę, aktualizuję i/lub odsyłam - zero problemów.

gregre

ściągnąłem wersję 5.10.45 portable bez instalki, wszystko ładnie pięknie tylko nie zapamiętuje obliczonej częściowo próbki...
ustawione jest zapisywanie co 60sec...

apohawk

Może projekt nie robi checkpointów? Bez tego nie ma co kombinować.
No good deed goes unpunished.

gregre

#171
liczę Einsteina, także nie wiem jak to jest, na 6.10.58 którą mam na pc w domu zapamiętuje próbkę ile razy bym wł/wył menagera
tak więc coś musi by z tą wersją 5.10.45 ...
dzisiaj zabiorę ją do pracy i sprawdzę, ale jak tu nie działa to tam raczej też nie zadziała

edit:

sprawdzone w pracy, przyniesione do domu i działa :)
tylko małe pytanie czy ten cały folder z boinc'iem nie powinien ważyć (waga w mb/kb) więcej jeśli ma ileś tam już % policzonej wu?

AiDec

1.
a). Moze wazyc wiecej.
b). Moze wazyc `niezauwazalnie` wiecej (moze to byc zaledwie kilka bajtow - ot malutki plik tekstowy z zapisanymi wynikami).
2. Nie musi wazyc wiecej.



Bo jest paru kumpli :),
Bo jest parę w życiu dobrych chwil...


Moja wizytowka i sygnaturka

simonic

Ja licze w ten sposob climate i wilkosc folderu roooooooośnie aż miło :) Ale tak jak wyżej - nie zawsze widac roznice w objetosci plikow.


Lemurek

Panowie, mam pytanie bo mam wersję boinc 6.10.18 portable i przenoszę katalogi między pracą a domem. Po skończonych obliczeniach i odsłaniu wyników na stronie projektu pojawia się opis: "Client detached" i w czasie przeliczania jest 0. Co to znaczy? Czy to jest błąd? Nie zaliczy mi tej próbki?

simonic

Nie zaliczy niestety. Do takiego liczenia jak napisales najlepszy jest manager 5.8.16 a mnostwo wersji próbowałem i zadna nie dziala tak dobrze jak ta do takich celów. Ja używam jej od pol roku i zadnych problemow. Gdyby byly problemy z dostepnoscia daj maila na PW to wysle ta wersje.

Instrukja liczenia podałem już  wcześniej w tym wątku :)

PS. Nie można w ten sposób liczyć zadań na GPU bo obliczenia na kartach sa obslugiwane od wersji 6.x.x


Lemurek

Dzięki Simonic za informację. Szkoda mi tych próbek bo sporo mi się przeliczyło i teraz są wyrzucenia (Dwa dni pracy z głowy). Jak możesz to wyślij mi tego klienta to jutro powalczę w pracy z kolejnymi próbkami, prosba poszła na priv.   

kret

ja 6.10.18 używam na maszynkach przygodnych

migawron

Ja mam wersję opartą na 6.10.60 znalezioną w tym wątku i śmiga bez problemów, sprawdzone na 3 maszynach (lapek - i7 win 7 x64; drugi lapek - C2D win vista; trzeci lapek - C2D win 7 x86) na wszystkich działa bez problemu, podejmuje liczenie zaczętych próbek, bez problemu uploaduje próbki których liczenie zakończyło się na innej maszynie - cud miód i orzeszki. od teraz firmowy lapek nie będzie się marnował  ;D



Dario666

Próbowałem najnowszą wersję portable BM 7.0.28 i praktycznie idealnie chodzi tylko na XP, W2008R2 i W8. Na Vista boinc też chodzi, ale Manager czasami się rzuca i nie chce się połączyć z klientem - najczęściej, gdy uruchamiamy go z lini komend. Na W7 (x86 i x64) jest to samo z tym, że prawie nigdy nie łączy się z klientem (boinc.exe). Jeśli chcemy korzystać z BM to musimy go zainstalować. Na Win2008R2 chodzi tak samo świetnie jak na XP i to samo dotyczy Win8 Pro. Najwięcej problemów jest na W7, bo ciągle mu się coś nie podoba.

stiven

Ja przed reinstalacją win7 przekopiowałem sobie wszystkie katalogi boincowe na oddzielny dysk. Po instalacji wrzuciłem tam gdzie były i postanowiłem uruchomić. Okazało się, że działa. Wygląda na to, że drugi miesiąc. Tyle, że uruchamiam go ręcznie albo z autostarta. 

sknd

czy zanosi się na jakąś nowa wersję boinca portable? tak z ciekawości pytam, w sumie ta ostatnia fajnie hula.

migawron

lepsze wrogiem dobrego, skoro działa to niech działa :) Ja od długiego czasu używam na win7 i zero problemów



sknd

mnie tylko jakies drobnostki wkurzają, np. to, że za każdym razem musze przełaczać do widoku advanced, bo się włącza ten graficzny. Tak jakby ustawień nie trzymało...